Skocz do zawartości

Aries

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Aries

  1. Aries

    Arktur

    Czy to możliwe aby u gwiazd występowało coś takiego jak intensyfikacja barwy? Wczoraj zauważyłem coś podobnego u Arktura, który był bardziej pomarańczowy, niż zwykle. Obserwacje prowadziłem lornetką. I wysunąłem 4 opcje, po dłuższym przyjrzeniu się olbrzymowi z Wolarza - albo barwa naprawdę uległa intensyfikacji, albo była to wyjątkowo przejrzysta noc, może być także że światło Księżyca w pełni miało znaczący udział w tym zjawisku, lub po prostu, w co jednak wątpię - coś musiało mi się uwidzieć. Ale odkąd pamiętam, dużo czasu poświęcam Arkturowi i jeszcze nigdy nie widziałem go w tak wyrazistej, pomarańczowej barwie.
  2. Czy halo jest zjawiskiem, które da się w jakiś sposób przewidzieć, czy trzeba po prostu mieć szczęście, żeby je uchwycić?
  3. Meteoryt 5 metrów nad głową? Człowieku, jeśli dobrze zrozumiałem, to w takiej sytuacji nic by z Ciebie już nie zostało ;D
  4. Tyle pytań rodzi się z tego tematu... ;) Jedno, które mnie tak bardzo nurtuje, lecz odpowiedzi nie poznamy z pewnością nigdy - jeżeli Wszechświat jest nieskończony, to co się znajduje w tych obszarach, które nigdy nie ujawnią nam swoich sekretów? Jakie cuda, obiekty, skupiska nie wiadomo czego zasiedlają te nieosiągalne miejsca kosmosu? Bowiem moim zdaniem to wszystko, co w chwili obecnej wiemy o Wszeświecie, o galaktykach, gwiazdach, układach planetarnych, kwazarach - to raptem nikły, milionowy ułamek całego kosmicznego królestwa. Pytanie kolejne, dość kąsające mózg i myślenie - jeżeli przyjąć, że Wszechświat jest skończony w postaci zamkniętej, to co znajduje się za tą "ścianą/murem/granicą", która wyznacza koniec kosmosu? Przecież 'coś' musi być. Nawet jeżeli, choć to wątpliwa teoria, nie ma niczego, to to 'nic', możemy także ująć jako domniemane 'coś'. W mojej opinii pustka, nicość, niebyt, nie istnieją. Zarówno z filozoficznego jak i fizycznego punktu widzenia. Nie ma miejsca absolutnie pozbawionego materii. Może być jedynie 'pustka' z niezwykle rzadką jej gestością, ale zawsze to materia, prawda?
  5. A w życiu ;p Żadnych Perseid, bo po prostu mi się nie uda :D Chciałbym popstrykać trochę zdjęć konstelacjom i Andromedzie. Tak na początek. Tyle tylko, że nie wiem czy warto w ogóle się z czymś takim rozstawiać i czy będzie jakiś efekt.
  6. To bez wątpienia przez latarnie. Ja w swoim miejscu mam czystą widoczność, ale mam miasto położone około 15 kilometrów dalej na północ. Na niebie widać lekką łunę. Niby niepozorna, ale już zakłóca widok na jakieś 10 - 15 stopni w górę. Lampy, o których mówisz, pewnie ją masakrują doszczętnie.
  7. Ostatniej nocy w godzinach 23.30 - 1.00 ( tak około ) Andkę dostrzegałem gołym okiem, bez problemu. Gwiazdę, o której mówisz, także. Może prowadziłeś w złym miejscu obserwacje? Lub też było delikatne zachmurzenie akurat w tamtym miejscu? Sprawdź jeszcze tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ni_Andromedae.
  8. Ot, takie małe urządzonko. Nie wiedziałem zbytnio, gdzie wyjść z tym pytaniem. Jeśli post będzie wymagał przeniesienia, to z góry przepraszam za niepotrzebne zaśmiecanie forum. Z pewnością dla wielu z Was mój problem okaże się banalny z oczywistą odpowiedzią, lecz proszę darować mi ewentualnie lincze :D Liczę na pomoc jakiegoś bardziej doświadczonego obserwatora i fotografa. Chodzi mi o wskazówkę, ile ( z czasem naświetlania max. 8 sekund ) da się czymś takim wycisnąć podczas fotografii nocnego nieba. Załóżmy jeszcze że po zrobieniu zdjęć będę je poddawał nieznacznej obróbce, polegającej na zwiększeniu kontrastu. Tak w celu wywleczenia na wierzch kilku szczegółów. Czy w ogóle jest sens czymś takim focić?
  9. Ja w tych okolicach bywam niemal codziennie, bo tam mieszka moja dziewczyna ;) Tak więc z chęcią bym zapoznał się z tym miejscem. 300 - 400 metrów mówisz... Poszukam jutro tej drogi. Jeżeli jechałeś z kierunku Kwidzyna, to po lewej czy po prawej stronie jezdni?
  10. Na drodze polnej za Szczepkowem... Tam dalej za tym mostkiem, gdzie jest zwężenie przejazdu?
  11. Kwidzyn/Gardeja. W tym pierwszym pracuje, w tym drugim mieszkam. A że to drugie jest taką średniej wielkości wioską, to miejsc na obserwacje jest tutaj bardzo wiele. Mam takie jedno swoje ulubione i zawsze tam bywam, gdy jest pogodna i czysta noc ;) Także zapraszam serdecznie :D
  12. Osz w mordę! Sąsiąd! :D Też prowadziłem wczoraj obserwacje, śmiem twierdzić że w promieniu 10 - 15 kilometrów od Ciebie :D Tyle że dośc prostym sprzętem zwanym lornetką ;)
  13. Nie odbiegając od tematu, wczoraj udało mi się dostrzec 4 sztuki, w okolicach Kasjopei i Andki, a także w pobliżu Trójkąta Letniego. Także niemal jestem pewien, że to mogły być Perseidy ;) Wszystkie dostrzegłem w przeciągu 38 minut, a dwie pierwsze pojawiły się w odstępie kilkunastu sekund.
  14. Aries

