Skocz do zawartości

C/2011 W3 (Lovejoy) - Jasna kometa widoczna w dzień, w grudniu???


ignisdei

Rekomendowane odpowiedzi

[move]UWAGA! [/move]

[glow=red,2,300]UWAGA WAŻNA INFORMACJA! Kometa C/2011 W3 (Lovejoy) znajduje się  bardzo blisko Słońca, tj w odległości ok. 1 stopnia od naszej dziennej gwiazdy. Obserwacja wizualna zatem niesie bardzo wysokie ryzyko kontaktu naszego oka (uzbrojonego w przyrząd optyczny skupiający ogromną ilość światła)  ze Słońcem,  co w efekcie może spowodować utratę wzroku- czytaj: nieodwracalne kalectwo!

ZALECAMY! wyłącznie BEZPIECZNE  obserwacje wykonywane przez SOHO i STEREO.

Np. na tej stronie:

http://sohowww.nascom.nasa.gov

[move]UWAGA! [/move]

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Przeczytałem artykuł na Kosmonaucie i aż mi szczena odpadła

Odkryto nową kometę  z grupy Kreutza teraz ma już ok  ok. 13 mag. To ma być podobno wielki obiekt o  hiper jasności,jak dobrze pójdzie  pod koniec grudnia będzie Hicior 8) !

Źródło:

http://www.kosmonauta.net/index.php/Astronomia/Uklad-Sloneczny/2011-12-02-kreutz.html

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okaże się. :) W każdym razie MPC i zawodowi komeciarze już nad nią pracują.

Dużo więcej będę mógł powiedzieć w przyszłym tygodniu, kiedy wykonamy troszkę obserwacji tej komety choćby na zdjęciach STEREO.

W każdym bądź razie kometa wygląda dość podobnie do C/1945 X1 (du Toit) lub bardzo dużego Solwinda. Stąd wymienione we wcześniejszych postach ujemne jasności są jak najbardziej prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaciekM

No i klawiatura do lapka dotarła, wraz z nią dostęp do mojego softu. ;)

Przeanalizowałem sobie dzisiaj wstępnie co i jak z naszą bohaterką.

Mam dobre i złe wieści.

Kometę tę cechuje niski współczynnik aktywności (n=3,2 - według S.Yoshidy). Daje to ok. -4mag w peryhelium. Jasnośc niczego sobie, zwłaszcza, jeśli uwzględnimy zjawisko forward-scattering'u, wtedy kometa może byc o 3mag jasniejsza, a nawet więcej.

Złe wiadomości są takie, że kometa ta widoczna będzie tylko jeden poranek nad horyzontem bez towarzyszącego jej Słońca. Dla współrzędnych 21E; 49N kometa w czasie wschodu Słońca 16 grudnia, znajdowac się będzie zaledwie 0,4* nad horyzontem w elongacji 2* od Słońca.

O Tym, że komety są nieprzewidywalne chyba nie musze mówic. :) Warto wiec wyjsc ok 6-stej 16 grudnia i spojrzec nad wschodni horyzont. A właściwie południowo-wschodni. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaciekM

Igniś - zgadzam się w 100%. Ja podałem czas kiedy Słońce jednak jest pod horyzontem, czyli wtedy kiedy będą panować najlepsze warunki do obserwacji C/2011 W3.

Druga sprawa to bezpieczeństwo obserwacji! Kometa ta będzie bardzo blisko Słońca w czasie peryhelium. Początkującym odradzam stanowczo obserwacje tej komety przez jakiekolwiek przyrządy optyczne w okolicach peryhelium!

Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na jej obserwacje w dzień to powinien ustawić tak swój sprzęt aby Słońce zasłaniał jakiś obiekt (np. budynek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jak to mówią ?po ptokach? ;) Kometa w ostatnich dniach wywołała ekscytację w środowisku komeciarzy, a ja  jakoś nie chciałem nic pisać, bo czułem, że dla nas raczej nic z tego nie będzie.  Nie to położenie, nie te warunki. No i się sprawdziło, kometa przed peryhelium osiągnęła wprawdzie około -3 mag, ale obecnie już szybko słabnie. Mogliśmy tylko nacieszyć oczy zdjęciami z obserwatoriów orbitalnych. Mimo wszystko podobała mi się dynamika zjawiska.

Nadal czekam na kometę co najmniej pokroju Hale-Bopp z 1997 r. ;)

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaciekM

Ta kometa mnie zaskakuje.

Spora jasność w peryhelium, przetrwanie ekstremalnie bliskiego peryhelium, oderwany warkocz utrzymujący się kilka godzin a teraz... kometa jaśnieje ponownie.  ;) Pewnie nie będzie to trwało długo, a sam wzrost jasności to efekt odradzania się otoczki po intensywnym zdmuchiwaniu jej przez ciśnienie wiatru słonecznego i światła.

Podsumowując bieg wydarzeń nasuwa mi się pewna analogia do Feniksa odrodzonego z popiołów.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaciekM

No i jaśnieje... wciąż jaśnieje.  8)

Tym czasem sam odkrywca rozpoczął "sezon" na fotografowanie tej komety.  8)

http://www.iceinspace.com.au/forum/showpost.php?s=31c59a570a89e0b8c315123103eff328&p=798668&postcount=38

tuż po Terry'm sfotografował ją Jan "opissaka".

12161.jpg

Fotki wyczaił Limax7 na sąsiednim forum: http://astro4u.net/yabbse/index.php/topic,19926.msg261019.html#msg261019

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaciekM

Próbowałem odnaleźć kometę na dziennym niebie, niestety bez sukcesu. Kometa już zniknęła z pola widzenia LASCO C3. Oceny jasności komety podają jasność ok. -3mag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024