Korektor komy do wizuala-Newton F/4

[blazer1983]

Witam koleżanki i kolegów.

Chciałbym się od Was dowiedzieć jaki jest dobry korektor komy do obserwacji wizualnych?

Parametry telepa:

D=456mm

f=1845mm

 

Dziękuję za każdą informację i pozdrawiam.

[piotrkusiu]

Z korektorami w wizualu jest mały problem. Trzeba znaleźć i zachować odpowiednią odległość ogniskowania okularu (field-stop) od soczewki korektora. Po zmianie okularu ponownie ustawiamy. To dlatego TeleVue w Paracorrze dał tyle śrubek ;)

Newton F/4 nie jest teleskopem ekstremalnie jasnym i jeśli zaakceptujesz niedużą komę na brzegach to możesz spokojnie korektor sobie darować (przy stosowaniu dobrze skorygowanych okularów).

[blazer1983]

No właśnie wkładając ES 30mm obraz jest do bani. Widać taką jakby poduszkę.

Zastanawiam się nad Paracorrem ale 2k zł to trochę dużo dlatego szukam jakiejś alternatywy.

Poza tym chciałbym też coś pofocić tym sprzętem. Jeśli samo GoTo nie będzie dawało rady to w przyszłości zakupię platformę równikową.

[piotrkusiu]

Jeśli poduszka to raczej dystorsja i korektor komy niewiele tu pomoże (flattener pewnie o ile nie jest to cecha okularu).

 

Czytałem kiedyś o połączeniu korektora Baadera ze Scoposem przez odpowiedniej długości złączkę. Ponoć dawał obrazy jak Nagler ;)

Sam chciałem zastosować korektor GSO w połączeniu z wyciągiem obrotowym (same soczewki korektora + wyciąg) co dałoby możliwość regulacji firld stop-u do różnych okularów, regulacja ostrości odbywałaby się już normalnie, na głównym wyciągu. Tylko jak wyobraziłem to sobie w nocy, te przekładki, kręcenia, ustawiania to sobie darowałem.

[blazer1983]

Okular ES więc raczej to nie jego wina :P

Właśnie też zastanawiałem się nad połączeniem korektora z wyciągiem helicalnym.

Hmm to sam już nie wiem jaka to wada :P

Przy najbliższych obserwacjach postaram się zrobić fotkę tego co widać w okularze :)

[piotrkusiu]

Muszę Cie zmartwić - niezłą dystorsję beczkowatą ma Nagler 31mm więc i ES będzie ją miał i to zapewne jeszcze większą.

[bartolini]

Naglerowej dystorsji nie widać w kształcie gwiazd .

Astygmatyzm własny okularu jest o wiele bardziej widoczny, niż koma lustra głównego (o ile lustro jest przyzwoicie wykonane)

Używam paracorra type1, wersji po poprawkach TV i dobierając okulary brałem go pod uwagę .

Mam Naglery 17 i 26, które pracują na tym samym ustawieniu P-rra. 

Na twoim miejscu najpierw przeszedłbym z ES30 na Naglera 26 lub 31 lub Ethosa 21, a potem bawił się w Paracorra. 

[Windforce]

Nagler 31 mm podsiada dużo większą dystorsję beczkową od ES-a 30 mm - taka ciekawostka - przez jakiś czas miałem oba podczas obserwacji. W Naglerze przesuwanie się po niebie nie odrywając wzroku od okularu przyprawia o istny zawrót głowy. :)

 

Inną sprawą jest korekcja wad brzegowych i krzywizna pola widzenia, które w Naglerze są jednak o klasę lepsze - placki nimi powodowane są o 50% mniejsze niż w ES 30 mm przy korzystaniu z Newtona F/5.

 

Koma to sprawa niezależna od okularu i jej rozmiar kątowy dla ludzkiego oka rośnie liniowo wraz z pozornym polem widzenia okularu i rośnie do sześcianu odwrotności światłosiły.

 

Ethos 21 mm i F/4 bez korektora komy nie będzie zbyt rozsądnym posunięciem - ale to już zależy od indywidualnych preferencji, mimo wszystko mi bardziej przeszkadzałaby koma w 100-stopniowym Ethosie, niż poduszka w 82-st. Naglerze.

 

F/4 i Nagler 31 mm to już naciskanie limitów zdrowego rozsądku jeśli chodzi o źrenicę wyjściową, Ethos 21 mm jednak daje dużo przyjemniejszy obraz w F/4, z ciemniejszym tłem i o 50% większą skalą obiektów, ale tu też jest na zasadzie "co kto lubi" :)

[blazer1983]

Hmm

Nie wiem czy dobrze rozumuję ale rozchodzi się tu bardziej o ogniskową okularu?

