Skocz do zawartości

Panasmaras

Moderator globalny
  • Liczba zawartości

    3 042
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Odpowiedzi dodane przez Panasmaras

  1. W dniu 24.02.2023 o 20:02, Paweł Sz. napisał:

    Ok, to jak się ktoś zwolni wlatuje do ekipy z poznania pokój nr 1, a jak nie to mogę być w nr 6.

    Miejsce jest już tylko w siódemce.

    2 godziny temu, darius napisał:

    Hej Panie i Panowie, jak ten czas zaiwania....! Darius co do lokum może być jak ostatnio, w Pyrze 2

    Dopisałem.

    @Zielu @Energetyk - dopiszę Was też do siódemki, dobra? Bo zgodnie z tym, co napisał Gayos, tylko tam jest jeszcze miejsce.

    • Thanks 1
  2. I tak, i nie.
    Tak, montaż dobsona jest prosty (ale milczeniem pomijam stołowe dobsony), sam również zaczynałem od Synty 8. Pytanie brzmi, na ile @PaulaH czuje się silna, by przenosić ośmiokilową, nieporęczną tubę i ważącą tyle samo podstawę. Dla mnie taka waga nie jest problemem, ale dla kobiety (lub po prostu dla drobniejszej osoby) może to być jakiś ogranicznik. Druga rzecz - nie każdy ma ochotę na kolejny mebel w salonie (a newtony na dobsie powyżej 6" są już dość meblowate).

    Co do szerokiego poa widzenia - tak, możesz mieć w Syncie 8 nieco ponad 2 stopnie pola rzeczywistego jeśli zainwestujesz np. w 82-stopniowy okular 30 mm. To jest koszt rzędu 1800 zł - dość dużo jak na początek. Przy ogniskowej refraktora 640 mm, to samo pole masz przy zerowym nakładzie finansowym (z załączonym plosslem 26 mm). Przy okazji, refraktor, który Paula ma na oku ma F/6 więc argument światłosiły odpada.

    Przy okazji, prastare porzekadło mówi - najlepszy sprzęt to ten, który jest używany. Szkoda byłoby się zrazić do obserwacji przez tak banalną rzecz, jak gabaryty.

    • Like 4
  3. Czy ktoś wie/pamięta jakajest pojemność poszczególnych pokoi? Na ten moment jest chyba przekroczona pojemność w paru przypadkach.
    O ile pamiętam, pokój nr 5 mieści 9 lub 10 osób (a jest 11 zapisanych). Jeśli możecie, dajcie znać gdzie jest komplet, gdzie miejsce a gdzie przepełnienie. Jest jeszcze rezerwa w pokojach 2, 4 i 6 - proponuję, żeby osoby przekraczające limit miejsc w pokoju przepisywały się tam, gdzie jeszcze jest luz. Na ten moment, po drobnym przetasowaniu zmieszczą się wszystkie zapisane osoby. 

    Poniżej lista wg pokoi:

    Pyra 1 (komplet)
    Acidtea
    Thomas
    Polaris
    Jajak
    Maciej

    Pyra 2 (komplet)
    Kenny
    Jacek 2
    Charon_X
    Alien
    Darius

    Pyra 3 (komplet)
    jolo
    pavelm
    Haze
    Piotr K.
    Jarek J.

    Pyra 4 4/5
    Prestoneq
    Pery
    Puchciu
    Przemo77

    Pyra 5 (komplet)
    Panasmaras
    Pablito
    Gayos
    Stefanchm
    Stiopa
    Cyberboss
    Virus
    Energetyk
    matti_94

    Pyra 6 (komplet)
    Mirek
    Artir
    Blazer 1983
    Ciekawska
    SQ3TLE

    Pyra 7 (komplet)
    Paweł Sz.
    Zielu
    TheJohnny22
    havy
    +syn

    = = = = = = =


    @darius - nie przypisany do żadnego pokoju

    @maquu - namiot.
     

  4. 17 godzin temu, PaulaH napisał:

    Lornetkę mam i używam ale denerwuje mnie jak mi się ręce trzęsą, a nawet jak unieruchomię ją to i tak efekt nie powala.

    Jaką dokładnie lornetkę?
    Niezależnie od odpowiedzi, warto zaopatrzyć się w statyw (na początek nie musi być super wypaśny i drogi, chyba że lornetka jest ciężka a Ty - wysoka). Na początek nie chodzi o jakieś super widoki, a raczej o łatwość nakierowania sprzętu optycznego na pożądany obszar na niebie.

    13 godzin temu, blazer1983 napisał:

    Teraz w tej cenie można kupić 6" składanego dobsona:

    Nie wiem, czy klocki w rodzaju Synty 8" są dobre na start, szczególnie jeśli od początku wiadomo, że ma być intuicyjnie i lekko. Tak samo linkowany sześciocalowy newton nie spełnia (moim zdaniem) warunku intuicyjności. To raczej większa zabawka do postawienia na stole w ogrodzie, (żeby przy okazji grilla na coś zerknąć) niż sprzęt do jakichś sensownych obserwacji *. No i wciąż zostaje problem szerokich pól, nieozdownych na początek, a trudniejszych do uzyskania w średnich i większych newtonach.

