Skocz do zawartości

Krawat

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    50
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Krawat

  1. Cześć, Chciałbym się zaopatrzyć w filtry UHC i OIII do obserwacji, ale bardzo nie lubię w czasie sesji wkręcać i wykręcać filtrów z okularów. Czy ktoś używa może do wizuala koła filtrowego albo suwaka filtrowego? Jak mogę sprawdzić czy będą jakieś problemy z ostrzeniem w przypadku koła filtrowego? Mam wyciąg Moonlite Dual Rate CR2. Myślałem o czymś takim: https://www.astroshop.pl/kola-i-suwaki-filtrowe/omegon-kolo-filtrowe-2-/p,33142 Są też takie suwaki: http://newmoontelescopes.com/product/moonlite-filter-slide-with-dew-heater/, aczkolwiek koło filtrowe jakoś bardziej do mnie przemawia, bo filtry są cały czas zamknięte. Nie wiem też czy mógłbym to zamontować w swoim Taurusie, bo cela z lustrem wtórnym to w zasadzie dwie obręcze z kilkoma rurkami między nimi, nie byłoby chyba do czego przykręcić tego suwaka. Radek
  2. Ja też zgłosiłem chęć kupna po cenie zlotowej, dostałem dane do przelewu, ale uzgodniłem ze sprzedającym że on da znać kiedy urządzenie będzie gotowe i wtedy przeleję. I od tej pory śledzę wątek w nadziei na dalsze informacje.
  3. Swoją drogą, czy ponowne napylenie lustra likwiduje lekkie ryski? Rozumiem, że warstwa odblaskowa jest usuwana i nanoszona całkowicie na nowo? W moim Taurusie jest ich trochę na kilkunastoletnim lustrze, może pod koniec roku też bym napylił, tak dla konserwacji i spokoju ducha :)
  4. Jak dla mnie to teleskop kratownicowy to jest kwintesencja mobilności. Miałem długo Syntę 8" i musiałem przewozić tubę na tylnym siedzeniu a montaż w bagażniku. Teraz mam 15" Taurusa- wchodzi cały do bagażnika, a jest miejsce jeszcze na np. torbę. O widokach DSów nawet nie wspominam :)
  5. Kolega, który założył temat, nic nie pisze o swojej znajomości/nieznajomości nieba. Nigdzie też nie napisał, że nie wykorzystał 8". Temat dotyczy zakupu 12-calowego teleskopu.
  6. NGC604 jest do wyrwania w wizualu bez problemu, 595 też. 592 i 588 podejrzewam że również, sprawdzę przy najbliższej okazji :) Jeśli chodzi o "DSy w innych DSach", to są takie też np. w M101.
  7. Warto też dodać że w Newtonach drobne ryski, czy nawet małe ubytki na lustrze głównym nie wpływają na jakość obrazu- od takich miejsc światło się nie odbija i nie bierze ono w ogóle udziału w tworzeniu obrazu. To nie refraktor, gdzie takie wady dyskwalifikują teleskop. Natomiast lustro wtórne może już powodować pogorszenie obrazu, jeśli jest zarysowane lub ma jakieś wady. Jednak sądzę, że tak jak piszą koledzy, może to być brudne, a jeśli nie, to koszt takiego lusterka nie jest zbyt wygórowany. Co do tego że 12" potrzebuje idealnych warunków- nie wiem skąd taki pomysł. Duże lustro na DSach pokaże zawsze więcej niż małe lustro, bez względu skąd obserwujemy. Księżyc i planety to oddzielna kwestia, popatrzeć możesz zawsze, ale duży Newton to raczej nie sprzęt planetarny. Niemniej, jeśli trafią się warunki to zobaczysz więcej niż przez sprzęt planetarny (maki/sct)
