Skocz do zawartości

Go-TOjemy czy też nie


ignisdei

Rekomendowane odpowiedzi

Jak łatwo i prosto mając go-to można obserwować niebo..po co komu atlasy, lampki czołowe, marznięcie będąc przytkanym do oszronionej tubki. Hardcor noszenia tuby 40kg-wej, znoszeniu upierdliwych komarów latem, Wystarczy mieć np.  NexStar 130/650 z bazą kilu tysięcy obiektów, rozwalić się wygodnie na fotelu, sterować z kompa montażem, elektronicznym okularem rzucić obraz na monitor. Można leżeć w łóżku i kątem oka patrzeć na gwiazdy. Wiedza nie jest tak naprawdę istotna wszystko załatwi elektronika..no. kurczę dziś popatrzymy sobie na planetoidkę Ceres nie.. chce dziś Vestę bzzzz i tadaa. :lol:

Jaki wiec sens..szukać ręcznie:

Sprawa jest następująca w naszym hobby brak czasu jest czymś zupełnie naturalnym. Powiem o sobie: pracuję w finansach, w moim przypadku dosłownie czas to pieniądz, czasem robota którą zabieram do domu absorbuje mi czas do późnych godzin nocnych, ale jak widzę gwieździste niebo to normalnie mnie wyrywa na ogród. Jeśli tak naprawdę uważasz się za prawdziwego astromiłośnika to, jesteś w stanie wygospodarować sobie choć tą godzinkę na przegląd nieba. Wychodzi to nawet na dobre - przewietrzyć się przed snem. Odnoszę wrażenie, że ludzie kupując go-to kierują się najnormalniejszą w świecie wygodą, zgadzam się tez z kolegami którzy mówią że go-to zabija pasję. Dobre było też odniesienie to szczytu góry. Ja porównał bym to z wjazdem rodzinki na szczyt kolejką linową w lakierkach ubraną butach na szpilkach którzy pobłażliwym zerkaniem obdarzają frajerów, którzy wspinają się na szczyt z pełnym ekwipunkiem i z językiem na brodzie. A góra to przecież to nie tylko sam szczyt :)

Jeszcze inne skojarzenie, polowanie na pięknego jelenia tropienie go w bezruchu oczekiwanie godzinami na jeden strzał, i ...........kupowanie mięsa u rzeźnika.....

Dążę  do tego że lepiej jest, pokazać dziecku samodzielnie znalezionego Saturna, lub prostą galaktykę/obiekt mg. np M31, M81,M42, niż ustawić maszynkę ?coś jak włożyć kasetę edukacyjną do odtwarzacza - film który ktoś inny już sobie nakręcił. Teleskop jest przecież jak ogromne okulary lub szkło powiększające, czyli przedłużenie naszych oczu. Ale ma podążać za nasza głową, a nie my mamy podążać za zaprogramowanym robotem, Z jednej strony sam się doskonalisz drugiej zyskujesz szacunek w oczach dziecka.

Ja osobiście gdybym nie wiedział na co patrze dostał bym szału. Ten majstersztyk nad nami a właściwie jego rozgryzanie jest wciągający bardziej niż najtrudniejsze łamigłówki..to wyzwanie

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używanie GoTo nie wyklucza wiedzy o obserwowanym obiekcie  ;)... przez lata obserwowałem wyłacznie na dobsonie, a GoTo posiadam zaledwie od 2 lat i potrzebne jest mi nie tyle z lenistwa, ale po to, by nie tracić czasu na szukanie ledwo widocznego obiektu gdy np ten za chwilę skryje się za horyzontem. Lubię polować na gwiazdne kataklizmy, czasem zdarza się, że gwiazda nowa widoczna jest po zachodzie słońca 20-10 stopni nad horyzontem i zaraz zajdzie. W takim przypadku GoTo jest wybawieniem, sprawnie wyszukuje mi obiekt a pozostałe do zachodu minuty mogę poświęcić na naswietlanie.... kilka strzałów z Canona, gwiazda zachodzi a ja lecę z materiałem do komputera  ;)

Bez GoTo wiele razy byłoby to niemożliwe.

KK

Biuletyn PROXIMA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Krzysztofie to na pewno jeden z argumentów za Go-to..

System też jest masowo wykorzystywany przez fotografów nieba do poszukiwania obiektów ulotnych i niewidocznych w szukaczu..a nawet w dużej aperturze teleskopu stojącego obok    :)

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To uczucie jak po długim ślęczeniu przy sprzęcie, czasem nawet po kilku podejściach, w niewygodnej pozycji i chlodzie, znajdzie sie wreszcie tą malutką, słabą mgiełke.. bezcenne :D

Szukając samemu, bardziej docenia się piekno obserwacji. Tak ja uważam. Mogę się wściekać i psioczyć na jakies malusie 'kłaczki'.. ale Go-To do wizuala nigdy nie kupie. :D

No ale wypada podkreślic, że mowa jest o wizualu. Bo astrofotografia to juz zupełnie inna bajka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyskakujesz na pole...

Czujesz wiatr na twarzy i włosach - teleskop na prostym dobsonie - dzięki Twojemu oku i dzięki pracy Twoich rąk nim sterujących pozwala Ci wyłowić tajemnice wszechświata.

Patrzysz - inny świat, tam daleko, w którym być może ktoś robi to samo w Twoją stronę :) to jest niesamowite :o

No i te trzeszczenie dobsa  ;D

Piękna sprawa.

