Powróciłem po 2 latach do M83 od siebie z okolicy domu , tym razem w kolorze. Warunki we wtorek były naprawdę dobre ale jak zawsze musi być jakiś haczyk , teraz w postaci Księżyca wschodzącego zaraz po północy który nie pozwolił nazbierać odpowiedniej ilości materiału . LP w małopolsce też trochę daje popalić zwłaszcza nisko nad horyzontem , ale dosyć narzekania . Luminancję miałem zebraną w 2020 roku a teraz dołożyłem mniej niż 2h koloru.
Takie obiekty rzadko od nas fotografowane dają naprawdę dużo frajdy , nawet jak efekt nie wyjdzie spektakularnie .
SW ED120 Atik 490 EX L 90 min RGB 6 X po 5 min na kanał R,G,B Bin 2
Tak przy okazji po prawej stronie mniej więcej w połowie wysokości kadru jest intensywnie pomarańczowa mała gwiazdka , to jakaś węglówka ? Ktoś coś kojarzy?