    Co to za gwiazdy?

    Więc ujmijmy to jako 'gromadę pozorną' :) Czysto przypadkowo na to trafiłem, w trakcie powolnego przeczesywania nieba lornetką. I potem już na tym punkcie utknąłem ;D
  15. Aries

    Co to za gwiazdy?

    Świetny artykuł. Dziękuję Ci bardzo. A widzisz, dałem się nabrać wczoraj, że to może jakaś gromada jest ;) Ale fantastycznie to wygląda.
  16. Podczas wczorajszych obserwacji, dostrzegłem nieco ponad konstelacją Strzały ciekawy zbiór gwiazd. Nie wiem co to może być. Uprzedzam od razu, że nie mam chwilowo możliwości zainstalowania Stellarium. Być może ktoś łaskawy udzieli mi odpowiedzi ;) Opisywany obiekt znajduje się mniej więcej tu: I wygląda mniej więcej tak:
  17. Weż mnie ze sobą, plis!!! :'( :'( Zmieszczę się do torby może?
  18. Tak, dokładnie to. Dziękuje bardzo.
  19. Wie ktoś może jaką nazwę nosi sonda wystrzelona z Ziemi, która zawiera wzór naszego kodu DNA i mapę jak dotrzeć na naszego Układu? Gdzieś to słyszałem, ale wymknęło mi się to z pamięci.
  20. Pogoda mnie nie lubi ewidentnie :( Czy ktoś widział już te dwa świetliki, a może macie jakieś zdjęcia żeby się podzielić?
  21. Proszę trzymać kciuki, dziś bowiem ok 3 nad ranem ponownie wybieram się na obserwacje Jowisza (-2,0) i pięknej Wenus (-4,4). Może pogoda będzie łaskawsza niż wczoraj. Jeśli mi się uda, wykonam kilka zdjęć :)
  22. Nie patrzyłem. Nie było mi dane jeszcze tego doznać :P Zaznaczam iż jestem jeszcze amatorskim amatorem w tej dziedzinie, ale powolutku się rozwijam, tak więc na wszystko przyjdzie czas :)
  23. Na chwilę obecną lornetka to jedyne narzędzie jakim dysponuje. Z kupnem teleskopu się nie spieszę, chciałbym aby to była przemyślana i satysfakcjonująca inwestycja, także na razie zbieram informacje ;) Wiadomo, że praktycznie każdy obiekt M w takiej lornetce będzie widoczny jako mała blada mgiełka, ale zawsze to jakaś radocha jest - przynajmniej dla mnie. W miarę upływu czasu apetyt będzie rósł i wtedy przyjdzie pora na porządny teleskop ;D Najpierw chce poznać niebo na tyle dobrze, na ile jest to możliwe za pomocą oka i lornetki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)