kolimacja synty 8"

[mola]

Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką synty 8" :) ale z racji swojej świeżości w temacie teleskopów i układów optycznych, lustrzanych i innych ciężkich do ogarnięcia rzeczy bardzo proszę jakąś pomocną osobistość o wprowadzenie mnie w temat kolimacji tego oto modelu. Słyszałam że model ten dość często wymaga kolimacji i jestem tym przerażona ponieważ ten temat jest mi całkowicie obcy mimo przestudiowania paru stronek już na ten temat. Może ktoś z was jest doświadczony w tym temacie i będzie potrafil wyjaśnić jak tempakowi ten straszny dla mnie temat...

Mam głownie 2 pytania:

Jak można łatwo sprawdzić kolimacje swojego teleskopu?

I czy nabycie kolimatora znacznie ułatwia sprawę?

Może ktoś ma jakąś ładną gotową instrukcję kolimacji???  ;D

Ps. Nie, do telepa nie miałam dołączonej instrukcji- o dziwo.

Pozdrawiam

[AstroHornet]

Zakup kolimatora laserowo znacznie ułatwia sprawę, lecz do dobrego wykonania kolimacji wystarczy jedynie pudełko po kliszy :)

Kolimację teleskopu również można sprawdzić przyrządem z pudełeczka ;)

Tutaj znajduje się przejrzysta instrukcja kolimacji teleskopu:

[mola]

Własnie obejrzałam filmik z linku bo akurat go znalazłam wcześniej o właśnie nasuwa się pytanie- Chlopak z filmiku w swoim teleskopie ma przy lustrze głównym 6 śrób- 3 blokujące i 3 regulujące a ja w swoim mam tylko 3 wkręty trzymające pokrywe więc czym tu regulować w ogóle? Czy ściągnięcie pokrywy całkiem mi lustra głównego nie rozreguluje?

[m00nster]

od spodu są w syncie 8" 3 śruby na krzyżak i 3 śruby na klucz imbusowy - jest w zestawie.

o ile pamiętam ustawia się imbusem, a śrubokrętem blokuje

polecam kolimator laserowy - trochę wydasz ale kolimacja jest błyskawiczna i bezproblemowa,.

[mola]

Wynalazłam w między czasie podobny wątek. Są, sa 3 dziurki na imbusa ale niestety takich rozmiarów klucza nie dołączyli do zestawu więc odwalili maniane i trzeba go dokupić na własną ręke. Przemyślę zakup laserowego kolimatora bo widzę że wielu z was go poleca, ponoć po najlepszym "kliszowym" kolimatorze zawsze znajdzie jakieś niedociągnięcia ;) ale ja jednak zacznę od takiej samoróbki :) Dzięki bardzo za porady. Podrzuce jeszcze link z konkurencyjnego forum - może komuś się kiedyś przyda, bo ponoc hamal jest w tej kwestii wielki :) http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm

[rodom]

Mam głownie 2 pytania:

Jak można łatwo sprawdzić kolimacje swojego teleskopu?

I czy nabycie kolimatora znacznie ułatwia sprawę?

Jeśli gwiazdy zamiast przypominać szpileczki przypominają komety z ogonami...to wtedy kolimacja jest zła

Kolimator szczególnie laserowy znacznie ułatwia kolimację...ale do pełnej  tuby kup sobie kolimator laserowy w którym widać gdzie pada promień powrotny, bedzie ci łatwiej kolimować

Dobrze jest tez sprawdzić czy sam kolimator jest skolimowany..miałem już przypadki nowych kolimatorów zupełnie rozkolimowanych...a to można najszybciej sprawdzić wkładając go do wyciągu i obracając wokół własnej osi..promień odbijający się na LG nie powinien zataczać okręgów.

pzdr

[mola]

Kolimator szczególnie laserowy znacznie ułatwia kolimację...ale do pełnej  tuby kup sobie kolimator laserowy w którym widać gdzie pada promień powrotny, bedzie ci łatwiej kolimować

- co masz dokładnie na myśli? To nie każdy kolimator działa tak samo? Byłam pewna że są dwa podstawowe rodzaje - laserowy i jakby to nazwać- manualny i każdego zadanie polega na wyznaczaniu środka naszego pola widzenia ale może nie doczytalam. Aronoł.

[rodom]

To taki który ma w swojej obudowie  wycięty kawałek pod katem 45st i naniesiona jest tam siatka.

Taki kolimator pozwoli ci skolimować nie tylko Lustro wtórne żeby promień padał na środek lustra głównego....ale także pokaże promień odbity od lustra głównego wracający do kolimatora.

To pozwala skolimowac także lustro główne.

