Skocz do zawartości

pmochocki

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 383
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Zawartość dodana przez pmochocki

  1. Wiem, że można Dobsonem obserwować z balkonu, ale ja proponuje MAKa 127. Typowy sprzęt księżycowo-planetarny nie wymagający co do okularów. Wymaga chłodzenia, ale nie trzeba kolimować. Nowy tylko leciutko przekracza budżet, używany się znajdzie w zadanej cenie. Ja swojego nie sprzedam, bo to mój sprzęt do oglądania księżyca i planet z dziećmi.
  2. Ogólnie w tej półce cenowej porro ma lepsze parametry niż dachówki. Porównaj: https://www.optyczne.pl/239-Test_lornetki-Delta_Optical_Forest_II_8x42.html https://www.optyczne.pl/241-Test_lornetki-Delta_Optical_Titanium_8x42.html Lornetki w podobnej cenie tego samego producenta, ale o innej konstrukcji.
  3. U mnie preferencje wyglądają tak: Do x8 obserwacje z ręki. x10 leżaczek Powyżej x10 statyw.
  4. pmochocki

    Sterownik

    ftd2xx.dll to sterownik przejściówki rs232 <=> USB: https://www.ftdichip.com/. Czy to możliwe że QHY ASCOM instaluje taki sterownik też? Jeśli tak to możliwości: wyłączyć rs232 <=> USB w menadżerze urządzeń lub odinstalować w całości przed instalacją. Warto ustawić punkt przywracania systemu przed taką zabawą... EDIT: a w safe mode próbowałeś?
  5. pmochocki

    Sterownik

    Może poprzedni sterownik jest używany przez system podczas instalacji. Co można spróbować: instalacja w safe mode i/lub odinstalowanie najpierw poprzedniego sterownika.
  6. pmochocki

    Sterownik

    Może w trybie administratora...
  7. Ciekawy obiekt i blisko zenitu teraz. Przy dobrych warunkach może do wyhczenia przeze mnie w Blizinach w moich 13" To jest jeden z ważnych aspektów naszego hobby. Mi zawsze się to przypomina jak oglądam niebo przez lornetke. M13 wygląda przecież jak nieostra gwiazda, a i tak wywołuje banana na twarzy. "Pure visual spectacle is only one reason to hunt down deep-sky targets; the other is the intellectual enjoyment of contemplating what you are viewing." Binocular Highlights 99 CELESTIAL SIGHTS FOR BINOCULAR USERS - Gary Seronik
  8. O libracji pamiętamy. Tylko masz jakieś źródło z którego można by przewidzieć , kiedy obserwować te ukryte skarby? EDIT: Po zebraniu trochę informacji zmieniam pytanie. Jakie ukryte skarby warto szukać? Mam na liście: Mare Humboldtianum Montes Doerfel Mare Australe Mare Orientale Balboa Co jeszcze polecacie?
  9. Dzięki za prowadzenie akcji uświadamiającej. Twoje komentarze są bardzo cenne.
  10. Poprawione. Dzięki za zwrócenie uwagi. Pogoda jest tak słaba zazwyczaj w okolicach Trójmiasta i do tego trójka dzieci... Większość czasu spędzonego na hobby polega na czytaniu, planowaniu i trzymaniu kciuków, że uda się wyrwać na obserwacje. Więc jak już się uda... ? Znalazłem szczegółową mapkę z kraterami do ok 1km na Plato. Coraz bardziej mam ochotę popatrzeć przez dużego EDka.
  11. Przedwczoraj w pracy mnie trochę spraw zatrzymało, jeśli tak można powiedzieć jak się pracuje z domu. Skończyłem tuż przed 2:00 w nocy. Bezchmurne niebo, Księżyc wysoko, bo to 15-16 dzień fazy Księżyca, a córka wstanie dopiero za 3, a może nawet za 4 godziny. Uznając, że sen jest przereklamowany, znów szybciutko wystawiłem małego EDka przed blok. Niestety seeing nie był aż tak dobry jak ostatnio, ale mimo wszystko udało się dość dużo wypatrzeć w ciągu godzinki. Na początek Proclus (L12), który jest bardzo charakterystyczny, jasny jakby był latarnią przy brzegu Morza Przesileń (L10). W moim 72mm EDku używając okularu 4mm (powiększenie x108) można wypatrzeć na tym morzu kilka kraterów. Picard i Peirce bardzo wyraźne wyglądały jak wyspy, a Greaves (13km), Swift (10km) i Cleomedes F (12km) przypominały raczej małe stateczki. Następnie zgodnie z obietnicą, sprawdziłem co mogę wypatrzeć w kraterze Plato - przy tej fazie, tym seeingu i tej aperturze: NIC. Postanowiłem wrócić w okolicę terminatora. Od Morza Przesileń przeniosłem się do Morza Żyzności. Po drodze obejrzałem krater Taruntius (L31), który niestety wydał się płaski i dopiero za dzień czy dwa będzie wyglądał dramatycznie. Rozczarowany trochę faktem, że nic nie dostrzegłem w kraterze Plato postanowiłem sprawdzić jak małe detale jestem wstanie dostrzec moim maleństwem: Messier D (8km), Messier B (6km) i Secchi K (5km) były widoczne. Pora dać oczom trochę odpocząć i na drugim brzegu Morza Żyzności trójka kraterów Naonobu, Atwood i Bilharz. Obok nich duży krater Langrenus, wraz ze smugami materiału wyrzuconego podczas jego powstania (L85). Poniżej Lame, który w atlasie na zdjęciu jest niewyraźny i wydaje się płaski, ale w teleskopie był aż czarny. Langrenus X i Langrenus G też były czarne, ale wyglądały jakby miały białą otoczkę. Pora ruszyć do kolejnego obiektu L100 - krater Petavius (L16) w którym udało się dotrzeć system rowów Rimae Petavius. Tuż obok aż czarna dolina Vallis Palitzsch i sam krater Palitzsch oraz Palitzsch B, a poniżej kratery Hase i Hase B. Wszystko czarne, dramatyczne i kontrastowe - atlas jednak nie oddaje tego co się działo w pobliżu terminatora. W atlasie wszystko jest blade i "wyprane" w tej okolicy. Zmieniłem okular na Pentax XW 7mm (powiększenie x70) i spojrzałem ponownie na okolicę między Langrenus i Petavius. Niesamowite są te cienie blisko terminatora - kratery Lohse, Vendelius, Holden i Vendelius F wszystkie bardzo wyraźne. W ten okularze jestem wstanie objąć cały księżyc i jednoczesne dostrzec dużo szczegółów. Na północy jeszcze szybko obejrzałem kratery Endymion, Gemius i Cleomedes wraz z kraterem Tralles. PS. W swoim Atlasie Księżyca znalazłem literówkę powtarzaną uporczywie:
  12. Dobrze, że ktoś sprawdza, bo przy pandemi nigdy nie wiadomo...
  13. pmochocki

