Skocz do zawartości

cxb

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    229
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez cxb

  1. Faktycznie coś ciekawego dzieje się z T CrB, gdyby udało nam się zaobserwować jej kolejny wybuch, było by to bez wątpienia wydarzenie dekady ;) Dobrze, że akurat teraz są dobre warunki do jej obserwacji. Więcej bardzo ciekawych informacji pod linkiem: https://www.aavso.org/aavso-special-notice-415
  2. To się nazywa mieć szczęście odnośnie IC 2150 to napisze jeszcze, że leży ona w odległości 145 milionów lat świetlnych od nas, a jej jasność jak podaje niemiecka wikipedia wynosi 12.8 mag. Mieszkańcy niższych szerokości geograficznych odnajdą ją na tle gwiazdozbioru Gołębia.
  3. Nie dość, że tak niska deklinacja to jeszcze z ostatnich obserwacji AAVSO wynika, że jej jasność już dość mocno spadła, ocena z wczoraj jest już poniżej 14 magnitudo. Nowa otrzymała już oficjalne oznaczenie : V3661 Oph. Swoją drogą tym razem dość szybko się wyrobili z tym oficjalnym oznaczeniem Więcej informacji na ten temat można znaleźć pod linkiem: https://www.aavso.org/aavso-alert-notice-541
  4. Szkoda, że tak niska deklinacja, praktycznie nie da się u nas jej zobaczyć, do tego jeszcze jak na razie nie poraża jasnością. Może wreszcie coś na północnej półkuli nam się trafi
  5. Akurat M 48 (a także emki z Rufy) odwiedziłem w ubiegłą niedzielę, tj 6 marca, obserwując je Syntą 8. Warunki obserwacyjne były bardzo dobre, niebo przejrzyste, ale już szukacz mi parą zaszedł i przez to nie było mi zbyt łatwo trafić w tą gromadę. Oryginalny zapis z mojego notatnika jest następujący: " Bardzo luźna grupa gwiazd, ledwo mieszcząca się w polu widzenia okularu Hyperion 17 mm. Kształtem delikatnie przypomina trójkąt, we wnętrzu którego grupa gwiazd układa się w coś na kształt nutki" Zapożyczyłem fotografię z pierwszego postu, aby pokazać, gdzie dojrzałem tą nutkę Tak więc uważam, że jest to dość przyjemna i atrakcyjna gromada do obserwacji. Jednak zdecydowanie lepiej jak dla mnie prezentowała by się w mniejszym powiększeniu, niż to w którym ją obserwowałem. Może w kwietniu albo w przyszłym roku uda się do niej powrócić :)
  6. Może trochę tym, że tak wysoko była i tym że z pamięci ją próbowałem odnaleźć, bo nie chciało mi się po mapkę sięgać ;)
  7. Również potwierdzam obserwację zorzy w rejonie Ostrowa Wielkopolskiego (południowa Wielkopolska). Po raz pierwszy ujrzałem ją ok godziny 22:33, akurat zaczynałem obserwować M 101, zrządzeniem Opatrzności poczułem jak wypada mi nóż, schyliłem się po niego i spojrzałem w kierunku północnym. Moim oczom ukazał się widok kilku pięknych kolumn światła, na pograniczu Cefeusza i Kasjopeji, w kierunku północno-północno zachodnim. Nie było widać żadnej barwy, po prostu blade kolumny. Dokładnie taką samą widziałem około 2002-2003r. Trwało to chwilę, może minutę może ciut dłużej. Po raz drugi zaobserwowałem ją około godziny 23:06. Niebo zaczęło już się paskudnie chmurzyć, więc postanowiłem na szybko ocenić parę mir. Skierowałem lornetkę w stronę Łabędzia, gdzie widoczna jest R Cyg. Ponownie nad północnym horyzontem ujrzałem kilka delikatnych, bladych kolumn światła, którym tym razem towarzyszyła delikatna poświata, jakby firanka bujająca się na wietrze. Widok był na prawdę super. Bardzo przyjemnie się obserwowało. Także tym razem cały spektakl trwał około minuty. Niestety nie miałem aparatu ze sobą, jedynie smartfon, ale niestety nic nim nie wyszło. Szkoda, że tym razem nasz kolega g.b. ze mną nie pojechał, bo mielibyśmy na pewno fajne fotki. Szkoda też, że się zachmurzyło bo w sumie obserwacje planowałem do rana :)
  8. Pięknie i jasno Mira świeci na wieczornym niebie. Przed paroma godzinami oceniłem ją na jaśniejszą od 4 mag!!
  9. Taką nową mieć na północnym niebie, to by była atrakcja ;) Na wykresie widać, że gwiazda od września praktycznie utrzymuje stałą jasność. Może przy marcowym nowiu uda mi się odwiedzić jej rejony ;)
  10. Warto spojrzeć na wieczornym niebie, na Mirę Ceti. W ostatnich dniach sporo pojaśniała i jest już jaśniejsza od 5 mag, i tym samym jest obecnie najjaśniejszą mirą widoczną na niebie. Maksimum spodziewamy się na początku kwietnia :)
  11. Bardzo ciekawa informacja. O możliwości ponownego wybuchu T CrB mówiło się już parę lat temu, ale nic wtedy z tego nie wynikło. Na pewno jej wybuch to było by chyba jedno z największych wydarzeń astronomicznych dekady. Zobaczymy co dalej z tego wyniknie :) O T CrB wspominałem w Proximie w ubiegłym roku. Poniżej prezentuje krzywą zmian blasku z polskich obserwacji: Jak widać z naszych obserwacji niewielkie wahania jej blasku nie są niczym szczególnie nowym.
  12. 25 lat to nie aż tak dużo, AG Peg wybuchła po ponad 100 latach :) w każdym bądź razie interesująco rozpoczyna się nowy rok :)
  13. Ciekawa informacja, szkoda tylko że to znów południowy horyzont. Ale może w marcu podczas nowiu się uda te rejony odwiedzić ;) Dość blisko jest jest bardzo popularna i jasna U Mon, którą przy okazji można odwiedzić ;)
  14. Wygląda na to, że nie ma jednak żadnego szczególnego pojaśnienia. Pierwsze informacje mówiły o tym, że gwiazda pojaśniała do 0.8 mag (byłaby tak jasna jak Altair). Jasność na poziomie 1.8 mag mieści się w amplitudzie takiej jak zazwyczaj dla Delta Sco obserwujemy. Był czas, że była jaśniejsza od 1.6 mag, ale to już ponad dekadę temu. Swoją drogą Delta Sco jest dość trudną gwiazdą do obserwacji, ze względu na spore oddalenie gwiazd porównania, jak i jej niskie położenie. Mimo wszystko to moja ulubiona zmienna gołooczna, jak tylko mam okazję to ją oceniam. Poniżej wykres z polskimi obserwacjami Delty Sco:
  15. Również gratuluje odkrycia !!! :) Także bardzo chętnie przeczytałbym relacje z tego spotkania :)
  16. cxb

