Ile tracę, jadąc w Bieszczady w czasie pełni?

[Avallac'h]

Tak jak w temacie, chciałbym wiedzieć, jak Księżyc w pełni wpływa na jakość bieszczadzkiego nieba... Wybieram się tam na 3 dni w sierpniu, niestety tuż w okolicach pełni :( Inna możliwość nie wchodziła w grę, tym bardziej, że tylko wówczas mogę zabrać tam swoją dziewczynę. Obydwoje mieszkamy w dużym mieście i nigdy nie byliśmy w Bieszczadach, najlepsze niebo jakie w życiu widziałem pozwalało na obserwację gołym okiem gwiazd około 4,5 mag, a Droga Mleczna była jedynie bladym, podłużnym pojaśnieniem.

Chcę być przygotowany na to, co może mnie spotkać... A mianowicie na to, że niebo będzie po prostu kiepskie  Dlatego bardzo proszę o jakiś w miarę obrazowy opis, jak może wyglądać nocny firmament w Bieszczadach, oświetlony przez Łysola w fazie ok. 90%. Niestety wg. Stellarium będzie się wtedy (15 i 16.08) znajdował blisko pasa galaktyki... Czy Droga Mleczna będzie w ogóle widoczna, a jeśli tak, to w jakim stopniu?
Z góry dzięki za odpowiedź

Wiem, że dubluję pytanie z innego forum, wybaczcie

[pguzik]

Niestety, kiedy na niebie będzie świecił tak duży Księżyc, będzie niewiele lepiej niż w mieście :(

Jeśli trafisz na noc z dużą przejrzystością, to Droga Mleczna być może będzie się delikatnie przebijać. Jeśli jednak przejrzystość będzie słaba, to dużych szans na zobaczenie Drogi Mlecznej niestety nie będzie...

 

Jeśli jednak będziesz wytrwały i nocą 15/16 sierpnia doczekasz do godziny 3:00 - 3:30, to przez kilkanaście minut około zachodu Księżyca, który zbiegnie się z końcem nocy astronomicznej, będziesz mógł zaznać ciemnego nieba. Jeśli będziesz na miejscu noc wcześniej (14/15 sierpnia), to ciemnego nieba będziesz miał około godzinę (może nawet nieco więcej).

[Avallac'h]

Dzięki za odpowiedź Cóż, tego się spodziewałem... W takim razie pójdę za Twoją radą i zaplanuję obserwacje na drugą część nocy. Mam nadzieję, że chociaż przez lornetkę 15x70 będzie na co popatrzeć...

[Maciek0921]

Witam, mam podobny problem, a nie chce zakładać osobnego tematu. Będę w Bieszczadach od 15 do 23 sierpnia - wyjątkowo słaby termin, ale mam świeżuteńką Syntę 10" i chciałbym ją zobaczyć w akcji. Mam jeszcze bardzo niewielkie doświadczenie w astronomii. Jak można porównać niebo w Bieszczadach w podanym terminie do nieba w mieście średniej wielkości (100 tyś. mieszkańców) na Śląsku oraz nieba na wsi 10km od tego miasta. Opłaca się brać teleskop w taką podróż mimo pełni? Czy lepsze niebo uzyskam w okolicy miasta?

[ignisdei]

Słuchajcie, część z nas (w tym moja skromna osoba) będzie 25-28 sierpnia 2016 na Bieszczadzkim zlocie FA w Krzywych i nie będzie pełni, będzie za to lusterko 41cm pod ciemnym niebem. Jeśli chcecie wynajmujcie sobie kwatery w tym czasie. W okresie zlotu służymy pomocą i poradą.

[Maciek0921]

Cóż, gdyby to było takie proste. Niestety nie mogę być w Bieszczadach po 23 sierpnia więc nie tym razem. Mimo to prosiłbym o radę czy powinienem brać teleskop w podanym przeze mnie terminie czy nie.

[pguzik]

Napiszę to, co napisałem parę postów wyżej:

 

Niestety, kiedy na niebie będzie świecił tak duży Księżyc, będzie niewiele lepiej niż w mieście :(

Jeśli trafisz na noc z dużą przejrzystością, to Droga Mleczna być może będzie się delikatnie przebijać. Jeśli jednak przejrzystość będzie słaba, to dużych szans na zobaczenie Drogi Mlecznej niestety nie będzie...

Jeśli jednak będziesz wytrwały i nocą 15/16 sierpnia doczekasz do godziny 3:00 - 3:30, to przez kilkanaście minut około zachodu Księżyca, który zbiegnie się z końcem nocy astronomicznej, będziesz mógł zaznać ciemnego nieba. Jeśli będziesz na miejscu noc wcześniej (14/15 sierpnia), to ciemnego nieba będziesz miał około godzinę (może nawet nieco więcej).

 

Co do tego, czy warto brać teleskop, czy nie, to już powinieneś sam zdecydować. Pomijając kilka chwil nocą 14/15 sierpnia i nocą 15/16 sierpnia, to będziesz miał niebo podobne jak pod miastem, być może nawet pod miastem w przejrzystą, bezksiężycową noc zobaczysz więcej.