Skocz do zawartości

Patryk P.

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    167
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Patryk P.

  1. Trzymam kciuki za owocne polowania 🙂 Zgadzam się, dla mnie wizual to podstawa i sprawia mi najwięcej frajdy, ale czasem przyjdzie chęć utrwalić jakieś zjawisko w innej formie niż szkic czy opis 🙂
  2. Jakiś czas temu przeglądając Internet, natrafiłem na wątek poświęcony obserwacją ISS przez lornetkę. Do tej pory na przelatującą stacją spoglądałem gołym okiem lub rejestrowałem jej ślad smartfonem. W poniedziałek 21.05 ISS przelatywała na tle dość jasnego nieba, dzięki czemu jej blask nie był aż tak oślepiający. Na pędzącą stację skierowałem umocowaną na statywie APM 20x70. ISS dość szybko umykała z pola widzenia, ale bez problemu wychwyciłem zarys stacji przypominający literę H. 20x to już całkiem przyjemne powiększenie 🙂 Nie powiem – miło się zaskoczyłem, a w głowie już miałem kolejny pomysł. A co z tranzytami? Może uda się coś wyhaczyć? Kilka dni później, przeglądając YT natrafiłem na jeden z wielu filmów przedstawiających ISS na tle Księżyca. W Google wklepałem frazę „ISS transit finder” i ku mojemu zdziwieniu aplikacja zaproponowała mi dwie daty dziennych tranzytów dla mojej lokalizacji – 03.06 oraz 19.06. Dzisiaj o 14:00 spakowałem lornetkę oraz statyw i ruszyłem "aż" 1km dalej, aby spróbować coś zaobserwować oraz zarejestrować 🙂 Do lornetki podpiąłem adapter z 3 letnim już Samsungiem S20. Słońce na wysokości 50-60 stopni nie ułatwiało zadania, ale ostatecznie złapałem je w polu widzenia. Problemem był również wiatr, który trochę ruszał kartonowymi filtrami z folią ND5, więc musiałem zachować dużą ostrożność. Godzina tranzytu – 14:46. Nagrywanie w aparacie przezornie włączyłem o 14:45 i czekałem…Zerkam na zegarek, powinna już być. Na drugim telefonie śledzę trajektorię lotu, zbliża się do Słońca. W głowie już chodzi myśl „d… nic nie widać”. Sekundę później – jest! Leci! Mała literka H przecięła całą tarczę Słońca w niecałą sekundę 🙂 Smaczku całości dodawały liczne plamy słoneczne, pomiędzy którymi ISS przemykała 🙂 Dwa dni planowania i zerkania na apke pogodową, ale było warto. Przyznam szczerze, nie wiedziałem czego się spodziewać, ba nawet kilka godzin przed tranzytem myślałem, aby sobie odpuścić taką zabawę. Ciekawość zwyciężyła i ostatecznie z efektu końcowego jestem bardziej niż zadowolony. APM20x70 spisał się tutaj doskonale i możliwości tej lornetki długo mnie jeszcze nie przestaną zadziwiać 🙂 Zdaję sobie sprawę, że jakość nie powala i jest to zbrodnia na astrofotografii, ale liczy się zabawa i odkrywanie nowych smaczków tego hobby 🙂 Czystego nieba i udanych obserwacji 🙂
  3. Idealna do szukania grzybów na dalekie dystanse :)
  4. Gratuluje udanych obserwacji ładnych fotek 🙂 ISS już nie zliczę ile razy widziałem, ale Tiangong ani razu. Muszę w końcu kiedyś zerknąć na nią 🙂
  5. W Teleskopach.pl w Chorzowie jak kupowałem 15x70 BA8 wybierałem między TS Marine a Orionen Resolux. Delty Extreme z tego co pamiętam nie mieli na sklepie. Porównywałem je tylko chwile i to jeszcze w dzień. Dla mnie optycznie były takie same. Ostatecznie wybrałem Oriona bo był nieznacznie lepszy mechanicznie od akurat tego konkretnego egzemplarza TS. Orion dał mi sporo frajdy. Teraz leży nieużywana u mnie po zmianie na apm 🙂 7x50 nigdy nie miałem, ponieważ zniechęca mnie małe pole widzenia i duża źrenica (jasny obraz), a obserwuję z podmiejskich obszarów. Do ręki na szybkie obserwacje na pewno się sprawdzi. To mocno specyficzny 7x50 parametr, lepiej jeszcze poczytać. Ogólnie moim zdaniem wszystkie opcje jak Delta Extreme, TS Marin czy Orion to dobre lornety i niezależnie, którą wybierzesz będziesz zadowolony. Delta z tego co kojarzę ma gwinty na okularach - można wkręcić filtry UHC, ale nie każdy z tego korzysta.