    Sky Quality Meter

    Możesz zrobić coś takiego: Jeśli wyświetlacz LED jest multipleksowany to podłączasz wszystkie wspólne katody lub anody (trzeba sprawdzić jaki typ wyświetlacza jest zamontowany) przez bramkę NOR do pinu 2 umiejącego obsłużyć przerwania. ATMega w UNO obsługuje tylko poziom niski przerwania, więc w razie czego możesz zanegować używając wolnego NORa. Dla czterech cyfr użyjesz wersji 4002 (Dual 4-input NOR gate). W przerwaniu odczytujesz kolejno cyfry (piny 3-9) i informacje, które to są cyfry (piny 12 i 13). I teraz w zależności od potrzeb i upodobań możesz na przykład zebrać 32 próbki i surowe dane wysłać po UART do komputera i tam sobie zanalizować, lub robić to na Arduino. Oczywiście metoda ma pewne wady, wartości na wyświetlaczu mogą się zmieniać w trakcie odczytu. Ale ponieważ odczyt jest na pewno dużo szybszy niż zmiana wyświetlanych wartości, jest dużo metod aby sobie z tym poradzić. Np. odczyt uznajemy za prawidłowy jeśli odczytamy trzy takie same wartości pod rząd.
  14. pmochocki

    Sky Quality Meter

    Ale wtedy byś musiał przeprogramować tego PICa. A wydaje mi się, że nawet byłby problem z odczytaniem programu, który jest tam wgrany. Założę się, że bit 13 w poniższym rejestrze jest odpowiednio ustawiony, aby to zadanie Tobie skutecznie utrudnić: No a gdybyś to zabezpieczenie przełamał, to masz kod maszynowy, a nie kod źródłowy do tego PICa. Oczywiście można tam zrobić wstawki, które prześlą dane do Arduino ale: Więc dlaczego Arduino, czy inny uC nie podpiąć pod wyświetlacz?
  15. pmochocki

