Pierwszy teleskop - Newton czy Dobson?

[Jacek E.]

.......... Co lepsze? Zdjęcie na statywie fotograficznym z idealnymi gwiazdkami (lecz max 1.5 sekundy naświetlania), czy 20 sekund z takimi gwiazdkami, które można łatwo poprawić? :)

Co lepsze ??....

Czasy rzędu minuty, 2, 3 itd. z nieporuszonymi pięknymi gwiazdkami,  a takich mamy mnóstwo, przejrzyj dział Astrofotografia, ze statywu, przy pomocy montaży EQ3-2 za naprawdę niewielkie pieniążki. I nie tylko gwiazdki nie poruszone ale pięknie uwidocznione obiekty główne :)

[FunkyKoval35]

Popieram Jacka. Gwiazdki gwiazdkami - je widac mimo poruszenia bo sa jasne, ale pamietaj ze ta M27 tez Ci rozmylo i duzo tym tracisz.

[libmar96]

Co lepsze ??....

Czasy rzędu minuty, 2, 3 itd. z nieporuszonymi pięknymi gwiazdkami,  a takich mamy mnóstwo, przejrzyj dział Astrofotografia, ze statywu, przy pomocy montaży EQ3-2 za naprawdę niewielkie pieniążki. I nie tylko gwiazdki nie poruszone ale pięknie uwidocznione obiekty główne :)

Ależ oczywiście. Ale jest to alternatywa dla osób, które nie posiadają montażu i nie mają na niego pieniędzy (co prawda ja już nazbierałem). To jest tylko próba ile maksymalnie można wycisnąć ze statywu fotograficznego.

 

I czy przeczytałeś, że to jest crop ze zdjęcia (1/4 powierzchni kadru, które całkowicie ma 5184x3456) i zwykle wstawia się ogólne zdjęcie (a nie wycinek jak wyżej) w rozmiarze tylko 1500x1000 (nie ma potrzeby większego, zresztą zależy od chęci i oceny fotografującego)? Dla mnie w zupełności wystarcza, gdyż po zmniejszeniu gwiazdy mają już tak małe rozmiary, że nie widać tego poruszenia. Zresztą to zdjęcie to surówka, o którą prosił ceszka. Ja nic nie powiedziałem, że jest to finalne zdjęcie. Co więcej, ogniskowa 300mm nie nadaje się do mgławic planetarnych, tylko do bardziej szerokich kadrów. M27 to tylko test. No może gdybym zrobił fotkę M31, która zajmuje kadr całkowicie, zmieniłaby opinię o pozytywnych wynikach tej metody. Jestem w tym nadal początkujący i nigdy nie udało się jeszcze zrobić fotki z nieporuszonymi gwiazdami powyżej 2 minut (na EQ3) z 300mm. Każdy się cieszy z tego, ile wycisnął ze własnych sił. Ten, który posiada niezły teleskop Takahashi na mocnym montażu ASA i cieszy się z osiągnięcia zasięgu 23 mag tak samo ja, kiedy swoim sprzętem dojdę do 16 mag. No o ile komuś jeszcze zależy na zasięgu, czy ogólnym odbiorze fotki.

[tranox]

Jestem w tym nadal początkujący i nigdy nie udało się jeszcze zrobić fotki z nieporuszonymi gwiazdami powyżej 2 minut (na EQ3) z 300mm.

No to coś robisz źle, bo z 300mm klatki 5 minut to nie problem, a jak się postarasz, masz dobrze wyregulowany i ustawiony montaż to i 8-10 minut wyciągniesz. Tak miałem z HEQ5, a poza udźwigiem chyba nie wiele się te montaże różnią w kwestii prowadzenia. Chińczyk to chińczyk.

BTW, 5 minut to chyba Janusz Wiland wyciąga ze swojego wynalazku, FASTRON się nazywa :)

[Jacek E.]

Albo 8)  http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/7715-brak-pogody-co-robi-z-czlowiekiem/

[libmar96]

Tak długich nie dam rady, gdyż z mojego miejsca obserwacji świateł jest tyle, że przy 60s histogram już sięga blisko połowy. Napęd działa tylko z bezpośrednim zasilaniem. Nie chciałbym wydawać pieniędzy na akumulatory (+100 zł), jeśli za miesiąc chcę przenieść się na Star Adventurera.

I mam pytanie. Dlaczego mnie zniechęcacie do astrofotografii już na samym starcie? Każdy zaczyna na własny sposób.

[Jacek E.]

 

I mam pytanie. Dlaczego mnie zniechęcacie do astrofotografii już na samym starcie? Każdy zaczyna na własny sposób.

A skąd Kolego Szanowny taki wniosek ??

Przecież pokazujemy Ci alternatywne rozwiązania, za małe pieniążki, pokazujemy fotografie, na których naprawdę można zawiesić oko :)

Czy chciałbyś abyśmy Ci napisali - piękna astrofotografia ???

Chyba nie, bo tak nie jest i chyba nie tędy droga. Przykre że tak to odbierasz.

Jeśli było by tak jak piszesz, post przeszedł by raczej bez echa. Będzie dobrze jeśli skorzystasz z porad. Każdy z nas zaczynał od niczego ale dzięki forum jest coraz lepiej i dzięki prawdzie a nie lukrowaniu.

Powodzenia w astro-foto :)

[tranox]

Jak to zniechecamy? Gdybym Cię chciał zniechęcić, to bym napisał "Więcej niż 2 minuty nie wyciągniesz, bo EQ3-2 to gunwo". A tak nie jest, i piszę, że się DA, a to przecież zachęca ;) z reguły robimy coś, co wg innych jest niemożliwe, a jeśli inni Ci mówią, że to możliwe, to nie pozostaje Ci nic innego jak tylko próbować!

Odnośnie meritum - napisałeś, że nie udało Ci się powyżej 2 minut z nieporuszonymi gwiazdami. Ograniczenie jakie wprowadza zaswietlenie miejscówki jest ważne, nawet bardzo, ale nie ma między nimi związku

[M.K.]

Po prostu pytam, czy mogę poruszać teleskopem w prawo/lewo za pomocą tych uchwytów, a nie za pomocą tuby :)

Jeśli stoisz z tyłu teleskopu, to możesz chwycić za te uchwyty i wymierzyć w azymucie na celowany obiekt na niebie jak armatą, a później ustawić tubę góra/dół.

Ja częściej siadam na rozkładanym krzesełku, łapię lewą ręką za górę tuby, prawą za montaż lub dół tuby (mam newtona 7,4 cala, czyli ciut mniejsz tubę niż 8 ) i okiem przy lunetce ustawiam na obiekt kręcąc prawo/lewo, góra/dół :)

[ceszka]

Trochę wprawy i kilkunastosekundowe ekspozycje niestraszne ;)

Ja tam jestem pod wrażeniem, ja tak nie umiem ...

[libmar96]

Co prawda, nie posiadam lunetki biegunowej, dlatego pozostaje mi tylko metoda dryfu. Chciałem tylko pokazać, że można sfotografować "coś więcej" dzięki specjalnemu mechanizmowi, którego nie jest ciężko zdobyć. Stworzenie na przykład FASTRONa wymaga trochę czasu i poświęcenia, a gumkę recepturkę można zdobyć... idąc już do kuchni :) Właściwie to wróćmy do pierwszego postu w tym temacie. Przecież rozmawiamy o czymś innym, niż autor zamierzał :)