  8. Jestem zainteresowany zakupem miernika, rezerwuję jedną sztukę wstępnie.
  9. Zapraszamy na piknik edukacyjno - naukowy skierowany do dzieci, młodzieży i dorosłych , którą odbędzie się 27 września (niedziela) 2015r. Będzie to kolejna duża impreza popularyzująca naukę i wiedzę z zakresu astronomii, astronautyki i fizyki cząstek elementarnych i związana jest z przypadającym na dzień 27/28 września całkowitym zaćmieniem Księżyca. W programie oprócz wykładów, prezentacji, warsztatów, konkursów odbędzie się również wideokonferencja z naukowcami z CERN w Szwajcarii z udziałem Prezydenta Rady CERN Pani prof. Agnieszki Zalewskiej z Tokio w Japonii. Termin : 27 września (NIEDZIELA) 2015r. godz.14.00 Miejsce : Kobyla Góra, Gimnazjum im. Powstańców Wielkopolskich Link do wydarzenia na facebooku: https://www.facebook.com/events/953863431326402/
  10. Krawat

    Prezent

    E4000 odradzam, 2832U sprawuje się dużo lepiej. Zdjęcia które Ty wstawiłeś, pokazują praktycznie tylko szum z nałożoną w programie do obróbki siatką krajów, która nie jest nawet pobierana z satelity. Co można odebrać? Wstawiam kilka swoich: NOAA: ISS:
  11. Miałem coś takiego w 20D. Chodziło o cień lusterka na matrycy chyba (lusterko nie do końca się chowa). W 300D nie było takiego problemu. Założyłem nawet kiedyś temat na Astropolis i na Maniaku ( http://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=4&t=21601) o tym. Niestety problem nie doczekał się rozwiązania, a po przesiadce na 550D to nie występuje.
  12. No właśnie, dokładnie o to chodzi, że fajnie by było mieć coś lekko szerszego. W 8" wszystko było proste, bo Scopos 30mm był dobrym przejściem między szukaczem a teleskopem. Już prawie kupowałem LVW22, ale ta jedna kwestia nie daje mi spokoju. Co do Naglera 26, to wiadomo, ale pisałem że nie szukam docelowego, bo po prostu nie mogę tyle wydać. Na razie średnia półka. I wracam do punktu wyjścia- zaryzykować Maxvision, czy pójść w LVW kosztem mniejszego, ale lepiej skorygowanego pola i wyższego powiększenia.
  13. Dzięki za odpowiedź. Rozumiem że używasz w Taurusie 300-tce, czyli f/5? Różnica w cenie pomiędzy standardowym ES 24mm 82* a Maxvision jest dość znacząca- wiesz może, z czego wynika? Oprócz braku wodoodporności? Jakość wykonania, muszla oczna itd? http://www.astroshop.pl/explore-scientific-okular-maxvision-82d-24mm-2-/p,44867#tab_bar_3_select
  14. Jaki ER mają te Maxvisiony? Jestem okularnikiem, LVW są dla mnie bardzo wygodne, ESa 24mm miałem w wyciągu i było całkiem OK ale musiałem zdejmować okulary, a i tak szorowałem rzęsami po soczewce.
  15. Cześć. Mam Taurusa 380/1680 (f/4.3). Na chwilę obecną ze szkieł mam: NLV 6mm (280x) LVW 13mm (128x) Scopos 30mm idzie pod młotek za chwilę, bo o ile w Syncie 8" (f/6) sprawdzał się nieźle, to w f/4.3 nie nadaje się do niczego, poza tym źrenica 7mm to już balansowanie na krawędzi. Przydałby się więc okular długoogniskowy, do powiększenia ok. 70x, żeby nie przesadzić ze źrenicą ale żeby dało się zrobić jako-taki przegląd nieba przy wyszukiwaniu obiektu, i czegoś takiego szukam na chwilę obecną. Na myśl przychodzi LVW 22mm- używany cenowo przełknę, zwłaszcza jak sprzedam Scoposa. Ktoś widzi jakieś alternatywy? Nie jestem purystą sprzętowym, nie umrę jak pole nie będzie idealnie skorygowane na brzegach- i tak nie będzie przy tej światłosile, chociaż LVW radzą sobie nieźle. Okularu docelowego nie szukam, bo mnie nie stać. Raczej średnia półka. Na razie priorytetem jest coś długoogniskowego, potem uzupełnię lukę w okolicach 200x jakimś 8.8mm lub 9mm. Chociaż ja jestem z tych co mówią że jak są warunki na 200x, to są i na 300x. :) Radek
