marianowski

Thomas pomysł nie umarł,http://www.polskieradio.pl/Szukaj?q=szachy .W radiowej Trójce trwa też jakaś rozgrywka polegająca na typowaniu najlepszych ruchów mailowo,telefonicznie przez słuchaczy,ale co i jak dokładnie się nie miałem okazji przekonać. EDIT Kolega był pierwszy

Ja myśle o kupnie takiego bezlusterkowca ale nie pod kątem astro ale jako wygodnego(gabarytowo) towarzysza wycieczek rowerowych itp.Przewertowałem trochę polskich i zagranicznych stron i na pierwszy rzut oka prym wiodą Lumixy.W ubiegłym roku w Gdańsku współpracowałem z człowiekiem którego drugim zajęciem jest foto sportowe,on również jako pomocniczy sprzęt wybrał Lumixa,twierdząc że nic lepszego w tych kategoriach się nie trafi.Widziąłem a nawet robiłem zdjęcia do uzupełniania dokumentacji technicznej jego aparatem i niczym nie ustępują lustrzankom,a fotki często były robione w wymagających warunkach.Gdy będę zdecydowany na sto procent podrąże temat głębiej. Nigdzie dotychczas nie spotkałem zdjęć DSO na długich czasach wykonanych takimi aparatami,ale można zobaczyć zdjącia Słońca i Księżyca Jerzego Łągiewki właśnie wykonane Lumixem.Robią wrażenie.

Grzegorz1 może w moim poscie tak to zabrzmiało,ale słabszą ostrość w niutku nie zwalam na typ lustra ale na ogólną raczej kiepskość,zaznaczyłem tylko że to nie parabola która z urzędu zapewnia lepsze wrażenia ;) Ciekawy jestem jak sie spisuje takie taniutkie F5. Hampel spojrzeć można ale porównywać to no nie wiem...

Hampel wcześniej nie widziałem tego wątku ale cieszę się że wybór padł na refraktor.Sam taki używałem kilka lat temu i mogę powiedzieć że daje on bardzo dobre obrazy jak za tą cene.Ostrością i kontrastem deklasuje N130/900 który mimo większej apertury ma jednak sferyczne lustro.W chwili zakupu miałem okazje porównać oba teleskopy na antenach.wieży kościoła,światłach,latarniach i innych szczegółach terenowych.Wiadomo do DSów trzeba większych apertur,ale te z tabeli Wimmera zaświecą godnie w tym telepku. Nadal mam okazje czasami luknąc przez ten teleskop,ma go obecnie moj bratanek i powiem że z okularami LVW 22 i 8mm widoczki mocno zaskakują.Nie wiem może mnie się taki egzemplarz trafił,ale widziałem zdjęcia Słońca i Księżyca w sieci na naszych polskich forach i potwierdzają niezłą klase tego teleskopu.

A ja myślałem że chciałeś się dowiedzieć co to za sprzęt i przeczytać prawdę o nim a nie uzyskać aprobate dla swego zamiaru,hmm,bardzo dziwne,

Skoro tak się sprawy mają...Nie ma za tą cenę prawdziwych teleskopów,ale skoro skończyłeś na Ibanezie za pięć kafli startując od deski z gwoździami i żyłką to może i ten z Lidla zawiedzie Cię do APO za dziesięć tysięcy.

Ja tylko zapytam dlaczego uparłeś się na ten teleskop lub podobny ciut lepszy?Bo jeśli z obawy że nie załapując bakcyla wtopisz tylko trzy stówy a nie więcej to mocno błądzisz,bo można kupić na giełdzie prawdziwy teleskop za 600zł i gdy uznasz że hobby nie dla Ciebie bez strat na tej samej giełdzie go sprzedać. Taka np popularna Synta 6 cali masakruje tą rurkę z Lidla widokami i możliwościami i są te teleskopy często do wzięcia za tylko 600 zł,Dla kogoś kto chce wyrzucić trzysta złoty to chyba bagatelka. Co wybierzesz to Twoja sprawa,ale musisz wiedzieć że odpowiedzi które są według Ciebie nie na temat wynikają z troski i doświadczenia,nie musisz zaczynać od zabawki gdy za niewielką kasę kupisz sprzęt deklasujący to co sobie upatrzyłeś.

Nie wiem co do końca masz na myśli czyniąc takie poszukiwania,bo jeśli co robić na emeryturze to znaleźć trzeba jakiś raj gdzie tydzień się żyje za 10$ np.ciemną wyspę na Karaibach i nadrobić zaległości całego życia.Astroemeryci z Niemiec np Afrykę sobie upodobali,czytałem o tym na którymś zagranicznym forum.

I to jest super pomysł na niepogodę. Świetna robota.Z ciekawości,co to za świetlne duchy szaleją po wodzie?

