Skocz do zawartości

lukost

Użytkownik+
  • Liczba zawartości

    4 565
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    167

Zawartość dodana przez lukost

  1. Baadera akurat nie miałem i nie mogę go porównać z Lumiconem. Ps zamiast plossli i orciaków spróbuj może czegoś szerokokątnego - w dużym polu widzenia będzie łatwiej.
  2. Bo wbrew pozorom wrzucenie na warsztat klasyków = kupa roboty.... Popatrz na Plejady autorstwa P. Trybusa. ;) Ale ok , zrobię rozpoznanie i może wspólnymi siłami coś zmajstrujemy. A tak w ogóle, to Ty już swoje życzenie zużyłeś. ;)
  3. Mam pytanie do pozostałych posiadaczy mierników: czy wartości przez nie podawane są wiarygodne czy wzięte z... sufitu? Wiem, że problem ze wskazaniami miernika miał też Jurek (Krater). Miał, bo jego miernik już się zepsuł. Prosiłbym też o wypowiedzenie się w temacie kolegę Marka M60.
  4. Łukasz, a fociłeś może to? https://pl.wikipedia.org/wiki/NGC_7822 Jakoś tak, pomału i niepostrzeżenie, wciągnęły mnie obserwacje rozległych mgławic emisyjnych (po trosze to pewno zasługa naprawdę miłych dla oka obrazów generowanych przez Maxvisiona 24 mm i UB Oriona ;) ). Wczoraj wziąłem się za ten kompleks, z zaskakująco dobrym rezultatem; najwyraźniejsza była część skatalogowana jako Cederblad 214 (otulająca dwie dość jasne gwiazdki), ale i cala reszta dawała znać o swej obecności, będąc widoczna jako subtelne pojaśnienie tła. Nie wyłapałem widocznych na zdjęciu niejednorodności (pociemnień), ale też nie wypatrywałem ich specjalnie długo, bo czas naglił (cirrusy nachodziły, a miałem ważniejsze cele obserwacyjne). Wrócę tam przy najbliższej okazji.
  5. A o jaki konkretnie termin Ci chodzi? Bo niewykluczone, ze podczas styczniowego nowiu wyskoczymy* w Beskid Niski, a może i w Bieszczady. -my, znaczy Krater, P. Guzik, może Panas i P. Trybus, no i ja.
  6. Mi z kolei wydaje się ;), że filtry podlinkowane przez Marka to będzie to samo co to: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_47_109&products_id=610&lunety=Filtr_mg%B3awicowy_UHC_1,25%27%27
  7. Chyba jednak dobre UHC będą bardziej uniwersalne...
  8. Z tego co pamiętam, to Paweł Trybus ma (miał?) lornetkę tej marki, ale chyba jakiś inny model...
  9. IC 342 w lornecie 15x70 faktycznie jest bezproblemowa. Byłem zaskoczony jej wielkością, choć świeciła dość blado. To chyba jeden z tych dziwnych obiektów, które mogą okazać się najłatwiejsze do wyłapania właśnie z użyciem dwururki. ;)
  10. "Habeta" od Lumicona jest świetna. Miałem do dyspozycji tylko jedną sztukę, ale to wystarczyło, by lorneta 15x70 była w stanie ukazać mi wyraźny Kokonik. Filtr mocno zgasił gwiezdne tło, pozwalając mgławicy wybić się na pierwszy plan. Nie była ona obiektem oczywistym, ale po chwili wpatrywania się wylazła całkiem spora, owalna mgiełka - i to bez jakichś specjalnych kombinacyj z zerkaniem. Bawiłem się przez chwilę w ten sposób, że obserwowałem na zmianę - prawym okiem IC-ka, a lewym Barnarda 168. Coś pięknego. Później przerzuciłem się na Kalifornię, która w tej konfiguracji sprzętowej okazała się po prostu banalna. Ponad czterostopniowe pole lornety pozwoliło podziwiać ją w całości; zdecydowanie najwyraźniej zarysowana była jej północno - wschodnia krawędź, ale filtr świetnie wydobył też z tła całą resztę. Wniosek? Obiektów pod habetkę nie ma wiele, ale dla tych kilku(nastu) warto w nią zainwestować. Zaczynam też chyba dojrzewać do skompletowania parek lumiconowskich habet i o - trójek...
  11. Fakt, jakieś pasma musiały się snuć, bo chwilami kometa wyraźnie "gasła". Z tego zresztą powodu odpuściłem wyjazd na Przełęcz. Warkocze na zdjęciach prezentują się niesamowicie, więc do komety z pewnością wrócę - przy lepszych warunkach.
  12. Kometa zaliczona. W lornecie 15x70 widoczna " z marszu" - jako okrągła, rozmyta mgiełka; warkocza (-y) niet. Najbliższe skojarzenie (jeśli chodzi o jasność i rozmiar) to M13 ;) Obserwację utrudniała lekka mgła oraz blask zmierzającego do nowiu Księżyca. Kometa niczego nie urywa (daleko jej do urody Lovejoy'a z ubiegłej zimy), ale wstać o tak dzikiej godzinie (i do tego w niedzielę) zdecydowanie było warto - wysoko nad głową wisiał Jowisz, poniżej Łysol z pięknie widocznym światłem popielatym i krwistoczerwonym Marsem tuż obok, a nisko nad wschodnim horyzontem błyszczała oślepiająco Wenus. Było niesamowicie cicho, tylko pod nogami chrzęściła pokryta szronem, zmrożona trawa; widząc zachodzącego Oriona i dźwigającą się na południowym wschodzie konstelację Kruka wraz z pobliską, jasną Spiką poczułem jednakowoż powiew wiosny. To jeden z tych magicznych poranków... :)
  13. Jak na razie 2:0 dla chmur...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  4 więcej
    2. lukost

