Skocz do zawartości

Jaki pierwszy mobilny teleskop?


Rekomendowane odpowiedzi

Od niedawna mam lornetkę 15x70 Celestron Skymaster Pro i wkręciłem się w obserwację nieba.
Zastanawiam się nad zakupem teleskopu.

Mieszkam w bloku bez balkonu w małym miasteczku. Z okna mam względnie dobry widok, niebo nieprzesadnie mocno zanieczyszczone. Lornetką da się zaobserwować mgiełkę w Orionie, ale jednak teleskop będę musiał przewozić pod ciemne niebo. Z tego powodu raczej odpada cokolwiek na Dobsonie, a raczej coś na statywie.

Chcę obserwować gromady gwiazd (kuliste, otwarte), jakieś mgławice (M42, itp. M31 (tak, wiem, to galaktyka)), planety, mniej Księżyc, bo ileż go można oglądać… Obserwacja z oka, raczej nie przewiduję astrofotografii.
Rozglądam się za czymś używanym do 1500zł. Newton czy refraktor?

Wstępnie myślałem nad Sky Watcher 150/750 na EQ3-2 (spokojnie za 1500zł kupię), ale raczej jednak będzie za dużym sprzętem, żeby bez składania siedzeń zmieścić go do bagażnika kombi. Newtony są też chyba bardziej podatne na uszkodzenia podczas transportu niż refraktory? Po drugie z powodu umieszczenia okularu z przodu ciężko będzie obserwować przy oknie w mieszkaniu?

Z powodu mobilności lepszy chyba będzie refraktor?

Tutaj myślałem nad refraktorem Sky Watcher 120/600 na montażu AZ3, który wypatrzyłem w budżecie. Lepszy do patrzenia z okna, bo okular z tyłu, mniejszy, łatwiejszy do przewożenia, ale nie wiem czy montaż AZ3 na którym jest oferowany jest dość stabilny na przykład przy podmuchach wiatru. Minusem jest tu obserwacja obiektów blisko zenitu. Jest opcja, że montaż nie wytrzyma ustawienia blisko pionu? I wtedy okular jest blisko ziemi, trzeba pewnie wręcz uklęknąć...

Z drugiej strony nie chcę po zakupie żałować, że teleskop ma za mały "power". Priorytetem jest obserwacja po wyjeździe w teren, a obserwacja przez okno to tylko dodatek.

Jakie maksymalne sensowne powiększenie na tych teleskopach mogę uzyskać przy niedrogich okularach? W zestawie są 25 i 10mm. Dokupić barlowa 2x i jakiś szerszy do mgławic/gromad.

Co innego ewentualnie polecacie? Przy czym chciałbym, żeby był to model używany, który jest popularny na ogłoszeniach olx i występujący w komplecie z docelowym montażem. Nie chcę raczej jeździć po Polsce i kompletować tuby, montaże, statywy, itp.
Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, faktycznie obserwacje przez okno to zły pomysł z powodu zawirowań powietrza na granicy dwór/mieszkanie. Newton 150/750 na EQ3-2 zmieścisz w bagażniku bez składania siedzeń i plusem tego montażu jest możliwość łatwego przerobienia go na AZ ( nie psując go ) . Ogólnie montaży poniżej wyżej wymienionego lub AZ4 bym nie proponował z powodu stabilności... Co do powiększeń to raczej ponad 200 się nie wychodzi , 250 przy dobrych warunkach i to na planetach czy Księżycu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy taki newton nie uszkodzi się podczas transportów? Nie trzeba będzie go kolimować co chwilę? I pomijając montaż, to czy ten Newton 150/750 będzie dużo lepszy od refraktora 120/600? Jeśli różnica nie będzie wielka, to raczej wygodniejszy miałbym ten 120/600. Do miasta też chyba refraktor jest mniej wrażliwy na niechciane światło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku oba to f5 więc będą " tak samo wrażliwe " , na wszystko. W refraktorze f5 będziesz miał aberracje chromatyczną na planetach ale będzie bezobsługowy, za to Newtona trzeba kolimować i jest mniej wygodny. Tylko dobrze by było ten refraktor jednak powiesić na czymś mocniejszym niż AZ3 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur333 moim zdaniem Newton będzie wygodniejszy w prowadzeniu obserwacji (okular na wysokości oka) i może być niżej na statywie, co wpłynie pozytywnie na EQ3-2 i ergonomię obsługi (montaż EQ3-2 jest "wystarczający" do wizuala, ale szału nie ma, chcesz dobrze na dłużej weź przynajmniej HEQ5 lub EQ6 ). Dodatkowo Newton będzie miał aberracje chromatyczne pochodzące tylko od okularu, czyli niewielkie. W tak szybkim achromacie natomiast aberracje chromatyczne będą dużo bardziej widoczne. Co do światła, zbiorą podobnie. Refraktor będzie mniej powiększał z tym samym okularem (krótsza ogniskowa). Newton 150/750 będzie większy gabarytem od refraktora 120/600.

