Styczniowy nów uratowany

[Gość Paweł Trybus]

Witajcie,

Długo czekałem na udane obserwacje, od 2 listopada ubiegłego roku. W końcu wypogodziło się i mimo siarczystego mrozu zaliczyłem dwie nocki obserwacyjne pod zimowym niebem. Warunki były kiepskie. Niebo lekko zamglone plus dymy snujące się z kominów bardzo ograniczyły zasięg, który w najlepszych rejonach nieba nie przekraczał 5.5-5.6 mag. Takie nocki nie nadają się na sensowne obserwacje galaktyk czy mgławic, więc postanowiłem zapolować na gromady otwarte, w które zimowe niebo jest tak bogate. Poprawiłem przy okazji wynik na mojej liście Herschel 400, z której mam już zaliczonych 195 obiektów.

Przy okazji pierwsze światło zaliczył okular Celestron Axiom 19mm. W moim teleskopie daje powiększenie 79x, źrenicę 4.1mm i pole 1 stopień.

Sesja 383 26.01.2012 1840-2025 UT.  Gózd k/Kielc. Przejrzystość słaba, seeing przeciętny. Mróz -12 C.

Columbus 13". Obserwacje obiektów z listy Herschel 400 w Bliźniętach i Orionie.

Oczywiście na początek M42-43 (świetna przy 79x i z filtrem OIII, piękny detal) i M35 z towarzyszką NGC 2158. Okular Pentax XW7 pokazał składniki E (10.3 mag) i F (10.2 mag) słynnego Trapezu (Theta Orionis). E na wprost cały czas, F - momentami.

NGC 2129 (gr.ot. 6.7 mag; 6'). 100x i 150x. 4 jasne gwiazdy i sporo słabszych. Bardzo ładna.

NGC 2304 (gr.ot. 10.0 mag; 3') "Pyłek" przy 150x, bardzo słaba. Ale da się rozróżnić pojedyncze gwiazdki.

NGC 2371/2372 (mgł. planet. 11.2 mag; 1') 100x i 150x +OIII. Podwójna mgławica planetarna, z lewej strony jaśniejszy środek otoczony mgiełką, z prawej tylko mgiełka o dość równomiernej jasności. Przypominała położoną na bok ósemkę.

NGC 2392 (mgł. planet. 9.1 mag; 0.9'). "Eskimos". 150x + OIII - bardzo jasna, jaśniejszy środek otoczony słabszą obwódką, gwiazdka centralna (10.5 mag) bardzo przygaszona, ale dostrzegalna momentami. Bez filtra - gwiazdka centralna na wprost, łatwo. Śliczna planetarka!

NGC 2169 (gr. ot. 5.9 mag; 6') 79x. Jasne gwiazdy w dwóch grupkach, razem przypominały trapez.

NGC 1999 (mgł. refleksyno-emisyjna; 2'). Mała mgławiczka, podobna do mgł. planetarnych, z jasną gwiazdą w środku (9.2 mag) i otoczką. Widoczna bez filtra.

NGC 2194 (gr. ot. 8.5 mag; 9') 79x. Duża, bogata gromada

NGC 2186 (gr. ot. 8.7 mag; 5') 100x, 3 jasne i dużo słabych gwiazd

NGC 2022 (mgł. planet. 11.6 mag; 0.7'). 100x i 150x, ładne kółeczko o jednorodnej jasności, widoczna bez filtra OIII

NGC 1788 (mgł. refleksyjna; 5') Lekkie pojaśnienie przy gwiazdce, 150x. Ciemniejsze niebo by się przydało...

Sesja 384 27.01.2012 2000-2130 UT.  Gózd k/Kielc. Przejrzystość słaba, seeing przeciętny. Mróz -16 C.

Columbus 13". Obserwacje obiektów z listy Herschel 400 w Jednorożcu.

Zacząłem od spojrzenia na piękne, bogate gromady otwarte M48 i M50, świetnie wyglądały w szerokim polu Axioma 19mm.

NGC 2551 (gr. ot. 7.3 mag; 10'). Rządek jasnych gwiazd, 100x

NGC 2264 (gr. ot. 4.1 mag; 40'). "Christmas Tree Cluster". Duża, piękna w szerokim polu. Przy 100x widoczna delikatna mgławiczka obok 15 Mon, jako malutki obłoczek. Obok NGC 2259 (gr. ot. 10.8 mag; 3.5') niewidoczna, za jasne niebo.

NGC 2250 (gr. ot. 8.9 mag; 10') 100x, bardzo luźna

NGC 2232 (gr. ot. 4.2 mag; 45') 100x, duża i luźna, Collinder 93

NGC 2506 (gr. ot. 7.6 mag; 12') 100x, dość duża, bogata, na jasnym tle nieba. Niedaleko galaktyka NGC 2525 (11.6 mag; sb 13.4 mag) niewidoczna, za jasno.

