Funkcja Comet Tracking w PHD2

[jolo]

Wątek wydzieliłem z innych, ponieważ warto zapoznać się z tą prostą ale użyteczną funkcją osobno, a nie "przy okazji"

 

Z poważaniem, moderator

************************************************************************************************************************************************
 

(...)
Jejdynym novum w przypadku tej ostatniej fotki jest wykorzystanie śledzenia komety przez ASA. Co to daje? Ano możliwość DOWOLNIE DŁUGIEJ EKSPOZYCJI WARKOCZA bez zacierania jego szczegółów, oczywiście z wykluczeniem rotacji- tego jeszcze montaż nie koryguje. I tyle. (...)

Tak jak już pisałem wcześniej i Iluvatar też - podobnie śledzić kometę możemy używając funkcji Comet Tracking w programie do guidingu PHD2:

 
W odpowiednie pola wpisujemy przesunięcie godzinowe komety w sekundach (odczytane np z CdC) i po włączeniu guidingu montaż będzie śledził kometę. Zasada działania inna niż w ASA, bo wykorzystuje guiding, czyli sprzężenie zwrotne, ale idea i efekt końcowy takie same. Kilka dni temu przetestowałem tą funkcję i działa dobrze.

[Nowok76]

Czy przed wprowadzeniem tych danych, trzeba przeprowadzić kalibrację ??

[jolo]

Tak, robisz wszystko jak zwykle, wpisujesz dane o ruchu komety, klikasz "Włącz" i guidujesz. Gwiazdka do guide nie może być przy samej krawędzi kadru, bo podczas ekspozycji będzie się ona przesuwać. To znaczy - może być przy krawędzi pod warunkiem, że będzie się przesuwać w drugą stronę i nie ucieknie z kadru :)

Opcji uczenia się ruchu komety nie testowałem, to chyba może być pomocne jak nie znamy danych o szybkości jej ruchu.

[Nowok76]

Tak, robisz wszystko jak zwykle, wpisujesz dane o ruchu komety, klikasz "Włącz" i guidujesz. Gwiazdka do guide nie może być przy samej krawędzi kadru, bo podczas ekspozycji będzie się ona przesuwać. To znaczy - może być przy krawędzi pod warunkiem, że będzie się przesuwać w drugą stronę i nie ucieknie z kadru :)

Opcji uczenia się ruchu komety nie testowałem, to chyba może być pomocne jak nie znamy danych o szybkości jej ruchu.

Dzięki za odpowiedź :-)

[kudi145]

Na potwierdzenie tego wstawiam wycinek dzisiejszej próby guidowania na kometę. Łukasz dzięki za obliczenie :D

 

Wycinek jednej klatki 300 sek

[wessel]

A to nie jest tak, że to Custom rate to jest po prostu programowe przesunięcie kadru o załozoną liczbe jednostek w czasie? W stosunku do prowadzenia na gwiazdkę? Taki " dithering" kometarny?

[jolo]

Z tego co pokazują podlinkowany filmik i pdf Custom rate to szybkość śledzenia obiektu, podobnie jak Solar czy Lunar rate. Tylko mamy możliwość śledzenia w obu osiach, a nie tylko RA. 

Comet tracking w PHD2 to przesuwanie kadru względem gwiazdki na której robiony jest guide. Takie proste rozwiązanie, aż dziwne że wcześniej nikt na to nie wpadł :)

[wessel]

Nieprawda. ASA tak właśnie działa :D przesuwa montaż względem mapy nieba wg zadanej prędkości RA i DEC : D

[jolo]

Miałem na myśli programy do guidingu :) To jakby z założenia ich zadanie - wprowadzanie korekt do ruchu montażu. Wystarczyło dodać nowy parametr :)

[wessel]

Tak naprawdę ASA to oprogramowanie Autoslew, taki troszkę inny PHD

[Alien]

To jak to działa bo nie kumam. Daje w PHD kometę na środek kadru, zaznaczam obok gwiazdkę do guidu, wpisuje odpowiednie prędkości i....

[jolo]

Tak naprawdę ASA to oprogramowanie Autoslew, taki troszkę inny PHD

To jak kiedyś będę miał ASA to już będę nieco przygotowany :) 

 

To jak to działa bo nie kumam. Daje w PHD kometę na środek kadru, zaznaczam obok gwiazdkę do guidu, wpisuje odpowiednie prędkości i....

Kometa nie musi być w ogóle w kadrze guidera. Guidujesz normalnie na gwiazdę, tylko program przesuwa dodatkowo montaż o wprowadzoną szybkość przesuwania się komety. 

Potem rozdzielę ten wątek, bo PHD Comet Tracking nie ma nic wspólnego z EQMOD Custom rate.

[Alien]

O dobrze by było o podzielenie.

A jak to wszystko ma być połączone jak korzystam z ST4?

W panelu połączeń wybieram

1 kamerka

2 On-Camera

3 AUX- EQMOD HEQ5/NEQ6

[wessel]

Potem rozdzielę ten wątek, bo PHD Comet Tracking nie ma nic wspólnego z EQMOD Custom rate.

I to jest sedno sprawy, dwa zupełnie różne procesy.

[jolo]

A jak to wszystko ma być połączone jak korzystam z ST4?

