Skocz do zawartości

Artur333

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    166
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zamieszkały
    Warszawa

Converted

  • Miejsce zamieszkania
    Warszawa

Ostatnie wizyty

1 473 wyświetleń profilu

Artur333's Achievements

Betelgeza

Betelgeza (7/14)

  • Very Popular Rare
  • Conversation Starter
  • Reacting Well
  • One Year In
  • Collaborator

Recent Badges

111

Reputacja

  1. Osobiście jestem za rozwiązaniem stosowanym w Astropolis, a co do argumentów za i przeciw to w miarę wychodzi po równo...
  2. Zgadzam się z Janko, przecież forum się samo nie tworzy, to my je tworzymy, my wszyscy i każdy z osobna. Od jakiegoś czasu jest paru użytkowników którzy ożywiają to forum, może będzie więcej, ale z kolei jak się czyta kogoś np pierwszy post i pierwszą odpowiedzią jest , że coś się pisze z dużej litery , to nie jest to zachęcające . Tak samo jak uszczypliwe niepotrzebne odpowiedzi napisane w złym tonie , sam się z takimi spotkałem i mimo że mnie to nie zniechęca , to innych może... Czytam fora od wielu lat , sam dopiero jakiś czas temu zacząłem coś tam pisać , a wybrałem TO forum , bo wydawało mi się najbardziej " na luzie " ... Dobra, można tak se pisać , będzie lepiej 🙂
  3. W przypadku mojego EQ3-2 nie trzeba było nawet piłować, sam się " położył " przy użyciu niewielkiej siły. Montażu w ten sposób nie uszkodzisz i można wrócić bez problemu do trybu EQ
  4. Z tego co pamiętam to w niektórych aparatach są dwa filtry oddzielnie , a jak było napisane że wycięty był jeden to może ochrona matrycy została, u mnie w Nikonie np jest to zintegrowane ... Może jest wszystko ok i tylko się paproch dostał i nie będzie problemu, zaświeć sobie latarką lub sprawdź pod Słońce jak to wygląda. Tylko jak zobaczysz jakiś pyłek to jak by cię nie korciło to nie dmuchaj do środka ustami, a już na pewno nie podczas jedzenia kanapki 😀. Tylko gruszka, fotograficzna, nie z apteki 🙂
  5. Masz coś na matrycy , jakiś paproch, jeżeli stary filtr nie był zastąpiony innym np Baadera to może być problematyczne, każdy najmniejszy pyłek będzie widoczny i ciężko będzie go usunąć . Tylko gruszka wchodzi w grę bo do gołej matrycy się absolutnie nie dotykaj
  6. Wstaw zdjęcie jak masz to złożone . Jeżeli dostałeś w zestawie dwa okulary i soczewkę Barlowa to wyjmij ją z wyciągu i wstaw okular z większą liczbą mm
  7. https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=279_280&products_id=712&lunety=Pier cie T2 M42x0 75 Nikon do lustrzanek Nikon z mocowaniem F T2 AI To jest coś takiego plus nosek 1,25 https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=279_280&products_id=6103&lunety=Nosek cznik fotograficzny 1 25 T2 M42x0 75 GSO FF023 Lub jeśli np kupisz coś z wyciągiem 2 calowym to np https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=279_280&products_id=5744&lunety=Pier cie M48x0 75 Nikon F William Optics kolor czarny SKU TM NK F M48 Plus https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=5764&lunety=Pier cie dystansowy M48 extension ring 30 mm extender przed u ka SKU GSO FF363 To tylko przykład jak ta " przystawka " wygląda
  8. Będzie działać, sam podpinałem pod takiego Maka Nikona D5300 . Takiej wielkości będziesz miał księżyc. Jeżeli chodzi o zbliżenia to poczytaj o soczewkach Barlowa i kamerach dedykowanych do astrofoto... Dużo osób robi takim zestawem zdjęcia więc poszperaj w sieci i na forach Polskich i zagranicznych takich jak Cloudy Nights. Zanim cokolwiek kupisz sporo poczytaj a potem jeszcze trochę więcej
  9. Nie licząc zabawek, pod każdy teleskop podejmiesz lustrzankę... Poczytaj o Maku 127 , używka z montażem powinna cię kosztować koło 2000 , bywają na giełdzie astro lub OLX . Tu masz przykład https://www.olx.pl/d/oferta/teleskop-sky-watcher-mak127eq3-2-CID767-IDYaPNC.html
  10. Księżyc to inna para kaloszy, jak minimalnie zwiększysz budżet to możesz np kupić używany montaż EQ3-2 do tego silniczek osi Ra i np teleskop Maksutova tzw Maka
