Skocz do zawartości

Nowoczesne i "postępowe" wcale nie znaczy, że zawsze dobre


Ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

Co sądzicie o modach na nowoczesność i "postępowość" zwłaszcza idących do nas z zachodniej Europy.

Ostatnio lansowane jest w Polsce słowo "ministra" na określenie Kobiety,

o której normalnie powiedzielibyśmy Pani minister.

To ma iść dalej - ostatecznie mają istnieć już tylko słowa bez-rodzajowe o osobach w takim kontekście.

- w tym przypadku prawdopodobnie "ministro".

Wtedy usłyszymy w mediach, że "Ministro Oświaty rozmawiała z Mnistro Obrony Narodowej".

Niektóre współczesne myślicielki, studentki dostrzegają dyskryminację gdy słyszą na wykładzie:

"Pamiętajcie! Na egzamin każdy przychodzi z indeksem". Bo "każdy" to brzmi za męsko! :(

Wiem to z sytuacji zaobserwowanej w realu.

Kilka lat temu pewna Szwedka zrobiła straszną aferę na całą Europę (bodajże w Brukseli)

bo podczas wycieczki po byłej Jugosławii punkt programu "Monastyr"

czyli zwiedzanie siedziby na skale, wykluczał udział Kobiet.

A w jej mniemaniu należą jej się równe prawa dostępu do wszystkiego zawsze i wszędzie

nawet jak ktoś (usługodawca, oferent zwiedzania swojej naskalnej wioski za drobną opłatą)

sobie tego nie życzy.

Zastanawiam się czy, na nieco analogicznej zasadzie, gdybym był dużo młodszy, 

mógłbym "wystartować do egzaminów" i zaskarżyć potem (w Brukseli) szkolę pilotów wojskowych

o wielkie odszkodowanie za ograniczenie mi równych szans edukacyjnych

ze względu na "defekt" wysokiego wzrostu?

{obrazek}

Całkiem niedawno w zachodniej Europie uważano, że

skracanie czasu procy to bardzo postępowe działanie.

Rozumując, że skoro jest dużo bezrobotnych to jak każdy bedzie pracował

tylko 6 godzin to więcej ludzi dostanie pracę.

Nikt nie pomyślał, że właściciele firm ostro konkurują

ze sobą i z całym światem - ciężko walczać o "być albo nie być" swoich firm

i wolą trzech dobrych pracowników przez 8 godzin

niż czterech średnio dobrych przez 6. Mimo, że 3x8 = 4x6.

I do tego trzeba płacić cztery pensje, a nie trzy, a co jakiś

czas ktoś w polityce wpada na "genialny" pomysł (jako rzekomy obrońca zwykłych pracobiorców)

podnoszenia minimalnych pensji do jego zdaniem godziwej kwoty.

I nawet gdyby 4 zwykłe pensje w sumie równały sie 3-em lepszym pensjom

to po takiej, kolejnej zmianie w przepisach, ekonomika firmy (i ona sama) by padła!

Pozdrawiam

post-1197-137699882485_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za tę przestrogę.

Zatem proszę wszystkich o spokojną dyskusję. Wszystko zależy od tego jak się potoczy.

Miejmy nadzieje, że spokojnie, bez ataków "ad personam" czy innych uszczypliwości.

W tym kontekście dodam tu myśl znanego człowieka:

Dla wielkiego umysłu nie ma rzeczy małych. (A.C.Doyle - Studium w szkarłacie)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka lat temu spory artykuł w Świat Nauki dotyczył zagadnienia rasowego.

Stwierdzono w nim, że nowoczesne i skuteczne leczenie ludzi musi polegać na uwzględnianiu

ich cech rasowych, etnicznych, a konkretniej, jakich pacjent miał przodków.

Inaczej diagnostyka brnie w niepotrzebne kierunki, a także przebieg choroby wygląda inaczej!

W USA ostatnio zakazano ankieterom statystycznym pytania i zapisywania rasy.

W szczególności podkreślając ciemniejszy kolor skóry.

Wydaje się, na pierwszy rzut oka, że ochrona człowieka przed dyskryminacją to cenna sprawa i trzeba

wybrać mniejsze zło (brak dokładnych danych rasowych). Jak rozumiem, po to, żeby oferty pracy i inne

nie trafiały tylko do białych mężczyzn.

