Skocz do zawartości

DarX86

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 837
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    130

Zawartość dodana przez DarX86

  1. 17 Autor: Dariusz Wiosna Miejsce: Jasień (łódzkie) Data: 26.10.2015 r. Obiekt: Koniunkcja Wenus-Jowisz-Mars Montaż: Statyw foto Detektor: Canon 450d Teleskop: Samyang 8mm (rybie oko) Ekspozycja: iso800 1x10s Obróbka: PS CS5 Akceptuję regulamin konkursu.
  2. Wygrzebałem temat, bo poczyniłem kilka drobnym aczkolwiek poprawiających komfort i i nie tylko zmian:) Skrzyneczka na zasilanie otrzymała karbonowe wdzianko:D do tego koniec owijaniem taśmą izolacyjną by się trzymała, teraz umocowana jest za pomocą taśmy rzep 3m dual lock. Wreszcie doczekałem się przyzwoitego huba (ostatnie sesje były bez więc 4 kabelki szły do laptopa). Stary konwerter rs232/usb który był na prolificu poszedł do lamusa, a w to miejsce zawitał Uport. Guider doczekał się regulowanych obejm, koniec z rezygnacji z danego obiektu bo nie było gwiazdki do guidowania. Do tego uchwyty na kabelki żeby jakiś porządek utrzymać:) W kolejce czeka zasilacz z xboxa, czekam tylko na przesyłkę z wtykami. (Coś dolega mojemu canonowi albo obiektywowi, bo bez lampy błyskowej prawie nigdy nie trafia z ostrością:/)
  3. Może nie 25.10 bo nie dałem rady wstać, ale za to 26.10 już się załapałem na widowisko:) Tak na szybko przed pracą jedno zdjęcie;)
  4. Będę adaptował zasilacz od xboxa do zasilania sprzętu, tylko czy możecie polecić jakąś wtyczkę i gniazdo jakie mam założyć tak by było ok? 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  9 więcej
    2. Jacek E.

      Jacek E.

      Dokładnie o tym piszę - Ich fachowa nazwa to złącze Canon XLR. Do normalnych gniazd mikrofonowych i wtyków oraz mini do mikroportów - nagłownych. Te stosuję do HUBA i złączek (przedłużek) na kablach.

    3. jolo

      jolo

      Trzeba by poczytać specyfikację konkretnego producenta. Gniazda XLR były (może dalej są) też używane w kolumnach estradowych i tam 3 pinowe gniazdo było przystosowane do prądu 16A, a 4 pinowe do 10A. 

    4. Jacek E.

      Jacek E.

      Proszę - Specyfikacja zalinkowanego przeze mnie wtyku i gniazda

      Profesjonalny wtyk XLR Neutric

      Podstawowe parametry:

      • męski
      • 3 pin
      • prosty
      • montaż na przewód
      • rezystancja styku maks. 3 mom
      • temp pracy -30...80°C
      • przekrój przewodu max: 2,5mm?
      • prąd max 16A

      Oczywiście ,,dobrych" producentów mają jeszcze lepsze, ale wtyk potrafi kosztować 50 zł.