    AG Peg

    Pomału kończy się widoczność AG Peg na wieczornym niebie. Pora więc na małe podsumowanie tego bardzo ciekawego dla tej gwiazdy sezony obserwacyjnego. Jeszcze na początku czerwca AG Peg świeciła spokojnie, bez żadnych anomalnych zachowań. Jej jasność 9 czerwca była w granicach 8.5-8.7 mag. Nagle i niespodziewanie jej jasność zaczęła wzrastać osiągając 5 lipca nawet 7.17 mag! Następnie gwiazda dość spokojnie osłabiała swoją jasność, aż do początku października. 7 października jej jasność wynosiła 8.1 i nagle nastąpił kolejnych wybuch jasności i gwiazda 11 października osiągnęła już 7.5 mag! Akurat ten wybuch bardzo dobrze widać na naszym wykresie, bardzo dobrze widać jak AG Peg ruszyła w góre. Od tego czasu gwiazda pomału obniża swoją jasność. W pierwszych dniach stycznia świeciła z jasnością około 8.2 mag. Jak widać warto obserwować dalej tą gwiazdę, chociażby dlatego, że nie sposób przewidzieć jak będzie się zachowywać w tym roku. Czy czeka nas kolejny wybuch? Czy może powolny spadek jasności do wartości jakie miała przed rokiem? Poniżej przedstawiam wykres zmienności AG Peg z naszych polskich obserwacji:
  17. Też w gotowości bojowej do wyjazdu po za miasto jestem, ale jak na razie spokojnie, aż za spokojnie Kp=0.3
  18. Dzisiaj około 5 nad ranem udało mi się wypatrzeć kometę lornetką 15x70. Krótka obserwacja, praktycznie polegająca na wychyleniu się przez okno i odnalezieniu Cataliny. Łatwo było ją zlokalizować w dolnej części gwiazdozbioru Wolarza. Głowa komety wyraźnie widoczna. Niestety tuż po odnalezieniu komety, bardzo szybko od zachodu napłynęły chmury, tak że nie dało się nacieszyć oczu jej widokiem.
  19. Moje gratulacje :) Wykres zmiennej bardzo ładnie wygląda ;)
  20. Generalnie metoda Argelandera jest najmniej dokładna, dużo lepsza jest już Pickeringa. Sam ją stosuje od wielu lat i uważam, że oprócz tego, że bardzo łatwo można jej się nauczyć, to dużym plusem jest też szybkość otrzymania końcowego wyniku przy opracowaniu obserwacji. Bez większego problemu wszystkie oceny przelicza się później w pamięci. Warto tu też pamiętać by samo ocenianie zmiennej nie trwało zbyt długo, generalnie im krócej wykonujesz ocenę tym lepiej, minuta maksymalnie na gwiazdę Ci wystarczy. Nie ma większego sensu oceniać dwoma metodami na raz, no chyba, że ktoś koniecznie chce. Uważam, że jest to strata czasu, który można poświęcić np na ocenę kolejnej gwiazdy.
  21. Usłyszeć milczenie gwiazd....