    Sky Quality Meter

    Rozumiem, że ma wyświetlacz LED. Pewnie jest multipleksowany. Ja bym się pod niego wpiął jakimś mikrokontrolerem i odczytywał co jest tam wyświetlane. A potem można wysłać po UART i mieć przejściówkę UART-USB. Lub wybrać jakiś mikrokontroler ze wsparciem dla USB. Może podejście niezbyt ambitne, ale nie musi być chyba ambitne.
  16. Wczoraj były lekkie chmurki oraz słaba przrjrzystosc, że aż łuna wokół księżyca się zrobiła - więc tylko krótkie zerknięcie w 10x50. Dziś mają być chmury. Ale jutro mam nadzieję, że się uda. Dam znać. Niestety... Takie uroki obserwacji z miasta. Najlepsze obserwacje z mista są jak już asfalt i dachy oddadzą ciepło. Ja wolę wyjść przed blok niż obserwować z balkonu z tego powodu. Choć obserwacje z balkonu mają swój urok. Ciekawe... A próbowałeś żółtych filtrów w lornecie?
  17. Pełnia więc nie ma co obserwować... Zacząłem więc wczoraj szukać różnych materiałów na temat księżyca w swojej literaturze i coś znalazłem: Consolmagno, Guy; Davis, Dan M. "Turn Left at Orion": Dzień 12: Od tego momentu Księżyc jest głównie Twoim wrogiem - wypełniając nocne niebo taką ilością światła, że większość obiektów głębokiego nieba opisanych w tej książce jest poza zasięgiem. Co gorsza, Księżyc nie zniknie! Jest już o zachodzie słońca i zachodzi dopiero tuż przed świtem. Jeśli nie możesz pokonać Księżyca, równie dobrze możesz do niego dołączyć. Pomimo prawie całkowitego braku cieni na Księżycu dziś wieczorem i jego prawie bolesnej jasności, warto go zbadać. Zamiast szukać szorstkiej topografii, dzisiejsza noc jest dobra na polowanie na morza w celu uzyskania subtelnych kontrastów kolorystycznych i jasności, które odzwierciedlają chemiczne różnice w przepływach bazaltu. Gdy morze zostało poddane odpowiednio długo erozji kosmicznej (space weathering), jego kolor zależy głównie od składu: im więcej żelaza i tytanu zawiera określony strumień lawy, tym ciemniejsza jest powierzchnia morza. [ułomne tłumaczenie Piotr Mochocki ] Zachęcony wystawiłem na chwilkę teleskop wczoraj i naprawdę byłem pod wrażeniem, że jednak można dostrzec na morzach rowy i pojaśnienia. Wydaje mi się, że nawet znalazłem coś ciekawego, ale muszę jeszcze raz poobserwować zanim się rozpiszę.
  18. Niestety Wy z południa macie lepiej. Podkarpacie o 5:00
  19. Jowisz będzie świecił tak jasno, że pomylić można go tylko z lądującym samolotem. Jutro 5 rano w Trójmieście:
  20. Czy jest sens coś zwiedzać jak można obejrzeć fotki w internecie? Dlatego kupujesz sprzęt używany. Jak się znudzi sprzedajesz bez straty / z małą stratą.
  21. Wczoraj o 18:00 obserwowałem w lornetce 10x50 przed blokiem. Niestety z ręki, bo "lokalny monitoring" wyprowadzał psy i jestem pewien, że gdybym zaczął rozstawiać statyw, dwie starsze Panie, nie miały by żadnych skrupułów, aby zadzwonić do dzielnicowego. Trzeba coś robić, aby się nie nudzić na emeryturze, a podczas kwarantanny szczególnie. O dziwo odnalezienie nie było wcale trudne. Po określeniu w Mobile Observatory, który fragment nieba powinienem przeczesać odnalazłem Wenus w niecałą minutkę. Faza była widoczna bez problemu. Kiedyś trzeba spróbować w 15x70 i w teleskopie za dnia. Dzięki!
  22. Wątek się rozwija. Zaczęliśmy od 72mm, a jesteśmy przy 16". ? W moim przypadku mniej znaczy więcej. Statyw wyjmuję z bagażnika, walizkę z AT72ED z domu i w 5 minut jestem gotowy. Bez chłodzenia, jeżdżenia, itd. I to też jest dobry plan!
  23. Jak miło takie rzeczy się czyta. Szczęściarz. Mój zamówiony "21st Century Atlas of the Moon" zaginął w transporcie i nie dotarł. ? Jak potrzebny czas na chłodzenie nie jest problemem to może MAK 127? Używki na forum zdążają się dość często. Zaraz koło miejsca lądowania Apollo 11 - zacnie ?
  24. No tak Merkurego trochę zaniedbuję... Pewnie niesłusznie. A mógłbyś podesłać zdjęcie w wolnej chwili?
  25. Niestety balkon mam na wschód. Wyjście z dziećmi... Łomem musiałbym ich oderwać od placu zabaw ? To jest dobry patent. Dzięki! Przyda się na poranną Wenus.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)