NGC 2311 (gr. ot. 9.6 mag; 7') 100x; grupka gwiazd obok trzech jasnych ułożonych w łuk, trudna do zidentyfikowania. Szkic z NSOG upewnił mnie, że patrzę na gromadkę

NGC 2335 (gr. ot. 7.2 mag; 7') 100x, 3 jasne gwiazdki w trójkącie, między nimi dużo słabszych

NGC 2286 (gr. ot. 7.5 mag; 15') 100x, luźna grupa jasnych gwiazd, tutaj też pomógł szkic z NSOG

NGC 2244 (gr. ot. 4.8 mag; 24') 79x, gromada otwarta wewnątrz mgławicy "Rozeta" bardzo ładna, sama mgławica widoczna jako lekkie pojaśnienie nieba wokół gromady. Filtr OIII pomógł, ale nieznacznie. Ten obiekt musi poczekać na ciemne niebo.

Nie zawsze udaje się obserwować w dobrych warunkach, czasem musi zadowolić przeciętne niebo. Tak czy inaczej, 3 godziny spędzone na mrozie dały mi sporo frajdy. Większość z opisanych wyżej obiektów obserwowałem po raz pierwszy, do niektórych na pewno wrócę w lepszych warunkach.

Czystego nieba!

Paweł

[maropr]

Pawle gratuluję dwóch udanych sesji i samozaparcia, szczególnie podczas drugiej sesji  ;). Tyle złowionych obiektów i jeszcze notatki do tego przy -16*C, to zasługuje na uwagę  :).

Czy Axiomy przy takim mrozie Ci nie sprawiały problemów tzn. nie parowały ??

PS.

Przy NGC2251 wkradł Ci się błąd, w opisie jest NGC2551  ;)

[polaris]

Gratuluję udanej sesji, samozaparcia na mrozie, i zazdroszczę pogody. Niestety, jak dotychczas Wielkopolska nie ma szczęścia do pogodnego nieba w ten nów, ale jest szansa na jutro/pojutrze.

Kilka otwartych wygląda prawie jak kuliste :)

[Ucio]

Sesji obserwacyjnej zazdroszczę, dla mnie niebo zimowe to abstrakcja jak dotąd w astro karierze, tylko kilka razy pogoda pozwoliła mi poobserwować cokolwiek :/ W NGC 1999 udało Ci się dostrzec "dziurkę od klucza"?

[Gość Paweł Trybus]

Dzięki za miłe słowa. Plusem miejscówki u teściów jest to, że można wejść do domu po obserwacjach i napić się rozgrzewającej herbatki z sokiem malinowym :-)

Dziurki od klucza nie dostrzegłem, NGC 1999 widoczna była jako niewielki obłoczek o równomiernej jasności. Może gdybym użył krótszego okularu... ale niebo w tym miejscu było bardzo kiepskie. Nie spodziewałem się dojrzeć tej mgiełki w ogóle, a jednak udało się.

Maropr, dzięki za zwrócenie uwagi, rzeczywiście pomyliłem cyferki  :D

Problemów z parowaniem Axiomów nie było, co też mnie zaskoczyło. Podczas drugiej sesji parował okular od szukacza, ale dało się z tym żyć.

Axiomy sprawują się świetnie i zdecydowałem, że zostają u mnie.

[piotrkusiu]

Gratuluje wytrwałości na mrozie :) Dwie zimy temu zaszalałem sobie przy -14 czy -16 i lekkim wietrze i obiecałem sobie że nigdy więcej...

[Gość Paweł Trybus]

W niedzielny wieczór 29 stycznia udało mi się wybrać ponownie na obserwacje. Warto było, zaliczyłem kilkanaście obiektów bardzo nisko położonych, teleskop prawie zamiatał brzuchem śnieg przeczesując Rufę i Kompas. Nieczęsto mam przyzwoite niebo tak nisko (zwłaszcza zimą), dlatego postanowiłem wykorzystać okazję.

Sesja 385 2140-2345 UT. Gózd k/Kielc. Przejrzystość średnia, seeing przeciętny. Zasięg - zerkaniem w UMi 6.0 mag, w zenicie pewnie było przynajmniej 0.1 mag więcej. Niebo bez chmur, mróz -16 C.

Rozpocząłem od trzech M-ek w Rufie, na które ostatnio spoglądałem jeszcze lornetką 20x60 w 1997 roku!