Kto wie czy za jakiś czas absolutnie dyskryminujące nie będzie pytanie o ...

PŁEĆ !

W Australii (która może najdalej poszła w tolerancji/opiece)

już obecnie, w rubryce płeć, dopuszcza się wybór trzeciej.

Moim skromnym zdaniem to jest złe podejście. I tak nie zmusi się pracodawców czy banków

do współpracy z tym kogo akurat nie darzy zaufaniem. Ponadto koloru skóry, czy płci wcale

nie trzeba sie wstydzić. W masowej skali ekonomia i tak doceni osobę takiej czy innej rasy

lub płci jeśli potrafi sumiennie, dobrze pracować na określonym stanowisku.

No i nowoczesna medycyna traci pewne możliwości analizy danych.

W powyższej kwestii - płci. Autentyk sprzed kilku dni.

Anna Grodzka w Polskim sejmie to wielkie zwycięstwo tolerancji, w skali światowej

(tak się przynajmniej o tym pisze ... no to "cytuję").

Ale w okoliczności posiadania w umysłach tak nowej informacji nasz świat już nie jest taki sam.

Jest niestety znacznie trudniejszy "rozpoznawczo".

Wysoka osoba o twardych rysach twarzy, jak moje, grubo ubrana, to już nie zawsze "prawie na pewno" jest mężczyzna.

I może dlatego miałem taki "dylemat" ;)

Wchodzę (w czapce, ale nadal mam spory wzrost) do sklepiku z drukarkami i akcesoriami do nich.

Przed ladą, ale tak nieco z boku od stanowiska sprzedawcy stoją dwie osoby płci żeńskiej.

Sprzedawca aby mnie ośmielić (żebym nie zgadywał czy jest kolejka i rzekł co chcę) rzuca

nieco nieuprzejme w swej zwięzłości:

- Pan?

Odpowiadam:

- Tak. Mężczyzna.

Śmiech na sali.

A i tak byłem miły i nie ukarałem gościa bardziej zajadłą pedagogicznością.

Mogłem jeszcze dodać: "Heteroseksualny" :)

W sumie to była okazja poderwać jedną z tych panienek (wstępne rozśmieszenie to najlepszy chwyt).

Ale bez przesady ... zwłaszcza w zimie ;)

A propo zimy.

Nawet wtedy jestem sceptyczny wobec nowej mody poznawania Kobiety, celem znajomości niewirtualnej potem, przez internet!

Wszystko powyższe doprowadziło do głównej chyba kwestii tego postu.

Moim zdaniem z kilku powodów szukanie miłości przez internet to jest zły pomysł.

1. Znam, z doświadczeń znajomych, zakończenia takch znajomości generalnie zawsze nie szczęśliwe.

    Po wielu tygodniach uzgadniania poglądów, itd, łowcą jednorazowej przygody potrafiła okazać się  także Kobieta.

2. Po długim czasie interenetowego angażowania się w znajomość w realu może okazać się, że fotki były

  dobierane bardzo "korzystne". Głos natomiast może bardzo zaskoczyć (akurat mocno nie pasować).

  Wszyscy pamiętamy niespodziewany, "dziwny" śmiech rywalki do uczuć bohatera w "Bezsenność w Seatle".

3. Osoby szukające znajomości poza swoją miejscowością lub swoją społecznością mogą mieć jakiś ukryty powód,

  za ukrycie którego przed wejściem w znajomość (gdy w końcu wyjdzie) u siebie mogłyby być ostro piętnowane.

  Ktoś może nawet ukryć stan cywilny, albo chorobę, której raczej nie należało ukrywać.

Ja akurat tak sądzę, zarówno w kwestii wspomnianych ankiet statystycznych,

jak odnośnie szukania udanej miłości przez internet.

Pozdrawiam

post-1197-137699882919_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarzyło mi się otrzeć (intelektualnie) w naszym kraju o środowiska, w swoim mniemaniu,

ultra nowoczesne, mega postępowe.

Co do rzekomo rzekomego zagrożenia całkowitej wymiany populacji w Europie, w skali kilku stuleci,

na po-emigracyjną (kierunek głównie z południa) obligują one nas

(jeśli chcemy zasłużyć na miano "naprawdę inteligentnych") do takiego oto myślenia - prawie cytuję:

Dzieci i wnuki napływowych populacji nie ugruntują tu swojej,

żywcem przeniesionej skądinąd kultury i obcego języka, gdyż już w drugim, a najdalej w trzecim,

czy czwartym pokoleniu, eksponowani na lokalną kulturę (telewizja itp) zaczną

jak prawie wszyscy w Europie - unikać wielodzietności

czyli  przejdą na (niefortunnie nasz obecnie) model rodziny 2+1 lub 2+2

A także pięknie się zasymilują.

