DarX86

Perseus mnie uprzedził :) A tu moja "parka", z 50mm:) Niestety "fotomontaż" bo składa się z dwóch klatek, oddzielnie dla Muńka i dla Aldebarana:) Ale w lornetce widok super, Księżyc wśród Hiad - miodzio:)

Niestety dziura dostaje skurczu...

U mnie teraz sypie grubo śnieg, ale jeśli wierzyć sat24 to szykuje się spora dziura w chmurach:)

Przepraszam ale nie dam rady bo to tak bardziej dla zabawy robiłem jak będzie wychodzić i po obejrzeniu od razu usuwałem.

Do tak jasnych będzie ok. Kiedyś cyknąłem kilka zdjęć właśnie Tairem 3s i przy użyciu ND5 i było ok. A i przez wizjer można bez obaw wtedy zerkać.

Tzn wiesz wahałem się bo jest wpis że fotografia może być zgłoszona tylko raz, a to przecież ten sam materiał tylko na dwa sposoby obrobiony. Wolałem się upewnić żeby później nie płakać w kącie że złego wyboru dokonałem:)

To ja mam pytanie, jak traktować zdjęcie komety ale w dwóch wersjach : stack na kometę i stack na gwiazdy i kometę. Czy trzeba się zdecydować na jedno z tych, czy można oba zgłosić oddzielnie? Pytam bardziej w kontekście tego, czy można jedną wersję w jednym miesiącu a drugą w drugim. (Nie wiem czy uporam się z obróbką do końca miesiąca). A nie chciałbym sobie zablokować możliwości zgłoszenia najbardziej finalnego zdjęcia:)

Melduję że naklejki są super:) Jako gratis strona z atlasu:D Może prenumeratę wykupię to cały atlas uzbieram;)

No to teraz gołe stacki. Tak jak mówi Alien. Stack na kometę metodą Average: Stack na kometę metodą Median:

U mnie przy takich ustawieniach: Zdjęcie wychodzi tak: (po obróbce szybkiej)

Wystarczy w DSS przy stackowaniu na kometę, zaznaczyć stackowanie medianą. Wtedy gdwiazdy są usunięte z takim efektem jak w powyższym zdjęciu.

Sto lat!! Albo więcej byś załapał się na całkowite zaćmienie Słońca w Polsce:D

1. jolo 2szt - zlot 2. DarX86 1szt - przesyłka

Po ostatnich przeżyciach, i za waszymi radami dziś wziąłem się za mocowanie guidera, jednak zrezygnowałem ze stopki szukacza by mieć pewność :) A tak to wygląda na chwilę obecną:

5.

Miałem to samo, już miałem pisać ale po kilkunastu odświeżeniach się uspokoiło i jak na razie jest ok.

A właśnie byłem zdziwiony skąd mi wyskoczyły te reklamy, jak nigdy wcześniej ich tu nie miałem:)

Piękny album! :) jestem dumny że i ja mam swój mały wkład:D trzeba będzie skądś wyskrobać te parę dyszek:)

Fajne, kurcze jak Wy to łączycie że tak dobrze wychodzi:) ja jak na razie nie jestem w stanie zrobić by gwiazdki były ładne i warkocz komety też...

Też wiele rzeczy się w ten sposób ratowało, ale w tym wypadku pierwszy raz się zawahałem bo ryzyko było spore. A ratowałem tak np. jak środkowa część z soczewkami wysunęła mi się całkiem z Taira 3s, i tylko dzięki temu zabiegowi ocalały:) Czy tak górą też bym nie powiedział, już widziałem jak moje gso 10" kładzie się gdy przesadziłem z cofaniem platformy paralaktycznej i spadła mi z rolki, ale w ostatniej chwili złapałem by się nie położył:) Do naprawy zostały mi dwa kable od grzałek i jutro pewnie wszystko podłączę i sprawdzę. Bo dziś tylko canona na szybko sprawdziłem. Korci mnie by powiedzieć że gdyby co poniektóre osoby miały takie zdarzenia, to nie miały by kiedy wymyślać jak powinno się robić zdjęcia, a jak nie:)

