Teleskop i co dalej?

[Ad Astra]

Poczatki pracy z teleskopem nie naleza do latwych. Namierzanie Obiektow szukaczem wymaga cierpliwosci zas brak nalezytej znajomosci nieba oslabia zapal poczatkujacego astroamatora; aby nie zniechecic się do spogladania na gwiazdy trzeba siegnac po zloty srodek: wrocic do lornetki. Do tego wniosku doszedlem po krotkim okresie zabawy teleskopem o ktorym pisalem tu:

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?topic=3253.0

Ucze się wiec nieba z programu ?Stelarium? oraz znanego przewodnika Collinsa ?Gwiazdy i Planety?, który można zobaczyc chocby tutaj: http://www.multicobooks.pl/przyroda/astronomia/gwiazdy-i-planety_8951.html

a także z ksiazki ?Die Messier Objekte? (autor B. Koch), gdyż glownym celem mych zainteresowan są właśnie Gromady gwiazd i mglawice z katalogu Messiera.

Ponadto wiele poczatkowych zagadniem zwiazanych z obserwacjami astro  naswietlily mi porady jakie znalazlem tutaj:

http://www.teleskopy.pl/porady/

i których przestudiowanie poczatkujacym spogladaczom w nocne niebo jak ja - polecam. Przez trudy do gwiazd, nie ma innej drogi.

[Paweł Baran]

Po pierwsze, aby obsługiwać teleskop obojętnie, jaki, nie trzeba wracać do lornetki, trzeba ćwiczyć z teleskopem, ważne jest ustawienie szukacza do teleskopu oraz obiektu na niebie, reszta potem idzie jak z bata strzelił, trzeba znać też gwiazdozbiory, a co noc wychodzenie na obserwacje zamiast zniechęcać będzie zachęcać. ;)

[Ad Astra]

Po pierwsze, aby obsługiwać teleskop obojętnie, jaki, nie trzeba wracać do lornetki, trzeba ćwiczyć z teleskopem, ważne jest ustawienie szukacza do teleskopu oraz obiektu na niebie, reszta potem idzie jak z bata strzelił, trzeba znać też gwiazdozbiory...

Otoz to! Znajomosc gwiazdozbiorow jest kluczem. Dopoki znam je slabo poruszanie się po niebie ulatwia mi lornetka, gdyż ma większe pole widzenia. Ale powrot do lornetki nie oznacza odstawienia teleskopu do kata. Probuje odbyc nim te sama wycieczke co wczesniej lornetka. I to wydaje mi się ulatwieniem w poznawaniu nieba. Przynajmniej takie na razie zbieram doswiadczenia...

[Ad Astra]

Okularki, okularki... mam mentlik w glowie, co wybrac do ogladania Messierow? Przymierzam się do 32mm i 6mm. Gdy jakosc dobra to cena zaporowa, gdy cena dobra to rosnie obawa o jakosc. Wydaje się, ze w zwiazku z tym Televue jest poza moim zasiegiem, zas SkyWatcher produkuje najtaniej. Chyba zdecyduje się na Meade (ale z serii 4000 bo, znow ta kasa...) Co sadzicie?

[andrew22zzz]

Jestem bardziej niż amatorem, ale mnie doradztwo do 10" okulary ES. W nie wiem o jakich kwotach myślisz, ale zwykłe 82stopnie to koszt ok 550zl. W takiej cenie kupiłem 4.7mm oraz w drodze jest 8,8mm...poluje na następne.

Wysyłane z mojego MB525 za pomocą Tapatalk 2

[Jacek E.]

I słusznie kolega Andrzej prawi  8)

Jak kupić to raz a dobrze, na półśrodkach typu Meade czy SW tylko tracimy niepotrzebnie pieniążki (odsprzedaż będzie bolała) jeśli chcemy mieć dobrą półkę okularków powoli zbieramy na sprawdzone w takich rurkach ES-ki  ;)

[Ad Astra]

Nie slyszalem jeszcze o okularach ES.

Ale idac tropem twej wypowiedzi znalazlem link dot okularow Explore Scientific.

http://www.astrozakupy.pl/product/Okular-Explore-Scientific-24mm-82-stopnie/?id=1069

Takie szkielka miales na mysli, tak? Istotnie interesujace. Dzieki za podpowiedz.

[Jacek E.]

Tak, te  :)

Bardzo znany ,,gatunek" i szeroko opisywany, tutaj Masz wątek na naszym forum http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?topic=746.0

[tranox]

Ja też mam ESa 8.8 mm, czekam na 14-ki. Jeszcze w wyciągu nie siedział ale jak będzie nów i pogoda to zobaczymy co ten ES potrafii w porównaniu do NLV 6mm i fabrycznego SP 10mm- taki okular pośrodku :D swoją drogą planuję w przyszłości zapolować na 4.7mm, tak jak zrobił Andrzej :]

[Ad Astra]

Jestem bardziej niż amatorem, ale mnie doradztwo do 10" okulary ES. W nie wiem o jakich kwotach myślisz, ale zwykłe 82stopnie to koszt ok 550zl. W takiej cenie kupiłem 4.7mm oraz w drodze jest 8,8mm...poluje na następne.

Koszt 550 PLN jest do przelkniecia. Jesli lykniemy kilka razy wartosc kolekcji szybko przekroczy wartosc  teleskopu.

Chyba sie jednak przymierze - na poczatek do 6,7mm.

Na stronie internetowej z ktorej korzystam tak sprytnie poukladano okularki, ze nijak nie moge wypatrzec napisu China.

Dzieki za odzew.

[Ad Astra]

Wczoraj obejrzalem wczesnym wieczorem spotkanie Ksiezyca ze Spica.

Po raz pierwszy spojrzalem przez okular ES 6.7 mm. Ksiezyc sadzac po powierzchni usianej kraterami -

niezle dostal w kosc na przestrzeni wiekow. Za to Saturn wygladal jak zawsze uroczo. Maestria.

Poczatkowo myslalem, ze okular ES 6,7 mm jest troche za ciemny do Newtona. Wasze opinie?

Zaczynam zbierac kaske na ES 14mm.