  11. Nikona da się połączyć z teleskopem, ale ogniskowa to tylko jeden z wielu ich parametrów na które trzeba zwrócić uwagę. W dzień robisz zdjęcie z np czasem naświetlania 1/100 s , zdjęcia nieba robi się z ekspozycją od kilku sekund do najlepiej kilku minut. Im większa ogniskowa tym szybciej będą się przesuwać gwiazdy w kadrze i tym mniejsze pole widzenia. Przy ogniskowej 1000 , sekundowa ekspozycja rozmaże ci gwiazdy i tym dokładniejszy montaż ( statyw) będziesz potrzebował żeby to zniwelować... Za dużo tłumaczenia jak dla mnie, poczytaj trochę o tym nawet już istniejące tematy na forach... Możesz też dozbierać do montażu typu Star Adventurer i do tego obiektyw ... Teleskop w sensie tuba, czy obiektyw to jeden z wielu wydatków i zakup montażu i tak cię nie ominie jeżeli nie chcesz robić tylko zdjęć Drogi Mlecznej
  12. Do ogniskowej 1000mm prócz licznych pierdół dokup jeszcze montaż ( statyw ) za 5000 ... To bardzo bardzo obszerny temat z którym musisz się chociaż w podstawowy sposób zapoznać. W tej kwocie kup statyw używany za 500 i za resztę również używany jasny obiektyw i nie 1000 czy 300mm tylko między 20 a 50 .... A najlepiej zwiększ budżet
  13. Rozumiem że chodzi ci o fotografię krajobrazu ? Sprecyzuj trochę jakie masz oczekiwania i co chcesz focić. Tak czy inaczej ten teleskop się absolutnie nie nadaje do żadnej fotografii
  14. Jak się przypatrzeć to nawet 12P/Pons-Brooks widać 👍
  15. Z góry przepraszam za chaotyczny opis... W sobotę wybrałem się na dalsze testy, nie było Księżyca " znowu" więc postanowiłem strzelić jakieś fotki gwiazdom i np M51 i przy okazji dokończyć kolimację... I tu napotkałem problem, w sumie dobrze że nie było Księżyca bo bym się temu nie przyjrzał. To jest zdjęcie z netu , ale prawy dół przedstawia mniej więcej widok Polarnej z ustawioną ostrością . Mniej rozciągnięte, ale na pewno wyglądała jak układ potrójny. Za pierwszym razem nie zwróciłem na to uwagi, a dokładniej , wszystko było ok. Żeby było ciekawiej to obraz rozogniskowany wygląda ok , na zdjęciach które wcześniej wstawiałem też nie widać tego efektu prócz delikatnie trójkątnych gwiazd. Poprzednim razem pisałem , po zrobieniu zdjęć M42 że się zwinąłem , bo taka wilgoć się zrobiła że nawet ostrości się nie da ustawić... Wtedy było szybkie spojrzenie, ale to był ten sam efekt co teraz. Po półtorej godziny wyeliminowałem wszelkie prądy rurowe itp i uznałem że to delikatnie ściśnięta optyka która staje się widoczna przy zmianach temperatury. Postanowiłem sprawdzić napięcie śrub lustra głównego i wtórnego , zresztą i tak miałem to zrobić przy kolimacji. Jeżeli chodzi o śruby LG to skok śruby jest taki , że minimalny ruch sprawia że się luzują i jak można się spodziewać lustro powędrowało mi w nieokreślonym kierunku . Nie wiedząc jak to jest w tym układzie dokładnie zmontowane, wolałem nie ryzykować po nocy i wróciłem wk... do domu. Zasięgnąłem trochę wiedzy z internetu i doszedłem do wniosku, że to jednak naprężenia lustra odpowiadają za taki efekt. Skoro również robię tu opis Cassegraina, to pomyślałem że się za to wezmę nawet jeżeli wyjdzie, że wina leży gdzie indziej... Lustro w Cassegrainach , jest przymocowane do tylnej części tuby nakręcanym pierścieniem, który ma dwie małe śrubki które rzekomo mają zabezpieczać jego pozycję. W moim przypadku, lustro nie było zbyt dociśnięte, bo mogłem nim kręcić w obudowie jednym palcem, tak czy siak musiałem zobaczyć jak to dalej wygląda Na dwóch ostatnich zdjęciach widać śruby kolimacyjne, które za mocno dociśnięte też mogą naprężyć lustro. Jak widać nie ma tu dodatkowych mocowań i nie ma opcji żeby przy wszelkich poluzowanych śrubach lustro wypadło, ponieważ trzyma je pierścień nakręcany na tył , który jest też połączony z gwintem mocującym wyciąg. Na zdjęciu nie widać, ale czarny pierścień po wewnętrznej stronie śrub to szczelina i wewnętrzna część obudowy która nie jest jednym odlewem razem z zewnętrzną. Podczas kolimacji LG , ta podpora jak również połączony z nią wyciąg wspólnie pracują... ( Co za pomysł... ) Skręciłem wszystko, tylko lustro tym razem dokręciłem trochę mocniej , teraz można nim obracać dwoma palcami. Śruby kolimacyjne poluzowałem żeby zacząć od początku, zresztą na wtórnym tak samo ... zdjęcie w osi po złożeniu Masakra, ale przy pomocy magicznych kółeczek o nieznanej nazwie po 5 godzinach i 40 papierosach , wróciłem do wstępnej kolimacji Biorąc pod uwagę częstotliwość moich wypadów wolałem od razu sprawdzić oba lustra, zresztą teraz lepiej wiem jak to działa i po ciemku też łatwiej będzie mi zrobić poprawki . Mam nadzieję że to pomoże bo jak tak dalej pójdzie, zacznę focić w 2030 roku... 😀 Życzę więc sobie, jak najszybszej kolejnej relacji i tym razem bez problemów 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)