Filtr polaryzacyjny a jasność nieba

[Hampel]

Przed wczoraj zakupiłem filtr polaryzacyjny do mojego szkła, ponieważ fotografując chmury lub zachody Słońca zależało mi na wyższym kontraście i wyeksponowaniu wspomnianych chmurek na tle nieba. Filtr polaryzacyjny jak działa - każdy Astromaniak wie. Ale dla tych co nie wiedzą pokrótce, ma za zadanie wyeliminować odbicia światła czy to od przedmiotów, czy właśnie od tego co w powietrzu czyli chmur. Niebo staje się ciemniejsze a chmury bardziej wyraźne.

Poniżej załączam dzisiejsze zdjęcia porównawcze, ale efekt byłby widoczny jeszcze bardziej gdyby chmurek było więcej i inna pora dnia :) Są to zdjęcia surowe. Jak będę miał okazję to ponowię porównanie przy lepszym niebie i wrzucę tutaj.

[jolo]

Tak, filtr polaryzacyjny to chyba jedyny którego nie da się w fotografii zastąpić balansem kolorów albo efektami w fotoszopie :) Ale gwoli ścisłości w astronomii filtry polaryzacyjne są trochę inaczej zbudowane - ich głównym zadaniem jest przyciemnianie obrazu i składają się z dwóch polaryzatorów które możemy obracać względem siebie. Możemy w ten sposób regulować ilość światła docierającego do oka (np w popularnym filtrze Oriona w zakresie 1-40%) co pomaga przy obserwacjach planet i Księżyca przez większe instrumenty. Pojedyncze filtry polaryzacyjne w astronomii są stosowane w połączeniu z klinem Herschela również do osłabiania światła (klin Herschela również polaryzuje światło) przy obserwacjach Słońca.

[Hampel]

jolo dzięki za lepsze wyjaśnienie dokładnie o co biega :)

Ja tylko dodam jeszcze od siebie, że mój filtr jest średniej klasy. Te najlepsze oferują jeszcze większy kontrast. Gdyby ktoś chciał się zagłębiać w temat, to na optyczne.pl jest obszerny test filtrów fotograficznych.

[polaris]

Zastanawiam się czy różnica między tymi zdjęciami nie wynika z innych ekspozycji: 1/200 sek. z filtrem i 1/60 sek. bez filtra. Zrób zdjęcia w trybie M z identycznymi parametrami i wtedy oceń różnicę. Te zdjęcia robiłeś w trybie preselekcji przysłony. Chociaż dziwi mnie, że z filtrem czas jest krótszy.

[Hampel]

Zgadza się, nie pomyślałem o tym jak robiłem foty, bo w sumie to na szybko było.

Dzisiaj jest dużo cumulusów na niebie, jak będą jeszcze luki między nimi z widocznym niebem to stuknę z trybu M o takich samych parametrach :)

[marianowski]

Ale gwoli ścisłości w astronomii filtry polaryzacyjne są trochę inaczej zbudowane - ich głównym zadaniem jest przyciemnianie obrazu i składają się z dwóch polaryzatorów które możemy obracać względem siebie. Możemy w ten sposób regulować ilość światła docierającego do oka (np w popularnym filtrze Oriona w zakresie 1-40%) co pomaga przy obserwacjach planet i Księżyca przez większe instrumenty.

 

Ale kołowy polar w fotografi działa tak samo.Hampel rodzajów polarów jest dużo,napisz co kupiłeś.

I rada na przyszłość szczególnie kupujących z internetu,aby nie trzeba robić kłopotliwych zwrotów,czy zamian.Osobiście nie wiem czym to jest spowodowane,ale niektóre teleobiektywy mogą nie działać prawidłowo z filtrem kołowym,Tak jest w przypadku bardzo popularnej Sigmy 70-300mm,ale już stałoogniskowe tele działają Ok

 Pozdro :)

[jolo]

Ale kołowy polar w fotografi działa tak samo.(...)

Z tego co wiem to polaryzator kołowy to połączenie liniowego i płytki ćwierćfalowej a nie dwóch polaryzatorów liniowych i nie służy do przyciemniania obrazu (jak filtry polaryzacyjne astronomiczne), choć pewne przyciemnienie obrazu jest skutkiem ubocznym jego działania, ale nie sensem istnienia :)

[marianowski]

Jolo to prawda,mnie chodziło o to że i tu i tu jest możliwość ograniczenia ilości światła,doskonale pokazuje to automatyka body.Ale co do samej budowy masz racje Kolego :)

Skoro padło słowo filtr liniowy to tak asekuracyjnie dodam dla ewentualnych przyszłych nabywców że wielu producentów dedykuje je do aparatów z manualnym ustawieniem ...Automatyka z takim filtrem niekoniecznie będzie współpracować,mam dwa Marumi i rzeczywiście jest różnie ???