Moim zdaniem to jest pięknie uspokajająca idea, ale nie trafna,

przynajmniej w obecnym systemie prawno-polityczno-oświatowym w państwach Europejskich.

Może jednak mylę się i należy założyć, że jakoś to będzie, "natura sama się obroni" ?

A właśnie (w kwestii oświaty i natury).

Co do ?nowoczesnego? rozumienia natury sporo eksperymentów rysuje się na horyzoncie.

Aż strach ;)

Ale może Ekolog (zacytuje tu redaktora Sz.) "plecie" i Polkom nigdy nie zabraknie tego,

czego ja im serdecznie życzę, zdecydowanych mężczyzn (Polaków), w sam raz do udanego,

wieloletniego związku?

Pozdrawiam

p.s.

W nowoczesnych społeczeństwach krajów I świata ostatnio pojawiła się moda

na uliczne marsze i parady być może podpatrzona w krajach III świata.

Nie wiem jak Wy, ale ja, z różnych, szkodliwych względów (korki, wpływy)

uważam to za nie dobre.

O ile nie odbywają się w jedynej, moim skromnym zdaniem, rozsądnej części doby,

gdy złe wpływy (także na dzieci) są względnie najmniejsze:  23:30 - 23:59

Poza tymi godzinami to powinno być zakazane przez prawo, a zakaz egzekwowany.

Prawo jest prawem. Nie kwestionuje go. Wyglądam tęsknie demokratycznie dokonanej zmiany.

Chodzi tu o wszelkie parady i marsze: miłości, równości, solidarności, itp

(także grup co niosą jakieś sprzęty "nacisku" - niechby duże śruby w kieszeniach) ;)

post-1197-137699883701_thumb.jpg

post-1197-137699883706_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlot

Dzięki M.Rudy

Z przyjemnościa pojechałbym na taki zlot gdyby nie kontrahenci

co mnie atakują (gonią do roboty) od 9 rano do 2 w nocy ostatnio :(

Pozdrawiam

p.s.

tak przy okazji, bo nigdzie się tu nie przedstawiłem

W realu mam nieco ponad 50, córkę lat 25 (czyli 2+1 wstyd przyznać), ale czuję się zdecydowanie młodziej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekologu, a nie lepiej gdybyś te swoje wywody wrzucał na swojego  bloga zamiast na forum?

10x50, 20x70, SW200/1200DobsGoTo

...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...

...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o tym - lecz Kolega Ekolog jest bardzo ,,odporny" na takie sugestie  :( Tylko my nie odpowiadając w podobnych tematach możemy spowodować ich nie zamieszczanie na naszym forum - chyba  ??? http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?topic=2946.0

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulamin punkt 2. d. Nie wolno umieszczać na Forum treści dyskryminujące osoby trzecie, nawołujące do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej,    dyskryminujące ludzi ze względu na płeć,  orientację seksualną, oraz inne  treści  urągające czci i godności istoty ludzkiej 

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Janko

Ja bardzo starannie ważę słowa w moich postach - gdziekowiek piszę czy pisałem w internecie

(przeczytajcie ponownie jak nie wierzycie) i, wbrew pozorom,  skutecznie uważam,

żeby nie okazać nienawiści itp.

Miło i sympatycznie jest czasem komuś choć trochę ustąpić. To się nazywa kompromis.

Skoro szykuje się piękna sprawa, Zlot, potem wspomnienia i relacje to jeszcze tylko

dorzucę coś na inny temat (żeby nie upierać się przy ostatnim)

i, jak nikt nie podejmnie polemiki ze mną wprost, to pomilczę tu do końca Marca.

Ale zachęcam do dyskusji nawet, chwilowo, beze mnie. Wątek jest dla wszystkich.

A to aktualny bardzo temat:

Nowa nowoczesność "ochrona praw pracobiorców od A do Z"

Moim skromnym zdaniem, oczywiście mogę się mylić,  już przesadna się robi.

