Skocz do zawartości

Przenosznie życia w kosmosie


Ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

Przenoszenie życia między planetami jest możliwe.

Bryły lodu dobrze je chronią. Dlatego jeśli nawet na Marsie

wykryte zostaną skamieniałe trylobity czy inne organizmy (nawet żywe)

to bardzo starannie trzeba będzie wykluczyć czy nie dostały się tam

z kawałkiem lodu wybitego z Antarktydy.

 

Natomiast przenoszenie do (lub z ) innych, mijanych układów planetarnych

uważam za bardzo trudne i mało prawdopodobne.

Układy te, a zwłaszcza ich peryferyjne ciała (niechby z lodu wybitego wcześniej)

mijają się z zawrotną prędkością bo przyspieszają wzajemnie przyciągane.

 

Dlatego nie da się niczego łagodnie czyli grawitacyjnie ?przechwycić?.

 

Jedyna szansa, że planetoida tak szczęśliwie uderzy w lądolód mijanej planety

że przekaże prawie dokładnie swoją prędkość jednej z wybitych brył lodu.

 

Tylko czy to jest realne; Jest tu jakiś specjalista od rykoszetów itp.?

 

Pozdrawiam

 

post-1068-0-97447800-1380894350_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, tylko nie wziąłeś pod uwagę, że promieniowanie kosmiczne taki kawałek lodu by wysterylizowało (chyba, że miałby rozmiary co najmniej kilku kilometrów - a to mało możliwe). Promieniowanie gamma jest powszechnie używane właśnie do usuwania organizmów z próbek. I jakoś wątpię by jakakolwiek forma życia by to przetrwała. Kiedy promieniowanie gamma uderza w cząsteczki wody H2O tworząc rodniki H* i HO*. Te rodniki reagują dalej tworząc rodniki HO2* i O*, które z kolei utleniają białka strukturalne i enzymatyczne co spowoduje śmierć organizmu. Jedynie coś odporne na takie środowisko utleniające by przetrwało.

 

 

Poza tym kiedy cokolwiek wpada w atmosferę to zazwyczaj rozgrzewa się do kilkuset-kilku tysięcy kelwinów. Taka temperatura spowoduje rozkład/spalenie/odparowanie niemal wszystkich substancji chemicznych jakie by było na tym "cokolwiek".

 

 

Gdyby takie łatwe było przenoszenie życia to już dawno by istniały agencje, które by przenosiły na Marsa odchody czy spleśniałe kanapki.

Synta Dobson 8" flextube, jakieś szkiełka, jakaś folia ND5, kamerka mono PG Firefly, lidletka 10x50, ZRT-457, szczere chęci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym lodzie to sobie nie wymyśliłem tylko gdzieś czytałem. ???

 

Sprawa nie jest taka beznadziejna ;)

Na przykład wg tego:

 

http://www.wprost.pl/ar/170421/Zycie-z-kosmosu/

 

p.s.
dla chętnych (bo automatyczne tłumaczenie)

 

wiki angielska

 

Na podstawie danych eksperymentalnych dotyczących wpływu promieniowania i stabilność DNA,
stwierdzono, że do takich długich czasów podróży, Boulder wielkości skały,
które są większe niż lub równe 1 m średnicy są wymagane,
aby skutecznie chronić odpornych mikroorganizmów, takich jak bakterie,
zarodniki przeciwko Galactic promieniowanie kosmiczne.

 

Kamień 4 x gęściejszy jest od wody. To wychodzi że wystarczy 4 metry zaledwie.

 

... bakterie znajdujące się na lub w skałach może przetrwać wpis hiperszybkie z przestrzeni kosmicznej
przez atmosferę ziemską (Cockell, 2008). Jak z wyrzutem planetarnej, to eksperymentalnie tractable,
z rakiet brzmiące i orbitalnych pojazdów używanych do eksperymentów mikrobiologicznych.
B. subtilis zarodniki zaszczepione na granitowej kopuły poddano hiperszybkie atmosferycznego
tranzytu (dwukrotnie) przez uruchomienie do ~ 120 wysokości km sprawie Orion dwustopniowa rakieta.
Zarodniki Wykazano przetrwały po bokach skały, ale nie przetrwać na skierowany
do przodu powierzchni poddanego maksymalnej temperaturze 145 stopni.