  16. Ja mam ambicję wziąć się za Palomary, żeby tak chociaż kilka najjaśniejszych zobaczyć ze wsi. Widziałem na razie tylko Palomar 9 (przez Syntę 8"), ale jest skatalogowana też w NGC jako 6717, więc liczy się na pół :) No i te planetarki- widziałem ostatnio kilka jasnych w Łabędziu, jakąś w Wężowniku i Mgławicę Saturn w Wodniku przez 16", ale miała GoTo, co znacznie uprościło poszukiwania ;) przy Taurusie będę się musiał zaopatrzyć w jakieś lepsze mapy nieba, bo atlas mam do 9 mag. Rzucisz kilka numerków obiektów, które obserwowaliście? :)
  17. Cześć! Kilka moich wrażeń z trzech nocy obserwacyjnych z wykorzystaniem nowego sprzętu czyli Taurusa 380 (15"). 14 sierpnia używałem pożyczonych ESów, 18 i 19- LVW. Jeśli chodzi o zasięg to z każdym razem niebo było raczej typowo miejsko-wiejskie. Łuna nad horyzontem, ale gołym okiem dało się dostrzec gwiazdy do ok. 5.5 mag, w zenicie nawet lepiej. 14/15 sierpnia. 14 sierpnia pojechałem jednak na swoją działkę kilka kilometrów za Ostrzeszowem. Nie jest to może idealna miejscówka obserwacyjna, jeśli chodzi o zasięg gwiazdowy, jednak jest niedaleko, poza tym jest to łączka "obudowana" lasami po bokach, co dość przyjemnie zasłania ewentualne latarnie z pobliskich wiosek i pozostawia całkiem ładne niebo na wchodzie, południu i w zenicie. Napiszę może tyle- odkrywam niebo na nowo. Nie mogę sobie odmówić gapienia się przez wiele minut w jasne eMki- na łuskanie słabych galaktyk będzie jeszcze czas :) Pamiętam, jak przy M57 w 8" powiększenie 200x powodowało olbrzymi spadek jasności obrazu i trzeba było mocno się przypatrywać żeby zobaczyć obiekt. Tutaj, gdy w wyciągu znalazł się mój NLV 6mm, co dało powiększenie 280x, Pierścień był wciąż po prostu oczywisty, świecił. Zerkaniem widoczne bardzo dużo detali, asymetria obiektu, różnice w jasności- cudo. Gwiazdka centralna niewidoczna, i podejrzewam że do jej zobaczenia będzie potrzebne o wiele ciemniejsze niebo i świetny seeing, a być może jeszcze wyższe powiększenie. Gwiazdkę centralną widziałem za to całkiem dobrze zerkaniem w M27 przy 280x, podobnie jak kilka innych gwiazd (chyba 4) na wskroś mgławicy, która wypełniała praktycznie całe pole widzenia. Bardzo ładny widok miałem też w ES 11mm razem z filtrem UHC-s. Wcześniejsze "mruganie" filtrem przed okularem pokazywało, że filtr lekko ściemnia tło nieba i uwydatnia struktury "po bokach" hantli. Skoczyłem też do epsilonów Lutni, które były wspaniale rozdzielone przy 280x, ale nie sprawdzałem przy jakim najniższym powiększeniu mogłem je rozdzielić. Tak czy inaczej, jest to bardzo wdzięczny cel. W Lutni widziałem też gromadę kulistą M56- całkiem ładnie rozbita w ES 18mm (93x), lecz nie do samego środka- tam pozostała lekką mgiełką, dopiero zerkanie pokazywało pojedyncze gwiazdy w tym rejonie. Przy większych powiększeniach prezentowała się również znakomicie. Widząc nadchodzące z południa chmury, odwróciłem teleskop w drugą stronę i poświęciłem chwilę na gromady otwarte w Kasjopei- NGC457, M52, M103- bardzo ładnie się prezentowały w szerokim polu z ES 24mm, wyższe powiększenia pozwoliły trochę pobłądzić po gwiazdach tych gromad. Nie omieszkałem też spojrzeć na M31- co tu dużo mówić, galaktyka po prostu wypala oczy. Jesienią na pewno poświęcę jej więcej czasu, może nawet spróbuję dostrzec gromadę Mayal II- pod ciemnym niebem z dużym powiększeniem powinno się to udać. Chcę też poszukać galaktyk satelickich M31- tych mniej znanych, niż M32, M110 i M33. Nasuwające się cirrusy zmusiły mnie wkrótce potem do przerwania obserwacji, jednak wieczór w samotności na leśnej polanie utwierdził mnie w przekonaniu, że zakup większego teleskopu to było coś, czego mi było trzeba. Obserwowałem też 18/19 sierpnia i 19/20 sierpnia, czyli wczoraj. Przejrzystość 19 sierpnia dopisała. Spod domu dostrzegłem zerkaniem gwiazdkę w Strzale o jasności 5.6 mag- łał! To się nie zdarza codziennie. 