Skocz do zawartości

cxb

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    229
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez cxb

  1. cxb

    R Tri

    Bardzo dobrze widać R Tri na wieczornym niebie, przedwczoraj oceniłem ją na ok 6.2 mag i chyba już bardziej nie pojaśnieje Efemerydy z biuletynu AAVSO są dokładniejsze i częściej udaje im się przewidzieć zbliżony moment maksimum. Przy mirydach termin poszczególnych maksim lubi być różny od tych, które przewiduje się w efemerydzie. Tutaj się jeszcze pochwale, że w ubiegłym sezonie obserwacyjnym udało mi się wypunktować R Ti już od początku czerwca, aż do I dekady kwietnia. Pomógł mi w tym fakt, że akurat wtedy wypadało jej maksimum. Ale sam przyznaje, że te obserwacje z początku czerwca nie były zbyt dokładne ze względu na niskie położeni R Tri oraz jasne niebo w jej okolicy. Poniżej wstawiam wykres z moich obserwacji z ubiegłego sezonu:
  2. Na wieczornym niebie warto ponownie zwrócić uwagę na R CrB. Po marcowym dołku jasności, gdy jej jasność spadła poniżej 14 mag, zaczęła ponownie odzyskiwać swój dawny blask. Początkowo powoli, ale od lipca jej jasność wzrosła z 13 mag do niemalże 10.5 mag w ostatnich dniach. Od początku września pojaśniała aż o 1.5 mag! Jeśli tak dalej pójdzie to pod koniec października stanie się obiektem do wyłapania w większej lornetce. Czyżby wreszcie koniec rekordowego minimum? Okaże się w najbliższych miesiącach. Poniżej wstawiam wykres z obserwacji AAVSO z ostatniego roku:
  3. Za pewnie chodziło koledze o migotanie gwiazdy spowodowane jej niskim położeniem nad horyzontem i ruchami turbulencyjnymi w atmosferze. A obiektem, który obserwujesz jest gwiazda Capella, najjaśniejsza gwiazda z gwiazdozbioru Woźnicy jak się wzniesie wyżej nad horyzont to jej migotanie (jak pisałeś "skakanie")będzie dużo mniejsze
  4. Dzisiejszej nocy, razem z kolegą g.b. spróbowaliśmy zaobserwować Kalifornię. Niebo było takie średnie, na 4-, gwiazdy poniżej 30* spowite były w lekkim cirrusie, ale niebo w okolicach zenitu prezentowało się bardzo dobrze. Mówię do g.b. "Będzie mistrzostwo, jak nam się uda zaobserwować ten obiekt". Skierowaliśmy moją syntę 8 w okolice,gdzie powinna się znajdować. Wpatrując się przez Scoposa 30 mm, jadąc gwiazda po gwieździe, po chwili wpatrywania szło dojrzeć bladą poświatę, w miejscu gdzie powinna się znajdować mgławica. Była dosłownie 2 tony barwy jaśniejsza od otaczającego ją nieba, bardzo ulotna. Oboje bez wcześniejszych konsultacji dojrzeliśmy tą mgławicę we właściwym miejscu, tak że nie ma mowy o przewidzeniu. Tak więc możemy uznać Kalifornię za zaliczoną
  5. A pomyśleć, że wczoraj w jej okolicy obserwowałem DSy i nawet o niej nie pomyślałem
  6. Jeśli o mnie chodzi ja praktycznie swoje obserwacje zapisuje tylko w zeszycie obserwacyjnym. Przy wprowadzaniu do komputera za pomocą programu RapVar generują mi się 2 pliki tekstowe, jeden w formacie AAVSO, drugi w formacie SSW/PTOGZ, które po prostu dodatkowo przechowuje na komputerze. I w sumie tyle wystarczy. Nie ma większego sensu prowadzenie dodatkowych zeszytów czy też dodatkowego zapisywania w Excelu. Przy kilku obserwacjach można się w takie coś bawić, jednak kiedy obserwacji jest już kilkaset a potem kilka tysięcy to wierz mi potem już się takich eksperymentów odechciewa. Sam do tej pory mam schowany w szafie wielki i gruby zeszyt a4, w którym niegdyś zacząłem na czysto przepisywać moje obserwacje. Po kilkudziesięciu odechciało mi się. Teraz bardziej myślę o tym by drukować po prostu wykresy swoich obserwacji z bazy SOGZ/PTMA i to trzymać w segregatorze. Jednak nawet na takie zabawy nie mam czasu. Kiedyś na ten temat rozmawiałem ze ś.p. Jerzym Speilem. To właśnie on powiedział mi, że szkoda czasu na takie praktyki, lepiej poświęcić go na obserwacje zmiennych i na wysyłaniu otrzymanych wyników do baz danych. Co sobie też wziąłem do serca i konkretnie zabrałem się za ocenianie. Takie jest moje zdanie w tym temacie. A konkretnie wracając do twoich pytan 1. Nie spotkałem się z gotowymi formularzami do kupienia 2. Taki format jaki podałeś w zupełności wystarczy
  7. Jeszcze bardziej pojaśniała, przed chwilą oceniłem ją na 5.6 mag
  8. Ja jeszcze bym kolegę piotra1234543, , jeśli by chciał odesłał do lektury wyśmienitej książki J. Mietelskiego "Astronomia w geografii" tam z pewnością znajdzie odpowiedzi na wszelkie wątpliwości związane z kulistością Ziemi. Książkę można znaleźć w każdej większej Bibliotece Publicznej. Dobrze, że jednak zapytał tutaj bo gdyby pytał gdzie indziej to całkiem mógłby zejść z dobrej drogi