W panelu połączeń wybieram

1 kamerka

2 On-Camera

3 AUX- EQMOD HEQ5/NEQ6

Nie używam ST4, ale wszystko jest ustawione dokładnie jak przy normalnym guidingu i wszystko robisz dokładnie tak, jakby komety w ogóle nie było, oprócz:

1. w pola Rates wpisujesz szybkość komety np z CdC (patrz pierwszy post). Podajesz w "/h i wybierasz jednostki Arcsec/hr i Axes -> Mount Ra/Dec. W PHD musisz mieć wpisane dane guidera - ogniskową i rozmiar piksela kamerki guidującej
2. włączasz funkcję Comet Tracking (Enable)

I normalnie kalibrujesz na gwiazdkę i guidujesz na gwiazdkę, tylko że mimo tego gwiazdki są pojechane, a kometa nie :)

[Alien]

Które wpisujemy?

Ruch godzinny: 05'41.6" PA:327° dRA:-13.20s dDec:04'46.7"

[jolo]

dRa: -13.20s = -198 "/h

dDec: 04'46.7" = 287 "/h

[Alien]

Niedługo kończę sesje i spróbuje jedna klatkę zrobić.

A jakiś wzór na przeliczanie jest?

[szdom1]

dRa: -13.20s = -198 "/h

dDec: 04'46.7" = 287 "/h

Gdzie jeszcze oprócz CdC można to sprawdzić?

[kudi145]

Niedługo kończę sesje i spróbuje jedna klatkę zrobić.

A jakiś wzór na przeliczanie jest?

Tak mnożysz razy 15 :D

[wwaldek 1947]

O qźwa, to ja sobie na ten rok odpuszczę komety i popracuję nad M-kami i DS-ami. Jak to mówią dinozaury -  wyżej zadu nie przeskoczysz. Niestety urodziłem się wzrokowcem, a nie mózgowcem. Co prawda pewną pociechą jest to że nawet Zdzichu nie bardzo znał temat, ale dostał młokos kilka wskazówek i już uruchomił sesję :D , gdy tymczasem  ja zastanawiam się,- czy wpisujemy całe działanie czy sam wynik? Nie wspominając już o innych aspektach sprawy. Pozostaje mi więc trzymać się zasad "foto grafiki" tradycyjnej i nie tworzyć fotek prowokujących długie i burzliwe dyskusje tym bardziej że już nawet jakieś "wzory do przeliczeń" wymyśliliście ;)

[Alien]

Akurat tego nie uruchomiłem.

[kudi145]

U mnie wczoraj wyliczył Łukasz jak wysłałem mu ten obrazek, i napisał mi tak:

 

 

Kometa nie musi być w guiderze - guidujesz normalnie na gwiazdki  :)

Masz podany ruch godzinny dRA = -13.61s = -204.15"/h, czyli -204

dDec = 5' = 300"/h 

I te wartości wpisujesz do odpowiednich pól: -204 i 300. W ustawieniach PHD2 musisz mieć wpisaną ogniskową guidera i rozmiar piksela kamerki guidującej, wtedy możesz w okienku Comet tracking zaznaczyć arcsec / h (a nie px/h). 

I potem normalna kalibracja i guide. Gwiazdki będą pojechane, ale kometa ostra  :)

 

Jeśli więc dobrze zrozumiałem dRA mnożymy razy 15 a dDec razy 60, jeśli jednak się mylę to proszę mnie poprawić 

 

Rafał

[jolo]

Tak, to zwykłe przeliczniki. 1 minuta zawsze ma 60 sekund, a 1 minuta albo sekunda rektascensji ma 15 minut albo sekund kątowych.

[szdom1]

Informacja o ruchu godzinnym jest dostępna w CdC v 3.11.  W wersji wcześniejszej v3.10 nie ma takich danych.

 

To tak informacyjnie gdyby ktoś szukał.

[szdom1]

To jeszcze pytanie czy dobrze to wyliczam?

 

 

 

Wyszło mi tak:

 

dRa = -193"/h

dDec = 277"/h

[szdom1]

Luknie ktoś post wyżej i odpowie czy jest dobrze?

[kudi145]

W dDec mi wychodzi 262"/h

[jolo]

Dobrze obliczasz

RA: -12.86 * 15 = -193"/h

Dec: 4*60 + 36.6 = 277"/h

[wwaldek 1947]

Poddaję się i spróbuję tylko podpowiedzcie skąd brać te wszystkie liczby i w jaki sposób, bo samo powiedzenie że znajdę w CDC niewiele mi daje bo tego programu nie znam chociaż znalazłem go w swoim komputerze. Ale najpierw szczerze: - prawidłowo odczytałem Wasze intencje?. Zapewniam że jeśli tak, to będę próbował chociaż wiem że jako samouk będę miał przechlapane.Pierwsze pytania - na start kieruję do Łukasza, czy te wartości liczbowe o których piszesz są stałe ?, i jak się mają do pozycji obserwatora i czasu obserwacji, czy robienia zdjęć? Do wszystkich,- gdzie znajdę wskazówki do wyjaśnienia oznaczeń (często skrótów) w tych tabelkach. Jakie konkretnie wzory stosować i do jakich działań?

Kometę widziałem, i to faktycznie gołym okiem. Strzeliłem do niej nawet Pentaconem 500 mm/ f 5,6 z "wolnej ręki"z 6 sekundową ekspozycją. Oczywiście otrzymałem obraz małego kłebka splątanej wełny z kolorem zieleni co potwierdziło kometarne pochodzenie zjawiska, ale później teleskopem to była już totalna porażka bo podszedłem do zdjęcia na szybko z doskoku i bez żadnych ustawień tak że "pojechały" i kometa i gwiazdy. Na ten eksperyment miałem jednak, aż 15 minut czasu.... Dla siebie mam wolne zazwyczaj wyłącznie nocki i to nie wszystkie, czasami "ukradnę" godzinę czy dwie w ciągu dnia. Pozdrawiam Waldek.