18 sierpnia byłem na swoim terenie za miastem i warunki (jeśli chodzi o zasięg) były prawie takie same- w powietrzu coś wisiało. Obserwacje nie były zbyt długie ani udane- raz, że w okolicy grasowało sporo dzików, i co chwila się rozpraszałem, dwa że padła mi bateryjka w czerwonej lampce. Poza tym spore zaświetlenie na południu. Wczoraj jednak spod domu powtórzyłem część wczorajszych obserwacji i dołożyłem trochę nowości. Strzelca zobaczyłem w prześwicie między dalekimi budynkami. Nie chcąc zmarnować okazji, odwiedziłem: M8- z filtrem UHC-s w LVW 17mm była naprawdę ładna. Widać było ciemne pasmo oddzielające gromadę od głównej części mgławicy. Bez filtra lekka mgiełka. Biorąc pod uwagę wysokość 10 stopni nad horyzontem, widok był świetny. M17- to samo, czyli UHC-s z LVW 17mm i widok bardzo przyjemny- duży kontrast, ładna prosta "krecha" przez środek mgławicy, dookoła lekkie pojaśnienie tła. M16- tylko mgiełka dookoła gromady otwartej. Widziałem też w Strzelcu kilka gromad, ale nie identyfikowałem ich- i tak gwiazdozbiór był już naprawdę nisko. Później skoczyłem do Wężownika, i widziałem M14, M9, M10, NGC 6356- niestety z powodu zaświetlenia i niskiej wysokości nad horyzontem gromady były widoczne jako mniejsze lub większe mgliste kaszki. Szkoda- ale w przyszłym roku wrócę do nich z wiejskiej miejscówki. W Wężowniku widziałem też piękną gromadę IC4665, jednak 30mm ledwo co ją objęło- przydałoby się małe APO na ten obiekt :) Dalej przeszedłem do nieśmiertelnych perełek w Herkulesie. Nie wiem, kto wymyślił określenie "rozbicie" gromady, ale ja na te jasne kulki używam raczej sformułowania "rozlanie". Bo tak to wygląda. Przy 210x M13 rozlewa się w polu widzenia setkami jasnych gwiazd. Co chwila pojawiają się nowe. Jest wrażenie trójwymiaru obrazu. Piękne. Przy M13 odwiedziłem też galaktyczkę NGC6207- widać wyraźnie wydłużony kształt i gwiazdopodobne jądro. M92- kolejna piękna, rozlewająca się kulista. Bardzo efektowanie wygląda w dużym powiększeniu- gwiazdy na zewnętrznej części gromady aż wyskakują z okularu. Wydaje mi się że gromada nie jest do końca kulista, lecz lekko rozciągnięta. Następnie spędziłem trochę czasu w Orle, szukając NGC6760- zajęło mi to o wiele więcej, niż przypuszczałem. Gromada niezbyt zwarta, jawi się (podobnie jak koleżanki z Wężownika) jako mglista kaszka w 100x. Widoczne kilka gwiazd na obrzeżu. Odwiedziłem też M71 w Strzale- przyjemny obiekt, kształt skalara widoczny dość dobrze. Dużo gwiazd wokół gromady, co dodaje uroku. Następnie skierowałem Taurusa w stronę gwiazdozbioru Delfina, aby odwiedzić swoją ulubioną chyba gromadę w tym rejonie nieba- NGC6934. Jest to bardzo wdzięczny obiekt, który przy powiększeniu 225x pokazuje dość wyraźną ziarnistość na brzegach i zachowuje jasne jądro. Wygląda wtedy podobnie, jak M13 w teleskopie 4-6" w niedużym powiększeniu. W Delfinie widziałem też NGC7006- bardzo odległą (134 tys. lś) gromadę kulistą. Tutaj nawet 225x nie pomogło zbyt wiele, leciutka ziarnistość widoczna na brzegach, jednak większość obiektu pozostaje bardzo mglista. Następnie spojrzałem na Veila- piękny widok, a dobra przejrzystość zadziałała fenomenalnie. Mimo, iż mogłem posiłkować się tylko filtrem UHC-s, postudiowałem szczegóły Miotły i Welonu Ślubnego. Mam nadzieję że uda mi się wkrótce zdobyć OIII. Pomimo tego, spędziłem tu chwilę, bo widok był wspaniały. OIII przydałoby się też przy łuskaniu planetarek- na razie jakoś nie mogę się za nie zabrać i poświęcam najwięcej czasu gromadom kulistym, które są moimi ulubionymi obiektami. Obserwacje zakończyłem, spoglądając na M31 z towarzyszkami, a następnie zerknąłem jeszcze znów na gromady otwarte w Kasjopei (NGC 457/436, M103, M52) i gromadę podwójną w Perseuszu. Na zdjęciu Taurus podczas przedwczorajszych obserwacji na miejscówce "z dzikami" Radek
