Skocz do zawartości

lulu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    913
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    89

Zawartość dodana przez lulu

  1. Zła wiadomość jest taka, że nawet jak kupisz sobie montaż klasy EQ-5, to dalej wszystko się będzie telepać. Pewną pomocą są montaże wyposażone w napęd pozwalający podążać za uciekającym obiektem, albo przynajmniej w pokrętła do mikroruchów, które ułatwiają ręczną pogoń za przesuwającym się obrazem. Ale każda próba dotknięcia wyciągu okularowego kończy się wprawieniem instrumentu w drgania, nawet w bardzo drogich konstrukcjach. Aby tego uniknąć stosuje się elektryczne sterowanie wyciągiem.
  2. Tylko pamiętaj żeby po płukaniu przemyć resztki optyki wodą destylowaną. Inaczej może się na nich osadzić kamień.
  3. Jeżeli z teleskopami jest tak jak z samolotami, że te ładne dobrze latają, to wygląda na bardzo dobry sprzęt ?
  4. A no to jest inna rozmowa! Też coś takiego planuję bo można szału dostać przy ręcznym kręceniu.
  5. Jak wszystko się telepie przy każdym dotknięciu to mikrofokuser nie robi nie wiadomo jakiej różnicy. Dobrej jakości wyciąg tak, ale te dodatkowe mikroruchy to fikcja w sytuacji gdy nie da się kręcąc obserwować efektu, tylko za każdym dotknięciem trzeba odczekać na uspokojenie się obrazu. Być może napęd elektryczny mikrofokusera dałby wyraźną poprawę komfortu i precyzji. Sam mikrofokuser moim zdaniem daje niewiele przy ręcznej zabawie. Mam, ale czasem nawet nie chce mi się nim kręcić - chyba po to tylko żeby upewnić się, że i tak nie wskóram więcej niż przy kręceniu dużą gałą. Oczywiście jeśli wyciąg jest ogólnie kiepskiej jakości, to mikroruchy mogą być jakimś ratunkiem.
  6. Od mikrofocusera ważniejsza jest cierpliwość ?
  7. Dzięki ? Setup u mnie bez zmian - męczę stale kamerkę Datyson 5 mpix, więc jedyne ustawienia jakie mam do dyspozycji to te w SharpCapie. Nie wiem jak się ma to co na suwaku "Exposure" ma do rzeczywistości albo jak się ma ten suwak do ustawień "Ekspozycja" w "Regulacji ustawień kamery" - więc trudno podawać jakieś wiarygodne dane.
  8. Kurcze, pogoda się popsuła, więc pozostaje kręcenie w Photoshopie... ? Jeszcze jeden kadr z 6 stycznia.
  9. 10'' to ponad połowę więcej światła niż 8'. Jeśli tylko możesz bierz 10.
  10. Kilka pojedynczych strzałów z wczoraj. Kamerka Datyson 5 mpix.
  11. Sprzęcior ten co w śledziu, - SW120 ED + soczewka Barlowa, a robione kamerką Datyson 5 mpix.
  12. Próba jednoklatkowa, ale chyba wykonana zdecydowanie za późno - seeing i dyspersja atmosferyczna masakra...
  13. I jeszcze z tych samych ujęć - kilka fragmentów w większej skali.
  14. Jeszcze próbka zrobiona z większej liczby ujęć przy większym powiększeniu (z soczewką Barlowa). Jest to znowu mozaika z pojedynczych klatek, bez stackowania. Niestety po fakcie zorientowałem się, że fotografuję przez koronę drzewa, więc po drodze było sporo gałęzi ?
  15. Właśnie problem jest w tym czym rejestruję - to kamerka Datyson 5mpix o bardzo elementarnych możliwościach, ale w tej chwili nie mam środków aby inwestować coś lepszego. Wiem, że te próby nie streszczają możliwości instrumentu, ale zabawa i tak jest fajna ? Lustrzanki nie próbowałem, mam starego Olympusa e-410 którego mógłbym w sumie potestować jeśli by się nadał. Ten Datyson ma przede wszystkim malutki przetwornik co jest uciążliwe przy Księżycu.