M93 (g.o. 6.2 mag; 10') 79x i 100x. Bardzo ładna gromadka, układ gwiazd przypominał "uśmiech", jak gwiazdozbiór Koziorożca

M46 + NGC2438 (g.o. 6.1 mag; 20' + mgł.pl. 10.8 mag; 1.3') Ależ piękna para! Gromada duża, bogata w słabe gwiazdy. Mgławica planetarna widoczna bez filtra jako blade kółeczko już przy 79x, wyraźniej przy 100x. Z filtrem OIII - z gromady pozostały tylko najjaśniejsze gwiazdki, za to mgławiczka świeci pięknie! Zdecydowanie najładniejszy widok wieczoru.

M47 (g.o. 4.4 mag, 25') Duża, jasne gwiazdy. W centrum gromady gwiazda podwójna (7.0 mag+7.5 mag; 7.4"), łatwo rozdzielona już przy 79x

NGC 2360 (g.o. 7.2 mag; 14') 100x, gromada w Wielkim Psie, zaliczona po drodze do Rufy. Bardzo bogata w gwiazdy

NGC 2421 (g.o. 8.3 mag; 8.0') 100x, duża i bogata. Otoczona trzema trójkątami gwiazd również układającymi się w trójkąt

NGC 2482 (g.o. 7.3 mag; 10') 100x, dość luźna, słaba, wewnątrz trójkąta gwiazd. Szkic z NSOG pomógł.

NGC 2440 (m.pl. 9.4 mag; 1.3') 150x, jasne kółko o równomiernej jasności, łatwa bez filtra, obok gwiazdy 9 mag

NGC 2509 (g.o. 9.3 mag; 12') 100x, bogata, wielobok z jaśniejszych gwiazdek, wewnątrz sporo słabych

NGC 2539 (g.o. 6.5 mag; 15'). 100x, duża, obok żółtej gwiazdy 19 Puppis

NGC 2479 (g.o. 9.6 mag; 11.0') 100x, duża, blada na jasnym tle nieba

NGC 2527 (g.o. 6.5 mag; 10'). 100x, luźna. Jasna, ale bardzo trudna (-28 stopni deklinacji!), potwierdzona ze szkicem w NSOG. Najniżej położony obiekt zaliczony dzisiaj

NGC 2613 (gal. 10.3 mag; SB 12.9 mag). Galaktyka w Kompasie (Pyxis), najtrudniejszy dziś obiekt. -23 stopnie deklinacji, rozjaśnione tło nieba. Po długim  wypatrywaniu potwierdzona zerkaniem przy 100x, jako blada smuga o wydłużonym kształcie. Trzeba będzie powtórzyć przy okazji obserwacji południowego nieba w lepszych warunkach.

Zmęczony obserwacjami nisko położonych obiektów skierowałem się do świecącego w zenicie Rysia, gdzie namierzyłem 3 ładne galaktyczki.

NGC 2683 (gal. 9.8 mag; SB 12.9 mag). 150x. Wydłużona z wyraźnie jaśniejszym centrum, poniżej łuk z 3 gwiazd. Bardzo ładna.

NGC 2782 (gal. 11.6 mag; SB 13.9 mag). 213x. Okrągła z jaśniejszym jądrem. Słaba.

NGC 2832 (gal. 11.9 mag; SB 13.5 mag). 213x. Okrągła, lekkie pojaśnienie w centrum, na prawo łuk z 3 gwiazd. Sąsiednie NGC 2830 i 2831 niewidoczne, ale byłem już zmęczony i nie wypatrywałem. Trzeba będzie spróbować innym razem.

Na koniec sesji zerknąłem na Marsa, przy 213x wyraźna czapa polarna i momentami coś ciemniejszego na tarczy zamajaczyło. Przy 300x (Tak LE5) obraz nieostry.

Tym razem wytrzymałem 2 godziny na mrozie, ale warto było. Zaliczyłem najlepszą nockę z trzech, a w sumie 5 godzin pod styczniowym niebem.

Czystego nieba!

Paweł

[piotrkusiu]

"M46 + NGC2438 (g.o. 6.1 mag; 20' + mgł.pl. 10.8 mag; 1.3') Ależ piękna para!"

O tak, tak. Pamiętam ją z zeszłego roku. Polecam, naprawdę warto, tym bardziej że widać ją też w mniejszych sprzętach :)

[Charon_X]

Tych emek w Rufie nie widziałem od paru lat, już zdążyłem zapomnieć jak wyglądają i gdzie są.

Wczoraj byłem na obserwacjach -ale było tylko M1, M42, M78, M79, M35, M36, M37, M38, M41, Hi&ha Persei, Wenus, Księżyc i Jowisz. Seeing fatalny - na średnim powiekszeniu cieżko było gwiazdy wyostrzyć. Palce u nóg zmroziło i po ok. 2 godzinach trzeba było wracac.