astrobonq

Ale najjaśniejsza cześć z ramionami i obszarami mgławicowymi się zmieści Do dziś pamiętam swój opad szczęki jak pierwszy raz zobaczyłem jak się pięknie kręci w 20?

A więc pradawna sztuka astroszkicowania nie zanikła jeszcze w narodzie. Podpisuję się pod przedmówcami, bardzo dobre i fajne w odbiorze prace. @Erik68 myślę, że wszyscy chętnie by zobaczyli klasyki w Twoim wykonaniu. M33, Veil, Małe Hantle - to tak na szybko mi przyszło do głowy co teraz jest widoczne i fajnie wygląda w dużej aperturze

Nie mam pojęcia o obróbce ale wypowiem się tak czysto estetycznie Szkoda trochę kadru i Kalifornii na samym brzegu zdjęcia. Spróbowałbym też przyciemnić tło. Ogólnie to jestem zaskoczony jak ładnie wyszedł wodór w niemodowanym aparacie. Widać też sporo pyłu wokół Plejad

Masz jakieś zdjęcia porównawcze jak to wygląda z filtrem i bez? Edit: tak na chłopski rozum ma to sens. Full spectrum, jak sama nazwa wskazuje, przepuszcza szerszy zakres fal elektromagnetycznych niż z filtrem. Wraz ze zmianą długości fali zmienia się punkt ostrości.

Noc 18/19.07, warunki na wyciąganie warkocza delikatnie mówiąc słabe - cirrus, latarnie i łuna od pobliskiego Tomaszowa Mazowieckiego - wyszło więc bardziej pocztówkowo Nikon D3200, Nikkor 18-140 @24mm, f/4, 15s, ze statywu jest i selfie a nawet dwa

SQM dla konkretnej lokalizacji to nie wszystko, tu trzeba spojrzeć szerzej na mapę LP. Ile mamy w okolicy miast? Jak blisko? W którym kierunku? Poniżej dwa skrajne przykłady: 1. SQM 20.50 - nigdy tu nie obserwowałem, ale bardzo łatwo jestem sobie w stanie wyobrazić panujące tu warunki. Wszędzie naokoło tereny silnie zurbanizowane i zaświetlone. W zenicie może i mamy wartość zbliżoną do 20.50 ale całe niebo jest silnie zaświetlone. 2. SQM 20.69 - mam w tych okolicach miejsce obserwacyjne, gdzie byłem już kilka razy. Na północny zachód jest dość silna łuna od Białegostoku rozciągająca się na jakiś 20-30 stopni na boki oraz na ok. 20 stopni wzwyż. Pozostałe kierunki są bardzo dobre, szczególnie wschód i południowy wschód gdzie pięknie widać Drogę Mleczną. Poza tym kupowanie działki to inwestycja na lata. Jeśli w tym momencie SQM wynosi 20.25 to właściwie pewnym jest za za kilka lat, niebo będzie tam dużo silniej zanieczyszczone.

Noc 12/13.07, druga tura zdjęć (nie mylić z tą drugą drugą turą). Ujęcia na szeroko robione: Nikon D3200, Nikkor 18-140mm, bez prowadzenia. Nad ranem, w towarzystwie Wenus i Plejad. Bliższe ujęcie z achromatu 120/600, 1x30s (wizualnie wyglądało to baaaardzo podobnie, tylko głowa komety była mniejsza, taki mały rozżarzony węgielek) I stack 6x30s, stackowanie+krzywe w DSS. Nie do końca podoba mi się efekt jeśli chodzi o kolorystykę. Jeśli chodzi o wartość dodaną w stosunku do pojedynczej klatki to na pewno mocniejszy i wyraźniejszy warkocz "główny" oraz zarys drugiego warkocza, który w wizualu był dość łatwo dostrzegalny.