[Gość MaciekM]

rodom - czy ja dobrze zrozumiałem? Twierdzisz, że kolimatorem z pudełka po kliszy nie da się skolimować LG tylko LW?  :o

BTW. Rozwodzenie się nad tym który kolimator lepszy (laserowy czy "hamalowy") w przypadku obserwacji wizualnych jest jak rozwodzenie się nad tym czy mrówkę zmierzyć metrem krawieckim czy miarką budowlaną.  ::)

[rodom]

no tak jak piszesz..całkowicie nie zrozumiałeś !!!! ..bo pisałem o laserze  który nie ma możliwości podglądy gdzie wraca promień i co za tym idzie nie wiadomo gdzie odbija LG :D

[jpatka]

Ostatecznym weryfikatorem kolimacji jest i tak kolimacja na gwiazdy. Ustawienie w jednej osi luster i okularu to jeszcze trochę mało w przypadku tańszych teleskopów. Nie mówię tu o offsecie, bo to zależne jest od fabrycznie wykonanego montażu lusterka wtórnego, ale o prostopadłości poszczególnych osi elementów. A o tym często się zapomina, choć jest to do opanowania w najprostszych konstrukcjach przez odpowiednie regulacje.

Osobiście zawsze będę polecał kolimator laserowy, choć to wydatek. Kolimację da się wtedy wykonać praktycznie w każdych warunkach - czy dzień czy noc, na dworze czy w pomieszczeniu. Na koniec ostateczna, ale zasadnicza kolimacja na gwiazdy - niestety tylko nocą.

No i warto pamiętać o podstawowej zasadzie - nie grzebać. to rozwiązuje połowę problemów użytkownika.

[MrVinquer]

Oj tam, widziałem gdzieś, że sprzedawali sztuczną gwiazdę do kolimacji. Nie korzystałem, ale może i by się sprawdziła w dzień.

[rodom]

Oj tam, widziałem gdzieś, że sprzedawali sztuczną gwiazdę do kolimacji. Nie korzystałem, ale może i by się sprawdziła w dzień.

Pod warunkiem że bedzie stała w odległości 50 m od teleskopu..wtedy może wyostrzysz i rozogniskujesz :)))

[MrVinquer]

Jak wepchniesz w wyciąg syncianą tuleję 2" i redukcję 1.25" to powinienieć wyostrzyć nawet przy 10 metrach. Ktoś testował taką sztuczną gwiazdę?

[griniu5]

rodom ja mam wlasnie taki kolimator laserowy który jak krece wokół własnej osi to zatacza kregi na LG to mówisz ze jest zly kolimator bo za każdym razem jak wloze kolimator laserowy to mi pokazuje co innego i niemoge dojść do ladu co jest nie tak.

[piotrkusiu]

Miałem kilka kolimatorów laserowych dostępnych u nas na rynku. To zabawki, które same wymagają kolimacji.

Dlatego pozostałem przy kolimatorze optycznym cheshire. To takie rozbudowane pudełko po kliszy ;)

[griniu5]

A powiedz mi jaki ten cheshire dlugi czy krodki do synty 8

[piotrkusiu]

Długi.

Długie były kiedyś sprzedawane do newtonów i taki mam. Krótkie były do refraktorów. Teraz widzę, że i krótkie są sprzedawane do newtonów.

[griniu5]

Dzieki za podpowiedzi i rady.

[griniu5]

witam piotrkusiu powiedz mi do czegu sluzy krzyz w tym cheshire czy do ustawienia lusterka wtornego centralnie na srodku bo ustawiam z tego postu mola i tam widać lakpi mocowania lustra glownego a umnie nie widać i skad mam wiedzieć ze jest na srodku lusterko wtorne sory za idiotyczne pytania ale pierwszy raz kolimuje w zyciu teleskop stad te pytania.

[piotrkusiu]

Cheshire używa się dopiero w dalszej części kolimacji całkowitej i przed każdą obserwacją. Gdybyś miał znacznik na LW to mógłbyś użyć jak najbardziej tego krzyża na początku.

Tutaj masz najbardziej łopatologicznie i krok po kroku wyjaśnione co i jak: http://www.astro-baby.com/collimation/astro%20babys%20collimation%20guide.htm

[griniu5]

Witam Piotrkusiu powiedz mi czy brak dobrej kolimacji może być powodem zdjęcia polowe ostrego a polowe nie bo interesuje się tez foceniem samolotow na wysokościach przelotowych i mam taki problem ze polowa jest ostra a polowa nie z czego to może wynikac.

[polaris]

To bardziej wskazuje na krzywe zamocowanie aparatu.

[Jacek E.]

Teoretycznie może - choć moim skromnym zdaniem to cała fotka powinna być nie ostra. To co jest u Ciebie to chyba raczej wina nie osiowości matrycy - gdzieś występuje Ci ugięcie, na wyciągu lub jakiejś przedłużce, która jest między lustrzanką a ogniskiem głównym Synci (matryca - LW - LG - samolocik).

[griniu5]

Tutaj mam przykład http://imageshack.com/a/img36/279/0yf8.png