Skocz do zawartości

Mersis

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Mersis

  1. Najpierw zacznijmy od tego co chcesz obserwować: planety i księżyc, obiekty głębokiego nieba, słońce (wnioskuje z twojej wypowiedzi że będą to obserwacje wizualne a nie astrofotografia, popraw mnie jeśli się mylę), gdzie będziesz obserwować niebo (wieś, miasto itp...), granica funduszu który chcesz przeznaczyć na zakup teleskopu, jest to niby prosta a zarazem trudna decyzja, dlatego najlepiej dobrze się zastanowić. Proszę żebyś odpowiedział mi na wszystkie te podpunkty, to pozwoli mi na wybór teleskopu dla ciebie. Mam nadzieję że jesteś świadomy tego że obraz w okularze różni się od tego co mamy okazje zobaczyć na fotkach naszych Kolegów z forum.
  2. Starałem się pomóc, ale najwyraźniej wiedza to nie wszystko, brakuję mi doświadczenia. Wiem że Dobson 6" ma małe lustro, ale na przykładzie dałem że dobsony charakteryzują się dużym lustrem. Czytałem kiedyś opinie o Vrtuoso, na początek do oglądania planet jest dobry, dlatego go poleciłem. Nie sprecyzowałem tego ale na montażu azymutalnym jest możliwe fotografowanie innych obiektów, tylko musielibyśmy je krócej naświetlać a efekt końcowy raczej nie byłby zadowalający. No ale jednak obserwacja ds'ów z miast a z wsi, to jest różnica, po co kupować teleskop który jest dobry w przypadku obserwowania ds'ów i obserwować je w mieście, przecież nie wykorzystamy jego pełnego potencjału w przypadku gdy nie bierzemy pod uwagę wyjazdów poza miasto. @Alien Tu także nie sprecyzowałem, chodziło mi o to im ogniskowa jest większa tym pole widzenia jest mniejsze przy czym obraz jest wyraźniejszy.
  3. Nie ma żadnego teleskopu który dobrze sprawuję się w mieście, każdy teleskop jest tak samo podatny na zanieczyszczenie światłem. Planety są jasne dlatego można je obserwować w mieście za pomocą każdego teleskopu. Maskutov charakteryzuję się długą ogniskowa, im dłuższa ogniskowa tym lepsza ostrość obiektu, czyli idealny do planet. Zgadza się lornetką nie zobaczysz tego co teleskopem, jednak lornetka chwali sobie duże pole widzenia i do obserwacji gwiazd jest bardzo dobra. Chodzi mi o to że bez znajomości nieba trudniej będzie ci znaleźć obiekt teleskopem który chcesz zobaczyć, dlatego lornetka na początek jest dobrym rozwiązanie, po jakimś czasie zawsze możesz sprzedać na giełdzie lornetkę. A propozycję teleskopu podałem, Sky-Watcher Virtuoso wraz z głowicą fotograficzną, na delta optical powinien być. Jest na promocji i kosztuję 800zł, jednak radził bym najpierw sprawdzić na giełdzie.
  4. Witam. Pierwszy teleskop to jedna z najtrudniejszych decyzji jakie trzeba podjąć na początku przygody z obserwacją nieba, najpierw musisz wyznaczyć sobie co chcesz oglądać przez teleskop np. planety, gwiazdy zmienne, ds'y. Jest trochę rodzai teleskopów, niektóre z nich bardziej nadają się do planet, a niektóre bardziej do ds'ów. No chyba że wolisz zająć się astrofotografią, ale to wymaga większej ilości pieniędzy niż te tysiąc złotych. Potem musisz uwzględnić swoje miejsce zamieszkania, poziom zanieczyszczenia nieba światłem, gdzie chcesz obserwować. Dobson 6" przy obserwacjach w mieście w dodatku zamiar wykonywania zdjęć planet, to jednak zły pomysł. Dobsony charakteryzują się dużymi lustrami które swoje możliwości pokazuję dopiero przy bardzo niskim zanieczyszczeniu światła, w mieście obserwacje będą słabe, co może cię zniechęcić do dalszych obserwacji. W dodatku Dobson jest na montażu azymutalnym, czyli możesz poruszać teleskopem w górę w dół i na boki. Montaż ten nie nadaje się do fotografowania planet, ds'ów, obiekt w dużym powiększeniu powoli