Tytuł tematy trochę w stylu "onetowym", bo nie będzie o końcu świata. Ale o małej mojej katastrofie sprzętowej. Tak dla innych początkujących że lepiej 5 razy wszystko sprawdzić, a jeśli cokolwiek budzi wątpliwości lepiej to od razu poprawić. Do rzeczy jako, że niebo dziś cały dzień bezchmurne choć na wieczór pogorszenie warunków to na wszelki wypadek chciałem jeszcze coś sprawdzić w sprzęcie foto. Zwolniłem napędy i zacząłem przekręcać tubę i wtedy nie wiem jakim sposobem ale tuba wypięła się z montażu... To była tylko chwila, a jak wiele rzeczy w tych ułamkach sekund zdążyło się wydarzyć. Tuba to newton 150/750 z zawieszonym pełnym oprzyrządowaniem czyli guider+kamerka, szukacz, oraz kanon z korektorem komy. Wszystko podpięte kablami do skrzyneczki na głowicy montażu. Gdy tylko zobaczyłem że leci próbowałem łapać ale oczywiście bez efektu. A w tym krótkim locie, tuba zawadziła wyciągiem o montaż, wyciąg odleciał razem ze skręconym z nim canonem, po drodze i próbie łapania musiało coś mnie uderzyć w paznokieć bo się ułamał. Kable spowolniły trochę lot ale wszystkie wtyczki są urwane (lepiej wtyczki jak gniazda), to że odpadł wyciąg to akurat chyba plus, bo pewnie tylko dzięki temu wtyczki z canona się wypięły a nie urwały. Kabel od kamerki wyrwał górną część obudowy huba razem z jednym gniazdem usb do którego był wpięty. W połowie lotu zawahałem się czy unieść nogę by tuba najpierw trafiła na nogę a dopiero na ziemię... to chyba zbyt mądre nie było ale uniosłem. Dzięki temu tuba trafiła na nogę i zamiast lecieć pionowo w dół przekręciła się na bok uderzając najpierw jeszcze w miękkie łóżko i dopiero na podłogę w sumie dość łagodnie bo wielkiego hałasu nie było. Efektem ubocznym jest to że stopa trochę obita i pewnie jeszcze trochę poboli. Została ocena strat..... całe szczęście obyło się bez poważnych. Canon ma się dobrze, wyciąg wyrwał się z dwóch małych imbusików którymi był przykręcony do podstawy więc tylko nakręciłem go trochę by imbusiki trafiały w inne miejsce i jest ok. Kolimacja też już zrobiona. Szukacz i guider też całe. Najbardziej odczuł to chyba hub usb, jedno gniazdo wywalone ale są jeszcze 3 na zapasie. Obudowa sklejona. Pozostało jeszcze naprawić kable. Od razu postanowiłem zmienić dovetail, bo tamten budził moje wątpliwości i jak się dziś okazało obawy były słuszne. Całe szczęście że trafiło się to w domu gdy byłem przy montażu a nie w trakcie sesji. Zdjęć po katastrofie nie robiłem bo widok zbyt drastyczny by Was nim traktować:) Dobrze że wszystko jest ok, biorąc pod uwagę ile mogło być potencjalnych gorszych następstw tego zdarzenia. Za oknem chmury więc chociaż nie mam presji że szybko muszę uruchomić wszystko.

Tak wszyscy coś wrzucają to i ja też dam że coś tam mam:) Wersja bardziej niż robocza, bo i tak od nowa będę zaczynał. Canon 450d + jupiter 21m (200mm) f/5.6, iso 800, 21x 360s. DSS, PS CS5.

Jacku wsiadaj w Pendolino i gnaj na południe:)

Zapowiada się super, oby tylko jakaś mgła nie wyskoczyła... Jeszcze jakiś plan obserwacyjny muszę ułożyć, bo jeszcze nie mam. Sprzęt czeka tylko na wyniesienie:)

Jak dobrze policzyłem to do postu Sir Spectacular włącznie, jest 189 cegiełek:) 1. JacekE - 5 szt. 2. Alien - 10szt 3. Przemek_K - 2 szt. 4. jolo - 5 szt. 5. Nowok76 - 5 sztuk 6. adambieg - 3 szt. 7. BlackAdder - 2 szt. 8. lukost - 5 szt. (okleję nimi "Knura" ) 9. piraniusz - 5 szt. 10. sferoida - 5 szt. 11.grand-3szt. 12. Wessel 3 szt 13. Hampel - 2 szt. 14. DarX86 - 2 szt. 15. Gayos - 6 szt. razem z MarWo 16. kisiel - 5 szt. 17. Arek - 2 szt. 18. Krzysztof K - 3 szt. 19. Fobek - 5 szt. 20. ist - 3 sztuki 21. Piotr_A - 3 szt. 22. kenny - 5szt 23. Robert41 -2 szt. 24. Artir - 5 szt 25. Destiny 4szt 26. polaris 4 szt. 27. matti_94 - 5 szt. 28. AstroLutek - 10szt. 29.SZKLARZ- 5 szt. 30.Admiral_M - 10 szt. (proszę o PW jak trzeba będzie płacić - nie siedzę tu codziennie) 31. Esku1RES - 4 szt 32. Tranox - 5szt 33. kapral - 4szt. 34.franek - 4 szt. 35. kuato - 5 szt. 36. ewa - 3 szt. 37. Amper - 3 szt. 38. FunkyKoval35 - 5 szt. 39. wwaldek 1947 - 10 szt. 40. ivonia - 5 szt. 41. Ciekawska - 3 szt. 42. r@dek - 3 szt. 43. Sir Spectacular - 1 szt.