Potwierdzam, bardzo dobry,
Co do czyszczenia - kup sobie specjalne bibułki do czyszczenia optyki. Kupisz tam, gdzie ROTIN.
Najpierw zdmuchujesz dokładnie soczewkę gruszką.
Na dłoń czyszczącą dobrze jest założyć rękawicę nitrylową. Na palcach zawsze jest trochę tłuszczu, a ROTIN go rozpuści i przeniesie na soczewkę.
Gnieciesz dwie (lub więcej, w zależności od stopnia zanieczyszczenia) takie bibułki, jedną odkładasz, na drugą 3 kropelki ROTIN'a i okrężnymi ruchami zmywasz do czysta. Jeżeli soczewka jest bardzo brudna czynność ewentualnie powtarzasz.
NATYCHMIAST, zanim płyn odparuje wycierasz drugą bibułką pozostałości do sucha. Ścieranie do sucha jest konieczne aby nie pozostały ślady.
Co do okularu - kup wodę destylowaną, spróbuj to zmyć tą wodą i bibułkami. Tu nie musisz się spieszyć, woda wolno paruje. Ewentualnie po tym jeszcze raz ROTIN.
Wbrew pozorom woda jest doskonałym rozpuszczalnikiem wielu substancji nieorganicznych z którymi alkohole sobie nie poradzą.