Wystarczyłaby ochrona wypłaty i względnie zdrowych warunków pracy

(temperatura, zapylenie, chemia i mikroorganizmy w powietrzu).

Znany mi autentyk! Mój bliski kolega był jednym z opisanych ludzi.

Kanada. Właściciel firmy projektowo-reklamowej nie ma na wypłatę.

Pracownicy biorą sami (bez czekania na jakąkolwiek zgodę) sprzęty o wartości

odsprzedażnej równej poborom, spisują odpowiednią liste i żegnają sie z tą firmą.

Policja i urządy tamtejsze nie czepiają się.

Bo tam akceptuje się, normalne, logiczne rozwiązania.

Prawo zawsze broni normalnej racji. Szef "okradł" pracowników z pensji

oni "okradli" go ze sprzętów. Może to nie była pierwsza pensja, może druga,

ale zdarzenie, co by nie mówić, u nas niewyobrażalne.

Ale gdyby oni w innych okolicznościach rzekli mu nagle, że strajkują

to by ich zdyscyplinował poleceniem opuszczenia terenu firmy - za "sabotaż"

na jego terenie i jego sprzęcie. Biurko, krzesło, podłoga, maszyna

jest jego i on nimi dysponuje.

Może i ja przesadzam. Ale czy na pewno?

Pozdrawiam

post-1197-13769988372_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie powiedzenie: Nawet jeśli jesteś przekonany że jesteś absolutnie trzeźwy, ale dwóch kolegów twierdzi, że jesteś pijany to lepiej będzie jak się położysz i odpoczniesz.

Powiedzenie to pasuje do Ekologa, który pisze rzeczy może i sensowne, może i prawdziwe ale chyba nikogo tu nie interesujące . To są sprawy o których można na zlocie pogagać przy piwie albo soku owocowym w moim przypadku, ale nie warto się rozpisywać o nich na forum i to w takiej ilości.  Co jakiś czas na różnych forach ludzie nie wytrzymują i piszą co sądzą o tej megaprodukcji Ekologa o on nic - jak woda po kaczce, jak grochem o ścianę. Tak więc przyjacielu, jeśli nie chcesz zrazić do końca forumowiczów daj sobie limit: 1 post dziennie, 1 nowy temat (starannie wyselekcjonowany) na miesiąc i ludzie znów Cię docenią.

PS. Sam jestem przedsiębiorcą pracującym 12h/dobę i prawdę pisząc nie wierzę aby tak było w Twoim przypadku. Tacy ludzie nie mają czasu aby tyle pisać na forum. Dlatego już kończę. Nowy numer AA goni.

Piotr Brych
założyciel miesięcznika Astronomia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie powiedzenie: Nawet jeśli jesteś przekonany że jesteś absolutnie trzeźwy, ale dwóch kolegów twierdzi, że jesteś pijany to lepiej będzie jak się położysz i odpoczniesz.

Powiedzenie to pasuje do Ekologa, który pisze rzeczy może i sensowne, może i prawdziwe ale chyba nikogo tu nie interesujące . To są sprawy o których można na zlocie pogagać przy piwie albo soku owocowym w moim przypadku, ale nie warto się rozpisywać o nich na forum i to w takiej ilości.  Co jakiś czas na różnych forach ludzie nie wytrzymują i piszą co sądzą o tej megaprodukcji Ekologa o on nic - jak woda po kaczce, jak grochem o ścianę. Tak więc przyjacielu, jeśli nie chcesz zrazić do końca forumowiczów daj sobie limit: 1 post dziennie, 1 nowy temat (starannie wyselekcjonowany) na miesiąc i ludzie znów Cię docenią.

PS. Sam jestem przedsiębiorcą pracującym 12h/dobę i prawdę pisząc nie wierzę aby tak było w Twoim przypadku. Tacy ludzie nie mają czasu aby tyle pisać na forum. Dlatego już kończę. Nowy numer AA goni.

