Skocz do zawartości

Panasmaras

Moderator globalny
  • Liczba zawartości

    3 043
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Zawartość dodana przez Panasmaras

  1. Dogrzebałem się do aparatu, więc podrzucam trochę szarego i kolorowego spamu:
  2. Też byłem pod dużym wrażeniem tej prezentacji. Niebo na obserwacjach parę godzin później smakowało zupełnie inaczej :)
  3. 22:50 a Ty dopiero się meldujesz, że w domu? W Pruszczu byliśmy o 16:12 - gdzieś ty się tyle do cholery szlajał? :D
  4. Również dziękuję Wam za fajną atmosferę na zlocie. Integracja może nie była tak kompletna, jak bym chciał (zbyt dużo pomorzan zjechało ;)), ale wszystko przede mną. Niebo było pierwszorzędne, atrakcje zlotowe również (mimo wszystko spływ się udał :D). Zabrakło mi tylko czasu na więcej rozmów z Wami i na piesze wędrówki po okolicznych lasach. Ale przynajmniej będzie co nadrabiać następnym razem. Naprawdę cieszę się, że mogłem Was w końcu poznać.
  5. Ignis, jakiej długości mają to być prelekcje? Tak mniej więcej. I ewentualnie na jakie wsparcie multimedialne można liczyć - rzutnik rozumiem będzie?
  6. Właśnie przelałem kaskę za opcję trzydobową. Pewnie wpłata będzie zaksięgowana jutro w okolicach 12:00-13:00 (wtedy idzie pierwszy elixir).
  7. Mogę przygotować prezentację o specyfice obserwacji lornetkowych (cholera, już się zestresowałem). ;)
  8. 1. Alien7101 210 zł. (trzy doby) 2. JacekErbel 210 zł. (trzy doby) 3-4. Bandros z Tatusiem :-) 420 zł. (2xtrzy doby) 5. qbanos 6. Ignisdei wiadomo ;) 7. Felcia97 8. jajak 210 zł. (trzy doby) 9. kenny 210 zł. (trzy doby) X. Charon 11-12. Jacek2+Jack 420 zł. (2xtrzy doby) 13.Allano 210 zł. (trzy doby) 14.Zibii ( z Allano ) 210 zł. (trzy doby) 15. Polaris 16.Thomas 140 zł. (dwie doby) 17.pmamot 140 zł. (dwie doby) 18 Heniek poza Pyrlandią tylko wyżywienie 105zł 19. Acidtea - 140 zł. (dwie doby) 20. maquu 140 zł. (dwie doby) 21-22. Tutko + 1 280 zł. (2x dwie doby) 23. Orome4 140 zł. (dwie doby) 24. statek poza Pyrlandią tylko wyżywienie 105zł 25. M.Rudy 210 zł. (trzy doby) 26. darius 210 zł. (trzy doby) 27. Pablito 210 zł. (trzy doby) 28-29. Marek Gdańsk + Ola 420 zł. (2xtrzy doby) 30. Teo 210 zł. (trzy doby) 31-32. Misiu + syn 33. Max 34. ParadoX 140 zł. (dwie doby) 35. nijen 36. sagi poza Pyrlandią tylko wyżywienie 105zł 37. Adam_Jesion 38. szdom1 39. Sothis 210 zł. (trzy doby) 40. Cezar poza Pyrlandią tylko wyżywienie 2 dobowe 70 zł 41. panasmaras Oberwerk Ultra 15x70 Orion Resolux 10x50 Postaram się też o TS Marine 22x85 oraz TS 20x80 z filtrami UHC.