  6. Póki co w swojej "karierze" miałem 5 lornetek z czego 3 kupowałem przez Internet. W każdym przypadku przesyłka była dobrze zapakowana 🙂 W razie czego zawsze możesz zwrócić zakupiony sprzęt. Niestety czasem trafi się po prostu fabrycznie zła sztuka I trzeba wymienić. Choć wiadomo lepiej jak wszystko "zagra" od razu 🙂 Jak planujesz zakup nowej, to najlepiej w jakimś specjalistycznym sklepie jak Delta czy Teleskopy. Kupowałem w obu. W moim wypadku kontakt i wysyłka bezproblemowo.
  7. Na forum jest wątek o tym Bresserze 20x80, można poczytać 🙂 https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/9856-bresser-astro-20x80/
  8. Nie miałem żadnej z tych lornetek więc nie wypowiem się na temat ich jakości. Na pewno bym odpuścił tego Celestrona o parametrach 25x70 - źrenica 2,8 (do astronomii średnio) plus wątpię w prawdziwość parametrów podawanych przez producenta. Jak jesteś osobą początkującą to poszedłbym w 10x50. Pole widzenia z reguły około 6,5 stopnia - łatwiej znaleźć obiekt na niebie. Powiększenie 10x pokaże już fajny detal na niektórych obiektach DS np. Plejady, Mgławica w Orionie czy gromady w Woźnicy. Dodatkowo 10x50 jest łatwa w transporcie i uniwersalna np. obserwacje dzienne. Ewentualnie rozważyłbym 15x70 - planujesz kupno statywu więc takie parametry wykorzystasz w pełni. Różnica w powiększeniu między 15x a 10x jest spora plus obiektywy 70mm zbierają znacznie więcej światła. Dodatkowo pole widzenia takiej 15x70 wciąż jest przyzwoite - około 4,4 stopnia. W dzień z ręki również można trochę poobserwować w nocy statyw w zasadzie obowiązkowy. Podlinkowany tutaj Celestron 15x70 to dolna półka. Na start może się sprawdzi - nie wiem, nigdy w rękach jej nie miałem, nigdy przez nią nie patrzałem. Zdania są podzielone jedni przy takiej cenie ją chwalą, inni radzą unikać. Pewnie jak trafisz na "dobry" egzemplarz to tragedii nie będzie 🙂 http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=112 Ja zaczynałem od dachówki za 500zł 10x50 po 2 miesiącach dokupiłem 15x70. Możesz np. wybrać 10x50 jak Cię wciągnie to z czasem kupić jakąś lepszą 15x70 np. coś z serii BA8: TS Marine, Delta Extreme czy Orion Resolux, Jeśli chodzi o lornetki 20x80 i podobne - sam od niedawna mam 20x70 i jest rewelacyjna. Patrząc na Księżyc czy niektóre obiekty DS czuć te powiększenie, ale trochę czasu minęło zanim przywykłem do mniejszego pola widzenia (3,3 stopnia) a obserwuję już ponad 5 lat. Dla mnie 20x70 to taki kompromis między wygodą obserwacji a "teleskopowym" powiększeniem. Dużo zależy też od jakości szkieł zastosowanych w lornetce, powłok itd. Im lepsza optyka tym sprzęt droższy. Mam porównanie po osobie. Moja obecna 8x42 pokazuje więcej niż 10x50, którą zaczynałem obserwować. Poniżej link do szkiców, które fajnie pokazują czego możesz się spodziewać po obserwacjach lornetką pod ciemnym niebem. http://rodelaet.xtreemhost.com/binocular_astronomy.html