Noc 12/13.07, nasze rendez-vous numer dwa. Tym razem nad Bugiem wśród rechocących żab i pokrzykujących ptaków. Tym razem obłoki srebrzyste ustąpiły miejsca Jej pozostając skromnie tuż nad horyzontem. Gołym okiem warkocz widoczny na jakieś 5-6 stopni i to bez adaptacji wzroku psutej cały czas przez aparat. W 10x50 widoczny drugi warkocz. No i ten widok odbicia komety w wodzie. Komety. W wodzie. Razem z warkoczem. Szok. Poniższe fotki robione: Nikon D3200, Nikkor 18-140mm (oj cierpię teraz na brak jaśniejszego szkła), bez prowadzenia.

Jeszcze nie ten kaliber ale trzymam kciuki, może się jeszcze rozkręci

Kometa C/2020 F3 (NEOWISE) zanurzona w Obłokach Srebrzystych (08.07.20 w godz 01:20-01:50). APSC, ogniskowa 140mm, czasy po 4-5s. Trochę się musiałem z chmurami ścigać, co widać na ostatnim zdjęciu, ale na szczęście udało się Widoki jak z jakiegoś narkotycznego snu... Wizualnie w 10x50 wyglądała chyba jeszcze lepiej. Głowa duża i bardzo jasna, warkocz oceniłbym na jakieś 0,5 stopnia. W 15x70 albo 20x80 musi wyglądać obłędnie. Gołym okiem widoczna, choć przez towarzystwo NLC słabiej niż się spodziewałem. Z drugiej strony sreberka dodają tu bardzo dużo klimatu.

Dzięki! Sam byłem ciekaw czy łysy nie da za dużo światła i w sumie nie jestem przekonany co do efektu. Jednak paradoksalnie lepiej by wyszło przy dłuższym sumarycznym czasie - ?Moontrail? byłby dłuższy i ułożył by się w łuk - no ale komary tak cięły, że ustawiłem tylko 100x10s

Sen nocy letniej. Tytanii i Oberona co prawda nie spotkałem, ale za to pojawił się Księżyc w towarzystwie Jowisza i Saturna.

Wygląda jak meduza w oceanie tylko zamiast wody mamy gwiazdy

Dzienny łysol z 24.06 I zachodzący z 25.06

25/26.06 na Podlasiu

Od siebie mogę polecić Omegon SWA 32mm, testowane w f/10 i f/6. Najlepiej oczywiście wypadł w f/10 (SC) ale i w f/6 (Newton) było bardzo przyzwoicie. Tak na dobrą sprawę to i SWA 38mm ma tu sens, szczególnie jeśli często obserwujesz na ciemnym niebie i chcesz wyciągnąć jak największe pole widzenia.

Jaki teleskop? Dobson 6?

Można by przez nasadkę kątową 2? podłączyć i złapać ostrość na mniejszym wysunięciu wyciągu który do najsztywniejszych delikatnie mówiąc nie należy

Wiróweczka z wczoraj, Nikon D3200, Nikkor 18-140mm @18mm f/5, 150x15s, ISO1600

Jakie czasy dajesz na wirówkę żeby interwałów nie było widać?

I takie wypowiedzi są najcenniejsze Hmmm a z FF to przypadkiem nie będzie winietowania w SCT?

Astrofotografia DS z balkonu przy takiej ogniskowej kojarzy mi się jednoznacznie - z drganiami. Montaż chyba tu wiele nie pomoże, raczej będziesz musiał focić gdzieś w terenie. No chyba że Księżyc, planety to wtedy jak najbardziej można działać i z balkonu.

Przepalone fragmenty najczęściej wychodzą po bokach, szczególnie gdy kadr obejmuje terminator. Tu ich prawie nie ma bo to nie jest pełen kadr Są aplikacje do ustawiania parametrów ekspozycji na telefonie, na razie szukam takiej darmowej apki która by działała na iOS i miała wszystkie potrzebne funkcje. Bez tego np planety nie zrobię, telefon zupełnie głupieje jak widzi bardzo jasny punkt na ciemnym tle.

W niedzielę 31.05 udało mi się zebrać trochę materiału, na razie wrzucam dwa kadry na okolice krateru Kopernik. SC8, projekcja okularowa (Cronus 9mm), iPhone7, Autostakkert, imppg, 25% z 300 klatek. I trochę inny kadr z okularu 6mm, również 25% z 300 klatek.

Łysy rożek w chmurwach z przedwczoraj.