  9. No właśnie ostatnio się zastanawiam czy faktycznie o wiele lepiej. W jakiejś mierze być może tak, ale atlas Johnsona też ma masę niekonsekwencji i po części grzechy obu atlasów są wspólne (a czasami uroczo się uzupełniają - np. w jednym jest NGC 1807, w drugim 1817 :) ). Też brakuje w nim sporej części jasnych obiektów, a poza NGC/IC zawiera tylko parę sharplessów (dla początkującego raczej bezużyteczne). Atlas Substyka jest czytelniejszy, ale ten Johnsona jest w paru miejscach bardziej użyteczny przez lepszy zasięg (niby tylko 0,5mag, ale różnica jest odczuwalna). No i Johnson dał mapę ze zbliżeniem na Gromadę w Pannie, to robi wielką różnicę.
  10. Jakiś miesiąc temu w sklepach astronomicznych pojawił się nowy atlas nieba autorstwa Marka Substyka. Miałem okazję mu się dokładnie przyjrzeć i popełniłem jego recenzję (atlasu, nie Marka Substyka ;)). http://astronoce.pl/recenzje.php?id=107 Mam nadzieję, że linkowane wypociny będą pomocne dla osób szukających atlasu nieba dla siebie.
  11. Gratulacje! Znając Twoje relacje obserwacyjne wiem, że dobrze wykorzystasz potencjał tego teleskopu! Z niecierpliwością czekam na dalsze sprawozdania z łowów - dotyczące zarówno nie opisywanych jeszcze przez Ciebie obiektów jak i nowego "odkrycia" tych dobrze znanych.
  12. Jeśli masz budżet w granicach 200zł, ale do ewentualnego nagięcia, zdecydowanie mogę polecić lornetkę Nikon Action VII 10x50. Jest do kupienia od 265zł (+wysyłka). Ta propozycja jest może mało oryginalna, ale sprawdzona. Tę lornetkę cechuje dobre wykonanie i obrazy na bardzo przyzwoitym poziomie. Zapewniam, że tym sprzętem można wyłapać kilkaset obiektów głębokiego nieba, zapoznać się z kilkudziesięcioma największymi tworami na Księżycu, skutecznie obserwować plamy i pochodnie słoneczne (koniecznie z filtrem ND5!). Jeśli jednak nie chcesz przekraczać założonego budżetu, brałbym ciut mniejszego Nikona Action VII 8x40. Możliwości będzie miał trochę mniejsze, ale pod ciemnym niebem będzie potrafił zadziwić. Jakoś nie mam przekonania do innych budżetowych lornetek 10x50. Nie znaczy to, że nie da się przez nie obserwować, ale jednak Nikon poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Możesz też spróbować złowić lidletkę, czyli lornetkę 10x50 sprzedawaną w Lidlu - kiedyś pod marką Bresser, obecnie brandowaną Auriol. Jest tańsza, niż zakłada twój budżet (w Lidlu 99zł, na rynku wtórnym ok. 150zł). Musisz jednak liczyć się z tym, że lidletka jest dość kruchym instrumentem i czasem nawet seria mocniejszych potrząśnięć może spowodować utratę kolimacji (czyli współosiowości obu torów optycznych). Słowem - za stówę bym brał, za półtorej - już nie. Wolałbym wziąć Nikona 8x40 - i nie zdziwiłbym się, gdybym zobaczył przez niego więcej niż przez lidletkę (zaprocentuje lepsza optyka). A na pewno nie musiałbym się obawiać o przypadkową utratę kolimacji.
  13. Mimo wszystko szedłbym w dwa cale. Jak jeszcze miałem teleskop to tak zrobiłem i nigdy nie żałowałem tej decyzji, choć portfel podpowiadał inaczej ;). Z czasem przekonasz się, że tymczasowe rozwiązania to dodatkowy koszt, którego dobrze jest unikać. Co do filtra, to brałbym UltraBlocka - starczy na długo, jest bardziej uniwersalny niż OIII. A do tego jest zauważalnie tańszy od np. UHC Lumicona (przy możliwościach bardzo do niego zbliżonych).
