wessel

Newton Minimo 300/1500, ZWO ASI 120 MC na ASA DDM 60. Pierwsze światło dla korektora dyspersji atmosferycznej ( ADC) wykonanego przez Astro Systems Holland. Jak porównacie tego Saturna z obrazkami poprzednimi z tego setupu to widoczna różnica wynika wyłącznie z zastosowania ADC. Dzięki Wojtek!

I znów...Brawo Łukasz!

1 Autor: Maciej Kapkowski Miejsce: Warszawa Data: 21.06.2016 Obiekt: Cygnus Wall Montaż: ASA DDM 60 Astrograf: Officina Stellare Veloce RH200 Detektor: ATIK ONE 9M Ekspozycja: Ha: 24x600 sek. SII:OIII: 18x600 sek. Akwizycja: Autoslew. Sequence, Maxim DL Obróbka: Maxim DL, Pixinsight , PS 5 Akceptuję regulamin konkursu.

Jest film na youtube pokazujący tą noc. Realizacja i prawa : fotokopter.pl

100 lat!

Wykres płaszczyzny pola może się nie zmienić w jakiś zasadniczy sposób, ale aspect ratio już tak. To zupełnie inny wykres, szczególnie po użyciu mediany do złożenia stacka.

To chyba oczywiste!

Ta sobota 25 czerwca była niezwykła od samego rana. Prognozy pogody były na tyle niejednoznaczne, że wybierając się na noc do Broku po raz pierwszy od dłuższego czasu nie wziąłem setupu astrofoto . Zapakowałem tylko aparat foto i lornetkę. Dzień zaczął się od spotkania z wnuczkami na działce syna. Na powitanie rozwala mnie trzylatek na dzień dobry serwujący tekst ? dziadku i babciu, dobzie że już psijechaliście bo długo ciekałem!?. Po pysznym chłodniku pojechaliśmy z żoną do Broku na działkę żeby zdążyć na mecz 1/8 finału Euro 2016. Co to był za mecz! Najpierw ogromna radość, potem Helveci wyrównali, dogrywka i rzuty karne.. na działkach w Broku wielki i głośny wybuch radości w każdym domu po strzale Krychowiaka? A potem burza ? z gradem i piorunami, ulewny deszcz. Dzień miał się ku końcowi. Nic nie zapowiadało fascynującej kontynuacji. Gdzieś tak po 22 wyjrzałem po raz pierwszy na niebo ? czysto! Kontrola na sat24 ? kurde, przestrzeliłem, noc w plecy? Żona poszła spać a ja wystawiłem sobie leżak na taras , zaległem pogapić się na niebo. Temperaturka przyjemna 21 stopni? Na którymś kanale zaczyna się transmisja na żywo koncertu Davida Gilmoura we Wrocławiu, z Leszkiem Możdżerem i orkiestrą pod dyrekcją Preisnera ? zaczynają od ? Shine on you crrazy diamond? ?odpływam?. Przed oczami Wielka Niedźwiedzica. Grupa M 81 już za sosną, ale cały dyszel Wozu pięknie widoczny! M 101 bez problemu, M 51 ciut gorzej ale jest. To miejsce wirtualnego połączenia gwiazdozbiorów Wielkiej Niedźwiedzicy i Psów Gończych jest fascynujące! Basta. Cel na dzisiejszą noc to obłoki srebrzyste! Napatrzyłem się na zdjęcia innych i opisy innych mam nadzieję że wreszcie zobaczę naocznie sam. Wyciągam Nikona, zakładam zooma Sigmy 50-200 ?jest pod każdym względem lepszy od kitowca. Lekki statyw już stoi. Na razie nic. Na północy Capella daje po oczach nad jaśniejącym horyzontem. Wschodzi Perseusz. Rozglądam się wokół ? Bóg Wojny chowa się w krzakach! Mars niezbyt wysoko, piękny nasycony ceglasty kolor. W prawo od niego jasna gwiazda ? to alfa Wagi. Rzut oka na północ ? dalej nic, czyściutkie niebo. No to głowa do góry ? tam jest Mleczna Droga i gwiazdozbiór Łabędzia. W ubiegłym roku buszowałem tam zaliczając dziesiątki godzin naświetlania bardzo słabych pozostałości supernowych. Piękny kształt konstelacji wyróżnia ją na letnim niebie. Odszukuję 52 Cygni ? tam jest Veil. To była pierwsza mgławica , jak ją zobaczyłem na fotce to nie mogłem uwierzyć że takie cuda istnieją we Wszechświecie. Gdzieś tam w tle ? Wish you were here? niepowtarzalny kawałek. Idealnie pasuje pod gwiaździstym niebem. Cykam Nikonem takie bez sensu większego fotki po 20 sekund, widać lekko poruszone gwiazdy na 50 mm ogniskowej. Jest już po pierwszej , trzeba iść spać? To może śmieszne ale zawsze po zakończeniu sesji wychodzę i patrzę w niebo. To po dziecięcej lekturze ?Opowieści o pilocie Pirxie? ? on tam zawsze przed snem patrzył w niebo żeby ?pożegnać gwiazdy??i zamieram. Na niebie zaczyna się misterium ? pojawia się srebrna pajęczyna! Podkład muzyczny niesamowity ? Gilmour bisuje , gra ?TIME? I ?Comfortably numb? . Normalnie odlot ! Niesamowity i niezapomniany moment - solówka Time i to widowisko na niebie! Ustawiam aparat ? no tak, koniec baterii. Nawet to nie psuje mi humoru?chłonę oczami kolory nieba, srebrne nitki wijące się nad północno-wschodnim horyzontem. Przekręcam się na leżaku?puszcza zabezpieczenie i ląduję z impetem na tyłku. Spałem? Obudziłem się? To była sesja czy sen?