znika z pola widzenia w związku ruchem orbitalnym Ziemi, do tego jego jasność jest słaba, więc trzeba naświetlać ten obiekt aparatem przez dłuższy czas by osiągnąć oczekiwany efekt na zdjęciu, czyli musiałbyś podążać za obiektem mikro ruchami tak aby obiekt był w centrum obiektywu, jest to niewykonalne. W celu fotografowaniu takich obiektów służy montaż paralaktyczny, którego dobson nie ma przy zakupie. Jedynie za pomocą montażu azymutalnego można fotografować Słońce i Księżyc, bo nie trzeba ich długo naświetlać. "SPRZĘT UŻYWANY NIE WCHODZI W GRĘ" Na giełdzie możesz kupić o wiele taniej teleskop o praktycznie takiej samej jakości co kupiony ze sklepu, właściciel dba o takie cacka. Więc nie ma czego się obawiać, przy zakupach na giełdzie można sporo zaoszczędzić. W mieście raczej obserwacja i fotografowanie ds'ów odpada, w takim razie radził bym ci jakiegoś maskutova na obserwowanie planet. Mógłbyś także fotografować planety. Wydaję mi się że ten teleskop spełnia twoje oczekiwania Sky-Watcher Virtuoso wraz z głowicą fotograficzną. Musiałbyś jeszcze dokupić jakiś aparat, najlepiej lustrzankę. I parę słów ode mnie, jeśli dopiero zaczynasz przygodę z obserwacją nieba, radził bym zaniechania zakupu teleskopu, możesz kupić sobie lornetkę w celu poznania gwiazdozbiorów, najjaśniejszych planet. By zaznajomić się z mechaniką nieba. A potem dopiero kupić teleskop gdy będziesz posiadał wiedzę i doświadczenie.
  5. Chciałbym pokazać swoją pierwszą astrofotografie, która została zrobiona za pomocą aparatu kompaktowego Nikon, kupiony został 6-8 lat temu, oraz lornetki skymaster 15x70. Całość była ustawiona na statywie, własnego pomysłu i wykonania. Fotka księżyca przed zaćmieniem całkowitym po obróbce w CS3 Jak na pierwsze zdjęcie które zostało zrobione bez zaawansowanego sprzętu, nie jest źle i jestem nawet z siebie dumny. Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia w trakcie zaćmienia, padł aparat. ;/
  6. Też przyłączam się do życzeń, wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych Solenizantów! :D
  7. Solenizantko życzę ci wszystkiego najlepszego oraz spełnienia marzeń. Z tego co widzę po komentarzach masz już w swoich rękach 10" w takim razie życzę pogodnych nocek.
  8. Hmm.. Nie jestem dobry w składaniu życzeń, ale jako że są to twoje osiemnaste urodziny, wypadało by je jednak złożyć. Wszystkiego najlepszego! W tym szczególnym dniu chciałbym ci życzyć dużo zdrowia, szczęścia, dobrej pogody, pieniędzy na lepszy sprzęt i życzę ci przede wszystkim by twój vlog dobrze się rozwijał, byś miała zawsze chęci by tworzyć go dalej, bo według mnie jest świetny i pewnie nie tylko ja tak uważam, ale większość użytkowników tego forum też.
  9. "Co najbardziej irytuję Astronomów?" chyba bardziej "Co nie irytuję Astronomów?" Ale odpowiem na nie. - Najbardziej to chmury, czyli pogoda, która ostatnimi czasami daję w kość. - Wysoka cena sprzętów, chociaż gdybym mieszkał dla przykładu w Niemczech, nie był by aż tak dla mnie drogi. Więc ten podpunkt odpada, po prostu to jest wina władz naszego państwa. - Sztuczne źródła świateł, które wraz z rozwojem technologicznym naszego globu zwiększają swój zasięg terytorialny, co powoduję mniejszą ilość miejsc idealnych do obserwacji nieboskłonu. - Ustawianie sprzętu: kolimacja, ustawianie ostrości też mnie powoli irytuję, myślę że gdy zyskam doświadczenie nie będzie mnie to zbytnio irytować. Ale może to być związek z moją mizerną cierpliwością, ale w sumie to dziwne, jakoś potrafiłem od rana do wieczora siedzieć z wędką nad jeziorem, a tu raptem denerwuję mnie 5-10 minutowe ustawianie idealnej ostrości.
  10. Mersis

