Po przeczytaniu tego tematu bardzo się nim zainteresowałem, powiem na wstępie że z dziedziny astronomii jestem jeszcze kompletnym laikiem a za to elektronikę kumam o wiele lepiej.
Rozumiem, że ten projekt umożliwia sterowanie napędem paralaktycznym w obu osiach oraz ustawianie się na wybrany obiekt tak jak ma to miejsce w fabrycznych systemach za około 1500 zł. Tu nasuwa się moje pytanie, jak wygląda takie sterowanie w terenie (czyt. w polu), czy potrzeba do sterowania podpiętego laptopa żeby wyszukać obiekt czy może sterowanie odbywa się z modułu Arduino ?
Druga sprawa jakbym zamontował silniki (np. Nema 14) bez przekładni planetarnych i zastosowałbym przekładnie na kołach i pasku zębatym o podobnym przełożeniu (oczywiście jak wystarczy miejsca) to czy ma to szanse powodzenia ?
Temat trzeci to, jeżeli do sterowania potrzeba laptopa (niestety obawiam się, że tak) to chciałbym zbudować na bazie tego silnika sterowanie w jednej osi, po prostu jakbym nie chciał brać laptopa to podłączam do jednego silnika moduł np. Arduino Uno i steruje jednym silnikiem. Moje pytanie w tym temacie to z jaką prędkością trzeba kręcić ośką napędu żeby uzyskać prędkość gwiazdową ?
Na dzień dzisiejszy nie posiadam jeszcze żadnego napędu ale wiem, że ten co kupię będzie na pewno pasował także chciałbym się przygotować żeby nie wydawać na darmo np. 270 zł na napęd w jednej osi.
Z góry dzięki za wszelkie wskazówki i pomoc, dodam że tej angielskiej strony nie czytałem bo jak chodziłem do szkoły to uczono mnie tego języka zza wschodniej granicy dlatego też mam pytania na, które pewnie znalazłbym odpowiedź na tamtej stronie.