Montaż paralaktyczny Sky-Watcher EQ8

[Jacek E.]

Właśnie otrzymałem mail od ,,Delty"  ???  http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/montaz-paralaktyczny-sky-watcher-eq8,d2911.html

[AstroHornet]

Jeszcze nie było EQ7, a tu już EQ8  ;) Swoją drogą niezłe bydle :)

[MrVinquer]

Taka szafa to chyba tylko pod kopułę. Takie coś trzeba dźwigiem przenosić :D

[Marvaz]

Wage ma konkretna 70kg  :P

[Jacek E.]

Taka szafa to chyba tylko pod kopułę. Takie coś trzeba dźwigiem przenosić :D

Skrzynka transportowa pod głowicę (28,5kg)  ;)

[Paether]

Jeszcze nie było EQ7, a tu już EQ8  ;) Swoją drogą niezłe bydle :)

EQ7 zostanie dla Optisana, tak jak EQ4  ;D

[Jacek E.]

Nie chciałem zakładać nowego wątku więc robię to w paralaktyku zaawansowanym bo o takie chodzi - Goto, jeśli ktoś w ferworze świątecznych porządków zapomniał to mała poprawka w ustawianiu - od jutra Daylight Saving Time ;)

[krzysztof G.]

Taka szafa to chyba tylko pod kopułę. Takie coś trzeba dźwigiem przenosić :D

właśnie taka waga może mylić, w rezultacie montaż wcale nie jest mniej mobilny niż EQ6.

Stalowy pier ma Ok metr długości jest ciężki ale bardzo wygodny w przenoszeniu, tak samo jak głowica zresztą, która posiada dwie rączki i obrazu zdejmując z piera narzucamy na klatkę. Noszenie jest dużo wygodniejsze niż głowicy EQ6 której nie ma za co złapać.

Montaż po złożeniu nie zajmuje nawet połowy bagażnika przeciętnego auta. Trochę problemów stwarza sama lunetka biegunowa  która nie ma podświetlania  i jest wyprowadzona na zewnątrz korpusu.

Narazie używamy tego montazu do obserwcji wizualnych, sposób ustawienia nie różni się zbytnio od tego do czego przyzwyczaił nas Skywatcher. Duża masa statywu i montażu sprawia że cięzko jest wprawić teleskop w drgania nawet lekko pukujac w tube i jednocześnie patrząc w okular  drgania nie przyszkadzają .

Na niemieckim forum ktoś już mieżył błąd prowadzenia,

Guidowany  EQ8  wykazuje niewielki błąd 

zamieszczam link na niemiecie forum

http://www.astronomieforum.at/viewtopic.php?f=35&t=6145

A tak montaż prezentuje się  w pełnej gotowości.