Upadek meteorytu - Murmańsk 19.04.2014

[Hampel]

Ja dzisiaj trafiłem na ten filmik - Meteoryt w Murmańsku z 19.04.2014

 

Widział ktoś może jakiś inne materiały?

Z rosyjskiej strony informacyjnej:

Niebo nad Murmańskiem przez kilka sekund rozświetlił jasny błysk o niebieskawym odcieniu. W gęstych warstwach atmosfery wszedł duży meteoryt. Jednak, jak widać, spalił się dość daleko od powierzchni. Szkody nie były zgłaszane.

Wielu mieszkańców Murmańska uwieczniło rzadki widok na ich kamery telefonu komórkowego i umieściło wideo w sieci.

Warto zauważyć, że wcześniej astronomowie ostrzegali o przejściu przez szczyt naszej planety meteorów Lyridów.

Duży meteor pojawił się na niebie nad Murmańska nieco ponad rok po upadku słynnego meteorytu Chebarcul . Stał się największym obiekt kosmiczny, który dotarł do powierzchni Ziemi od chwili bolidu tunguskiego, w obliczu Ziemi z 1908 roku.

Przypomnijmy meteor pojawił się na niebie nad regionie Czelabińsk 15 lutego 2013 na 07:10 MSK. Leciał z prędkością 30 km / s, a eksplodował nad Czelabińsk 30-50 km wysokości, powodując falę uderzeniową o mocy 20 wybuchów bomb atomowych. W rezultacie, uszkodzonych zostało 1200 budynków. Największe fragmenty ciała niebieskiego spadł w pobliżu jeziora Chebarkul, 78 km na zachód od Czelabińska.

 

[Ekolog]

 

Ja dzisiaj trafiłem na ten filmik - Meteoryt w Murmańsku z 19.04.2014

 

Widział ktoś może jakiś inne materiały?

 

Dzieki za odwagę.

Ja gdzieś czytałem ze na filmie (tym) kamerka nie zarejestrowała - przy okazji - nic akustycznie ciekawego co jest z deczko nie pasujące.

Ale skoro są inne świadectwa (wiarygodne?) to trzeba zwyczajnie zazdrościć Rosjanom i tyle.

 

Gorzej jak zaczną się "podróbki-mistyfikacje" celem popularyzacji miasteczek.

 

Pozdrawiam

[tranox]

Niesamowite- tylko pozazdrościć :)

Widziałem jakieś info na obecnie, ale nie wierzyłem i nawet nie kliknąłem.

Ale czemu tam jest mój awatar?

[Ekolog]

shift-printscrn diała jak działa.

Bill Gates (windows vista) + twórcy Mozilli + niedoskonałości światowego oprogramowania :)

Pozdrawiam

p.s.

Nic tu nie magikowałem.

Miejmy nadzieję, że Rosjanie z Murmańska też nie?!! ;)

[ERJOT]

Widziałem filmiki na zajutrz rankiem od spadku tego meteorytu więc chyba jest prawdziwy bo byl pokazany z innej kamery innego samochodu...

[Mikołaj]

Ech, tak to jest jak się nie klika w linki ze statusów :D

Już 2 dni temu (w dniu zdarzenia) podlinkowałem artykuł z "Wyborczej", gdzie było takie wideo:

To dokładnie to samo nagranie, co w poście Hampela. Również nie znalazłem innych filmików, bo na YT oprócz tych ujęć są jeszcze tylko bezwartościowe przeróbki o UFO ;)

Myślę, że nie ma co dyskutować nad wiarygodnością całego zjawiska - nic nie wiem o meteorytach z tego miejsca, ale bolid widziano na pewno. 

Ciekawy artykuł na temat liczebności podobnego rodzaju zjawisk podlinkowała Pracownia Komet i Meteorów na Facebooku: http://phys.org/news/2014-04-astronauts-reveal-sobering-asteroid-impacts.html Okazuje się, że takie bolidy mogą być zjawiskiem częstszym niż nam się wydaje, więc nie pozostaje nam nic innego jak tylko przeczesywać niebo w ich poszukiwaniu. :)

[Hampel]

@Mikołaj

Może gdyby tabelka ze statusami była wyżej to bym dostrzegł, ale czasami wpada się na chwilę na forum przejrzeć nowe posty a te statusy przeoczam :P

 

@ekolog

Mógłbyś podpowiedzieć jaki kontekst podziękowań za odwagę? :D Czy to w moim kierunku, czy w kierunku tych co filmowali? :D

[Ekolog]

W Twoim.

Skakać ze spadochronem prawie każdy potrafi.

A zacytować doniesienie ze stron rosyjskich to wymaga przełamania pewnej nieufności (bo a nóż jakaś ściema, fotomontaż) albo starannej bardzo analizy czy doniesienie jest w miarę prawdopodobne. Ja bardzo starannie patrzyłem na daty, czy aby filmik nie jest z 1.4.2014 ;)

 

A tak poważniej.

 

Dziwnie (wziąwszy pod uwagę rachunek prawdopodobieństwa) szybko następny podobny optycznie bolid. Rzekłbym ... z lewa na prawo.

Co nie znaczy, że oponuję.

 

Pozdrawiam

[Hampel]

A to rozumiem już skąd te podziękowania :)

A propos "spadających gwiazd", dzisiaj podczas 2-godzinnej obserwacji mignęły mi 3 sztuki, później jedna w okularze, a na deser miałem piękny widok - meteor wielkości ISS ( oczywiście tej wielkości obserwowalnej, kiedy przelatuje nad Polską) pięknie przeciął mi niebo poczynając od konstelacji Lwa. Takiego widoku jeszcze w moim, bądź co bądź, krótkim życiu nie widziałem ;) Lirydy atakują!