     

    * wyobraża ktoś sobie operowanie tym teleskopem na polu? Pewnie da się jakoś na czworaka albo po postawieniu na składanym stole turystycznym (już widzę stabilność takiego rozwiązania)

    • Like 1
  5. W lutym, ale gdzieś tak od grudnia jest totalny dramat. Chyba raz miałem szansę, gdyby wstał o 2:00 bo druga część którejś nocy była czysta. Regeneracja wygrała z determinacją 😉 

  6. 2 godziny temu, Paweł Sz. napisał:

    Bez przesady, teraz w lutym były 4 pogodne noce na obserwacje bez Księżyca, jak na jeden miesiąc to bardzo dużo 🙂

    Na Pomorzu - zero bezksiężycowych.

  7. Cześć,
    na początek wygląda to na zupełnie sensowny wybór. Jest lekki i łatwy w obsłudze - jak już zdążyłaś zauważyć.
    Z pewnością da satysfakcjonujące obrazy Księżyca, choć nie pokaże wiele* na planetach. Na podmiejskim niebie zobaczysz pierwsze obiekty głębokiego nieba (głównie gromady otwarte), ale gdzieś dalej od miasta liczba obiektów w zasięgu idzie w dziesiątki (przy odrobinie doświadczenia i znajomości nieba). Miej jednak na uwadze kilka rzeczy:
    - do ogólnego zaznajomienia się z niebem niezastąpiona jest lornetka. Może być mała (a wręcz powinna, najlepiej coś w rodzaju 10x50 lub 8x42), powinna być poręczna i zawsze pod ręką. Nic lepszego do nauki nieba nie wymyślono. Jeśli taką masz, możesz zacząć naukę przy pierwszej okazji, a jeśli nie, to powinnaś mieć lornetkę na liście uzupełniającej.
    - teleskop (zakładam, że chodzi o TAKI zestaw) jest wyposażony w tylko jeden okular, z którym będziesz miała na początek powiększenie niespełna 25x ** i pole widzenia około dwóch stopni. To i dużo i mało. Przygotuj się na to, że jeśli zabawa Cię wciągnie, kolejne akcesoria mogą być droższe niż sam teleskop. W pierwszej kolejności prawdopodobnie będziesz chciała okular do mocniejszego powiększenia, z czasem warto będzie wymienić ten zestawowy na coś nieco lepszego. Na początek pewnie będą to akcesoria z niższej półki cenowej, ale z czasem będziesz pewnie celować wyżej z jakością.Ale spokojnie, to hobby rujnuje dopiero po jakimś czasie 😄 
    - warto zaopatrzyć się w drukowaną mapę nieba. Może to być kupiony atlas, są też dostępne do wydrukowania, choćby TU.

    Warto też sprawdzić, czy ktoś w okolicy obserwuje - wtedy za darmochę można liznąć temat i przekonać się, w jakim stopniu to Cię kręci. 

    Gdybyś miała więcej pytań, śmiało uderzaj.

     

    * oczywiście wszystko zależy od tego, czego się spodziewasz. Jednak dostrzeżenie pasów na Jowiszu, pierścieni Saturna czy faz Wenus jest jak najbardziej w zasięgu. Oczywiście obrazy wizualne będą daleko za tym, co widać na zdjęciach
    ** uzyskiwane powiększenie obliczamy dzieląc ogniskową teleskopu (tutaj: 640 mm) przez ogniskową okularu. Dla przykładu, okular 10 mm da Ci powiększenie 64x (bo 640:10=64).

    • Like 4
    • Thanks 2
  8. Irku, ta nasza ostrożność wynika z tego, że sami również mamy doświadczenie w obserwacji słabizn. To nie jest tak, że negujemy, bo nie obserwujemy, nie wracamy do obiektów w innych warunkach, nie próbujemy różnych powiększeń, źrenic czy poświęcamy maksymalnie pół minuty na obiekt i wio, lecimy dalej. Sam niejeden raz wpuszczałem się w maliny, obserwując jakieś ciemnotki, których drugi raz nie byłem w stanie zaobserwować. Wiele razy zadaję sobie pytanie - co zatem zaobserwowałem? Również gapimy się kwadranse wyłuskując detal i wiem, że zamiast zbiorczej akwizycji (jak w astrofoto) prędzej widzę artefakty, omamy i wydawajki. Dlatego często wolę ugryźć się w klawiaturę niż opisać coś, co nie będzie rzeczywistą obserwacją. Z doświadczenia zaś też, że o artefakty od filtrów nietrudno, tym bardziej jeśli obserwacje dotyczą ulotnych obiektów w towarzystwie takich latarnii jakimi są Siostry. Stąd takie nasze podejście, sceptycyzm i drążenie tematu.

    Jedno jest pewne - mamy zadanie domowe i będziemy się jeszcze pewnie odzywać w wątku 🙂 
    Pozdrawiam!