  14. Zdaje się, że podałeś jasność i wymiary M13. NGC6229 ma na niebie rozmiar 4,5' i świeci blaskiem 9,4mag. Według mnie większy sens miałoby kupienie dwucalowego i redukcji 2"-1,25" z gwientem (jeśli Acidtea jeszcze takiej nie ma). Prędzej czy później wpadnie do kolekcji jakiś Nagler 31 czy ES 30 i wtedy będzie można skuteczniej polować na mgiełki o większych rozmiarach kątowych (takie jak NGC7000).
  15. Chłopaki, mam wrażenie, że "delikatnie" zaczynacie się nakręcać. Czy to potrzebne? To, czy i w jakim stopniu jakieś forum ma nakręcać potencjalną klientelę widać od razu, ale czy na pewno akomercyjność jest absolutnie największą i najjedyńszą cnotą na forach branżowych? Czy na pewno wolelibyście przesiadywać na forum absolutnie niekomercyjnym o niskim poziomie merytorycznym jeśli mielibyście możliwość konkretniejszego pogadania na forum blisko związanym z jakimś sklepem czy innym interesem?* Przecież fora to nie tylko tematy "jaki teleskop i jaki okular na początek", to przecież cała masa innych wątków (obserwacyjnych, sprzętowych, mniej lub bardziej naukowych itp). Fora czasem są tworzone przy sklepach, ale to nie sprzedawcy tworzą społeczności. Sklepy mogą przez swoje fora próbować czasem wcisnąć to i owo, ale osoba myśląca i tak odróżni post komercyjny od zwykłego. A wiecie, co jest najzabawniejsze w tym wszystkim? To, że jest sobie pewien sklep (a w zasadzie sieć w trzech dużych miastach Polski i jednym malutkim), która nie ma swojego forum, więc linkowanie do tego sklepu wydaje się być najbardziej obiektywne. Dzięki temu ów sklep nie inwestując w społeczność zgarnia finansową śmietankę :D Iwan, co do Twojego pytania - każde forum ma coś do zaoferowania. Tak naprawdę o tym, gdzie najchętniej będziesz spędzał czas decydują ludzie, z którymi się dogadujesz (bądź nie). Czasem zagra bliskość zainteresowań, czasem bliskość w znaczeniu geograficznym, czasem charaktery ludzi. ___________________________________________________________________________ * - żeby nie było niedomówień: w tym zdaniu nie mam na myśli ŻADNEGO ze znanych mi for. Sytuacja czysto teoretyczna.
  16. Czy ja wiem? Galaktyczki rzadko są gwiazdowe. Zwróć uwagę, że nawet maleństwa o rozmiarach nie przekraczających pięciu minut kątowych (jak np. NGC 4494 czy 3077) są mgławicowe w wyglądzie. To są małe, słabe, ale rozmyte, a nie punktowe źródła światła. Zresztą, początkujący zaczyna od łatwiejszych obiektów, a galaktyk zdecydowanie niegwiazdowych (żeby wymienić chociażby M81, M82, M64) jest naprawdę sporo. Ciągnąc wątek gwiazdowości, podobnie jest z gromadami kulistymi. Nawet te małe (jak NGC 6229) zdradza zazwyczaj delikatne halo. Tak naprawdę gwiazdowe bywają mgławice planetarne, bo mają dość równomierną jasność i małe wymiary kątowe (przeważnie poniżej 1'). No właśnie chyba wyjątkowo nie :) Przynajmniej ja gadam o tym, jak obserwować, żeby dać sobie radę bez teleskopu. Nie twierdzę przecież, że planetarki najłatwiej łapać w lornetkach, piszę tylko, że są proste sposoby, żeby je zidentyfikować bez zwielokrotniania poweru. Parę nocy temu po raz pierwszy łapałem NGC 6818 w Strzelcu i 7009 w Wodniku i nie miałem żadnych wątpliwości po namierzeniu z Pocket Sky Atlas. Rok temu to byłoby nie do pomyślenia - wymagana była konsultacja z dokładniejszym atlasem, trzeba było zrobić szkic i porównać w domu z jeszcze dokładniejszą mapą. Niestety, na necie nie potrafiłem znaleźć informacji jak skutecznie łapać małe planetarki i musiałem dojść do tego sam. Choć też myślę sobie, że po prostu piąta planetarka jest łatwiejsza niż pierwsza. Nienormalni jacyś! ;)
