Skocz do zawartości

jutomi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    597
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Zawartość dodana przez jutomi

  1. Na piątej. Na trzeciej jest antyWega, duszek o którym pisałem powyżej.
  2. Wczorajsza 1-minutowa pamiątka po mojej najkrótszej sesji astrofoto w historii. Wstałem specjalnie o 1.30, żeby być na miejscówce o 2.00 i mieć wystarczająco dużo czasu na dwie komety, pozostałości trzeciej, wiosenną Drogę Mleczną i jakieś spóźnione Lirydy. Po dotarciu na miejsce super wiadomość: SQM-L pokazał rekordowe 21,25. Niestety zdążyłem tylko rozłożyć sprzęt i puścić jedną testową klatkę, żeby sprawdzić ustawienie na biegun, gdy przyszły chmury, które nie opuściły środkowej Wielkopolski aż do świtu. C60d + C100/2,8 @4,0 ISO1600 1x60s Zarejstrowała się kometa, północna część Lutni z pomarańczowo-czerwoną T-Lirae oraz antyWega w kształcie Kociego Oka.
  3. Odnawiam wątek, ponieważ trwa licytacja bliźniaczej lornetki: http://www.ebay.pl/itm/F6701-Zumell-Tachyon-25x100-Giant-Astronomical-Binoculars-w-case-/162479975585?hash=item25d48faca1:g:Vh8AAOSwJ4hY9ieA Nie wiem na jakiej wartości zakończy się licytacja ale aktualna cena ciągle jest atrakcyjna nawet po dodaniu kosztu transportu.
  4. Nie przesadzaj, od Ciebie z podwórka to pewnie nawet Shaulę - Żądło Skorpiona - widać bezproblemowo całe 4 stopnie nad horyzontem.
  5. Tak patrzę na Twoją stopkę i myślę, że zdecydowanie brakuje Ci minimum jednej lornetki z powiększeniami w przedziale 2x-6x oraz jednej w przedziale 12x-25x. To taki skromny plan na najbliższe dwa kwartały.
  6. jutomi

    Brak pogody

    I gdzie dokładnie to wszystko jest możliwe? Myślałem, że takie rzeczy tylko w Erze. A na poważnie, to warto mieć w zanadrzu taką miejscówkę na okoliczność jakiegoś spontanicznego nadmorskiego wypadu. I na ile uciążliwa jest łuna od Słupska na południowym-wschodzie?
  7. jutomi

    Brak pogody

    Z takim niebem to może jakiś zlocik długoweekendowy dla forumowiczów byś zorganizował...
  8. jutomi

    Brak pogody

    Wszystko przez ten długi na 3000km cirrusik, ciągnący się już trzeci dzień od Hiszpanii po Finlandię. I tylko Ustka i najbliższe okolice całe w słońcu.
  9. Ale z drugiej strony należy mieć jasno sprecyzowany plan kolejnych zakupów "must have" na co najmniej 5 kwartałów do przodu.
  10. Wczesną wiosną Morfeusze łączą się w pary...
  11. Uwiecznienie dwu komet w jednym kadrze planowałem od dłuższego czasu. Dzisiejsza końcówka nocy okazała się w środkowej Wielkopolsce bezśnieżna i bezchmurna, więc wstałem o 2.50 i pojechałem na moją miejscówkę. Niestety, lekceważony początkowo przeze mnie, wschodzący coraz wyżej Księżyc w fazie 54% o jasności -10mag psuł trochę ten idealny przedświt. Na szczęście od parki komet był oddalony o około 70stopni a SQML pokazywał zachęcające 20,65 w zenicie, więc czym prędzej rozłożyłem i uruchomiłem Astrowalkera. Kadrowanie obiektów w zenicie przez canonowski wizjerek nie jest najprzyjemniejszą rzeczą, na szczęście szybko wykadrowałem widoczek z dwoma kometami. Efekt poniżej. C60d + C50/1,8 @4,0 ISO1600 1x390s Niestety nie powiodła się druga, równie ciekawa konjunkcja - świt przyszedł o kwadrans za wcześnie i C/2017 E4 przelatująca obok M31 wyszła całkowicie prześwietlona. Wróciłem więc do komet w zenicie i na jaśniejącym niebie uwieczniłem je pojedynczo z 200mm.
  12. Przed chwilą otrzymałem drugi egzemplarz Morfeusza 14mm do testów z nasadką bino. Teraz z utęsknieniem czekam na większą nocną dziurę w chmurach.
  13. Przed sesją obserwacyjną "naświetlasz" okularki mocnym światłem czołówki, szperacza lub reflektora samochodowego i świecą sobie na półeczce z okularami przez dobrą godzinę. Później zamykasz zaakomodowane do ciemności oczy, świecisz mocnym światłem po Morfeuszach i przez kolejną godzinę obserwacji promieniują. Czynność powtarzasz co godzinę aż do rana. Podobno niektóre rodzaje farb fluoroscencyjnych świecą w ciemności do kilku godzin, jeśli były wcześniej wystawione przez kilka godzin na światło dzienne. Nie sprawdziłem jeszcze tego w praktyce na Morfeuszach.
  14. Późną bezludną bezksiężycową nocą, Morfeusze jeden za drugim z ciemności wychodzą... c.d.n.
  15. Partnerstwo DO z FA nabrało przyspieszenia. Efekt to paczuszka, którą przed chwilą otrzymałem - rodzinka 5 szt fabrycznie nowych Morfeuszy; szkoda że ogniskowa 17,5mm jest ciągle jeszcze niedostępna, ale może lada tydzień to się zmieni. Liczę też na drugą paczkę ze zdublowanym jednym okularem do testów z nasadką bino. Nie ma wyjścia, pełnia nie pełnia, chmury nie chmury - trzeba testować. c.d.n.
  16. Dzisiaj mój Visionking również doczekał się upgrade'u - zamontowałem wydrukowane muszle oczne i dekielki - jeszcze raz dzięki, grzybu. Przed chwilą obserwowałem w jednym polu widzenia Księżyc i Jowisza z lekkim zapasem pola (aktualna separacja to ~14,5stopnia). Dwie godziny temu mój 3,5-letni Michałek miał lornetkowy debiut a mi udało się uwiecznić na zdjęciu ten wyraz zachwytu przy pierwszym w życiu spojrzeniu przez lornetkę na Księżyc. Visionking świetnie nadaje się na pierwszą lornetkę. Minimalny rozstaw oczu to 54mm, pięciokrotne powiększenie nie powoduje drgań obrazu i nawet 590-gramowa masa nie stanowiła dla malucha żadnego wyzwania, tak był podekscytowany widokiem duuużego Księżyca.
  17. jutomi