  9. Na zakończenie sezonu obserwacyjnego , 18 lipca o godz 22:34 udało mi się raz jeszcze zarejestrować obłoki srebrzyste w Ostrowie Wielkopolskim. Niebo niestety było w większej części zachmurzone i to zachmurzenie wzrastało, przez to też nie udało się w pełni ich podziwiać. Następnej nocy niebo było bezchmurne, ale niestety obłoki srebrzyste nie były już widoczne. Poniżej wstawiam fotki które udało mi się zrobić zwykłym kompaktem:
  10. A dzisiejszej nocy około godziny 2 udało mi się ponownie zaobserwować obłoki srebrzyste w tym sezonie. Były widoczne od kierunku NNE do NE, wznosiły się zaledwie parę stopni nad horyzontem. Niebo było jeszcze jak na tą porę roku stosunkowo ciemne, tak że mimo niezbyt imponujących rozmiarów, obłoki srebrzyste sprawiały majestatyczne wrażenie, wręcz tajemnicze. Po prostu pięknie wyglądały. Niestety nie zrobiłem tym razem zdjęć, bo nie miałem przy sobie aparatu, a po powrocie do domu, obłoki skryte były za wysokimi budynkami w tym kierunku.
  11. Wstawiam zdjęcia jakie udało mi się dzisiaj nad ranem zrobić obłokom srebrzystym:
  12. Przed chwilą dość dobrze było widać obłoki srebrzyste z Ostrowa Wlkp. W innych latach bywały już lepiej widoczne, ale i tak dość pięknie wyglądały. Postaram się w dzień wrzucić parę fotek z obserwacji
  13. Też przed chwilą widziałem Jowisza w pobliżu Księżyca, bez większego problemu widoczny w lornetce 10x50.
  14. Korzystając z wolnej chwili wyznaczyłem moment ubiegłorocznego maksimum chi Cyg. Z obserwacji przesłanych do AAVSO wynika, że maksimum nastąpiło przy dacie juliańskiej 2457234.3290, tj 30 lipca 2015r. Biuletyn AAVSO przewidywał je prawie że na miesiąc później, na 27 sierpnia. Co ciekawe moment maksimum liczony z elementów podanych na stronie vsx przewidywał wystąpienie maksimum 3 sierpnia. Przeważnie jest tak, że data z biuletynu AAVSO jest bliższa faktycznemu momentowi wystąpienia zjawiska, niż data liczona z elementów. Widać na tym przykładzie jak kapryśne czasami potrafią być mirydy. Jasność chi Cyg w maksimum wynosiła 4.43 mag, a więc była o niemal 1 mag jaśniejsza od średnich wartości osiąganych podczas maksimum ( 5.2 mag), a zarazem o około 1 mag słabsza od maksymalnych wartości ( 3.3 mag ). Do AAVSO przesłąno 1639 ocen dla tej gwiazdy w ubiegłym roku, co czyni ją jedną z rekordzistek pod względem liczby ocen. Dla porównania dla jaśniejszej Miry Ceti przesłano niemalże 4x mniej - 413 ocen. Poniżej wstawiam wykres z polskich amatorskich obserwacji: Dla porównania krzywa zmian blasku z obserwacji przesłanych do AAVSO: Około 7 kwietnia 2016r chi Cyg była w minimum jasności i świeciła z jasnością na poziomie 13.4 mag, co odpowiada jej średnim wartością osiąganym podczas minimum. Minimum to było wyższe od poprzedniego. Aktualnie gwiazda dość szybko zwiększa swoją jasność i świeci z jasnością już powyżej 12 mag. Przed około 2 tygodniami oceniłem ją na około 12.5 mag, była to dość trudna obserwacja ze względu na mrowie gwiazd w pobliżu. Chyba z 15 minut zajęło mi zidentyfikowanie chi Cyg i jej gwiazd porównania. U chi Cyg obserwujemy na przemian raz jaśniejsze, raz słabsze maksimum. Ubiegłoroczne było jaśniejsze od jeszcze wcześniejszego, tak więc w tym roku możemy spodziewać się maksimum słabszego niż to z 2015r. Jednakże mimo tego, chi Cyg w trakcie maksimum powinna być najjaśniejszą mirą widoczną na niebie. Samo maksimum spodziewane jest na początku września, a do końca roku chi Cyg powinna nadal być jaśniejsza od 10 mag.
  15. Proponowałbym Damianie byś delta Cep obserwował gołym okiem, lornetka to trochę za mocne działo na tą gwiazdę ( to tak jakbyś z kałacha walił do wróbla). Obserwując gołym okiem masz tą zmienną i gwiazdy porównania w jednym polu widzenia, a to bardzo ważne przy obserwacji zmiennych. Odnośnie zeta Cep, to Cartus du Ciel podaje jej jasność obserwowaną równą 3.39 mag, podczas gdy delta Cep w maksimum ma jasność 3.48, a więc wtedy delta jest słabsza od zety Cep. Pewnie miałeś na myśli by dać zeta Cep 3.4 mag. Gdy gwiazda jest jaśniejsza to ma ma mniejszą wartość jasności. Swoją drogą oceniając Zeta Cep na 3.4 mag, oceniasz ją prawidłowo.
  16. Poniżej wstawiam wykres z ostatniego minimum, które zostało zaobserwowane przez polskich obserwatorów. Aż dziwne, że pogoda była tak łaskawa
  17. Wykres nawet dobrze Ci wyszedł Damianie Jednakże chyba chodziło Ci o to, że Zeta Cep jest o 0.1 mag od Delty Cep w maksimum. Zmienność Zety Cep można praktycznie pominąć przy obserwacjach wizualnych, jak już wcześniej wspominał ssvir. Przy obserwacjach Delty Cep w maksimum jako gwiazdę porównania używam jota Cep, której jasność wynosi 3.5 mag (akurat tyle ma delta w maksimum), a barwa jest bardziej zbliżona do barwy Delty Cep
  18. cxb

