Podświetlenie lunetki biegunowej

[lynx79]

Niektóre montaże niestety nie posiadają podświetlenia lunetki biegunowej. Nie jest to może znaczący problem, ale czasem może być kłopotliwy zwłaszcza jeśli jesteśmy sami podczas obserwacji.

Mój CGEM nie miał ani lunetki ani podświetlenia. Zakupiłem więc takie oto ustrojstwo i na razie jest ok. Proste, plastikowe, chińskie ;) Więcej nie trzeba.

Podświetlenie lunetki biegunowej z Teleskopy.pl

Jest jeszcze alternatywa droższa z TS. Drogie, ale za to ładniejsze, no 10 pkt do lansu ;)

Podświetlenie lunetki biegunowej z TS

[Jacek E.]

W CGEMku to abyś mniej więcej gwiazdkę miał w środku lunetki, podświetlenie nie potrzebne. Jak zrobisz aling na 3 gwiazdki to już masz snajpera, nawet do foto. A jak chcesz precyzyjniej to później jakąś gwiazdkę koło obiektu podmieniasz i wszystko jest super precyzyjnie. Nawet jak najpierw aling na USie zrobisz. Przez 4 z hakiem lata posiadania przetestowane :)

[lynx79]

Ale w CG5 czy EQ5, EQ3-2 się przyda :)

Podświetlenie pasuje do wielu montaży, a te tańsze podświetlanie nie mają w standardzie. O ile pamiętam to miał je tylko Mon2 i Exos

[Jacek E.]

Wystarczy diodka przyklejona z bakteryjką zegarkową taśmą. Cena z 10 zł. Albo czerwona latarka, którą ma każdy z nas, na chwilę od góry przyłożona, gdy ślepie w lunetce.
Tak w MONie breserowskim miałem i ZEQuś mój też ma.
Ta cena jest masakryczna :(

Edytowane 15 Października 2015 przez Jacek E.

[wessel]

Wszystkie montaże Takahashi mają w standardzie podświetlenie lunetki o regulowanym natężeniu.

Edytowane 15 Października 2015 przez wessel

[jolo]

Ten pierwszy to fajny patent, ale cena tego z TS dobija. Ciekawe po co go oferują do HEQ5 czy EQ6 skoro tam jest w standardzie podświetlenie. Ale owszem, jak się popsuje to zamiast wymieniać LEDa za 10 groszy, można kupić taki hipsterski za 50 ojro :) Potem to już na kawę tylko do Starbucksa - oczywiście dyniowa latte :D

[lynx79]

Oferują do każdego bo dziura jest wszędzie taka sama bądź zbliżona. A więcej pozycji lepiej wygląda w broszurze niż kilka.
Chłopaki wiem, że macie super ekstra wypasione montaże z kupą elektroniki itd, ale są tez ludzie, którzy oglądają niebo tylko okazjonalnie i nie mają np zacięcia elektryczno-elektronicznego, żeby samodzielnie budować oświetlenia o zmiennej jasności itp.

Ta informacja była głównie dla tych co sami nie zrobią takiego sprzętu, a chcą mieć podświetlenie lunetki.

Na Youtube widziałem jak facet robił oświetlenie do CGEM i rozkręcał niemal cały środek w tym rozwiercał lunetkę. Owszem koszt może żaden, ale roboty sporo i do tego trzeba mieć i sprzęt i umiejętności.

Jeśli ktoś wydaje na sprzęt kilka tysięcy złotych, to może te 100 na oświetlenie, które bezproblemowo i szybko założy przeboleje. Wiem, że może sam zrobić za 10 zł, ale nie każdy potrafi.

[AstroLutek]

A ja tam ostatnio jak zpomnialem podswietlania i nie chcialo mi sie po schodach latać to sobie latarką pod skosem (zeby nie po oczach) przyswieciłem w otworek podswietlania i też było ;)