Folia karbonowa

[kapral]

Nie wiem jak u Ciebie ze spawaniem aluminium... ale może lekka kratownica ? Chciałbym kiedyś mieć powiedzmy 300mm newtona na aluminiowej kratownicy - piękny by był i nie potrzebna by była folia ;)

[lidka500]

Kupowane powszechnie folie dzielą się zasadniczo na:

- monomeryczne- np. Oracal 641: nadaje się do oklejania gładkich tub, na wszelkie płaskie powierzchnie, żółte Ubooty były oklejane taką folią (Oracal 640 kolor 20 połysk lub jej odpowiednik), zalety: cena i łatwość klejenia na mokro i sucho, wady - wrażliwość na urazy mechaniczne

- wylewane - tymi klei się np. auta, po odpowiednim wgrzaniu możliwość dopasowania do wszelkich nierównomierności kształtu, niestety też są wrażliwe na urazy mechaniczne, w tej grupie jest większość chińskich folii "karbonowych" z Allegro, które mają tylko nadrukowany wzór włókien węglowych.

Prawdziwe folie karbonowe to rodzaj folii polimerowych, posiadających nie tylko wygląd, ale i strukturę włókien węglowych i utwardzoną powierzchnię. Sprzedawane jako np. 3M, Oracal itd. różnią się znacznie od tanich podróbek, wszelkimi parametrami. Ktoś wyżej pisał o skuterze oklejonym chińską podróbą- OK, to folia wylewana, do oklejania pojazdów nadaje się 200x lepiej niż monomeryk, ale gdyby skuter stał rok na dworze - już dawno szlag trafiłby nadruk (uV itd.).

 

Ja właśnie przygotowałem sobie wydruk na monomeryku, ale laminowany, z myślą o użyciu na dwie moje tubki, które już od dawna proszą się o zmiany imidżu ;)

[kapral]

.....Prawdziwe folie karbonowe to rodzaj folii polimerowych, posiadających nie tylko wygląd, ale i strukturę włókien węglowych i utwardzoną powierzchnię. Sprzedawane jako np. 3M, Oracal itd. różnią się znacznie od tanich podróbek, wszelkimi parametrami.....

 

To jest Folia... "CARBON" kosztuje tyle, że odechciewa się zakupu... ;)
Chcoć dobra folia "karbonowa" swojego czasu dawała wiele radości na aucie :D

[Mikołaj]

Czyli chyba nie warto przepłacać - u-bociarski monomeryk powinien w 100% wystarczyć? Chyba przez zimę będę powoli ruszał z wykonaniem aluminiowej tuby dla Uniwersała, może pokuszę się też o nową celę na lustro - trochę smutno, bo z prawdziwego kawała historii pozostałoby tylko lustro główne... Decyzja jeszcze nie zapadła, na razie dopiero wszystko kalkuluję. Ze wyginaniem, cięciem i spawaniem aluminium raczej nie będzie problemu, bo mam kontakt z odpowiednim warsztatem, ale trzeba jeszcze znaleźć sztywne Al, tym bardziej, że teleskop docelowo ma być eksploatowany na starym paralaktyku, jak i na Dobsonie, który planuję wykonać w 2014 r.

[mcmaker]

.....Prawdziwe folie karbonowe to rodzaj folii polimerowych, posiadających nie tylko wygląd, ale i strukturę włókien węglowych i utwardzoną powierzchnię. Sprzedawane jako np. 3M, Oracal itd. różnią się znacznie od tanich podróbek, wszelkimi parametrami.....

 

To jest Folia... "CARBON" kosztuje tyle, że odechciewa się zakupu... ;)

Chcoć dobra folia "karbonowa" swojego czasu dawała wiele radości na aucie :D

 

Dokładnie do takiej folii zalinkowałem na allegro, okleiłem nią tubę i jest idealna :)

[Jacek E.]

Jak ta pogoda się nie poprawi - 5 dzień albo siąpi albo leje to się już sam po oklejam - bo już nic mi nie zostało do zrobienia >:(
 

Zrobiłem szukacz.

[piotrkusiu]

A możesz dać fotki jak to wygląda na miejscach połączeń i w rowkach czy innych takich?

[Jacek E.]

W rowkach, których nie widać (pod gumkę i w miejscu justowania jej niema. To są 3 paski - wymierzone - przyklejone i termicznie utwardzone. Nawet pod lupa nie widać że tam brakuje (mocowanie zasłania).

Natomiast jeśli mam coś skręcanego. Tak jak parę postów wyżej flattener wraz ze złączką. Skręcam razem pozostawiając jakieś 0,3 mm przerwy (na grubość nozyka do tapet) oklejam - grzeję a później przecinam. Mamy idealne cięcie i jedną płaszczyznę wzoru (ciągłość) :)

 

A sorki nie dałem tej fotki - tak wyglądają łączenia :)

[piotrkusiu]

A wzdłuż szukacza jak to wygląda?

[Jacek E.]

Nie rozumiem ???

[Jacek E.]

A - Jeśli chodzi chodzi o łączenie to prawie nie widać :)

[piotrkusiu]

O to chodziło :) Ciekawe jak z trwałością w miejscach łączenia.

[Jacek E.]

To jest jak spaw - nawet skalpelem sie nie da rozszczepić. Jak jedna zchrzaniłem to poszła cała.

Nie widać i bardzo trwale połączenie. Paznokciem nie odkleisz.

[Robert41]

Ja też potwierdzę - folia łączy się trwale, a samo łączenie jest trudne do zauważenia. Oczywiście z bardzo małej odległości przy uważnym patrzeniu widać je, ale gdy patrzysz z odległości kilkudziesięciu cm w zasadzie jest niewidoczne. W oczy rzuca się sam wzorek folii a nie jej połączenie.

[Karol_C]

Hej,

znalazłem taką http://allegro.pl/949-folia-okleina-carbon-karbon-3d-100-cm-x-1-27m-i4131011577.html Będzie się nadawać ?

Moja synta jest już tak porysowana że tylko po zmroku wypuszczam ją po za dom ;D  

[roofer]

Nie wiem jaką masz syntę i jaki ona ma obwód, ale kupując folię postaraj się nabyć w takim formacie, aby było jak najmniej łączeń. Estetyka wtedy jest o niebo lepsza ;-)

[PawelBe]

Witajcie.

 

Też kiedyś okleiłem moją tube folią karbonową. Kupiłem ją po dość dobrej cenie, w tym momencie nie pamiętam dokładnie ale było to w granicy 40zł/m2. Sama folia jest bardzo gruba. Tak wygląda tuba przed i po:

 

 

Pozdrawiam

[Hass-pol]

Wygląda jakby był lżejszy :) 

[PawelBe]

Bo nie ma juz kurzu :), a tak na poważnie to nawet utrzymanie w czystości jest znacznie łatwiejsze. Zawsze po obserwacjach rosa zostawiała dziwne ślady, a teraz tego kompletnie nie ma. Kolejny atut do oklejenia tubki.

[dominikrd]

Wygląda jakby był lżejszy :)

I lepszy :) (z wyższej półki)

[Hass-pol]

Dobrze że wyższa a nie najwyższa bo ta najwyższa półka - to ta najbardziej zakurzona (czytaj: najmniej używana :) )

[dominikrd]

A tak ciut poważniej to teraz sobie to zdjęcie powiększyłem toż tam 2 cm tego kurzu jest na tym dekileku aż widać jak się ugina :D