    Brak pogody

    No i wszystko wróciło do normy. Cała Polska w chmurach a poza granicami świeci słoneczko.
  18. Mnie z kolei ciekawi rodzinka dachówek Talron HD. Czy ktoś miał z nimi do czynienia? Wyglądają znajomo, prawdopodobnie to jeden z brandów jakiegoś popularnego modelu, tylko nie mogę jednoznacznie stwierdzić jakiego. Wizualnie podobne są do lornetek: Vixen New Foresta, Opticron Verano, Vanguard Endeavor czy Vortex Razor HD. Oczywiście optyka może być diametralnie różna bo i różnice w cenach są kilkukrotne.
  19. A ja mam pytanko z innej beczki. Czy możesz zdradzić gdzie masz godną polecenia miejscówkę w Ujsołach? Zapolankę, czy jakieś inne miejsce? Mierzyłeś tam może poziom jasności nieba? Pytam, bo tegoroczne wakacje z rodziną "przypadkowo" zaplanowałem w Soblówce.
  20. Gdy już jest widoczny pół godziny po zachodzie Słońca, jest dużo wyżej niż by mogło się wydawać - aż 12 stopni nad horyzontem. Tymczasem ja również odruchowo zacząłem od przeczesywania nieba nad horyzontem a gdy w końcu znalazłem Merkurego myślałem, że to na pewno Mars bo Merkury nie może być tak wysoko... Inna sprawa to wczorajsze chmury kondensacyjne za samolotami - utrzymywały się na niebie grubo ponad pół godziny a do tego przy bezwietrznej pogodzie dosłownie stały w miejscu.
  21. No to pozwolę sobie odświeżyć nieco ten trochę zapomniany wątek o trochę zapomnianym Merkurym, który aktualnie jest ozdobą nieba godzinę po zachodzie Słońca. Merkury w towarzystwie Marsa, Hamala i kilku innych gwiazdek. Pierwsze zdjęcie robione około godziny 20.20 a drugie o 20.50.
  22. jutomi

    Planety z lornety

    To był mój rekordowy dzień, jeśli chodzi o planety z lornety. Sesja poranna: 5.20 - 6.40 - zaliczony Jowisz, Saturn i Wenus Sesja wieczorna: 20.10 - 21.00 - zaliczony Merkury, Mars i Jowisz a jeszcze do końca trwała walka o Urana - niestety nawet w lornetce 10x70 nie udało mi się go wyłuskać. Po prostu dzisiaj szybciej zaszedł za horyzont niż niebo zrobiło się na tyle ciemne, żeby zobaczyć to 5,9-magowe maleństwo. A tak wyglądało poszukiwanie Urana na południe od Merkurego, w wersji fotograficznej:
  23. jutomi

    Planety z lornety

    Dzisiejszy świt i poranek poświęciłem na kontynuację lornetkowego podglądania Wenus wyłaniającej się zza horyzontu (to wciąga). Tym razem użyłem dwu najcięższych dział: Obserwacje w powiększeniu 10x - Planeta wydaje się mieć fazę 15-20%, świeci lekko ponad 180 stopni obwodu tarczy, prawdopodobnie to tylko złudzenie ale miałem wrażenie, że obserwuję delikatne światło popielate na nieoświetlonej części tarczy. Obserwacje w powiększeniu 25x - "uśmieszek" całkiem spory. Planeta wydaje się mieć fazę około 15%; świeci wyraźnie więcej niż 180 stopni obwodu tarczy; poranny seening osiedlowy zaczyna lekko degradować kontury planety.
  24. jutomi

    Brak pogody

    Czy ten kraj z bezchmurnym niebem na całej powierzchni, w trakcie nowiu księżyca, gdy na nocnym niebie jest 10 komet i spodziewana jest zorza polarna to POLSKA?!?
  25. jutomi

    Planety z lornety

    Po przestawieniu się z lornetkowych obserwacji Gwiazdy Wieczornej na Gwiazdę Poranną dokonałem dzisiaj udanych obserwacji Wenus od 6.20, gdy wzeszła nad dachem sąsiedniego bloku do 6.50, gdy rozpłynęła się w blasku wschodzącego Słońca. Obserwacje gołooczne 1x - Wenus widoczna wyraźnie jako punktowy obiekt gwiazdopodobny Obserwacje w powiększeniu 3x - brak - Nikonobino jest już w delegacji na zlot Obserwacje w powiększeniu 5x - piękny miniaturowy "uśmieszek". Wenus wydaje się mieć fazę około 30%, świeci 150 stopni obwodu tarczy Obserwacje w powiększeniu 8x - "uśmieszek" lekko urośnięty. Planeta wydaje się mieć fazę około 20%, świeci lekko ponad 180 stopni obwodu tarczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)