Ciekawe linki (poszerzające naszą wiedzę)

[Dyzmat]

Ten film (przyrodniczy, ornitologia powiedzmy) zdecydowanie warto oglądać spokojnie od początku do końca :)

 

https://www.facebook.com/video.php?v=441354702581964

 

 

 

 

Trudno się dziwić.

Patrząc od strony ewolucji.

Najpierw były ryby, potem niektóre wyszły na ląd i powstały płazy. Następnie z płazów gady, a z gadów ptaki. Ptaki są w "hierarchii historycznej" o 3 klasy wyżej :D

[krauzer]

Rewelacja (najbardziej niezwykłe organizmy):

 

http://jamesgunn.com/2009/07/02/evolution-fucked-your-shit-up-the-worlds-50-freakiest-animals/

[Bocerek]

Takie coś znalazłem na Facebooku - niesamowite :)

Na Facebooku jest też strona forumastronomiczne.pl

 

https://www.facebook.com/video.php?v=1009192105764785&set=vb.496865886997412&type=2&theater

[Jacek E.]

 

Na Facebooku jest też strona forumastronomiczne.pl

Nawet jest odnośnik do Twojego odkrycia na głównej FA ;) Wystarczy ,,kliknąć" aby się tam znaleźć.

 

[Hampel]

Jacka 7-tysięczny post!

 

[Bocerek]

Miło mi, że się do tego przyczyniłem. Rzeczywiście przeoczyłem tę literkę 'F" jako link. 

 

Dołączam się do gratulacji dla Jacka.

[ignisdei]

Ekologicznie ujęte ;)

[SZKLARZ]

Ekologicznie ujęte ;)

NO NIE ,ZNOWU    ! ! !

 

Macie nosa,ale ja też go wymacałem.

[Jacek E.]

NO NIE ,ZNOWU    ! ! !

 

Macie nosa,ale ja też go wymacałem.

Hydra to Pikuś, Kolego Michale >:( >:( >:( >:(

[Ekolog]

Dlaczego głównym celem dwóch misji które obecnie zmierzają lub polecą w 2024 do zlodowaciałych na powierzchni księżyców Jowisza jest księżyc o miłej nazwie "Europa"?
Gdyż ten księżyc ma na tyle małą masę (podobną do masy naszego księżyca czyli Księżyca) i tym samym małą grawitację, że na dnie jego bardzo głębokiego podlodowego oceanu nie osiada pewien, specyficzny, wysokociśnieniowy lód wodny, akurat cięższy od wody. Na Ziemi, w naszych, płytkich oceanach, nie pojawia się, na szczęście, taki lód.
Na innych niż Europa dużych księżycach Jowisza taki lód prawdopodobnie izoluje wody oceanu od skalistego dna i od bezcennych substancji chemicznych i zjawisk fizycznych mogących sprzyjać powstaniu tam, swego czasu, życia innego niż ziemskie, którego szukają naukowcy.
Więcej o wszystkich zlodowaciałych księżycach Jowisza i Saturna w udostępnionym akurat bezpłatnie artykule w Świat Nauki.

https://www.scientificamerican.com/article/the-six-moons-most-likely-to-host-life-in-our-solar-system/?fbclid=IwAR1pL1N5xZ_0kL4f2Xrkmuh46Hz1mS1lIVpk98A7t5_CFeqCYQU5JAy6hjU

Siema.
Wszystkie wszechświaty są wieczne.

Edytowane 7 Czerwca 2023 przez Ekolog

[Ekolog]

Do tej pory satelity potrafiły mierzyć dobrze obecność tlenku węgla w atmosferze nad różnymi krajami i rejonami.
To ograniczało możliwość oceny bytowych, przemysłowych i transportowych emisji.
Teraz pojawi się nowa, lepsza flota satelitów . Będą rejestrować chwilowe, lokalne nasycenie powietrza przez dwutlenek węgla.

"Pierwszy w historii satelita zaprojektowany do wykrywania emitentów głównego gazu cieplarnianego dwutlenku węgla ma zostać wystrzelony w kosmos w tym roku,
obiecując dostarczenie władzom narzędzia do nadzorowania przestrzegania wysiłków na rzecz redukcji emisji mających na celu spowolnienie zmian klimatu.
Satelita, zbudowany przez kanadyjską firmę GHGSat, będzie w stanie wykryć główne źródła dwutlenku węgla,
takie jak pojedyncze elektrownie węglowe i zakłady produkcji cementu."

https://www.space.com/ghgsat-carbon-dioxide-detecting-satellite-to-launch

Coś dodam:

Masa atmosfery ziemskiej to około 5*10^15 ton, czyli w przybliżeniu jedna milionowa masy planety.
Stężenie CO2 w atmosferze wynosi już 400 ppm (na milion). W ostatnich latach wzrasta o 2 ppm rocznie. (wiki. ang.)

Zatem, zakładając dla uproszczenia, że cząsteczka CO2 ma masę zbliżoną do średniej masy cząsteczek powietrza, co rok w atmosferze przybywa CO2 w tonach: 2 x (5*10^15)/ milion.  
2*5*(10^15)/(10^6)  = 2*5*10^9 = 2*5*miliard = 10 miliardów ton. To jest wielkość porównywalna do największej krajowej emisji CO2 ze spalania paliw kopalnych czyli chińskiej.
Cząsteczka CO2 pochłania fotony podczerwieni lecące z gruntu w kierunku kosmosu. Ten sposób chłodzenia się planety staje się przez to mniej wydajny.
Gdyby zniknęły, na przykład, chińskie emisje CO2 ze spalania paliw kopalnych,
to przyroda wchłaniałby skutecznie i to CO2 co sama emituje (w szczególności wulkany, bagna, typowe pożary roślinności)
i to CO2 co emitują wszystkie pozostałe kraje świata.