Kolimacja tego Newtona jest banalna, nie wiem dlaczego w ogóle jest podawana jako minus. Tuba jest krótka, więc okiem patrzysz w kolimator a ręką kręcisz śrubki. Dwie minuty roboty, więc to kwestia pomijalna. Znacznie dłużej będziesz sprzęt rozstawiał. Newton będzie się dłużej klimatyzował termicznie i będzie miał "spajki" dyfrakcyjne od mocowania lustra wtórnego.

Powiem tak, jeśli aberracja chromatyczna Cię nie drażni, kolimacja nie jest dla Ciebie a troszkę mniejsza rurka robi różnicę bierz refraktor. Jeśli chcesz bardziej "poczuć" sprzęt od strony technicznej (kolimacja, okresowe mycie luster) ale nie chcesz aberracji chromatycznej i troszkę większy rozmiar nic nie zmienia, bierz Newtona. Oba pokażą ,mniej więcej, to samo.

Ja mam reflektor SW 150/750 i jest świetny za tą kwotę. Chodzi mi po głowie refraktor, ale albo długi achromat (f10 w górę), albo dobry ED/APO, gdyż nie lubię kolorków, których nie ma, a są 😉

Od razu dolicz też cenę okularów (tych dobrze skorygowanych dla f5, a więc droższych niestety) mniej więcej w kolejności: dual ED, X-Cel, ES68, ES82, Morpheus, Pentax, Tele Vue), te w zestawie są przeciętne, szkoda dobrego nieba i czasu.

Co do obserwacji z okna, da się. Od biedy, ale się da, nie na poważnie, bardziej dla uciechy (sam czasem kilka minut tak oglądam przed snem, to uspakaja).

Edytowane przez andy_2000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wygoda to kwestia sporna , ja wolę montaże AZ i okular z tyłu teleskopu, siadam na krzesełku i jest super wygodnie...  Kolega ma budżet koło 1500 więc proponując mu montaże typu EQ6 można od razu zaproponować np SCT8 .... Budżetu i tak nie utrzyma bo dojdą okulary itp ale jednak jest jaki jest 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur333 sam wiesz, że to nie jest tanie hobby, i tylko tandetny sprzęt z Chin wytworzył iluzję przystępności cenowej. Ale to iluzja. Poprawny sprzęt jest drogi, dobry sprzęt jest bardzo drogi. Tani EQ3-2 to minimum i na styk do 150/750, pod warunkiem, że kolega cytrusek15 potrafi kręcić śrubki kluczem, ma podstawy mechaniki i sam przeserwisuje ten montaż z kasacją luzów i wymianą chińskiego smaru. Niestety montaż to podstawa, fundament sukcesu i HEQ5/EQ6 jest jak najbardziej wskazany, niestety...a dalej mówimy o chińskiej masówce. Nie mówię, że kolega musi go kupić, bo to nie ma w ogóle sensu, ale uświadamiam, że EQ3-2 to na prawdę tak zwany "entry-level" poniżej którego nie ma co schodzić. Sam go mam i znam jego ograniczenia. Z azymutalnych to minimum az4 lub według budżetu - meblościanka czyli dobson, której cena/stabilność jest trudna do pobicia. 

Wobec powyższych najlepszą opcją są używki 150/750 EQ3-2 lub 120/600 EQ3-2/AZ-4. Pozostaje jednak pytanie, gdzie okulary w budżecie 1500 mają się podziać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście , miałem HEQ5 i między nim a np montażami do 2000 jest przepaść ... Tu się zgadzamy andy_2000 , że tak czy inaczej AZ4 czy EQ3-2 to minimum , a jak wspomniałem budżet i tak będzie trzeba przekroczyć żeby dokupić okulary. Skoro cytrusek15  masz już lornetkę 15x70 to też w nic mniejszego niż wymienione tuby bym nie celował 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując może jednak zdecyduję się na 150/750 z EQ3-2, skoro montaż AZ3 się zbytnio nie nadaje. Jeśli do kolimacji newtona nie potrzeba specjalnych umiejętności, a lustra nie trzeba wykręcać do czyszczenia po każdym wypadzie w teren, to sobie poradzę. Może faktycznie kiedyś rozbuduję ten EQ3 jeśli mi się spodoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytrusek15 lustra czyści się rzadko, im rzadziej, tym lepiej dla luster. Mówimy tu tak o czyszczeniu góra raz na rok. Czasem po prostu wystarczy zdmuchnąć kurz - ale nie dmuchać ustami, tylko gruszką gumową albo suchym, czystym i pozbawionym drobin oleju powietrzem z kompresora. Tak zwanego "powietrza w sprayu" nie używaj (może siknąć fazą ciekłą).  To bardzo delikatna powierzchnia i czyścimy tylko wtedy, kiedy na prawdę jest brudne. Mała warstewka suchego kurzu, pojedyncze większe drobiny i włoski mają znikomy wpływ na jakość obrazu. Także tym bym się też nie przejmował, a jak przyjdzie czas wyczyścić to masz na YouTube masę filmów, jak to robić poprawnie, pooglądaj. 