  5. A oto sprawca tej niespodzianki:)
  6. Nowy kwartał więc i nowa nagroda:) Jak niektórzy wiedzą, a kto nie wie zaraz się dowie;) nasz kolega Olek (wimmer) twórca dobrze znanej "Tabeli Wimmera" jest właśnie w trakcie wydawania swojej debiutanckiej książki pod tytułem "Nieistotne". Kilka słów samego autora o książce: "?Nieistotne? opowiada historię kobiety żyjącej w świecie zdominowanym przez korporacje i tajną policję, które układają każdy aspekt człowieczego życia. Jednakże ona ma jeden nadrzędny cel: Rozwiązać zagadkę swojego życia i odkryć, kim jest tajemniczy człowiek ukryty przed światem w najgłębszej piwnicy rejonowego więzienia. Każde wydarzenie w jej wszechświecie będzie miało swoje następstwa, a każda decyzja zaważy nie tylko na losach pojedynczych osób, ale także ukształtuje wątpliwą przyszłość planety i rasy ludzkiej. ?Nieistotne? to dramat sci-fi z dużą dozą metafizyki, w którym wizje przyszłości mieszają się z osobistymi przeżyciami i rozterkami głównych bohaterów." Zdecydowałem się ufundować tą książkę jako nagrodę w IV kwartale, skontaktowałem się też z Olkiem czy zgodzi się podpisać egzemplarz przeznaczony na nagrodę w Naszym konkursie. Jednak Olek zrobił o wiele więcej, nie tylko zgodził się podpisać książkę ale zadeklarował, że przekaże jeden z autorskich egzemplarzy! Co więcej, jako że to egzemplarz autorski, będę go miał prawdopodobnie sporo przed tym, zanim książka będzie dostępna na półce w sklepie. Więc brać się za relacjonowanie bo druga taka okazja się nie powtórzy :) I na koniec dla zainteresowanych fragment książki: "[...] Oczyma wyobraźni widziała policjantów albo agentów bezpieczeństwa celujących do niej z karabinów i naciskających spust. Drzwi otworzyły się... Po drugiej stronie nie było nikogo. Delikatny powiew uderzył w jej policzki. Wzięła głęboki oddech i powoli wyszła z wnęki na korytarz przed blokiem H. Od razu skierowała się w stronę holu. Dokuczała jej myśl, czy powinna się obejrzeć za siebie -­ w kierunku dyżurki strażników, czy może pozwolić sobie strzelić w plecy. Przeszył ją dreszcz i obległa ją gęsia skórka, ale nie odwracała się. Po chwili była już w holu. Strażnik przy drzwiach wyprostował się z szacunkiem, ale nie odezwał ani słowem. Delikatnymi ruchami oczu badała otoczenie. Przyglądała się ludziom, których mijała. Wszystko wyglądało naturalnie, co pompowało w jej serce nadzieję. Gdy była już w pasażu łączącym budynek więzienny z administracyjnym, nieco zwolniła kroku i postarała się rozluźnić. Cały czas obserwowała ludzi. Kilku, których mijała znała już z widzenia. Mówili "dzień dobry", a ona odpowiadała. Uśmiechała się niemal niewidocznie pod nosem. Czyżby się udało? ­- zadawała sobie pytanie. Nadzieja umarła, gdy podeszła do recepcyjnego biurka i spojrzała w wystraszone oczy sierżanta Vastmana. Daniel nie powiedział nic, ale wskazał nieznacznie oczyma w stronę jej biura. -Kto? ­- spytała szeptem. Zacisnął zęby i przełknął ślinę. Wzruszył ramionami i pokręcił głową na znak, że nie wie. Annę dzieliło od swego biura zaledwie kilka metrów, ale ta droga wydawała się jej nieprawdopodobnie długa. I w głębi duszy ona pragnęła, aby ta droga była jak najdłuższa. Nie chciała się mierzyć z tym, co ją czekało. Jeszcze chwilę temu miała nadzieję, że się udało, że może nikt nie wiedział o jej wycieczce do piwnicy, ale teraz zderzyła się ze ścianą prawdy. Jak mogła się aż tak łudzić? Nie w tym świecie, Anno ­- mówiła do siebie w myślach. -­ Nie jesteś wolna. Nie wolno ci grzebać w czyichś tajemnicach, w sprawach ze szczebla tak wysokiego, że ludzie na nim, mogą jedynie pluć ci z góry na głowę. Nie wolno ci mieć własnego interesu ponad interes tych, którzy układają świat jak ulubiony dla siebie jadłospis. Byłaś w miarę dobrze działającym trybem. A teraz jesteś trybem zepsutym. Teraz zegarmistrzowie cię wymontują i zutylizują. Drzwi do jej biura były otwarte. Wykrzesała z siebie całą pozostałość odwagi i siły. Zawahała się tylko na pół sekundy. Potem zrobiła krok i stanęła w progu swego biura. Nie wiedziała czego ma się spodziewać, dlatego widok jednego mężczyzny obecnego w jej biurze zaskoczył ja równie mocno, co zaskoczyłby ją widok całego oddziału policji antyterrorystycznej. Jasnowłosy, szczupły facet, siedział za jej biurkiem i patrzył wprost w jej oczy. Był ubrany w idealnie dopasowany czarny garnitur, białą koszulę i szary krawat z logiem Agencji Bezpieczeństwa. Na oko miał około czterdziestu lat. Nie nosił okularów. Przełknęła ślinę i zrobiła pół kroku wgłąb biura. -Panno Meyer! Dzień dobry! ­- zawołał człowiek siedzący w jej fotelu. Stanęła jak wryta, ale z całych sił postanowiła nie zdradzać zaskoczenia, a tym bardziej strachu. -Co pan tutaj robi? ­- odważyła się na zdecydowany ton. -Zna pani powód, dla którego tu