      lukost

      Odszczekuję. Na poranny spektakl się wyczyściło. ,:)

    3. Jacek E.

      Jacek E.

      Catalinkę widział ????

    4. Jacek E.

      Jacek E.

      A !! - już przeczytałem, że widział.. i nic nie urwało ;)

  14. lukost

    Patrząc w Słońce

    Piękna zapowiedź straconej nocy...
  15. Będzie i to prędzej niż myślisz. :) Swoją drogą - kto udostępnił ci naszą rozpiskę/grafik? ;)
  16. Ty już nie możesz... ;) A co do braku próśb - hmm, to pewno efekt wpajania dzieciom przekonania, że prezenty dostają tylko te grzeczne... ;)
  17. Wygląda na to, że południe znów dostanie kilka nocy z niezłą pogodą. ;) 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. Jacek E.
    3. Karol_C

      Karol_C

      Ehh... Krew zanim mnie zaleje jeszcze się zagotuje :5640dc715651e_13Crazy: 

    4. lukost

      lukost

      Kryptonim Caravaggio. ;) To większy projekt (obserwacyjnie, jak i osobowo). Na razie tyle. 

  18. Ten fragment nie dawał mi spokoju. Sprawdziłem dziś jeszcze raz - zdecydowanie najwyraźniej zarysowana jest północno - wschodnia krawędź Kalifornii (obserwowałem niutkiem 300 mm, z okularem 26 mm i habetą Lumicona na pokładzie). O co kaman??? PS To była wyjątkowo krótka sesja - zanim nadeszła masakryczna mgła, zdążyłem złapać tylko Qnia, Płonącą Gwiazdę oraz iC-ki 410 i 417. Powrót z Przełęczy był wyjątkowo niefajny - były takie chwile, że musiałem opuścić szybę i sprawdzać, gdzie jest pobocze...
  19. Z okazji św. Mikołaja postanowiliśmy zrobić mały prezent czytelnikom tego cyklu - otóż pierwsza osoba, która zgłosi zapotrzebowanie, dostanie "swój" obiekt. Tylko pliss - nie proście o LMC czy cuś w tym stylu... (jeszcze nie ;) ) No to kto pierwszy?
  20. Temat przeniosłem do kafejki. Jeśli o mnie chodzi, w czasie niepogody siedzę na forum, w czasie pogody - na miejscówce obserwacyjnej, w tak zwanym międzyczasie - zarabiam na to, by móc siedzieć na forum i mieć czym obserwować. ;)
  21. Natknąłem się na recenzję wersji "polowej" atlasu. Chyba warto zerknąć. ;) interstellarum.pdf
  22. Taka jest idea tego cyklu - po Jankowej NGC 1647 można dać obiekt nieco bardziej wymagający. A jakoś tak się przyjęło, że to zwykle ja jestem tym złym... ;) Chociaż.... , nie, przeca w roli czarnego charakteru występuje ktoś inny.
  23. Ta czerwień to świecenie w paśmie H - alfa. Jako, że ludzkie oko kiepsko reaguje na tą długość fali, zostaje nam habeta.
  24. @dziki1 - to chyba najfajniejszy opis nieudanych obserwacji, jaki czytałem. ;) @Alice - why not?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)