  16. Wersja trochę podkręcona kolorystycznie - mozaika kilku pojedynczych ujęć.
  17. Michał, być może to co zaobserwowałeś to "fasolka" pojawiająca się w okularach wrażliwych na nieosiowe patrzenie. Przy ruchu głową pojawiają się takie fasolkowate ciemne kształty wędrujące po obwodzie pola widzenia, a przy dalszym odchyleniu się od osi okularu obraz w ogóle może zniknąć... Zamiast deliberować nad Syriuszem spróbuj obejrzeć Księżyc zaczynając od wersji najprostszej, czyli z samym okularem bez soczewki barlowa - będziesz miał pewność czy obraz jest ostry. W najbliższych dniach będzie miał okazję o ile pogoda pozwoli. Twój sprzęt ma rzeczywiście ograniczone możliwości ze względu na niewielką średnicę, tu nie ma się co czarować - a najlepiej nadaje się właśnie do obserwacji Księżyca (lub Słońca po zastosowaniu filtra słonecznego) oraz jasnych planet. Przy jego średnicy i tego typu zastosowaniach optymalne byłoby powiększenie ok. 100-120 razy, tymczasem - co dziwne - dołączone do zestawu okulary i soczewka barlowa 3x nie pozwalają na uzyskanie tych optymalnych powiększeń. Chyba że jest tam jeszcze soczewka 1,5x?
  18. Kolego, galaktykę w Andromedzie pokaże nawet przeciętna lornetka i to wcale nie na idealnie czarnym niebie. Zacznij od wymiany kiepskich okularów dołączonych do zestawu na coś przyzwoitego. Jak chcesz oglądać obiekty głębokiego nieba powinien to być okular o możliwie długiej ogniskowej, dający niewielkie powiększenie i duże pole widzenia. Możesz być pewien, że i obrazy Księżyca mogą być w tym refraktorze znacznie lepsze jeśli zastosujesz dobrej jakości okular o krótkiej ogniskowej i soczewkę Barlowa, poprawi się też komfort obserwacji.
  19. Nie, ponieważ i tak nie skorzystasz z teoretycznie większego powiększenia jakie mogłoby dać lustro w wersji 10'' - z wielu względów, a głównie ze względu na warunki atmosferyczne. Różnicę zobaczysz w wypadku obiektów głębokiego nieba - obiektów mgławicowych, które ogląda się zwykle z małym powiększeniem. Wówczas liczy się ilość światła, a nie duże powiększenie, które wcale nie poprawia widoczności delikatnych, ledwo dostrzegalnych detali.
  20. To już chyba ostatnia w miarę przyzwoita noc przed zmianą pogody, więc szkoda nie skorzystać mimo wiatru i chmur...
  21. hexa, nie ma powodu dla którego większy teleskop stwarzałby większe problemy w znalezieniu obiektu lub utrzymaniu go w polu widzenia. To pierwsze zależy wyłącznie od rozmiarów/jakości szukacza oraz od jego poprawnego ustawienia. Drugie zależy od powiększenia. Reflektor 8 i 10 cali różni się wprawdzie maksymalnym możliwym do uzyskania powiększeniem, ale w praktyce i tak nie będziesz tych maksymalnych powiększeń stosować, bo przekraczają one to na co pozwalają zazwyczaj warunki obserwacyjne ("seeing"). Czyli praktyka jest taka, że w obu tych teleskopach stosuje się takie same powiększenia, a różnica polega jedynie na tym, że teleskop większy zbiera więcej światła i pozwala obserwować słabsze obiekty. Wbrew pozorom te dwa cale różnicy w średnicy robią bardzo wyraźną różnicę powierzchni i co za tym idzie ilości światła. 10 cali zbiera go ponad połowę więcej! Więc jeśli tylko stać Cię na 10'' bierz 10'', bo potem będziesz żałować.
  22. Wprawdzie niebo zachmurzone, ale od czego mamy Photoshopa... ? Wersja mono i w kolorze. 2 pojedyncze strzały sklejone w PS.
  23. SW120ED + kamerka Datyson. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)