  9. Myślę, że warto również zapoznać się z poniższymi filmikami - cenne porady od doświadczonych osób 🙂 https://www.youtube.com/watch?v=PvD9FtcbQtI https://www.youtube.com/watch?v=aKhm-950ig8&t=322s https://www.youtube.com/watch?v=NDzQ8rLuJwM&t=1s https://www.youtube.com/watch?v=FtExkUsBF3A&t=1s
  10. Dziś drugie podejście ze starą lustrzanką i niezastąpioną 8x42 🙂 Wczoraj oglądałem przez 20x70 - widok super, ale dziś mróz mocno mnie zniechęcił do rozstawiania statywu pośrodku łąk 🙂
  11. Uzbrojony w lornetkę i telefon również na chwilę wyskoczyłem 🙂
  12. Moim zdaniem lepiej zainwestować w lepszy jakościowo sprzęt niż w powiększenie. Lornetki z serii BA8 czyli DO Extreme, TS Marine czy Orion Resolux to naprawdę fajny sprzęt, który posłuży przez długie lata. SkyGuida raczej bym odpuścił, przynajmniej w tej cenie, w której jest teraz. Nówka to koszt ~1500 zł. W moim odczuciu trochę przegięcie. Lepiej dołożyć kilka stówek i kupić coś z serii BA8. Sam miałem kilka lat temu SkyGuida i jest to fajny sprzęt, ale odstający od BA8 - większy astygmatyzm i słabsza transmisja. Nie wiem, może miałem jakiś gorszy egzemplarz, ale jak spojrzałem w sklepie przez BA8 to SkyGuide poleciał od razu na sprzedaż. Tego Celestrona również bym odpuścił lornetka o parametrach 25x70 i cenie 600 zł nie wróży nic dobrego.
  13. W pierwszej połowie stycznia trochę mi się poszczęściło, bo kometę łącznie widziałem 3 razy. Od tego czasu chmury w zasadzie od rana do wieczora. No może w dzień się trafi jakaś dziura 🙂 Ogólnie to mój najgorszy styczeń od 5 lat obserwacji.
  14. Dzisiaj ustawiłem budzik na 3 nad ranem. Warunki mocno średnie, na niebie cirrus oraz wszechobecna wilgoć, ale w 15x70 kometa widoczna bardzo dobrze. Jądro nieco jaśniejsze, momentami miałem wrażenie, że był widoczny bardzo krótki warkocz 🙂 Dodatkowo około 3:56 niebo nad kometą przeciął meteor. Idealne otwarcie kolejnego roku pod kątem obserwacji 🙂
  15. Jeśli miałbym wybrać jedną lornetkę do astronomii, to kupiłbym 10x50 albo 15x70 z serii BA8 i w każdym przypadku statyw. Przy 8x możesz czuć niedosyt. Używałem przez 2 lata dachówkę 10x50 i z ręki obraz jednak latał. Z podparciem było znośnie, ale daleko od ideału. Dlatego 10x50 zamieniłem na 8x42. Fakt, mniejsza apertura i to widać, ale komfort obserwacji znacznie większy. U mnie sytuacja jest trochę inna, bo mam dwie lornetki - wspomnianego malucha 8x42 oraz 15x70, która wciąż jest sprzętem dość mobilnym. Takie połączenie fajnie się uzupełnia 🙂
  16. Zerknij np. na Teleskopy.pl albo stronę Delty Optical i zobacz jak kształtują się ceny lornetek do astronomii. Np. seria Nikon EX czy nawet tańszy Nikon Aculon. Sam zaczynałem od tańszego sprzętu za około 500zł i moim zdaniem to jest rozsądne minimum na początek jeśli chodzi o kupno lornetki. Niestety w tym hobby nie można dobrze i tanio. Dobrej lornetki za 100zł nie kupisz.
  17. Jak najbardziej, choć ja raczej planety traktuje jako ciekawostkę. Dla mnie ten maczek to uzupełnienie lornetek do Księżyca. Niemniej jednak Mars mnie zaciekawił 🙂 Jak będzie bezchmurnie to na pewno zerknę jeszcze na niego.
