Fotografia Słońca/Ksiezyca lustrzanką

[Charon_X]

Mam w domu pożyczona lustrzankę Nikona D70 i wczoraj pierwszy raz fotografowałem tym Księżyc. Nie miałem żadnej złączki, więc tylko sam aparat przytkałem do wyciągu Synty. Wyregulowałem wyciag, aby obraz w wizjerze był ostry, ale po zgraniu zdjęcia wyszły nieostre. Czy złączka/ mocowanie jest konieczne do w miarę ostrych zdjęć ? Czy coś mam w tym aparacie ustawić ? Jak robiłem zdjęcia aparat ustawiony był na tryb "M" i bardzo krótki czas, zeby nie prześwietliło.

[maquu]

Trzymałeś korpus w ręce? Jaki czas ekspozycji?

Może zdjęcia są ostre tylko poruszone, skoro nie miałeś żadnej złączki. Przy takiej ogniskowej (pewnie z 1000 skoro to Synta) to nie widzę opcji aby zdjęcie było nieporuszone jeśli trzymałeś w ręce korpus. A jeśli nie trzymałeś, to może czas ekspozycji był za długi i najzwyczajniej w świecie Księżyc Ci pojechał ;)

[Charon_X]

No aparat miałem w ręce. Ale czas miałem krótki, grubo poniżej 1 sek. , starałem się tak ustawić, aby nie wyszło za jasno, ani za ciemno.

[ignisdei]

Dla mnie to masakra...mam teraz funkcję "live view" powiększam np. plamę słoneczną i wyostrzam, ale gdy już patrzę na zdjęcia to nie są one idealnie wyostrzone ??? TAk naprawdę mimo szczerych chęci nie udało mi się jeszcze zrobić Canonem idealnie ostrego zdjęcia Słońca i Księżyca

[Krzysztof_K]

Mogę potwierdzić słowa Roberta, bardzo ciężko jest Canonem zrobić idealnie ostre zdjęcie Księżyca czy Słońca, zapewne ma na to wpływ m.in. stabilność atmosfery (seeing). A robiąc z ręki to już napewno nigdy tego nie uzyskasz. I wbrew pozorom, czas ekspozycji "grubo poniżej 1 sek" to wystarczająco długo, by dodatkowo poruszyć kadr.

KK

[polaris]

Ponieważ Słońce i Księżyc to od długiego czasu moje jedyne obiekty "astrofoto", a dodatkowo też mam Nikona, pozwolę sobie zabrać głos. Z mojego doświadczenia sporo łatwiej zrobić ostre zdjęcie Słońca z plamami niż Księżyca z powodu dużego kontrastu plam na których ustawiam ostrość. Księżyc jest niestety mniej kontrastowy na powierzchni.

Dlatego przy Słońcu wystarcza mi najpierw jedno ustawienie "zgrubne" które w wizjerze pokaże mi jak najciemniejsze plamy, a potem reguluję minimalnie w obie strony zakresu ogniskowania aby złapać idealną (na ile się da) ostrość. Tu kluczową rolę spełnia mikrofokuser 1:10. Bez niego było trudno. Przy każdym ustawieniu ostrości robię oczywiście zdjęcie aby sprawdzić ostrość w skali 1:1 na LCD. Zazwyczaj udaje mi się trafić na drugiej/trzeciej klatce.

Księżyc zabiera mi więcej czasu, ale zazwyczaj w końcu trafiam w ostrość i robię kilka zdjęć aby trafić w seeing co przy pojedynczych klatkach ma duże znaczenie. No i trzeba skupić się na najbardziej kontrastowych punktach na jego tarczy.

ISO zazwyczaj ustawiam na 200, ale ostatnio testuję ustawienie na 100 i też się da. Słońce z folią ND5 robię na albo na 1/400s i ISO200 albo 1/200s i ISO100. Księżyc w zależności od fazy. Od 1/100 do 1/500, ale to nie jest zakres sztywny.

Tak czy inaczej - mikrofokuser znacznie poprawił skuteczność :)

[maquu]

No aparat miałem w ręce. Ale czas miałem krótki, grubo poniżej 1 sek. , starałem się tak ustawić, aby nie wyszło za jasno, ani za ciemno.

No to jeśli tak, to czas nawet przy 1/100 czy 1/200 nie próbowałbym z ręki przytykając korpus do wyciągu z ogniskową 1000mm. Po pracy wrzucę fotkę robioną wczoraj obiektywem 300mm na statywie. Wyszło intrygująco ;), ale żadnych szczegółów kompletnie nie widać.

Spróbuj z ręki zrobić obiektywem 200-300mm - moim zdaniem się nie uda zrobić sensownej fotki, a chyba można to porównać z przytykaniem korpusu do metrowej tuby...Delikatny ruch (nie do uniknięcia) i po ostrości.

[polaris]

Łee, faktycznie chodzi tu o przytykanie aparatu do wyciągu :) To się nie uda! Kup przejściówkę T2/Nikon i masz z głowy problem.

[ignisdei]

Myślę, że jednak bez mikrofokusera się nie obejdzie  :(

Dla przykładu..powiększam obraz w wyświetlaczu "live view" wydaje mi się że lepiej wyostrzyć nie da rady. Robię fotę a tu prawie ostro....Granulację widać...plamy widać...ale zdjęcie pozostawia wiele do życzenia. Bez resiza bym się nie odważył opublikować!

ps. Może jakieś propozycje co do wyciągów z mikrofokuserami do wielkich refraktorów????

A konkretnie do Meade 6" LXD 55 EMC

[Charon_X]

Czyli z reki się nie da to se dam spokój z tym. Złączki nie bedę kupowac do pozyczonego aparatu przecież. Poza tym tez się zastanawiam czy tej Synty nie sprzedać.