    Dowody

    A tak na poważnie, myślę że ślad po sobie zostawił mały ssak np (kuna, tchórz)
  11. Ja za to byłem organizatorem pokazu zaćmienia słońca w swoim liceum, skonstruowałem statyw pod lornetkę i statyw pod kartkę aby na niej rzutować obraz słońca oraz standardowa. bezpieczna maska spawalnicza + lornetka = piękny widok rogalika. Zauważyłem że przy apogeum zrobiło się chłodno, a po zaćmieniu było ciepło na dworze, ciekawe uczucie. :) Każdy zachwycony, nauczyciele i dyrektor także, nawet podziękował, no i oczywiście miałem nawet swoje przemówienie w czytelni na temat zaćmienia słońca. A tutaj zdjęcie tej maszyny, wszystko napędzane siłą zawiasu. Bardzo amatorska konstrukcja i podkreślam własnego pomysłu, wszystko zrobiłem sam. Najważniejsze że działa. xD Bardzo lubię dzielić się pasją z innymi ludźmi, daje coś w rodzaju satysfakcji osobistej. A przede wszystkim jestem z siebie dumny.
  12. Czyli jednak moje obawy mają jakieś uzasadnienie, być może to prawda że ta barwa czerwona na niebie nie była zorzą polarną, też widziałem te pasma. Dzięki za wyczerpująca odpowiedź.
  13. Zauważyłem zorzę polarną około 18:42 Na zdjęciu podobnie wyglądała jak ta którą zaobserwowałem, chociaż była troszkę słabsza.
  14. Z ciekawości wyszukałem w google "Zorze polarne w Polsce I znalazłem I tak właśnie wyglądała ta zorza polarna którą zaobserwowałem.
  15. Właśnie przed chwilą zaobserwowałem zorze polarną na północnym niebie w woj.Lubelskim. Moja pierwsza zorza polarna, bardzo piękna. :)
  16. Mersis

    Brak pogody

    Właśnie dzisiaj w moich okolicach była piękna pogoda, tylko szkoda że pod wieczór przyszły chmury, ale za to byłem świadkiem najpiękniejszego zachodu słońca jakiegokolwiek widziałem. A jutro prognoza następująca: bezchmurnie, ciepło, czyli idealna pogoda dla Astronomów, oby tylko atmosfera była stabilna i jedziemy rowerem z lornetką w pole.
  17. Wszystkiego najlepszego z okazji dnia Kobiet drogie Panie! :D
  18. Widziałem na żywo Stację ISS, bardzo jasna, w zenicie obiekt ten był jaśniejszy niż Wenus potem gdy zbliżała się do horyzontu na wschód co raz to słabiej świeciła, wiadomo dlaczego. Szkoda że nie wziąłem lornetki, w dodatku kolega myślał z początku że to UFO. :P Przed stacją leciała jeszcze jakaś z satelita, ale dzięki Robertowi wiem co to dokładnie było, lecz widziałem coś jeszcze bodajże przelot przeciął im Japoński satelita Alos (Daichi) który leciał w lewą stronę od Jowisza, czyli na północ. Pierwszy raz takie coś w życiu widziałem. :D
  19. Mersis

    Brak pogody

    kapral Lepiej bym tego nie mógł opisać, a wzmianka o "Łysym" rozbawiła mnie a mógł bym rzec że nawet zbiła mnie z nóg. :D U mnie podobna sytuacja, dopiero niedawno chmury zasłoniły niebo, przynajmniej obserwacje udane, kometa Lovejoy była dzisiaj lepiej przeze mnie widoczna. :D Mróz lekki jest, ale do wytrzymania. Oby pogoda dopisała przez następny miesiąc, no dobra tydzień.. Kogo ja chcę oszukać przecież to graniczy z cudem, możemy co najmniej liczyć na 1-3 dni pogodne noce bez chmur w tygodniu :d.
  20. Mersis

    C/2014 Q2 (Lovejoy)