Możliwe, że Ekolog to  emeryt szerzący kaganek oświaty  wśród zacofanego motłochu.  Człowiek musi się  gdzieś realizować, bo się udusi  ;)  - to tak parodiując słowa piosenki Stuhra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa Piotrze napisałeś, ale (obym się mylił) spłyną jak przysłowiowa woda po kaczce - smutne to bardzo - Kolega ekolog musi być bardzo złośliwy lub bardzo niedoceniany w swoim środowisku, skoro z uporem maniaka kontynuuje swoje wywody chcąc w ten sposób jednak zaistnieć.  To jedyny wniosek, który mi się nasuwa  :(

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekolog- jeszcze raz-takie bajdurzenie jest bardzo dobre na blogu (o ile kogoś to zainteresuje), ale nie na forum...  Zaśmiecasz  wywodami na tematy które nikogo tu nie interesują (albo przynajmniej 99% forumowiczów). To wygląda tak, jakbyś na siłę chciał kogoś wciągnąć w swoje tematy-jakbyś  oczekiwał że ktoś ci napisze : "tak tak!zgadzam się z tobą, mój guru". Załóż bloga- to jedyne logiczne wyjście...

10x50, 20x70, SW200/1200DobsGoTo

...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...

...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest takie powiedzenie: Nawet jeśli jesteś przekonany że jesteś absolutnie trzeźwy, ale dwóch kolegów twierdzi, że jesteś pijany to lepiej będzie jak się położysz i odpoczniesz.

Jest lepsze  8) :

Jeśli jedna osoba mówi ci że jesteś koniem, wyśmiej ją. Jeśli druga osoba mówi ci że jesteś koniem, olej ją. Ale jeśli dziesiąta i dwudziesta mówi ci że jesteś koniem, zacznij zbierać na siodło.

sygna.jpg.34b28ab2c3163f0993f91c21ee542ccd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jest takie powiedzenie: Nawet jeśli jesteś przekonany że jesteś absolutnie trzeźwy, ale dwóch kolegów twierdzi, że jesteś pijany to lepiej będzie jak się położysz i odpoczniesz.

Powiedzenie to pasuje do Ekologa, który pisze rzeczy może i sensowne, może i prawdziwe ale chyba nikogo tu nie interesujące . To są sprawy o których można na zlocie pogagać przy piwie albo soku owocowym w moim przypadku, ale nie warto się rozpisywać o nich na forum i to w takiej ilości.  Co jakiś czas na różnych forach ludzie nie wytrzymują i piszą co sądzą o tej megaprodukcji Ekologa o on nic - jak woda po kaczce, jak grochem o ścianę. Tak więc przyjacielu, jeśli nie chcesz zrazić do końca forumowiczów daj sobie limit: 1 post dziennie, 1 nowy temat (starannie wyselekcjonowany) na miesiąc i ludzie znów Cię docenią.

PS. Sam jestem przedsiębiorcą pracującym 12h/dobę i prawdę pisząc nie wierzę aby tak było w Twoim przypadku. Tacy ludzie nie mają czasu aby tyle pisać na forum. Dlatego już kończę. Nowy numer AA goni.

Dziękuję Ci za generalnie przyjazny post. Z drobną krytyką "okołozawodową".

Podejrzenie, że nie pracuję (jak Ty) najpierw mnie zabolało. Ale, z drugiej strony, rozumiem Cię trochę.

Przypuszczam, że tam, w Warszawie panuje "drapieżny system społeczny" i stykasz się (czego Ci współczuję)

z bajerantami różnej maści. I dlatego potraktowałeś mnie nie jak równego sobie przedsiębiorcę.

Może ja rzeczywiście powinienem zgodzić się z Tobą, że za dużo czasu wyrywam ze swojej pracy zawodowej pisząc średnio aż dwa posty dziennie na forach astronomicznych.

I takie marnotrawstwo czasu, u osoby czynnej zawodowo, uznałeś (In Your Humble Opinion)

za wysoce nieprawdopodobne. W tych okolicznościach przyrody PAX.

Kilkakrotnie ujawniałeś Piotrze w necie informacje, że masz poglądy z tej opcji, która,

miedzy innymi, ceni sobie własność prywatną (czyli dalekie od ideologii ustroju

przed 1990 rokiem w Polsce).

Dlatego dalsze pytanie kieruję przede wszystkim do Ciebie. Choć innych nie zniechęcam.

Poprzedzę je cytatem z literatury.

Jak wiadomo spośród dziecięcych pytań najgorsze są te seryjne.

Co cierpliwsi rodzice dają klapsa przy piątym lub szóstym pytaniu.

Pewna matka z Ohio pobiła rekord dochodząc do czterdziestego , które jak czytamy

brzmiało - A dlaczego mamusia gryzie syfon?(Tuwim, Słonimski - W oparach absurdu)

Czy zatem Piotrze nigdy dziecka nie uderzyłeś - słusznie i pożytecznie zresztą?