And12, GSO 30mm, Hyperion 13mm, 8mm, Baader OIII 2", SW UHC 2"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wanderer

Nigdy nie miałem do czynienia z Go-To, z jednej strony obcowanie z przyrodą, noc, klimat są mi bliskie ale z drugiej strony elektronika w teleskopach ma za zadanie ułatwić nam obserwacje i tym samym je uprzyjemnić. Powiem szczerze, że nie pogardziłbym takim sterowaniem w moim teleskopie mając też od czasu do czasu możliwość namierzania "ręcznego".

Zagłosuję na opcję - Nie wiem co to GO-TO  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milo czasem miec GoTo , przy jasnym niebie wiekszym telepem mozna mglawiceczy inne slabizny zobaczyc, trafic bez Go To nie da zwykle rady bo nie widac gwiazdek naprowadzajacych.

Osobnym zagadnieniem jest posiadanie uzytecznego GoTo, czesc oferowanych amatorskich czy ATMowych rozwiazan jest baaaaaaaardzo powolna, czesc mechanicznie slaba , czy kabelkologia zawodna .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jestem za opcją "Raczej nie korzystam z GO-TO". Jak już wybiorę się na obserwacje, to z dobsonem. Połowa całej frajdy to znalezienie obiektu. Choć czasem zamiast frajdy jest niemała frustracja  ;)

A przy astro-foto jak najbardziej go-to.

Meade SC 10", SW ED120, SW 80ED, NEQ6 SynTrek, MI G2-4000 + G1-0300 + OAG, Orion SSPro v2 i inne duperele.
moja strona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaciekM

Dla mnie jedyną elektroniką jaka ma prawo bytu podczas obserwacji to "czołówka" z czerwonym światełkiem i zegarek. Czasem jedynie podczas szkicowania obiektów używałem napędów, ale też nie zawsze.

Często moje miejsce obserwacji odwiedzają najdziksze zwierzęta. od jeży począwszy na dzikach skończywszy, dodam, że moim miejscem obserwacji jest... moje własne podwórko.  ;) tuż obok mam sad z jabłonkami i nie tylko więc takie nawiedzenia dzikiej zwierzyny nie jest dziwne, zwłaszcza jesienią. Roi się też u mnie od sów i nietoperzy.

Czasami wystraszy mnie jakiś galop dzikiej zwierzyny której sylwetki nie można dopatrzyć się w ciemności. Nad ranem ryk jelenia w okresie godowym, pianie koguta.

Wróbelek siedzący na tubie teleskopu, rzekotka wspinająca się po nodze statywu, cykanie świerszczy nad ranem ....

Do tego klimatu jakoś mi nie pasuje brzęczenie silniczków.

Jednak GoTo w moich oczach ma jedną zaletę. Jak już większość wie zawsze gdy mam okazję przeczesuje niebo w poszukiwaniu tej mojej jedynej ... kometki. :) W przypadku kiedy by ją jednak znalazł liczy się dokładność określenia pozycji, a GoTo znacznie to usprawnia, jednak i bez tego można sobie poradzić. :)

GoTo... Jestem na nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nigdy nawet go-to na oczy niewidzialem,ale mówiać szczerze chcialbym miec taki wynalazek,byc moze dla ulatwnienia,byc moze z lenistwa.Na poczatku moich pierwszych obserwacji pamietam moje teksty,Ku**a gdzie to jest,przydało by sie go-to ,heh.Co prawda teraz juz dosc zwinnie nowe obiekty zaliczam.A kurde zaluje ze wczoraj cala noc czysta a mnie zmulilo i psozedlem spac-ehhh.

Vixen NP-80L, Vixen NPL 30,Zenith'owa 25mm, Soligor plossl 9mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że większość raczej preferuje szukanie ręczne.  To bardzo dobra wiadomość.

Wiąże się to pewnie z przewagą "dobsonów" w naszym społeczeństwie.

Ważne, że większość  nie zmienia ich na bzykające montażyki z świecącymi pilocikami  :)

Sprzętos:   N.Capella 16", Achro 6" , APO 4" , Lorn.16x80, Monty: CGEM, Adveturer mini, oraz  inne graty z wioskowej chaty 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając jak ja wade wzroku,nie znajdziesz sam w podmiejskich warunkach żadnego obiektu a w GoTo masz podane jak na dłoni.

Mając GoTo 8" sct z pod domu wychaczałem takie obiekty,które nawet w przybliżeniu nie miałem pojęcia gdzie mogą sie znajdować bo w promieniu 20stopni nie było żadnej gwiazdy.

Pod ciemnym niebem jest o wiele łatwiej.

Dysortografik

meade quartz 8'' lx drive

i Karliczek 20"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie preferuję montaże azymutalne bez elektroniki, łatwe i szybkie do rozkładania i montowania na polu. Poza tym im mechanizm prostszy, tym mniejsze prawdopodobieństwo, ze się cos zepsuje. Szczególnie, jak cześc montaży działa tylko z tym Goto i nie można obslugiwać ręcznie. Siądzie zasilanie, kabel jakis się odłaczy, coś się przypali i koniec obserwacji.

Tecnosky ED 102/714,  Celestron  SCT 200/2000, Mak 90/1250, Lunt 50, Nikon Lookout 10x50, Canon 550D, Canon mod. 50D

https://charon-x.blogspot.om

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Charon kazde GoTo można wysprzęglic i jechać na ręcznym ;)

Jakoś nie bardzo wyobrażam sobie sensowną obserwację na wysprzęglonym SW EQ6  ;)

Pozdrówka

KK

a ja nie powiem próbowałem :)

Ale w naszych warunkach EQ6 PRO to extrema jak mialem sct8" xlt to po wysprzęgleniu robił sie taki masywmiejszy azymut i to wszystko.

Dysortografik

meade quartz 8'' lx drive

i Karliczek 20"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)