    O kurcze, aż musowo te zdjęcia skomentować, wszystkie są cudowne! :D Skoro mówimy o komecie, właśnie dzisiejszego wieczoru chmury w moim województwie zniknęły, wychodzę na dwór a mym oczom ukazuje się czyste niebo, z początku myślałem że to sen, dlatego że w końcu jestem w stanie zobaczyć gwiazdy. Bez chwili wytchnienia biegnę po swoją "lornetkę" z chęcią zapolowania na kometę Lovejoy. Niestety mój sprzęt jest tak mizerny że zaobserwowałem tylko obłok a nieuzbrojonym okiem zauważyłem słabo świecące jądro komety. Porównanie tych pięknych waszych zdjęć z tym co widziałem, to jak porównać obraz namalowany przez moją siostrę w wieku 4 lat i artysty renesansowego Leonardo Da Vinci. No cóż pozostaję mi tylko czekać cierpliwe, w końcu ja się doczekam swojego cacka, którym będę mógł w końcu obserwować dogłębniej niebo i dzielić się z wami moimi relacjami, przeżyciami.
  21. Wiem jakim widoków mam się spodziewać i nie zniechęciło mnie to w ogóle. Wiem że nie będę miał widoku jak na zdjęciac, ale wystarczy mi to żebym mógł sam odkrywać wszechświat, obserwować obiekty poczynając od księżyca a kończąc po najdalsze gromady, mgławice i galaktyki. Do tego moje miejsce zamieszkania jest bardzo dobre, 2km od mojego domu jest ulokowana działka na polu wraz z domkiem, wokół chaty nie ma żadnych innych domów, a najbliższy jest kilometr stąd, tak samo jak latarnie których jest raczej mało, ciemnica jak cholera, niedawno byłem tam ze swoją lornetką spróbować sił by zobaczyć kometę Lovejoy, niebo było wspaniałe, idealnie czarne. Szkoda tylko że nie znalazłem tej komety, ale udało mi się nieuzbrojonym okiem zobaczyć mgławicę oriona oraz piękną gromadę otwartą plejady.
  22. Dziękuję wam bardzo za pomoc, chyba jednak wrócę do dobson'a po tych przekonujących argumentach. A może zdecyduję się na 12 calowego, wolę dozbierać więcej a otrzymać piękniejszy widok. Co do giełdy domyślam się że ci co sprzedają swoje cudeńka, naprawdę musieli o nie dbać. Jeśli mówicie że lepiej kupić przez giełdę niż przez sklep, to tak zrobię.
  23. Zastanawiałem się nad Dobsonem 10 a nawet 12 calowym, jedynie co mnie zniechęca to że jest na montażu azymutalnym, a podążanie za obiektem w dużym powiększeniu będzie kłopotliwe, bo mogę ustawiać tylko wysokość oraz go obracać, będę musiał stosować metodę schodkową, co będzie raczej nie wygodne, wolę jednak montaż paralaktyczny, jest wygodny. Ustawiałem się do obserwacji wizualnych, ale mam wśród swoich znajomych dobrych fotografów z dobrym sprzętem, na pewno chcieli by zawiązać ze mną współpracę. Niby wszystko wiem o wyborze pierwszego teleskopu, czytałem, pytałem się doświadczonego w te tematy znajomego, ale i tak zawsze jest ten dylemat co wybrać. Jeśli będzie warto kupić Sky Watcher'a BKP2001EQ5 to myślę że dam radę nazbierać te 2600 zł i od razu mam teleskop do fotografii na montażu paralaktycznym jeśli zechciałbym robić zdjęcia, dodatkowo inne aspekty jak dla mnie są dobre, mam namyśli wielkość zwierciadła itp. Gdybym kupił dobson'a, to wtedy jeśli chciałbym fotografować wszelakie obiekty potrzebował bym na pewno teleskopu który by był do tego przeznaczony. Ja jestem w zasadzie cierpliwy, mogę jeszcze dozbierać, by tylko mieć dobry teleskop który spełniał by moje oczekiwania. Interesuję mnie tylko to czy te teleskopy się aż tak bardzo różnią od siebie i który jest bardziej opłacalny, tańszy czy droższy. A jeśli chodzi o giełdy, wolę kupić w sklepie.
  24. Jest to mój pierwszy post i nie ostatni na tym forum dlatego witam was bardzo serdecznie. :p Mam dylemat nad kupnem jednego z dwóch teleskopów które spełniają moje wymogi i oczekiwania. BKP15075EQ3 http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-bkp15075eq3-2,d699.html oraz BKP2001EQ5 http://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bkp2001eq5,d708.html Pewnie powiecie, że wybór jest oczywisty i jest to drugi teleskop, też się z tym zgadzam, montaż paralaktyczny Q5, większe zwierciadło, dłuższa ogniskowa, jest o wiele lepszy do fotografii, ogólnie jego możliwości są większe od pierwszego. Jedynie co mnie boli to różnica cen, to aż 1200 zł, i tu jest problem. Jestem początkującym "Astronomem" jeśli mogę tak to nazwać. Czy obraz z teleskopu pierwszego i drugiego różnią się bardzo od siebie, czy nie za bardzo? Lepiej przemęczyć się, wydać więcej i mieć lepszy sprzęt, czy lepiej będzie kupić tańszy i nauczyć się obsługi teleskopów na łatwiejszym sprzęcie? Boje się tego że po dłuższym czasie będę chciał więcej zobaczyć, a zebranie sumy na lepszy teleskop z moim wiekiem będzie nie lada wyzwaniem. Chciałbym jeszcze dodać, że mam 16 lat i taka suma pieniędzy jest dla mnie duża, już zaoszczędziłem 1200 zł a jedynym zarobkiem dla mnie jest zbieranie owoców dla pracodawcy (Truskawki, wiśnie, maliny), a to dosyć ciężka robota. Jeśli chodzi o moje wtajemniczenie w świat Astronomii, moim zdaniem posiadam raczej dużą wiedzę o naszym wszechświecie, interesuję się tym już od 8 lat, zaczęło się to oczywiście od filmów dokumentalnych a od jakiegoś czasu czytam rożne książki o tejże tematyce. Myślę że nie zrezygnuję z tej pasji, zawsze chciałem mieć teleskop, za jakiś czas będę w stanie spełnić te marzenie i samemu na własne oczy zobaczyć piękno naszego cudownego wszechświata. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)