Nie powiem, że mi sie to nigdy nie zdarzyło (mimo to córka wyrosła na mgr. ekonomii.

Ma dobrą prace i dobrze poukładane życie osobiste).

Ale Ty dasz nam zapewne bardziej "systemowa" odpowiedź w kontekście Twojego przemyślanego

na pewno systemu.

Czy uważasz Piotrze, że tak zwane bezstresowe wychowywanie dzieci,

rzekomo nowoczesne i ?postępowe?, w szczególności bez bicia,

to prawidłowe rozwiązanie NIE JEST.

Czy nie sądzisz jednak, że już 13-letnią dziewczynę oraz już 15-letniego chłopca

lub starsze odpowiednio dziecko, nie powinno się karcić fizycznym sposobem (są inne).

Rozumiem - na bazie Twojego systemu,  że i Ty uważasz, że wcześniej,

(a może jednak do pełnoletności?) jest to sensowne i potrzebne. Oczywiście bez katowania

{pozostawianie medycznie ewidentnych zmian na co najmniej siedem dni lub na trwałe}

Pozdrawiam

p.s.

Po Twojej wypowiedzi o moim serwowaniu "najprawdopodobniej" fałszywej informacji,

że dużo pracuje, zaczęto tu (Jale) podejrzewać żem już emeryt.

Wpadłem zatem w mikro tarapaty wizerunkowe. Ale w sumie to chyba wolę być podejrzewany

o "emeryctwo" niż, na przykład o to, żem damski (czy może raczej dziecięcy) bokser.

Z tym chyba czulibyśmy się gorzej, wszyscy trzej, uwzględniając też Jale :)

post-1197-137699890864_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

To już nie tylko za oceanem. Ostatnio Francja uczyniła decyzyjny (parlamentarny) krok ku temu.

Takie czy inne adopcje. Nowoczesne i postępowe. Może i tak. ;)

Przypadki i doniesienia wiodące do przeciwnego wniosku są może li tylko zbiegiem okoliczności.

Choć ja tu "odczuwam" (IMHO) ogromny impuls intelektualny ku krytycznej analizie teoretycznej

takiego zaklasyfikowania ("Nowoczesne i postępowe").

Pozdrawiam.

p.s.

Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że ja nie znam osobiście żadnych takich negatywnych przypadków

czy złych ludzi wśród homoseksualnych mężczyzn. Pisze o tych (dziecięcych wyłącznie)

aspektach czysto teoretycznie, a mimo to bywam "pacyfikowany" jako rzekomy homofob :O

p.s.2

Załączam dwa obrazki. Jeden z wikipedii drugi z portalu: http://www.miastowroclaw.pl

Jak widać nie musiałem szukać tej wiadomości.

Sama wpadła mi w oko z racji interesowania się sprawami mojego miasta.

Najnowsze zdobycze nauki

(badania statystyczne: Szwecja[o bliźniakach jednojajowych co się tam "rozchodzą" w upodobaniach o dziwo],

jak i te wspomniane tu na obrazku z wiki)

czasami stanowią tak zwaną "niewygodną prawdę" burząca spokój i opór wielkich (w swoim mniemaniu)

intelektualistów, którzy nasiąkali starymi, wtedy "nowoczesnymi", prawdami przez kilkanaście lat.

p.s.3

No tak z ręką na sercu! Rzuci ktoś na mnie podejrzenie, że ja się homoseksualnych mężczyzn boję?

Albo ich nienawidzę? Nonsens. O szkoły i dzieci mi chodzi i ich otoczenie.

post-1197-137699900825_thumb.jpg

post-1197-137699900839_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę Ekolog, ze masz dośc konserwatywne poglądy :). W sumie ja też. Ale myślę, że niezależnie od poglądów lepiej nie tworzyć tematów polityczno-światopoglądowych bo może skończyć się burzą. Sa zresztą fora o polityce itp, które są do tego przeznaczone. Np. http://www.forum.polityka.org.pl/index.php . Też troche tam pisałem, ale pod innym nickiem niz tutaj :).