    1. Jacek E.

      Jacek E.

      One nie milczą...

    2. cxb

      cxb

      Zapomniałem o astrosejsmologii... Z roku na rok, co raz ciężej czymś poetyckim błysnąć

  22. cxb

    Prezent noworoczny

    Zapowiada się więc bardzo ciekawy widok, dla którego co nieco warto ograniczyć imprezowanie ;) Przy okazji już widzę pojawienie się rożnych teorii spiskowych jak kilku nawiedzonych nad ranem zobaczy jasną gwiazdę z warkoczem, a spróbuj coś takim wytłumaczyć .... ;)
  23. Warto przypomnieć, że przed rokiem o tej porze R Cas biła rekordy jasności. Jasność gwiazdy wynosiła wtedy około 4.6 mag, podczas gdy maksymalna jasność wg elementów GCVS wynosiła 4.7 mag. Warto zaznaczyć, że średnia wartość jasności w maksimum jest sporo mniejsze i wynosi 7.0 mag. Tak więc obserwowaliśmy wtedy jedno z najjaśniejszych, jeśli nie najjaśniejsze maksimum w historii obserwacji tej gwiazdy. Do tej pory tylko 5 maksim było na zbliżonym poziomie! Maksimum miało miejsce 6 grudnia, podczas gdy biuletyn AAVSO przewidywał że wystąpi ono 6 dni później, czyli 12 grudnia. Z kolei z elementów GCVS wynikało, że maksimum powinno wystąpić 15 października. Widać tu wyraźnie jak kapryśnie czasem potrafią być mirydy ;) Poniżej wstawiam wykres z naszych polskich obserwacji: Kolejne maksimum spodziewane jest w połowie lutego następnego roku, a więc zostało do niego jeszcze ponad 2 miesiące. Podczas ubiegłego cyklu na 2 miesiące przed maksimum R Cas świeciła z jasnością około 9.4 mag. Aktualnie świecie z jasnością poniżej 12 mag. Jaką jasność osiągnie R Cas w tym cyklu, tego dowiemy się już niebawem ;)
  24. Pora po raz kolejny przypomnieć o tej ciekawej i łatwej w obserwacji mirze. Co prawda kolejne maksimum spodziewane jest w połowie maja przyszłego roku, ale już teraz T Cep jest w zasięgu nieco większych lornetek. Ostatnie oceny jasności wskazują, że świeci ona z jasnością ok 8 mag. Poprzednie maksimum wystąpiło w połowie kwietnia 2015r, podczas którego gwiazda osiągnęła niemal 6.5 mag. Wydaje się, że to dużo, jednak średnia wartość jasności w maksimum wynosi 6.0 mag, a więc poprzednie maksimum wypadło dość sporo poniżej średniej. Na poniższym wykresie widać też, że T Cep przez parę miesięcy przed maksimum utrzymywała niemal stałą jasność pomiędzy 7.5-8 mag. I najprawdopodobniej podobne zatrzymanie wzrostu jasności będziemy mogli obserwować w najbliższych miesiącach. Poniżej przedstawiam wykres z poprzedniego maksimum z naszych polskich obserwacji:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)