  18. Nie mogę pobrać żadnej mapy! Czy ktoś ma może kompletny atlas na zewnętrznym serwerze? Byłbym wdzięczny.
  19. Dzięki. Ja się przejadę w weekend i obadam temat. Duża odległość do większych miast zachęca. Dam znać jak się coś znajdzie ciekawego.
  20. Jak już mówiłem, jestem z Ostrzeszowa. Zazwyczaj jeździłem na obserwacje w miejsce które zaznaczyłem na fioletowo (ok. 6mag w zenicie, ale zaświetlenie nad horyzontem spore). Teraz możliwości mam dużo większe, myślałem o wyprawie w teren zaznaczony na niebiesko- chodź to już województwo łódzkie. Może ktoś tam obserwował i poleci jakąś konkretną miejscówkę? Wygląda nieźle, jest daleko od wszystkich większych miast, trzeba by tylko poszukać jakiejś pewnej miejscówki. Może nawet wybiorę się bliżej, tak w połowie odległości między niebieskim a fioletowym- chodzi głównie o czysty południowy horyzont.
  21. Super. Mam LVW pod ręką, więc przetestuję w najbliższą pogodną noc, a potem kupię. Mimo wszystko światłosiła to zaleta tego teleskopu- jest bardziej mobilny no i nie drabiny żeby sięgnąć okularu (jak jest np. w Syncie 16"). Mogę też w zasadzie pożyczyć Naglery, ale na nie i tak mnie nie stać, więc nie będę sobie psuł humoru ;)
  22. Dzięki wielkie za rady. W LVW wygrywa również chyba komfort- bardzo przyjemny ER mają te szkła. Kupię 17mm i chyba 8mm. Na razie tyle mi wystarczy. Choć te 8mm to już 210x, sporo. Mam NLV 6mm, zostawię sobie na dobre warunki do planet/planetarek.
  23. Tak, to ten sam sprzęt. OK, dzięki za radę, w takim razie zmiana preferencji i kupuję LVW (te które mam teraz nie są moje). Faktycznie to szerokie pole mogłoby być mocno zniekształcone na bokach. A Ty używasz LVW czy Tele Vue? Miałem okazję patrzeć przez LVW w Syncie 16" f/4.5 i daje bardzo przyjemne obrazy. Mnie lekkie przecinki na brzegu pola nie przerażają, no chyba że mówimy tu o sytuacji gdzie w ES od 60-70% jest nieakceptowalna jakość.
  24. Wymarzony teleskop dzisiaj do mnie trafił :) jest nim Taurus 380! Nie mogę się doczekać aż przetestuję sprzęt w terenie. Na razie mam do dyspozycji okulary LVW, wkrótce jednak (mam nadzieję) zakupię ESy. Wypadło tak, że musiałem po niego jechać zaledwie 10km. W dodatku, w teleskopie zamontowany jest wspaniały niskoprofilowy wyciąg Moonlite Dual Rate. I jeszcze zdjęcie z założoną osłoną: Oczywiście od razu nastąpiła burza i chmury, co było do przewidzenia. :) Pozdrawiam! Radek
  25. Musisz napisać 5 postów, wtedy będziesz mógł większe wrzucać. Tymczasem ja 25 lipca zrobiłem zdjęcia niesamowitej formacji chmur burzowych które przetoczyły się nad moim miastem. Niezwykła dynamika, bardzo nisko zawieszone chmury i podświetlenie przez zachodzące Słońce dały efekt... apokalipsy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)