Słońce a bezpieczeństwo aparatu

[Charon_X]

Kupiłem ostatnio Canona 350D i w instrukcji straszą uszkodzeniem aparatu, jeżeli skierujemy go na Słońce. A w sumie wiele razy wcześniej robiłem zdjęcia (kompaktem czy Nikonem), gdzie Słońce było w kadrze i nigdy nic się nie stało. Jakby się podłączyło pod jakiś wielki obiektyw czy teleskop i walnęło tym w Słońce to pewnie by szlag trafił, ale zdjęcie krajobrazowe ze Słońcem to raczje nie powinno nic uszkodzić.

Chodzi mi o takie zdjęcia:

[ignisdei]

Kompaktem nie patrzysz bezpośrednio przez obiektyw tylko bocznym okienkiem lub ekranem elektronicznym.  Każdy układ optyczny który skupia światło jest niebezpieczny dla ludzkich oczu. Lustrzanka - tu przecież patrzysz przez wizjer. A gdy w grę wchodzi jeszcze zmiana ogniskowej (zoom) -Słońce potrafi nieźle popieścić oko .. Uważaj!

[Charon_X]

Chodziło mi o aparat, czy nic się w nim nie uszkodzi. Co do oczu, w wizjerze to widać w zasadzie tak jak gołym okiem, chyba, ze zoom to trochę bliżej.

[Gość Caladan]

Instrukcja ma oczywiscie rację

Nie patrzysz na słońce bo :(POD słońce a NA słońce to inna kwestie!)

- mozesz uszkodzić sobie wzrok kadrując szcz. tyczy sie to lustrzanek i tele-obiektywów.

- możesz uszkodzić  aparat gdyż uszkadza to matrycę. Ogólnie wśród fotografów panuje opinia ze NA słońce (i bez filtrów) nie wolno kierowac aparatu i robic zdjęć bo może (ale nie musi od razu) to sie źle skonczyć dla matrycy. I jakoś nikomu łącznie ze mną nie chce się tego sprawdzać :)

Takie foty jak pokazałeś tutaj możesz trzaskać ile chcesz. Są zdecydowanie robione pod słońce.

[Charon_X]

W zasadzie z Kitowym obiektywem to takie foty (jak pokazałem) tylko moga być jak na zdjęciach (nawet z zoomem), najwyżej mozna ustawić Słońce bardziej na środek (chociaż nie wiem czy to coś zmieni). W wizjerze widać podobnie jak gołym okiem, a spojrzenie na Słonce gołym okiem nie jest groźne, chyba że byśmy zaczeli się wpatrywać.