[Hampel]

Ale kołowy polar w fotografi działa tak samo.Hampel rodzajów polarów jest dużo,napisz co kupiłeś.

I rada na przyszłość szczególnie kupujących z internetu,aby nie trzeba robić kłopotliwych zwrotów,czy zamian.Osobiście nie wiem czym to jest spowodowane,ale niektóre teleobiektywy mogą nie działać prawidłowo z filtrem kołowym,Tak jest w przypadku bardzo popularnej Sigmy 70-300mm,ale już stałoogniskowe tele działają Ok

 Pozdro :)

Napisałem na zdjęciu jaki to filtr - Hoya CIR-PL :)

A propo Sigmy 70-300mm miałem okazję ją testować 3 dni i powiem szczerze nie chcę mieć już nigdy tego obiektywu w moim Canonie :P

 

Tutaj filmik testowy dla mojego filtra, znaleziony na YT:

http://www.youtube.com/watch?v=WCMqM7q0Uck

[Hampel]

Dobra Panowie, w końcu ustrzeliłem konkretne porównanie! Obie fotki na identycznych parametrach, surowe. Teraz widać różnicę...

 

[loki_p]

Jest tylko jedno ale. Zdjęcie bez filtra jest lekko prześwietlone. Normalnie filtr polaryzacyjny potrafi zabrać do 2 ev światław sstosunku do ekspozycji bez filtra. To ile zabierze zależy oczywiście od tego jak go ustawimy i jak jesteśmy zorientowani w stosunku do promieni słonecznych. Siłą rzeczy, aby obie ekspozycje, z filtrem i bez, były poprawnie (w sensie fotograficznym) naświetlone, trzeba użyć innych ustawień. Co oczywiście zrobiła automatyka aparatu w pierwszym przykładzie.

Bardzo ważną rzeczą robiąc takie zdjęcie porównawcze jest to w którą stronę skierujemy obiektyw. Najlepiej jest to zrobić prostopadle do promieni słonecznych. Inaczej mówiąc należy mieć słońce z boku.

Dobrze jest też umieścić w kadrze coś więcej niż tylko niebo. Jakiś element pejzażu będzie punktem odniesienia.

[Hampel]

Racja, ale padła propozycja zrobienia na identycznych ustawieniach i taki wyszedł efekt :) Patrząc na pierwsze zdjęcie i to z dzisiaj można sobie porównać co daje ten filtr. Dodatkowo wyżej zamieściłem filmik z YT.

A zdjęcie jest zrobione prostopadle do Słońca, dokładnie miałem je po prawej stronie, bo już gdzieś wcześniej przeczytałem o tym.

[marianowski]

"Napisałem na zdjęciu jaki to filtr - Hoya CIR-PL :)"

 

Ok dzięki,umknęło mi.

 

"A propo Sigmy 70-300mm miałem okazję ją testować 3 dni i powiem szczerze nie chcę mieć już nigdy tego obiektywu w moim Canonie :P"

 

No to myślimy podobnie,zawsze mnie dziwią pochlebne opinie o tym szkle,gdzie przyzwoicie działa tylko niewielka część ogniskowych.Powyżej dwustu kompletne mydło,i mechanika też wiele do życzenia pozastawia.

 

" Najlepiej jest to zrobić prostopadle do promieni słonecznych. Inaczej mówiąc należy mieć słońce z boku." 

 

Loki, dodam tylko że to działanie najłatwiej zauważyć fotografując coś  na tafli wody,chodzi mi o eliminacje refleksów świetlnych,myślę że wiesz o co mi chodzi...

[tranox]

Na tafli wody albo jakaś szklana witryna ;) tutaj efekt chyba jeszcze bardziej widoczny

[Hampel]

"A propo Sigmy 70-300mm miałem okazję ją testować 3 dni i powiem szczerze nie chcę mieć już nigdy tego obiektywu w moim Canonie :P"

 

No to myślimy podobnie,zawsze mnie dziwią pochlebne opinie o tym szkle,gdzie przyzwoicie działa tylko niewielka część ogniskowych.Powyżej dwustu kompletne mydło,i mechanika też wiele do życzenia pozastawia.

Dokładnie tak. Najlepsze jest to, że na nim właśnie testowałem body mojego Canona kiedy go zakupiłem i aż mi się wierzyć nie chciało, ze wychodzą tak kiepskie zdjęcia... Niestety znajomy mógł mi pożyczyć tylko ten obiektyw. Już myślałem że aparat jest fiśnięty ale jednak to była wina szkła.