    • Like 1
    • Thanks 1
  9. Ale przecież to jest mgławica refleksyjna, czyli odbija całe spektrum światła podświetlających ją gwiazd - oczywiście jedne długości fali rozprasza lepiej a inne gorzej. To nie jest mgławica emisyjna, która miałaby wąski przedział emisji widma konkretnego pierwiastka. Dlaczego więc miałaby świecić tylko w wąskim zakresie?

  10. 19 minut temu, Erik68 napisał:

    A czy z wykresu w tym linku nie wynika aby, że najkonkretniej mgławica przy Plejadach świeci w zakresie 400-420 nm? To spore przesunięcie i sporo obok przepuszczalności SvB, który poniżej 460 nm jest w zasadzie ślepy.

    plot.pleiadesbluesky-spectra.a_tgif.thumb.gif.ef7f6b3c3695a2ef698951685356450e.gif


    Wybacz, że tak drążę temat, ale od zawsze - z tego co czytałem i co mówili mi bardziej doświadczeni koledzy - mgławice refleksyjne i habety* nigdy nie szły w parze.

    *mówię tu o standardowej H-becie, która ma maksimum przepuszczalności w zakresie ~486 nm.

    • Thanks 2
  11. 34 minuty temu, Erik68 napisał:

    Nic bardziej mylnego

    Dlaczego to nie jest ściśle porównywalne?
    Co tu jest tak bardzo mylnego?

    Screenshot2023-02-20at13_12_50.thumb.png.d1e9402f4e27cbba0176a3a5ce4bebf3.png

    A tu Lumicon:
    Screenshot2023-02-20at13_13_27.thumb.png.89b247a80e6f513f1ff42c5669adb285.png

     

    Owszem, Lumicon jest węższy, ale pik ma w tym samym miejscu (486 nm, jeśli to ma być H-beta). Jakieś różnice z pewnością są, ale z założenia oba te filtry nie mają prawa pracować inaczej.

  12. Irku, z jednej strony podziwiam, a z drugiej coś mi się gryzie. Filtry emisyjne działają tam, gdzie jest emisja jakiegoś pierwiastka, wycinając całą resztę. Mgławice refleksyjne tylko odbijają światło, i z natury gryzą się z filtrami wąskopasmowymi.
    Weźmy taki casus IC 434, która świetnie reaguje na  filtr H-Beta, który to filtr jednocześnie gasi pobliską refleksyjną NGC 2023.

    Cóż, najwyraźniej muszę kiedyś spróbować i samemu się przekonać.

  13. 11 godzin temu, Paweł Sz. napisał:

    Wracając do M47 to zaraz nad nią można było dostrzec także NGC 2423.

    Najfajniejsza z tria M46-M47-NGC 2423 chyba jest jednak Melotte 71 😉 
    Znajdziesz ją przedłużając linię łączącą M 47 z powyższą engiecką. Bardzo polecam podczas kręcenia się w tamtych rejonach.

    Ech, fajnie by było keidyś skoczyć na Kanary zimą, żeby naprawdę nacieszyć się Rufą, a nie tylko jej ochłapami...

    • Like 1
  14. 2 godziny temu, Paweł Sz. napisał:

     ale dopiero jak przykleiłem oko do soczewki 😄 

    Otóż to. Tak naprawdę przekraczanie powiększenia 20x powoduje, że owszem, może i mieści się całość (jeśli mamy szerokokątne okulary), ale bez tego przyjemnego oddechu tła. Do podziwiania parki jako parka, u mnie najlepiej się chyba sprawdzała 16x70.

    • Like 1
  15. Wydaje mi się, że dobrze pogrupowałeś plamy. Inna sprawa jest taka, że pojedyncza liczba Wolfa jest raczej nieistotna sama w sobie, ważna staje się jako część statystyki.
    Dlatego też jeśli pogrupujesz plamy inaczej i uzyskasz nieco inną wartość, to w statystyce nie będzie to miało tak wielkiego znaczenia, bo liczy się długoterminowa tendencja.

    Tak mi się przynajmniej zdaje.

    • Like 1
  16. Ciężko dodać coś konstruktywnego do powyższych wpisów i podziękowań poza własnym - dziękuję Łukasz!
    Prowadzenie konkursu jest tylko pozornie proste, zabiera sporo czasu i energii. Tym bardziej więc szacun, że znalazłeś jedno i drugie, by to ogarniać.

    • Like 1
  17. Godzinę temu, lukost napisał:

    A swoją drogą, wiosna idzie - Skorpion powoli wyłazi już spod horyzontu.

    Tymczasem na północy, nawet w sezonie Skorpion wychodzi tylko na tyle, żeby człowieka zdenerwować...

    Godzinę temu, polaris napisał:

    Oni to muszą Cię kochać...

    Reakcja była znacznie lepsza niż przy C/2021 Leonard - może dlatego, że wystarczyło wyjść na balkon (wtedy wywiozłem ich za miasto)

    • Haha 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)