Tecnosky ED 102/714,  Celestron  SCT 200/2000, Mak 90/1250, Lunt 50, Nikon Lookout 10x50, Canon 550D, Canon mod. 50D

https://charon-x.blogspot.om

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Obecnie coraz częściej na świecie za nowoczesne uznaje się

agencje towarzyskie z oczywistymi usługami

(legalizowane już w niektórych krajach Europy)

oraz ?nowoczesne? portale typu ?randka bez zobowiązań?

z rzekomo sprawdzonymi jakoś uczestnikami :)

To są dalekie od naukowo rozpatrywanej rzeczywistości bzdury.

Tylko staranne, nie pochopne znajdowanie sobie partnera/partnerki

i bycie z nim długotrwale daje szanse na zdrowie.

O wielu zagrożeniach, w przypadku innego postępowania, nawet się nie mówi w Polsce.

{Patrz obrazek 1}

Elektrownie atomowe to druga ?nowoczesność?. Tymczasem koszty zawsze

okazują się zaskakująco wysokie. {Patrz obrazek 2}

Obecnie Finlandia przeżywa horror ciągle kończonej elektrowni atomowej,

której koszty przerosły znacznie wszelkie prognozy.

Pozdrawiam

post-1197-137699920443_thumb.jpg

post-1197-137699920458_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Cię kolego obchodzi jak sobie ludzie znajdują partnerów/partnerki i na jak długo? Nie uważasz, że to sprawa prywatna? >:(

Kiedy niektórzy kochają zaglądać ludziom pod kołdrę (i zarządzać tym, co zobaczą).  ;D

...Podajmy sobie ręce wraz, bo źle stuleciu z oczu patrzy.

Bułat Okudżawa

Lornetki 9×28, 10x32, 12x56, 15x56, 20x77 (i parę innych w najbliższej rodzinie ).

Katalog Caldwella wg gwiazdozbiorów.pdf Katalog Messiera wg gwiazdozbiorów.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja coś czuje że Ekolog to taki osiedlowy monitoring, który siedzi w oknie, wszystko widzi, wszystko wie, ale gdyby się Policja pytała- i tak nie powie :D :D denerwuje mnie takie wtrącanie się w nie swoje sprawy >:(

na przedwczesnej astro-emeryturze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ignorujcie ten ,,Super Ekspres" to będzie spokój w wątku - najwyżej prowadzony przez założyciela od czasu do czasu monolog - przecież to od dawna  wiadome  8)

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy niektórzy kochają zaglądać ludziom pod kołdrę (i zarządzać tym, co zobaczą).  ;D

Masz rację Janko. Zaglądam ludziom wszędzie.

Nawet do pokoju dziecinnego.

Co robią z dziećmi (patrz mój przedpoprzedni post) i czego ich uczą?

Ciemnoty i zabobonu <=> "nie ufaj naukowcom medycyny"

... patrz załączony obrazek - to newsy z dziś - tak jednym ciągiem napisane przyszły - 3 w jednym  :D

Ciekawe ile nauk padnie w szkołach po dojściu takich czy podobnych mądrali do władzy?

Biologia? - wielu twierdzi, że dinozaurów lub pitekantropów nie było.

Pozdrawiam serdecznie

post-1197-137699923353_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

XXI wiek.

Świat nie jest już taki jak dawniej.

 

Takie kontrolne urządzenia lotniskowe, jak na załączonej dużej grafice, już istnieją.

Czytałem o nich w "Świat Nauki".

 

W kontekście tej grafiki dodam, i chyba wielu się ze mną zgodzi,

że "nowocześni" lekarze (chirurdzy) co się zgadzają na takie czy inne operacje

korygujące płeć lub rozmiar biustu są może i "postępowi" ale wbrew ...

zdrowemu rozsądkowi :)

 

Jak już ktoś bardzo chce się maskować i czuć inaczej

to serdecznie polecam czynienie tego w lesie w takim ubraniu jak widoczne na zdjęciu.

 

Z najbliższego otoczenia znam przypadek Kobiety o malutkim biuście, która, jak urodziła dziecko,

to znakomicie je wykarmiła. Co więcej biust ten nie przeszkodził jej zdobyć całkiem przyzwoitego

partnera na męża. Gdyby przedtem pozwoliła sobie wszczepić silikon to nie wiem co by było.

Ale na pewno byłoby to całkiem zbędne :)

 

Pozdrawiam

post-1068-0-05668100-1377597262_thumb.jp

post-1068-0-28981700-1377597317_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)