jestem. Niepotrzebnie pani pyta. ­- jego głos był idealnie zrównoważony. -Kim pan jest? -Nie muszę się pani przedstawiać - powiedział lekceważącym tonem. -­ Ale moja obecność oznacza dla pani duże kłopoty. -Czy pan mnie straszy? Mężczyzna sięgnął pod marynarkę i wyciągnął pistolet. Trzymał go w dłoni, oparłszy go sobie o kolano. Anna spięła się w sobie, a serce załomotało jej w piersi. Robiła wszystko, aby nie okazać przed nim słabości i lęku. -Tak, panno Meyer. Straszę panią. Na dłuższą chwilę w biurze zapanowała ciężka do wytrzymania cisza. Mężczyzna patrzył bacznie na Annę spojrzeniem pełnym pewności siebie. -Jak pani myśli? -­ spytał po chwili facet. -­ Po co mnie tutaj wysłano? Przez sekundę czuła na kręgosłupie lodowate odrętwienie. -Domyślam się. -Ja wierzę, że się pani domyśla, ale proszę powiedzieć. -Żeby mnie zabić - wydusiła z siebie Anna. -Zgadza się - facet pokiwał znacząco głową. ­- Mój szef powiedział mi, żebym przyszedł tutaj i strzelił pani w głowę. Kolejna dłuższa chwila ciszy. -Jednak chciałabym pani przedstawić moje osobiste zdanie o pani -­ rzekł mężczyzna spokojnym głosem. -Nie obchodzi mnie pana zdanie o mnie - warknęła, mimo, iż nie przestawała się go bać. -A jednak pani powiem - facet wycelował w nią palec wskazujący. ­- Jest pani wspaniałą istotą, panno Meyer. To absolutnie niespotykane w dzisiejszych czasach. Anna oddychała ciężko i głęboko -Wie pani co jest takie niespotykane? -­ spytał. Pokręciła lekko głową. -Cel w życiu - odpowiedział głośno i wyraźnie. ­- Cel w życiu jest niespotykany, panno Meyer. Dzisiaj nie ma miejsca na dalekosiężne plany. Dlatego dyskutowałem z moim szefem, abym nie musiał pani zabijać. Może mi pani nie wierzyć, ale ubolewałbym nad tym, gdybym miał strzelić w głowę tak zawziętej i pięknej istocie, jak pani. -Nie wiem do czego pan dąży - powiedziała cicho, czując że przestaje kontrolować swoje emocje. -­ ale chciałabym, aby to się skończyło - w jej oczach zaczęły wzbierać łzy. -Ma pani ochotę wejść ze mną w układ? ­- zapytał. -Nie - odpowiedziała drżącym głosem. -Doceniam szczerość, jednak sugeruję, aby się pani zgodziła. -Jaki to układ? -Ja schowam broń. I za chwilę stąd wyjdę. A pani już nigdy nie pójdzie do piwnicy bloku H. Wymaże pani z pamięci to miejsce. Będzie pani pracować na tej ciepłej posadzie aż do emerytury. Do tego czasu będzie pani wiodła życie przykładnego konsumenta. Będzie pani kupować produkty i wydawać zarobione pieniądze. Potem się pani zestarzeje, kupi domek nad jakimś sztucznym jeziorem. A gdy przyjdzie na panią czas, to umrze pani w spokoju, biorąc ze sobą do grobu tajemnicę samotnego człowieka w ciemnej piwnicy. Anna milczała. -Radzę się zgodzić - dodał mężczyzna. Pokiwała lekko głową. -Traktuję to jako potwierdzenie - stwierdził facet. -­ Zatem nasza umowa wchodzi w życie - schował broń, wstał, zapiął marynarkę i skierował się do wyjścia. Ominął Annę w takiej odległości, że się o nią otarł. -Nie muszę mówić co się stanie, jeśli złamie pani zasady naszej umowy - szepnął w stronę jej ucha. -Kim on jest? -­ zapytała nie odwracając głowy. -Nie sądzę, żebym musiał odpowiadać na to pytanie - odparł. -Wiem, ale bardzo pana proszę o odpowiedź -­ jej głos drżał. ­- Muszę wiedzieć, kim jest mężczyzna w piwnicy. Facet zatrzymał się na chwilę przy wyjściu z jej biura i rzekł: -Jak już powiedziałem: osobiście panią cenię i podziwiam. I tylko dlatego odpowiem na pani pytanie. Odpowiedź brzmi: nie wiem. -Jak to pan nie wie? -Po prostu. Nie wiem. Nikt nie wie. Po tych słowach mężczyzna w czarnym garniturze wyszedł z jej biura. [...]"
  7. A jeśli włożę go nie tam gdzie był, to jaki to będzie miało wpływ na działanie teleskopu.... no i czy nogi mam mu przyklejać czy wrzucić luzem koło niego...
  8. Jako że dziś dość wcześnie się obrobiłem, zabrałem się za kolimację w 150/750. Najpierw zerknąłem w tubę i uznałem że skoro i tak będę bobrował w kolimacji to najpierw wyczyszczę lustro. Odkręciłem śrubki ale cela mocno siedziała w tubusie, próbowałem a to w jedną stronę a to w drugą, aż wreszcie puściło ale dość gwałtownie i wtedy usłyszałem dźwięk jak coś upada na podłogę, nie powiem że nie bo trochę się zatrząsłem z obawy że to jakaś część teleskopu, ale gdy skierowałem wzrok w dół aż mnie zamurowało. Lustro po wyjęciu: A oto co narobiło mi małego stracha dźwiękiem upadania na podłogę: Długość 6,5cm;) A co do kolimacji, to poprawki dość spore bo nawet LG nie łapało się całe w LW...
  9. Od paru dni mam kłopot z laptopem, zwykle na noc zamykałem tylko klapę by był w gotowości, ale od paru dni sam się uruchamia. Na wieczór go zamkną, rano wstaje, laptop chodzi... Wczoraj nie zamykałem tylko kliknięciem wprowadziłem w tryb uśpienia, żona mówi że o 2 wstawała to było ciemno w pokoju, a o 6 już laptop świecił...