EDIT:

Już zmienione na meteor ;) Dzięki za zwrócenie uwagi.

[tranox]

Widziałeś meteor, nie meteoryt (raczej :P ) :) ja też widziałem, kilkanaście minut temu jednego, prawdopodobnie Liryda. Był dość słaby, ale najfajniejsze, że jego błysk miał przerwę :)

[Paweł Baran]

W tej sytuacji ja zawsze mówię czekam cierpliwie na rozwój sytuacji. A więc czekajmy, zobaczymy, nie wszystko to, co się widzi na niebie jasnego spada na Ziemię. :)

[szdom1]

Ech, Nie czytacie Pawłowych Newsów

 

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/53-astronomiczne-wiadomosci-z-internetu/page-171

[Hampel]

Ech, Nie czytacie Pawłowych Newsów

 

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/53-astronomiczne-wiadomosci-z-internetu/page-171

Czytacie czytacie, tylko ten wątek miał zbierać materiały video ze zdarzenia... Jak widać upadek był spektakularny, więc gdybym pytał o to w newsach to nie dość, że spam nie na temat, to później by nam zginęło w czeluściach wiadomości.

[Ekolog]

Ech, Nie czytacie Pawłowych Newsów

 

 

Nie było tak źle ;)

Z pewnym opóźnieniem (Święta - spotkania z bliskimi) ale - wczoraj - przeczytałem ów news Pawła.

Niemniej nazwa portalu "Geek..." nie brzmi mi 100% profesjonalnie.

No właśnie - w owym artykule pojawił się taki fragment:

 

"Jeśli skała ma mniej niż 1 metr, to określa się ją mianem pyłu kosmicznego, jeśli ma od 1 do 10 metrów, to wówczas jest meteoroidem (ten z kolei dzieli się m.in. na małe mikrometeory i duże bolidy), zaś powyżej 10 metrów otrzymuje miano planetoidy."

 

hmm ... lekko zakłopotany nim jestem. Ale może ja się niesłusznie zakłopotałem - jak sądzicie?

 

Pozdrawiam

p.s.

Tak na marginesie fajna myśl (podpowiedziana mi przez mojego znajomego odnośnie innego newsa o "bolidach" w atmosferze).

Ujmę to tak:

Zarzut, że kamień spadający obok skoczka nie był meteorytem(czy meteoroidem) wcale nie jest pewny;

Skoczek mógł wcześniej zawinąć w spadochron leżący sobie w terenie meteoryt. :)

[Jacek E.]

Skoczek mógł wcześniej zawinąć w spadochron leżący sobie w terenie meteoryt. :)

No raczej nie mógł - poczytaj jak i gdzie składa się spadochrony .....

 

Fragment instrukcji:

,,Składanie należy przeprowadzać w czystym i suchym miejscu, najlepiej na specjalnym stole o długości nie mniejszej niż 11 m lub na stole

polowym.

Ponadto do ułożenia spadochronu potrzebne są:

Opaska do składania spadochronu wyciągającego......."

[tranox]

Niemniej nazwa portalu "Geek..." nie brzmi mi 100% profesjonalnie.

Ekologu, co brzmi nie profesjonalnie w geekweek'u? Geek, w mówie potocznej oznacza eksperta, kogoś kto lubi wiedzę, pogłębia ją, często w stopniu wykraczającym poza zwykłe hobby. Zwrot humorystyczny ale jak najbardziej pozytywny :)

No raczej nie mógł - poczytaj jak i gdzie składa się spadochrony .....

Fragment instrukcji:

,,Składanie należy przeprowadzać w czystym i suchym miejscu,najlepiej na specjalnym stole o długości nie mniejszej niż 11 m lub na stole

polowym.

Ponadto do ułożenia spadochronu potrzebne są:

Opaska do składania spadochronu wyciągającego."

Jacku, też o tym pisałem, już kilka razy, jednak większość dalej twierdzi, że zawinął taki wielki kamior w spadochron... Ciekawe niby jakby go tam zmieścił, a potem jeszcze go (spadochron) otworzył...

[Ekolog]

Dzięki.

To napiszę to bardziej ogólnie.

Skoczek mógł zabrać ze sobą, przez przypadek, kamień, który był meteorytem leżącym już od jakiegoś czasu na ziemi. ;)

Pozdrawiam

p.s.

Albo jego kolega (bo chyba nie pilot - gdzieś na samolocie?) skaczący w tym czasie.

[Jacek E.]

Jacku, też o tym pisałem, już kilka razy, jednak większość dalej twierdzi, że zawinął taki wielki kamior w spadochron... Ciekawe niby jakby go tam zmieścił, a potem jeszcze go (spadochron) otworzył...

No to niech tacy zawijają kamienie w czaszę i skaczą - zobaczymy jak będą wyglądać po wylądowaniu ....

[Ekolog]

No to niech tacy zawijają kamienie w czaszę i skaczą - zobaczymy jak będą wyglądać po wylądowaniu ....

 

 

Przypuszczam, na bazie zasad ogólnie spotykanych, że w tak newralgicznej sprawie jak otwieranie się spadochronu istnieje spory margines bezpieczeństwa czyli on otwiera się z duża "presją" sił wynikających z fizyki tego procesu.  Rozważać jednak można różne miejsca skąd wyleciał ten kamień (samolot, skoczkowie[kieszeń?], plecak, itd) oprócz przestrzeni kosmicznej. Też bym chciał, żeby to jednak okazał się być meteoroid - pierwszy raz odwiedzający naszą małą planetę :)

 

Pozdrawiam