W 1912 roku cały świat emitował mniej CO2 ze spalania paliw kopalnych niż dziś same Chiny.

I jeszcze warto wspomnieć, że 252 miliony lat tamu przegrzane oceany wyemitowały masowo siarkowodór, który spowodował masowe wymieranie na lądach:

https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/klimat-dawnych-epok-wielkie-wymierania-391/

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[Ekolog]

Pompowanie wód gruntowych przez ludzkość zmieniło nachylenie Ziemi.
Masywne przesunięcia wody spowodowały wędrówkę ziemskich biegunów.

Obracając się wokół własnej osi, Ziemia chwieje się jak przechylona góra.
Chlupoczące stopione żelazo w jądrze Ziemi, topniejący lód, prądy oceaniczne, a nawet huragany mogą powodować wędrówkę biegunów.
Teraz naukowcy odkryli, że znaczna część dryfu polarnego wynika z działalności człowieka: pompowania wód gruntowych do picia i nawadniania.

https://www.science.org/content/article/humanity-s-groundwater-pumping-has-altered-earth-s-tilt

To ja dodam, że to obniża poziom wód gruntowych i stają się niedostępna, a czasem też zanieczyszczona bardzo szkodliwym arsenem
- tak jak w Indiach - gdzie jest to narastający problem związany z tym, że liczba ludzi rośnie tam strasznie szybko.

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne

 

[Ekolog]

Izaak Newton był zdumiony. Był już znany z odkrycia, w jaki sposób grawitacja utrzymuje wszechświat w kupie i wykorzystania tej wiedzy do przewidywania ruchów ciał niebieskich, takich jak ścieżka Księżyca wokół Ziemi.
Teraz, biorąc pod uwagę przyciąganie grawitacyjne Słońca, starał się poprawić swoje prognozy dotyczące Księżyca. Zamiast tego pogorszyło to przewidywania co do jego ruchu.

Porażka, jak relacjonował przyjaciel Newtona, Edmond Halley, przyprawiała go o ból głowy i nie pozwalała mu zasnąć tak często, że już o tym nie myślał.
Newton tak dotkliwie odczuł swoją porażkę, że wspominał ją niejeden raz na starość.

Dziś nazywa się to problemem trzech ciał .
Znany w science i science fiction z perturbacji orbitalnych i zjawisk chaotycznych, ostatnio stał się przedmiotem zainteresowania ekspertów atomowych i planistów wojskowych.
Gdy Pekin szybko rozszerza swój arsenał nuklearny, ostrzegają, że świat atomowych supermocarstw wkrótce powiększy się do trzech z dwóch.

Eksperci twierdzą, że epoka trójbiegunowa może zagrozić przetrwaniu ludzkości.
Światowi myśliciele nuklearni uważają, że zawiły temat jest równie trudny do rozwiązania, jak dla Newtona.
Mamy problem koncepcyjny – powiedział Ernest J. Moniz , fizyk, który jako sekretarz ds. energii w administracji Obamy nadzorował amerykański arsenał nuklearny.
Musimy zmienić tradycyjne podejście do wyrównywania broni lub strategicznych systemów dostarczania, ale jak to zrobić, wciąż nie jest jasne.

Atomy ilustrują skok złożoności.
Wodór, najprostszy, ma dwie główne części — jądro i pojedynczy krążący elektron.
Fizycy mogą z dużą dokładnością przewidzieć przyszłe stany cząstki subatomowej, powiedział Michael S. Lubell , profesor fizyki w City College of New York.

Ale hel — następny większy atom — ma dwa elektrony. Wzajemna interakcja tych dwóch cząstek z jądrem pierwiastka wprowadza je w skomplikowany stan przekraczający możliwości zrozumienia nauki.
Nie ma dokładnego rozwiązania – powiedział dr Lubell.
Nie można dowiedzieć się, co dzieje się z ich zachowaniem, lokalizacją ani czymkolwiek innym. To się nie skaluje. Robi się chaotycznie.

Gromady trzech gwiazd okazują się jednak stosunkowo rzadkie we wszechświecie, ponieważ maruderzy na szerokich orbitach często są wyrzucani lub pochłaniani przez przelatujące układy gwiezdne.
W przybliżeniu na każde dwa układy podwójne przypada jeden potrójny — powiedział Andrei A. Tokovinin , astronom z Międzyamerykańskiego Obserwatorium Cerro Tololo z siedzibą w La Serena w Chile.
Na całej planecie ci astronomowie i astrofizycy są obecni - jak widać (E.) 🙂 Wiem, z pywatnej korespondencji, że i znani mi osobiście, polscy, za wielkie wody byli i są zapraszani.

Grafika pokazuje (chyba) co się stanie jak w jakimś rejonie spotkają się rakiety i antyrakiety wystrzelone przez trzech niezależnych emitentów.
Oby dostały kręćka i spadły do oceanu 😄

Link:

 

Inspiracja i fragmenty z:
https://www.nytimes.com/2023/06/26/science/3-body-problem-nuclear-china.html

Filmik:

 

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[Ekolog]

Widowiskowy, mądry, nie pozbawiony humoru wykład na Politechnice Gdańskiej profesora Andrzeja Dragana o zaskakujących cechach czasu i przestrzeni.

Trzy rodzynki. Przemieszczenie jest tylko obrotem. Nie ma niepodważalnej równoczesności zdarzeń.
Z szacunku dla całego grona obecnych tu profesorów specjalnie założyłem elegancki zegarek.

 

Pozdrawiam
Wszystkie wszechświaty są wieczne