lidka500

Qrde, jak się ma Ajfona Cztyry to astrofoto jest inne: podpinasz i masz photy jak z Chabela. A Jacek ty masz tylko napisac czym przypiąć, zamiast się czepiać. Bo ja mogę zaproponowac tylko kłódkę stalową rozmiar pińć ;)

To po co ci teleskop?

Bo planety nie krążą po okręgach, a pewną część każdej orbity można wg wyliczeń pozycji potraktować jako element spirali. I na pewno można tego dowieść matematycznie :) Podobnie jak jeszcze całkiem niedawno zdecydowaną większość orbit komet traktowano jako hiperboliczne.

Wiele osób z tego forum budowało własne teleskopy, ja np. też. Ale do gratulacji się nie przyłączę, raczej zapytam o celowość budowania takiego teleskopu ze sklepowej optyki. Przeciez koszt wyjdzie zdecydowanie wyższy od zakupu gotowej OTA. Koszt zakupu: luster, wyciagu, szukacza i obejm równa się całej OTA, czyli cela, tuba, pająk, okular, dovetail już przekraczają cenę gotowego telepa. Ja albo kupowałbym używkę, albo sam szlifowałbym LG - wtedy gdy szukałbym tanio. Albo budowałbym coś, czego w sklepie nie da się kupić, czyli np. planetarnego Newtona, albo z optyki o b. wysokiej jakości. Bo budowa czegoś, co i tak będzie miało jakość pochodzącą z chińskiej taśmy, za większe pieniądze niż gotowca - sorry, nie kumam. I od razu uprzedzę zarzuty- nie, nie chodzi o krytykanctwo, ale o zrozumienie idei.

Alien, przecież chodzi o Newtona Sky Watchera 130/900. Ja raczej spytałbym się o to jaki Barlow. Ale przypuszczam, że chodzi o te dodawane do zestawów. Cóż, najlepiej tak połączyć z sobą przynajmniej łosimnaście Barlowów i dać okular 10 mm też ten z zestawu...

Najgorsza jest wlasnie konieczność mania JUŻ. Daj sobie spokój, skompletuj kasę, teraz zdecydowana większość nocy pochmurnych. W międzyczasie sledź giełdy na forach, może trafi się okazja.

Ale 80 mm to nie 50 :) Księżyce Jowisza widoczne bez problemu i bez zastaniawiania się wyłącznie na statywie. Począwszy od lornetki 70x15 obraz staje się zdecydowanie lepszy. Ale statyw tym bardziej konieczny. Za Sky Mastera 70x15 dałem ok. 150 zł (używka). Jasne, to nie ideał, ale do DS bez zarzutu. I takich lornetek szukaj, nie tylko nauczysz się gwiazdozbiorów, ale i wyhaczysz pod dobrym niebem mnóstwo DSków. NIE obserwom bez statywu począwszy od 10x50.

Te itp. to tak, ale planety nie - lornetka to nie jest instrument do planet. Sam mam taką i używam.

O M33 z Wrześni zapomnij. Możesz do niej podejść gdy wywieziesz teleskop daleko poza miasto. Skup się na jasnych gromadach, kulistych i otwartych. P.S. Jacek: zobaczenie M33 nie ma zbyt wiele wspólnego z kolimacją. Pod dobrym niebem połowa światła musiałaby być odcięta, żeby jej nie wylukać.

O nie. Dwa razy za to samo nie wolno karać - i proszę o wstawienie odpowiedniego punktu w regulaminie :D

Z powagą przyjmuję ostrzeżenie ustne, żałując jednakowoż, iż nie stanie się tak jak ja je sobie wyobrażałem ;)

Niemców stać na droższy sprzęt astronomiczny niż Polaków, bo więcej zarabiają. Po II wojnie USA wpompowały tam tyle pieniędzy i tak rozwinęła się ich gospodarka, że teraz przeciętny Hans może bez problemu kupować wszystko Zeissa. Powyższa treść na forum jest ZABRONIONA. Dostanę tylko ostrzeżenie ustne (czyli jak- Ignis przyjedzie do mnie i mnie ......... (tu był wulgaryzm i zgodnie z Regulaminem FA został usunięty - ostrzeżenie ustne - z poważaniem moderator) ? :D ) czy od razu bana? Tzn. czepiam się, ale regulamin ma być po to, żeby wszyscy go przestrzegali...

Moje przemyślenia idą po nieco innym torze. Czy jest problem w maniu w d... określonych tematów, pewnych kwestii? Nie przeszkadza wam to, co jest napisane, tylko to, co czytacie. Po cholerę więc czytacie? A na domiar odpisujecie? To się tyczy całego netu, całej prasy, telewizji itd. Na forach chyba oczywistością jest stare powiedzenie kogo i dlaczego się nie karmi. I tu decyzja powinna należeć wyłącznie do admina, jakie treści i jakich userów chce mieć na swoim forum. Dlaczego nie gadać o polityce? To nie jest kwestia CZY, tylko JAK i CO. Ja np. z takich dyskusji wypadam, mam baaardzo głęboko takie sprawy. Ale być może inni chcą pogadać kulturalnie i na sensownym poziomie. Tyle, że jak do tej pory nie ma takich tematów, poza serwowanymi przez jedną osobę. Więc jednak chyba popyt=0.