Nieporozumienie. ASA nie ma nic do tego. Nóżka japońskiej osy powodowała identyczny efekt w moim EM-10

Nóżka chińskiej osy?

Po pierwsze zainstaluj drivery do Oriona ze strony producenta. Maxim nie instaluje driverów tylko właśnie .dll. Drivery trzeba instalować za każdym razem indywidualnie do urządzeń. No i podstawa to zobaczenie urządzenia w Menedżerze Urządzeń. Jak tam jest to musi Maxim go widzieć też. Po drugie poczytaj manual MUSI DZIAŁAĆ! Orion i Starlight ( czyli Lodestar) to jedne z niewielu kamer pracujących pod natywnymi driverami z Maximem. Większość wymaga ASCOMA

Podobnie sprawa wygląda np. z dużym winietowaniem, generalnie ze wszystkim gdzie tło nie jest płaskie. Najlepiej ustawiać cokowiek i regulować na polu gwiazd, w żadnym wypadku na mgławicy albo na Drodze Mlecznej.

Zwróć uwagę na astrograf. Setup 10 cali f3.6 i kamera z pikselem 9 um to potęga! Poza tymAndrzej jest bardzo doświadczonym chociaż bardzo skromnym astrofotografem

Źle kombinujesz. Po każdej zmianie położenia czegokolwiek w torze optycznym TRZEBA wykonać ostrzenie. Jeśli wykonasz je na gwiazdce w centrum, a powinieneś chociażby po to aby mieć jakieś odniesienie do poprzednich pomiarów, to zawsze bedziesz miał dół. Powstanie górki w centrum świadczy ZAWSZE o braku ostrości w centrum kadru no a to prawidłowe ńie jest. Powiem więcej - według moich doświadczeń zmiana położenia kotektora względem kamery zmienia na tyle charakterystykę drogi optycznej teleskopu że dla uzyskania wiarygodnych pomiarów trzeba wykonać nowe krzywe ostrzenia do automatu Maxima albo FM. To jest nawet zalecane przez FM w tutorialach i manualach.

Też tak uważam, chociaż kolorystyka to zupełnie nie moja bajka

Zobacz to : http://astropolis.pl/topic/41348-fajny-widok/

To znaczy ni mniej ni więcej tylko to, źe obraz będzie jednolicie nieostry. @Rafal, CCD inpector nie pokaże czy korektor jest za blisko czy za daleko, on tylko pokaze jak wygląda pole ostrości. Wykres będzie wklęsły- przyczytaj uważnie mój post - czym naprawde jest płaskośc pola. Nie ma prawa być inny, różnica między krawędzią a srodkiem nie może jednak być większa niż te 15 procent o których pisałem.