  17. Czy ja wiem czy planetarki to sport ekstremalny? Przecież kilka z nich jest na tyle jasnych, że wystarczy powiedzieć jak je odróżniać, a staną się dość łatwymi celami. To zupełnie jak z Epsilonami w Lutni gołym okiem. Na pierwszy rzut oka gwiazda, jakich setki, a po nawet chwilowym przyjrzeniu się już widać, że coś z nią jest nie tak (a po kolejnej chwili widać już, że to para gwiazd). Co do wszechobecnego "kup teleskop do obserwacji i lornetkę do przeglądu" - rozumiem, że każdy doradza tak, jak mu własne doświadczenie i preferencje podpowiadają, wiem też że jestem w mniejszości ze swoim przywiązaniem do dwururek. Uważam jednak, że należy bardziej ważyć słowa w wątku "Jaką lornetkę kupić?" i unikać tekstów zniechęcających do lornetek - skoro ktoś właśnie o nie pyta. Zwróć uwagę, że Twój komentarz o tym, że "większości obiektów się od gwiazd nie odróżni" jest bardzo zniechęcający (i do tego ekhm... kontrowersyjny). Reasumując, tak jak doświadczeni userzy mają cierpliwość wkładania do głów kolejnych świeżaków informacji o tym, żeby zerkać, adaptować wzrok, nie spodziewać się kolorowych obrazów w okularze, tak i powinno się podawać patenty na obserwacje lornetkowe, pisać czego się spodziewać (mały power to cecha a nie wada!), a przynajmniej - nie zniechęcać. ps. żadna z wcześniej wymienionych planetarek nie jest ekstremalna. Wszystkie są jasne i raczej łatwe - tylko trzeba znać patent (którym nie jest "kup pan teleskop") ;).
  18. Pytanie o "badanie nieba" lornetką 10x50 zostało co prawda zadane w lutym, ale pojawił się ciekawy wątek "prawie poboczny". Z własnego doświadczenia niestety nie odpowiem, czy przez 10x50 da się zobaczyć cały katalog Messiera czy prawie, ale tego "prawie" szukałbym zdecydowanie gdzie indziej niż w Lutni. Przede wszystkim w małej lornetce da się odróżnić małe planetarki od gwiazd, chociaż wizualnie w dużej części pozostaną "gwiazdowe". Jak? Po pierwsze, choć małe, mają mierzalne rozmiary kątowe, a już to sprawia, że zachowują się jak obiekty mgławicowe. Obserwowaliście na pewno niejedną mgławiczkę czy galaktykę, która na wprost była niewidoczna a zerkaniem ewidentna i nierzadko bardzo wyraźna? Dokładnie tak samo zachowuje się wiele planetarek. Świetnym przykładem jest NGC 6210 w Herkulesie. Widziana na wprost znika, zerkaniem świeci jak szalona. Porównajcie sobie jak zmienia się jasność NGC 6210 w porównaniu do dwóch okolicznych gwiazdek (7,0 i 7,3 mag). Różnica w jasności zerkaniem i na wprost jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku rzeczonej planetarki. Po drugie, planetarki bardzo często mają seledynowy kolor (gwiazdy w tym kolorze nie świecą). Inne planetarki czasami świecą na niebiesko i jest to niebieski zupełnie inny niż ten, którym świecą gorące gwiazdy. Przypatrzcie się Błękitnej Śnieżce, Mgławicy Saturn czy Pierścionkowi, a będziecie wiedzieli o co chodzi. Tak więc prośba do Was, Panowie - na przyszłość, zamiast powielać stereotypy, wyciągnijcie małe lornetki i spróbujcie kilku z poniższych obiektów: 6210 w Herkulesie 6543 w Smoku (Kocie Oko) 6818 w Strzelcu (Little Gem) 6826 w Łabędziu (Mrugająca) 7009 w Wodniku (Saturn) 7662 w Andromedzie (Błękitna Śnieżka) i oczywiście M57 w Lutni. A jak już poobserwujecie, to wtedy (a nie wcześniej) dzielcie się doświadczeniem. W przeciwnym razie podzielicie się jedynie przeświadczeniem*. A wracając do pytania o "prawie" - z naszych szerokości geograficznych ciężko wyłapać lornetką 10x50 gromady kuliste o najbardziej południowych deklinacjach (M69, M70, M54), ciężko (ale do zrobienia!) jest z Małymi Hantlami (M76), nie mam też zaliczonego podejścia do M91 (próbowałem parę razy, 15x70 dawała radę, ale 10x50 już nie - może za rok na wiosnę się uda). _________________________________ *kurde no, Panowie - aż się zagotowałem. Obserwujecie niebo dwa, trzy a może i więcej razy dłużej niż ja - jak możecie powielać takie stereotypy? Przecież to szkodzi!