    Macie może jakąś podpowiedź co jest grane? bo tak zawsze zamykać system i potem czekać aż się uruchomi może być irytujące.

    1. piotrkusiu

      piotrkusiu

      Trzeba kupić dysk SSD na system ;)

  10. Prawdopodobnie oboje macie rację, muszę sprawdzić kolimację i pokombinować z odległością korektora komy od matrycy bo w rogach delikatnie gwiazdy uciekają, tu i tak rogi są przycięte trochę bo wielkość obiektu na to pozwalała. Druga sprawa że w pierwsze noce miałem duży problem z dryfem, dopiero przed ostatnią pogodną nocą przeziębienie trochę mnie odpuściło i spędziłem więcej czasu nad ustawianiem wszystkiego od początku, co dało dobry efekt. Jednak i tak około połowa materiału nie była najwyższych lotów....jeśli będzie okazja to pewnie dozbieram materiału takiego jak się należy, a póki co z efektu jestem zadowolony. Bardzo lubię ten obiekt, więc musiałem go mieć;)
  11. Pierwszy materiał obrabiany razem z córką, czyli trochę zabawy krzywymi, trochę grzechotką... trochę balansu kolorów, a trochę smoczka;) Efekt takiej mieszanki można zobaczyć poniżej ;) Neq6, SW 150/750 + canon 450d mod, iso800, 36x600s. DSS, PS CS5.
  12. Dziś rano tak na szybko cyknięte;)
  13. Gratuluję laureatom:) A dla wszystkich podziękowania za tak piękne opisy:)
  14. 1. JacekE - 2 szt. 2. Lukost - 1 szt. 3. Energetyk - 1 szt. 4. jolo - 1 szt. 5. Gayos - 1 szt. 6. SZLARZ - 1 szt. 7. AstroLutek - 1 szt. 8. kudi145 - 1 szt. 9. DarX86 - 1 szt.
  15. Może mógłby ktoś pożyczyć barlowa TV powermate 2x? Chciałbym porównać jakość TV do GSO które mam. Bo nie wiem czy warto aż tyle odłożyć by wymienić. 

  16. Z drobnostek to ominęło mnie chyba jakieś głosowanie bo już jest wybrana Astrofotografia roku 2015.... (podpis zdjęcia które wygrało w 2014).
  17. Załapałem się na tyle:) Jak widać trochę syfu na niebie mam. Zdjęcie zrobione kilka minut po 22.
  18. Ale dlaczego tak ciągle męczysz DSS do obróbki, skoro wielokrotnie już było mówione by w DSS tylko zapisać plik po stackowaniu?
  19. 26 Autor: Dariusz Wiosna Miejsce: Jasień (łódzkie) Data: 28.09.2015 3:25-4:50 Obiekt: Całkowite zaćmienie Księżyca Montaż: Dobson Teleskop: GSO 10" Detektor: Canon 450D Ekspozycja: od 1/350s do 3s, ISO100 do ISO800 Obróbka: PS Akceptuję regulamin konkursu.
  20. Składanka zdjęć robionych między godz 3:25 a 4:50:)
  21. 23 Obiekt: fragment NGC 7000 - Mgławica Ameryka Północna Autor: Dariusz Wiosna Data: 18-20 sierpnia 2015 Montaż: NEQ6 Teleskop: SW 150/750 Detektor: Canon 450d mod Ekspozycja: 51x600s Obróbka: DSS, PS Akceptuję regulamin konkursu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)