Co nadal widać z balkonu

[piotrfie]

Skoro epidemia,  to zostaje popatrzeć z balkonu. W dużych miastach niewiele DSów z balkonu się wypatrzy. Ciekaw jestem co z waszych balkonów wypatrzyliście.

Koło drugiej wywlokłem się na balkon z  lornetką. Warunki takie sobie. Poznań, 4 km do centrum, wokół latarnie. Bez większej nadziei wycelowałem w okolice Wielkiej Niedźwiedzicy. Niebo z balkonu - północny zachód i zawsze tu było słabo. Te latarnie to koszmar. Jednak warto było. M81 i M82 nadal są tam gdzie zawsze. Chyba z kwadrans się w nie wpatrywałem. Śliczne. 

[pmochocki]

4 godziny temu, piotrfie napisał:

Jednak warto było. M81 i M82 nadal są tam gdzie zawsze.

Dobrze, że ktoś sprawdza, bo przy pandemi nigdy nie wiadomo... 

[marianowski]

Z mojego balkonu widok mam na zachód,wokół gęsto zaludnione osiedle więc spory problem z zaświetleniem.Wystawiłem z tęsknoty za niebem lornetkę 22X85 i odwiedziłem kilka klasyków z najpopularniejszego katalogu.Ściana budynku odcina równo pole widzenia na wschodni horyzont więc przez godzinkę/trochę dłużej pogapiłem się na gromady otwarte które widać doskonale,rzecz jasna nie tak jak w Bieszczadach,ale widać.Zaliczyłem eMki 35,36,38,podwójną w Perseuszu i M34,gromade w Jednorożcu,M44 w Raku ale M67 już się nie dała.Na każdą polukałem kilka minut coby nie zapomnieć jak się mają.

Obserwacja bez planu,taka na miarę możliwości z tego miejsca,fajnie że jednak coś widać.

[polaris]

Też mam balkon na północny zachód. Szału nie ma ale można z powodzeniem łupać gwiazdy podwójne. Sporo zabawy i satysfakcji.