  19. 330zł to rzeczywiście trochę więcej niż zeszłoroczne i tegoroczne zloty, ale nie określałbym tej kwoty jako zaporowej. Co innego opcja "deluxe", 650 za zlot to faktycznie bardzo drogo.
  20. Od soboty 16.06 w Lidlu znowu będą dostępne lidletki z logo Auriol.
  21. Gratulacje, Pawle - zarówno świetnej sesji, jak i jubileuszu. Oby tak dalej! Ciemnego nieba!
  22. Takiego: http://www.telescope.com/Mounts-Tripods/Photographic-Tripods/Orion-Paragon-HD-F2-Heavy-Duty-Tripod/pc/-1/c/2/sc/37/p/5378.uts i do tego oczywiście adapter: http://www.astro-partner.pl/product_info.php/adapter-lornetki-p-458
  23. Parę dni temu popełniłem w Blizinach szkic - po dłuższej przerwie. Oberwerk 15x70, ołówek, kartka + obróbka w PS (głównie poprawa kształtu gwiazdek). Uzupełniając szkic - dodam że przy powiększeniu 15x wyraźnie widać lekko elipsoidalną tarczę mgławicy. Dwa dni temu przy bardzo dobrym niebie przez moment wydawało mi się, że widać było pociemnienie na środku tarczy - ale miałem to wrażenie tylko przez 20% czasu obserwacji M57. Żeby wyraźnie zobaczyć kształt obwarzanka, potrzebny jest jednak power przynajmniej 25-krotny. Poświęcając trochę czasu temu obiektowi z lornetą TS22x85 udało mi się wyłuskać obwarzankowatość przez mniej więcej 60% czasu obserwacji. Natomiast patrząc przez Resoluxa 10x50 miałem wrażenie, że i tu widać tarczę - chociaż efekt był na pograniczu widzenia tarczy i obiektu gwiazdowego. Tak czy inaczej - warto poświęcić parę dłuższych chwil temu obiektowi. Mimo skromnych rozmiarów kątowych w lornecie, gwieździste otoczenie pięknie kadruje tę planetarkę.
  24. Szkoda tylko, że 99% czytających artykuł zajrzy do filmiku ze zderzeniem komety ze Słońcem i weźmie koronalny wyrzut masy za efekt zderzenia.
  25. Lidletki zażółcają obraz. A lornetki z dominantą żółci mają tendencję do maskowania aberracji chromatycznej w zauważalnie większym stopniu niż lornetki dające obrazy o naturalnych barwach czy z niebieską dominantą w obrazie. Dobrym testem na jakość obrazu - w tym i aberrację chromatyczną - zawsze były dla mnie obserwacje Słońca (przez folię ND5, oczywiście). Lornetki o słabszej jakości optyki i/lub większej aberracji chromatycznej dużo gorzej radziły sobie z pokazywaniem półcieni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)