Nie znam setupu z idealnie płaskim polem, zawsze jest jakaś tolerancja ostrości. Zalezy od wielu rzeczy : od płaskości pola, od wielkości obrazu gwiazdy tworzonego przez optykę, od rozmiaru piksela kamery itp. Nawet świetny sprzęt jakim bez wątienia jest Takahashi FS W 106 we wszystkich jego wersjach daje krzywiznę pola w granicach 10%. Czym naprawdę jest krzywizna pola? To jest stosunek średnicy obrazu gwiazdy w centrum pola do jego krawędzi , podawany przez producenta. I tak na przyklad Officina Stellare Veloce RH200 ( f3) ma w centrum 4 um a na granicach pola ostrości o średnicy 40 mm - już 8 um. I dlatego kamera z pikselem 3.69 um jest morderczo niewygodna w użytkowaniu, daje wyniki w granicach 20 % i to z malutkim 18 mm chipem. Ostrość ZAWSZE powinno ustawiać się w centrum pola. Nie znam innej teorii a ustawianie po krawędzi pola nie wydaje się prawidłowe. CCD inspector pozwala łatwo skontrolować dwa parametry - jednorodność( czyli płaskość) pola ostrośći i tu wynik nie większy od 15 procent moźna uznać za dobry ( mówimy o czasach naswietlania rzędu 300 sekund luminancji dla F5). Drugi parametr , daleko ważniejszy bo jego zakłocenia są znacznie bardziej widoczne na obrazku to aspect ratio. Jest to stosunek dwóch osi elipsy będącej obrazem gwiazdy mierzony w całym polu widzenia. No i tu rzecz oczywista im mniejsza ta różnica wyrażona w procentach tym lepiej . W praktyce wartości poniżej 20 % to już dobry wynik- dla takich samych czasów i setupu jak powyżej.

Jeśli ustawiałeś ostrość na gwiazdce w centrum, a powinienieś, to taki wykres jest dowodem na złe ustawienie ostrości. Dołek albo czarny kolor powinien być tam, gdzie jest najlepsza ostrość, czy w centrum.

Sto lat zdrówka, czystego nieba t obfitych zasobów,!

Jak na tą ilość materiału to szacunek wielki Ci się należy! Ta delikatna nieostrość to cirrus czy odszumianie?

No tak Łukasz, chyba właśnie to tak napisałem... licząc z grubsza. Jakby na to nie patrzeć - uważam że i tak obrazek jest na tyle dobry że nie będę go poprawiał. Przepraszam jeśli urażam w ten sposób czyjeś odczucia estetyczne PS. Czy mogę poprosić kolegów - Piotra i Kubę o analizę obrazka i pokazanie artefaktów po odszumianiu? No za cholerę nie mogę się ich dopatrzyć...

Nie da się tego nie odszumiać. ATIK 9 M z pikselem 3.69 jest ślepy jak kret. Najlepszy dowód że w LRGB dobre efekty zacząłem uzyskiwać jak wróciłem do czasów 600 sekund przy F3! I tu po raz kolejny kłaniam się nisko PANOM TEORETYKOM co to z wyliczeń na papierze i danych sprzętu obliczają czas naświetlania - matryca ICX 814 na wykresach wygląda świetnie, a w praktyce.... Dla kamery STL ze starą matrycą KAI 11000 przy f3 i aperturze 200 mm czas naświetlania 300 sekund LRGB to prawie za dużo, a NB naświetlałem 1800 sekund tylko na Simeis 147 i tlen do OU 4. No i tu mamy piksel 9 um! Dla ICX 814 z tym samym teleskopem na LRGB 600 sekund to za mało a na NB 1200 to dwa razy za mało. NO BO PIKSEL JEST 3.69 um i nie ma bata - nawet jak matryca jest dwa razy bardziej czuła to przy wpadającej liczbie fotonów 4 razy mniejszej sygnał użyteczny będzie dwa razy słabszy. Wniosek - NB nawet tak jasnych obiektów jak Cygnus Wall zawsze będzie ciężki do obróbki i dlatego tak zostanie jak jest. Szczerze mówiąc , mając w oczach inne obrazki z tego setupu to mydła nie widzę a artefaktów to już na pewno. No ale jak każdy swoje fotki widzę inaczej.

Rozumiem ino pojąć nie mogę

No dobra, a dlaczego to takie nie ostre jest?