 

wiki niemiecka

 

Po jego przejściu ,kosmiczne formy życia , aby przetrwać drogę przez atmosferę ziemską na powierzchni
planety , co jest związane z narażeniem na działanie dużych sił hamowania i ciepła wielkiego .
Meteoroidy które przenikają w atmosferę Ziemi i dotrzeć do powierzchni Ziemi w postaci meteorytów są
ogrzewane tylko na powierzchni i stopiony . Zaczynając od jednego cm głębokość ,materiał jest prawie
ogrzewano tak, żeprzeżycie mikroorganizmów wydaje się możliwe . Meteoroidy są hamowane w atmosferze
poniżej pewnej wielkości, w wolnej prędkości upadku , tak abyenergia uderzenia nie jest wystarczające ,
aby wykluczyć przetrwanie. Ilość materii Marsa , które nie zostało podgrzane
w temperaturze powyżej 100 stopni C,
w ciągu ostatnich czterech miliardów lat temu w drodze do Ziemi jest około czterech miliardów ton.
 

Surveyor 3 statek przypadkowo wniesiona w dochodzeniu przez astronautów misji Apollo 12 byli z USA Surveyor 3 misji księżycowych bakterii z rodzaju withus Streptococcus na Księżycu . Po ich transportu powrotnego do ziemi większość zarodników 31 miesięcy później był w stanie kontynuować normalnego cyklu życia.
 Eksperymenty BIOPAN Instytutu Lotnictwa i medycyny kosmicznej z niemieckiego Centrum Aerospace w Kolonii badania odporności na określonych warunkach . W rosyjskiej pojemnika satelitarną Foton były związane z bakterii Bacillus subtilis na orbitę i otworzył tam przez dwa tygodnie . Po powrocie na Ziemię kilka tysięcy początkowej populacji przeżyli czas w orbicie bez pokrywy lub listwy . Dalsze eksperymenty wykazały , że żywe organizmy , które są objęte przez promieniowanie UV , na przykład , z warstwy pyłu mogą przetrwać wiele lat w przestrzeni . Można również przejąć kilka milionów lat , ale może , jeśli są one sprawdzane w dużym ciele skale przez kilka metrów od promieni kosmicznych .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze mam inny argument. Nas chroni atmosfera, która ma 100 km wysokości.

Niemniej gestość powietrza jest znikoma i policzono, że ta atmosfera waży tyle

co dziesieciometrowa warstwa wody rozlana (teoretycznie) po całej Ziemi.

Czyli ochrona za pomocą 10 metrów wody (czy lodu) wydaje się zatem całkiem przyzwoita, nieprawdaż?

Praktycznie - trzeba mieć bryłę lodu o średnicy 20 metrów by bakteria (czy jej zarodnik) miała się (z każdej strony)

tak dobrze jak na powierzchni Ziemi.

 

 

Pozdrawiam

p.s.

a wątek dotyczy potencjalnie występującego we wszechświecie zjawiska o nazwie

panspermia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jeszcze jest jeden problem. Trafienie takim meteoroidem w planetę ma mniejsze prawdopodobieństwo niż zrobienie tego samego z sondą. Układ Słoneczny gdyby porównać do pola golfowego miałby zapewne setki kilometrów przy dołkach wielkości 10cm. Prawdopodobieństwo, że coś takiego nastąpi jest równe w przybliżeniu zero. To trochę tak, jakbyś kilka miliardów skarpetek i tylko w kilku byłyby banknoty 100zł. Trochę by zajęło zanimbyś znalazł.

Synta Dobson 8" flextube, jakieś szkiełka, jakaś folia ND5, kamerka mono PG Firefly, lidletka 10x50, ZRT-457, szczere chęci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trafiamy w obcą planetę jedną nasza planetoidą.

Podczas mijania się obca planeta będzie narażona na "względnie" sporo impaktów.

Musi bowiem przelecieć przez nasze peryferyjne "zbiory" kosmiczne (Oorta lub Kuipera).

BTW

Dlatego zależy mi na uzyskaniu przez bryłę lodu prędkości takiej jak miał impakt, żeby potem ta bryła lodu stala się trwałym obiektem w Układzie Słonecznym.

Leciała wraz z nim. I wtedy (jako powiedzmy "kometa") prędzej czy później tarfi w Ziemię ;)   Czyli nie musi "za pierwszym razem".

 

Pozdrawiam

p.s.

65 mln lat temu impakt w Meksyku był zapewne skutkiem zamieszania wywołanego mijaniem sie z inną gwiazdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)