Dlatego pojawia się ta wada optyki?

Czy o co kaman??  :P

[bartolini]

To zestawienie pokazuje dlaczego długoogniskowe okulary, mające field stop o średnicy do ~40mm pokazują komę:

http://www.televue.com/pdf/Paracorr_T2_spotsizes.pdf

Wykres po prawej pokazuje wielkość spotsize (oś pionowa) w odległości od osi optycznej (oś pozioma), dla różnych światłosił bez korektora komy.

5 wykresów po lewej pokazuje jak paracorr koryguje spotsize dla różnych światłosił.

[blazer1983]

Szczerze powiem, że mało mi mówią te wykresy :P chociaż umysł mam raczej ścisły :P

Może ktoś to przetłumaczyć na zrozumiały język hehehe

[piotrkusiu]

Może napiszę inaczej.

Korektor komy ma za zadanie usunąć komę pochodzącą z lustra. Jeśli zastosujesz okular, który nie jest bardzo dobrze skorygowany to dalej będziesz ją widział. ES-y nie są mistrzami korekcji - poszukaj testu Acubensa na maniaku.

Bardzo dobrze skorygowane są np. LVW. Stosowałem je w F/4.5 i żadna koma mi nie przeszkadzała. Powiem wręcz, że jej w ogóle nie zauważałem.

Tylko ja mam bardzo dużą tolerancję bo byłem w stanie przełknąć 30mm Erfla we wspomnianym F/4.5 ::)  Nie cierpię za to dystorsji.

Tak, że najpierw dobre okulary a dopiero potem trzeba szukać dalej... (dobre też są Delosy).

[bartolini]

Okulary nie korygują komy.

Gdyby tak robiły, to na przykład w refraktorze, albo maksutowie (który nie jest obarczony komą) generowałby same z siebie wadę, wyglądającą jak koma ujemna..

Okulary mogą mieć lepiej lub gorzej skorygowany astygmatyzm własny - który wyłazi przy światłosilnych systemach.

Faktycznie oprócz lepszych okularów TV, Vixeny LVW czy Pentaxy XW mają go dobrze skorygowany

.

[rokita]

 

... jej rozmiar kątowy dla ludzkiego oka rośnie liniowo wraz z pozornym polem widzenia okularu i rośnie do sześcianu odwrotności światłosiły.

 

To zdanie nie jest prawdziwe, sprawdź literaturę i skoryguj.

 

@Autor

Twoje okulary nie są zaprojektowane do teleskopów F/4, zniekształcone gwiazdy na brzegu pola widzenia nie są wynikiem komy, tylko astygmatyzmu własnego okularu, inaczej pisząc koma jest  "przykryta" znacznie większym astygmatyzmem własnym okularów.

Korektor komy  poprawi sytuację o tyle, o ile zmniejszy światłosiłę układu (wydłuży ogniskową LG o współczynnik mag. (Barlow) effect 1.15x) z f/3,96 na ~F/4.65

za: http://www.televue.com/engine/TV3b_page.asp?id=61&Tab=_spec

Pozdrawiam

[jolo]

Jeśli chodzi o korektory komy, to nie wszystkie działają na zasadzie wydłużania ogniskowej, np Baader MPCC.

A co do wielkości komy, albo przynajmniej błędu czoła fali to np w http://www.telescope-optics.net/newtonian_off_axis_aberrations.htm opisują to tak jak pisał Windforce (równanie 70).

[rokita]

Jeśli chodzi o korektory komy, to nie wszystkie działają na zasadzie wydłużania ogniskowej, np Baader MPCC.

A co do wielkości komy, albo przynajmniej błędu czoła fali to np w http://www.telescope-optics.net/newtonian_off_axis_aberrations.htm opisują to tak jak pisał Windforce (równanie 70).

Nigdzie nie napisałem że CC działają na  zasadzie wydłużania ogniskowej. Niektóre wydłużają ogniskową (jak TV Paracorr)  efekt spowodowany wydłużeniem ogniskowej może być mylony z właściwą korekcją komy (istota poprzedniego wpisu)

 

jej rozmiar kątowy dla ludzkiego oka rośnie liniowo wraz z pozornym polem widzenia okularu i rośnie do sześcianu odwrotności światłosiły.

Piszemy o  rozmiarze kątowym wzorca - pierwszy wzór (70) w podanym źródle.

https://archive.org/details/AmateurAstronomersHandbook

rozdział 4.5, strona 75 (41 w PDF) wzory (e) (f) i opis

Pozdrawiam

[jolo]

Nie znałem tej książki - bardzo czytelnie jest to w niej opisane.