Filmów o kolimacji masz też masę. Zrób sobie kolimator typu dziurka 0.8mm centralnie w pokrywce wyciągu, pokrywkę podklej od spodu srebrną taśmą aby uzyskać pseudo-lustrzaną powierzchnię i masz za darmo kolimator, który wystarczy. Hasło DIY Collimation cap w googlach. Przy okazji "na żywo" nauczysz się o co chodzi z kolimacją, po kilku razach zrobisz kolimację z automatu i bez zastanawiania się.

150/750 z EQ3-2 to bardzo uniwersalny sprzęt, biorąc pod uwagę ilość dni zdatnych do obserwacji to zanim wykorzystasz jego możliwości mnie sporo czasu. Dopełnieniem całości będzie ciemne niebo, czego Ci życzę.

Co do okularów, kupuj raz a porządnie, przykładowy ES68 24mm jest przeskokiem jakościowym w stosunku do 25mm Super MA z zestawu. Choć i to "Super" na sam początek coś pokaże. 10mm z zestawu jest, bo jest, i tyle.
Astronomia to przede wszystkim cierpliwość. Lepiej poczekać i kupić dobry okular (zadbane nie starzeją się) niż na szybko kupić cokolwiek, bo okulary w znacznym stopniu determinują jakość obrazu, który zobaczysz.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 4.01.2024 o 21:59, cytrusek15 napisał:

Z tego powodu raczej odpada cokolwiek na Dobsonie, a raczej coś na statywie.

Wbrew pozorom 8" Dobson nie musi być wcale mniej mobilny, niż mniejsza tuba na montażu paralaktycznym i trójnogu.

Mam porównanie 13" Taurusa i zestawu na trójnogu (6” krótki Newton) i moncie paralaktycznym, którego używam do fotek. Oba zestawy mają porównywalną mobilność. 

Oczywiście bojlerowy Dobson nie jest teleskopem kompaktowym,  ale Polaris, który ma 8" rozstawia się z nim szybciej, niż ja 13" Taurusem. Czyli jego teleskop uznałbym tym bardziej za mobilny 🙂

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc kupiłem wczoraj SW 150/750 na EQ3-2. Mam do tego fabryczne okulary 10mm, 25mm, barlow 2x i dodatkowo okular GSO Super View 30mm 2". Dokupię sobie kolimator laserowy.

Po waszych radach chcę dokupić lepsze okulary, ale nie takie, które kosztują połowę wartości teleskopu. Cena około 200zł za używany jest dla mnie ok. Myślałem najpierw o czymś w zamian za 10mm. Na ogłoszeniach wypatrzyłem: OMEGON LE Planetary 9mm z polem widzenia 55* za 200zł, oraz SVBONY 9mm z polem 68* za 110zł. Któryś z tych będzie odpowiedni do mojego teleskopu? Czy pole 55* tego Omegona nie będzie za małe, bo rozumiem, że jakościowo będzie wyraźnie lepszy? Ogólnie ta seria SVbony 68* jest sensowna? Jeśli tak, to dokupiłbym jeszcze tego SVbony 15mm, na aliexpress wychodzi poniżej 150zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...

Jak tam zakupy po tych kilku miesiacach?  Seria Sv bony 68 z czerwonym paskiem jest przyzwojta a najlepszy z tej serii jest okular 15mm rzeklbym rewelacyjny stosunek ceny do jakosci. Natomiast wyzbądz sie myslenia ze okular nie moze kosztowac ceny teleskopu...moze byc nawet 5x drozszy niz teleskop. .Placi sie za pole i za dobry Er...   To czesty blad poczatkujacych ze szkoda im na dobry okular i kupuja mase dziadostwa bo skoro duzy teleskop kosztowal 1000zl to za maly okular jak mozna dac 500 czy 1000zl... Potem bedziesz mial kilka tych okularow za 200 i szkoda bedzie wyzucic a uzywac sie nie da. Lepiej od razu kupic jeden dobry przegladowy z zrenica ok ,4,7 a potem dozbierac na kolejnego z zrenica ok 2,2 -2.4, do wiekszosci Ds.  W twoim przypadku to bylby ES 24/82  i 11/82   lepiej miec te dwa okulary niz iles szmelcu.Zreszta F5 wymaga dobrych i drogich okularów i tego nie zmienisz. To wlasnie okular jest najwazniejsza czescia zestawu i nawet slby teleskop za 400zl po zalozeniu okularu za 1-2 tys pokaze wiele pod dobrym niebem. A jeszcze wazneijsza jest kontowka ,bo kiepska b degraduje obraz .Samemu robilem takie testy i bylem zdumiony jak jest to wazne . Ale ty kupiles newtona jak rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z mojej strony - kupuj Morpheusy. Są warte swojej ceny. Niestety masz telepa który wymaga dobrych okularów. Seria ES82 jest ok, ale ma niewygodny ER.  Z ESów to do tego teleskopu kup 24mm 68 deg. Zgrywa się rewelacyjnie i ma całkiem dobry er. Potem jedziesz w dół z ogniskową według potrzeb Morpheusami np 12,5 plus 6,5/4,5 w zależności od preferencji co do małej źrenicy i tego, co chcesz oglądać. Płać raz i kup raz. A dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)