  18. Wczoraj z ciekawości skierowałem maczka 90 na Marsa i również dojrzałem Syrtis Major. Przy powiększeniu 104x to raptem kilka-kilkanaście ciemniejszych kropek na tarczy planety, ale i tak miłe zaskoczenie 🙂
  19. Rano Słońce może widziałem przez dwie minuty, o 11:00 deszcze i chmury, ale aplikacja Pogoda&Radar dla Katowic pokazywała okienko od 12:00. Wiadomo jak to z okienkami bywa - czasem są czasem ich nie ma. Była chwila zwątpienia, niemniej jednak spakowałem lornetki i w drogą. Jak się okazało tym razem aplikacja się nie pomyliła i mogłem cieszyć się fazą maksymalną i końcową tego wspaniałego zjawiska 🙂 Chmury nieraz psuły zabawę, ale i dodawały klimatu 🙂 Poniżej 3 fotki cyknięte przez telefon i 15x70.
  20. Wizual jeszcze nie umarł ? Wczoraj po 22:00 wyciągnąłem na balkon małego Maczka 90 z okularami 12mm i 20mm. Według aplikacji szykowało się 30 minutowe okienko pogodowe, ale szczęśliwie czyste niebo utrzymało się przez ponad 1,5 godziny. Powietrze było bardzo wilgotne, a moje osiedle zdominowała dość gęsta mgła. Mam takie wrażenie, że mgła trochę "ustabilizowała" atmosferę, dzięki czemu seeing był całkiem dobry. Skierowałem maczka na Jowisza, na początek z okularem 20mm. W powiększeniu 62x bez trudu były widoczne dwa pasy oraz księżyce. Detal może nie powalał, ale ostrość obrazu już tak. Przyznam szczerze, że dawno w tym maluchu nie widziałem tak ładnego Jowisza. To co również mnie zaskoczyło to jasność planety, ostatni raz Jowisza oglądałem z 2 miesiące temu i był bladszy. Według aplikacji Mobile Observtory około 22:20 miał rozpocząć swoją wędrówkę cień IO na tarczy Jowisza. Z ciekawości sprawdziłem z okularem 12mm czy da się go zaobserwować. Dość długo wpatrywałem się w planetę i tak jakby coś ciemnego majaczyło w miejscu wskazywanym przez program. Z tego co wyczytałem kiedyś na innych forach w tej / podobnej aperturze jest to możliwe. Podobnie było z WCP - wydaje mi się, że w jej miejscu było delikatne pociemnienie. Zrobiłem foto smartfonem, które oczywiście nie oddaje faktycznego obrazu, ale pamiątka jest ? Obserwacje zakończyłem po 23:30 Planety to nie do końca moja bajka, ale z wczorajszych obserwacji jestem bardzo zadowolony ? Z całej gromady planet Jowisza lubię najbardziej, bo nawet w niewielkiej aperturze jest ciekawym obiektem.
  21. Myślę, że efekt jest podobny. W S20 ten tryb nocny jest moim zdaniem średni. O ile jeszcze zwykłe zdjęcia o zmroku wychodzą ok to fotki nieba już średnio. Tutaj wolę tryb manualny.
  22. Na 100% to zwykły odblask. Mam Samsunga S20 i czasem na trybie nocnym również pojawiają się takie odblaski. Spróbuj na trybie manualnym u mnie pomogło :)
  23. Jeślo chodzi o lornetki, to warto zerknąć na ten materiał. Filmik fajnie pokazuje jak wyglądają obserwacje lornetką ? Ja zaczynałem od lornetek i póki co nimi głównie obserwuje, ale wiadomo jest to kwestia indywidualna.
  24. AC zobaczysz na jasnych gwiazdach np. Syriusz, Vega czy Altair. Również na planetach uświadczysz jej obecność oraz na Księżycu (fioletowy zafarb/obwódka). Dla przykładu w SkyGuidzie Jowisz miał przekłamane kolory, a dodatkowy astygmatyzm lornetki sprawiał, że planeta iskrzała. W małym Vortexie 8x42 czy Orionie 15x70 tego problemu już nie mam ? Mi AC osobiście mocno przeszkadza zarówno w dzień i w nocy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)