Dzisiejszy słup słoneczny z godziny 15.48,z Częstochowy. f 8.0 1/125s. iso 80 25mm mnożnik ogniskowej x 5 z groszem.Nie zawsze,a raczej rzadko mam z sobą lustrzankę więc zmuszony byłem użyć taniutkiego kompaktu Cannona Power Shot SX 150 IS.z którego coś się da wycisnąć.Zdjęcie prosto z matrycy,jedynie zmieniony rozmiar i waga. Robiąc fotkę nie zwróciłem uwagi na zanieczyszczenie szkła które dało widoczny artefakt na środku zdjęcia za co przepraszam.

Gdy się czyta takie posty ciśnie się na usta okrzyk "net jest wielki".Te obiekty tygodnia to wymarzony poradnik obserwatora i to nie tylko początkującego.W czasach nazwijmy je nie multimedialnych pod tym względem było ubogo. Brawa dla Autorów.

" Dalej jeśli taka sonda ptzeleci dość blisko jakiejs planety. Jej trajektoria się zmieni a sama sonda dostanie kopa wykorzystując siłę dośrodkową." Zjawisko o którym wspomniał g.b. określane jest mianem procy grawitacyjnej lub wspomaganiem grawitacyjnym.Dokładnie ale i w prosty sposób napisane wytłumaczenie można przeczytać otwierając link: http://orion.pta.edu.pl/co-jest-i-na-czym-polega-proca-grawitacyjna

....oraz włączenie funkcji podniesionego lustra,które też generuje drgania.

Ciąg dalszy kompaktowych zachodów,fotki dzisiejsze. f 5.0 1/200s iso80 16mm f 5.0 1/200s iso80 35mm

Podstawy fotografii przy takich wynalazkach już fundamentem nie będą. Czyli kiedyś dziadek uczył podstaw wnuczka,wygląda na to że niedługo będzie odwrotnie :)

Malowniczo dziś zachód wyglądał,pod ręką tani kompakt i wyszły takie widoczki. f8 1/125s iso80 18mm f8 1/60 iso80 38mm Mnożnik ogniskowej dla matrycy x5

W pełni się zgadzam z tym co napisał Krzysztof_K.Podczas zaćmienia w 1999 gdy było już w okolicy maksymalnej fazy kolega stwierdził że jakoś smętnie się zrobiło,rzeczywiście zmiana naświetlenia była wyczuwalna.

Biorąc pod uwagę wymienione okolice to chyba lepszym wyjściem byłoby również zamieszczenie tej prośby/ogłoszenia na podlinkowanym forum: http://www.astrocd.pl/forum/ Tam większość stanowią Ślązacy,więc może łatwiej osiągniesz zamierzony cel. Pozdrawiam.

Fotka Piotrka dla mnie kozacka.Z całego opisu jak ona powstała podoba mi się opis użytego"statywu". :) Mnie przy foceniu z braku laku zdarzyło się użyć grubej książki,a jako regulacji w poziomie posłużył włożony do książki długopis :)) Da się,ale nie polecam.

Na Jurze całą jesień latają,najczęściej bez "motorków". Niżej się już chyba nie da :)

Lajk dla Autorki tematu za utwierdzenie mnie że temat p.t."Teleskop za xxx złoty"jest nieśmiertelny.Przepraszam za OT ale trudno się powstrzymać gdy ustalasz sobie granice jakby to nazwać trochę bezsensownie .Jeśli masz te pięć stów to czemu chwili nie poczekać i nie dozbierać stówki z hakiem i z giełdy kupić prawdziwy teleskop. Teleskop oferowany przez Kolegę powyżej do planet jest na pewno super,ale trzeba go jeszcze na czymś powiesić. Pozdrawiam :)

Skoro powstał taki temat to i ja coś dorzucę . Kolega Alice wspomniał o telekomunikacyjnych latających parami.Mam pytanie czy różnica jasności może być taka wielka,a jeśli tak to czym może byc spowodowana?,światłem odbitym pod innym kątem itp? Jest to na pewno flara Iridium,niestety nie wiem dziś którego,zdjęcie to pojedynczy strzał Canonem 40D i kitowym obiektywem f5.6 czas 23sek. iso 800 ogniskowa 25mm.Zdjęcie wykonane 2011.05.14 przy niemal pełnym Księżycu w Pannie o godz 24.23.Zdjęcie prosto z matrycy,nic nie ruszane,miejsce wykonania to zaświetlona dzielnica Częstochowy. Nie jest to "zjączek"od szkła itp,ten drugi słabszy był widoczny gołym okiem. Ta jasna plama w rogu to oczywiście Księżyc

Widzieć i czuć to jak widzimy to mocno subiektywne odczucie. Mnie czasami nie potrzeba żadnej optyki żeby niebo mnie pochłonęło,polecam górską szwędaczkę po szlakach,zanim zasunę śpiwór robi się widno,to już takie uzależnienie,wiem czym jest piękno nocnego nieba.

Dzięki :D