    Kolorowe gwiazdy lata

    Wartości pośrodku można uznać za najbardziej zbliżone do aktualnej jasności. Ten duży rozrzut wynika z tego, że każdy z obserwatorów jest inny i oczy każdego z nas trochę inaczej postrzegają gwiazdy. Po za tym przy tak czerwonych gwiazdach bardzo ciężko o dokładną ocenę. Trochę dalej na wschód od Y CVn możemy już także zaobserwować zmienną T Lyr, której wskaźnik barwy b-v wynosi aż 5.46!!!
  19. Również ubiegłej nocy udało mi się zaobserwować beta Lyr. Około północy wydawała mi się delikatnie jaśniejsza od zeta Lyr, natomiast po godzinie drugiej obie gwiazdy miały mniej więcej taką samą jasność. Dobrze, że pogoda dopisała ;)
  20. Jasność T CrB w ostatnich dniach spadła. Ubiegłej nocy oceniłem ją na 9.5 mag Poniżej krzywa zmian blasku z ostatnich 100 dni z obserwacji AAVSO:
  21. cxb

    M 31

    Pytanie takie, w którym miejscu szukałeś jej i o jakiej porze? Ja ją widziałem dziś po 2 bez problemu lornetką 15x70 przy okazji obserwacji R And.
  22. Czas obserwacji Miry już dawno minął, więc pokuszę się na małe podsumowanie minionego sezonu obserwacyjnego. Od końca lipca mogliśmy w Polsce obserwować drogę Miry do minimum, które wg obserwacji wystąpiło 17 grudnia (+-2 dni), jej jasność wynosiła wtedy około 9.2 magnitudo (średnia wartość w minimum wynosi 9.3 mag), a więc była nieznacznie jaśniejsza od średniej wartości. Praktycznie cały listopad i grudzień wartość jasności Miry była zbliżona do tej wartości. Od początku tego roku mogliśmy zaobserwować szybki wzrost jasności do maksimum, które wystąpiło 20 marca. Mira osiągnęła wtedy jasność 3.3 mag (średnia wartość w maksimum wynosi 3.4 mag), a więc także maksimum było nieznacznie jaśniejsze od średnich wartości. Biuletyn AAVSO przewidywał maksimum na 28 marca. Ze względu na bliskie położenie Miry względem Słońca w tym czasie trudno dokładnie oszacować kiedy to maksimum miało miejsce. Polscy obserwatorzy wykonali łącznie 22 oceny dla tej gwiazdy. Poniżej krzywa zmian blasku z minionego sezonu obserwacyjnego: Do bazy AAVSO przesłano łącznie 413 ocen, a poniżej krzywa zmian blasku z obserwacji przesłanych do AAVSO: Ciekawie zapowiada się kolejny sezon obserwacyjny "Cudownej". Minimum blasku przewiduje się na koniec października, natomiast maksimum spodziewamy się II dekadzie lutego 2017r. Tak więc będziemy mieli wreszcie okazję by móc Mirę zobaczyć w całej okazałości podczas maksimum, dodatkowo w tym czasie Księżyc nie będzie przeszkadzał podczas obserwacji.
  23. Czyli tak jak Adamie piszesz, znając polskie warunki obserwacyjne bardzo łatwo będzie przegapić sam szczyt jasności. Na pewno widok Korony Północnej z dodatkową gwiazdą, świecącą z jasnością 2-3 mag jest bardzo zachwycającym widokiem ;) Zobaczymy jak to się wszystko dalej rozwinie T CrB świeci aktualnie z jasnością nieco większą od 9.5 mag.
  24. Warto zerknąć na T Cep, przedwczoraj oceniłem ją jako jaśniejszą od gwiazdy 5.8 mag. Pięknie tak jasno wygląda ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)