C11 na CG5? Ojjj... nie ryzykowałbym. To spory kawał tuby, do tego niekoniecznie mobilny dla jednej osoby. Ja jednak szukałbym C8 na max lekkim, ale wytrzymałym montażu (giro jakieś?). Acha. Chcesz focić. No to nie pomogę z montem. Ale na krótki wypad będzie ciężko - ta mobilność kłóci się z milionem pierduł, które trzeba zabrać.

Pablo, Dobson jest najbardziej stabilnym montażem, chyba że jest w jakiś idiotyczny sposób skopany. Można podkładać cegły czy cokolwiek. Kiedyś obserwowałem często na wybetonowanym nabrzeżu jeziora, Syntą 8". Teleskop stawiałem specjalnie na spadku, po prostu wygodniej się tak lukało. Pod spodem każdy ma takie 3 krótkie nóżki. Chodzi tylko o to, żeby wszystkie miały oparcie, bo inaczej wszystko będzie się bujać. W każdym razie koncepcja posadzenia 10-12" na EQ3 to pomysł rodem z horroru :)

Z Felcią miałem kontakt jeszcze w tym roku. Chyba można przyjąć, że forum czyta. On nigdy dużo nie pisał.

Mam wciąż ten sam kubek do kawy, ten biały. Ale, o Jezu, w te spodnie to się już nie mieszczę ;) Do Walkowic tęsknię, brak mi tego spokoju i klimatu. Od połowy lipca nie wyprowadziłem telepa na dwór, bo nie ma kiedy, taki zachrzan sobie zafundowalem. W miedzyczasie kupiłem 6 okularków i 2 filtry, leżą i czekają... cholera wie na co :( Nie powiecie, mogło być wtedy gorzej. Nikt mi w sumie nic nie dawał, wszystko było z mojej kieszeni. A była ona najczęściej pustawa...

A bo to trzeba miec NSOGa ;) Tam jest zaznaczonych więcej obiektów, które są na tej fotce. Wszystkie są wizualnie do wyłapania, w Walkowicach z Dragonem i Aną oblecieliśmy je 12tką. P.S. W NSOGu naliczyłem 29 obiektów.

Znałem dobrze Heńka, chyba najlepiej z całej naszej astro-bandy. Niesamowity facet, tyle wigoru, zdrowia i zainteresowań. Przegenialny facet. Nie umiem napisać jak wstrząsnęła mną wiadomość o tej chorobie, a teraz TO. Jestem po prostu w szoku. Straszna rzecz. Współczucie dla rodziny, kumpli - przede wszystkim Piotra S. Dziękuję Robertowi za telefon z tą przejmującą wiadomością.

Generalnie powinni naliczać stawkę 0% VAT, ale dla prowadzących działalność gosp. z NIPem euro ;)

A jakie znaki mają być, skoro tam zero zasięgu dla komórek, a co dopiero dla netu ;) Miałem być na zlocie w nocy z czwartku na piatek, ale zamiast do Zatomia- musiałem szukać lekarza w Niechorzu. Odwiedziłem dziś zlotowisko na chwilkę w dzień, większość ludziuf była na spacerkach nad Drawą. Zaliczyłem tylko Słonko z Lundta, chwilkę pogadałem z paroma osobami i niestety musiałem jechać dalej. Przede mną było dobre 300 km i niepewność, czy znów nie będzie trzeba do lekarza. Cholera :( To mój jedyny komentarz. Dzięki chłopakom za zrozumienie.

Co do tuby: jest za ciężka i ma tendencje do gięcia się. Przecież już po LW i ... w ogóle widac jakie materiay były używane do ich produkcji. Zaoszczędzając na ciężarze tuby, zredukujecie do minimum koszty potrzebne na wykonanie Dobsona, bo z tą tuba trzeba naprawdę wielkiego i ciężkiego bydlaka. A z kolei zostawienie autentycznego montażu U... dramat w obsłudze. Przecież qrcze mam taki, tylko mniejszy ;)

A ja se pomyślałem: oooo tak ma być ;)

Mikołaj: zdobądźcie jakąkolwiek nową tubę, doróbcie Dobsona - teleskop będzie 2x lżejszy i użyteczniejszy. Żałuję, ale tak dużego LW nie mam, chętnie pomógłbym.

Mogę jechać przez Oborniki, jakąś naklejkę mogę ci zabrać ;)