Skocz do zawartości

Adaptacja oka, a ekrany LED


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym podjąć dyskusję do tematu adaptacji oka do ciemności, a używania ekranów LED/AMOLED itp. podczas obserwacji.

Jak wiemy, jest wiele przydatnych aplikacji i programów ułatwiających orientację po niebie i odnajdywanie obiektów, w szczególności DSów. Są atrakcyjne dla początkujących , ale także i doświadczeni astroamatorzy z nich korzystają. Posiadają one najczęściej tryb nocny, jednak mówi się, że i tak ekran laptopa/smatrfona psuje nam wtedy adaptację do ciemności, mimo iż wyświetla obraz w odcieniach czerwieni.

Jakie są Wasze doświadczenia z obserwacji, czy zdarza Wam się mieć ze sobą laptopa lub smartfon z odpalonym np. Stellarium w trybie nocnym? Czy zauważyliście wtedy negatywny wpływ na adaptację oka do ciemności podczas obserwacji?

W tym wątku skupiamy się tylko na elektronice, proszę nie pisać o wyższości tradycyjnych map i czerwonej latarki :)

 

EDIT:

Mój błąd w tytule - chodzi o ADAPTACJE wzroku, a nie akomodacje. Akomodacja jest związana z ostrzeniem obrazu przez oko, adaptacja z czułością na światło.

NIKON ACTION EX 10x50 CF

Canon 450D + Tamron 2.8/17-50 mm, Jupiter 37A 3.5/135, statyw Velbon DF60

Zapraszam na : http://starryshot.wordpress.com/ oraz https://www.facebook.com/StarryShot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do obserwacji jest potrzebna po pierwsze - ciemność, po drugie - ciemność, po trzecie - ciemność 8)

Nic tego nie zmieni - nawet światło z czerwonej latarki potrafi ją zepsuć.

Jak chcesz aby widok był doskonały musisz zaplanować sesję w domciu. Na miejscówce najwyżej wydrukowana mapka czy atlas i jak najmniej czerwonej latarki.

,,Przypadłości" zwężania źrenicy oka pod wpływem światła nie oszukasz trybem nocnym nawet najdoskonalszych paneli LCD, LED itd. :-[
 

  • Like 3

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodopsyna zawarta w pręcikach (odpowiedzialne za widzenie nocne) jest najbardziej czuła na światło o długości fali 500nm i jej czułość w stronę czerwieni spada stopniowo aż do zera w okolicy 600nm. Dlatego latarki LEDowe czerwone (620-645nm) są dla niej zupełnie bezpieczne. Nie znalazłem niestety informacji na temat pasma przepuszczania światła dla pikseli R w matrycach LED, ale można się spodziewać że powinny się one mniej więcej pokrywać z charakterystyką matryc w kolorowych kamerach i aparatach. W nich kolor czerwony zaczyna się powoli od 550nm, a więc w miejscu w którym pręciki są jeszcze całkiem czułe na światło. To by raczej wskazywało na dużą ostrożność przy prowadzeniu obserwacji wizualnych przed monitorami LCD. Dodatkowym minusem jest fakt, że nawet zupełnie zgaszone piksele LCD i tak przepuszczają pewną część promieniowania z zakresu G i B, a więc będą powodowały psucie akomodacji.

  • Like 1

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba chodzi o przyzwyczajenie (adaptację) oka do ciemności a nie o akomodację. Niestety każde światło niszczy adaptację, nawet te delikatne czerwone do czytania map.

http://www.national-geographic.pl/nikon/pokaz/?tx_ttnews[tt_news]=3530&cHash=071b1df1378072b7077a5578407b953e

http://www.teleskopy.pl/adaptacja_wzroku_do_ciemnosci.html

And12, GSO 30mm, Hyperion 13mm, 8mm, Baader OIII 2", SW UHC 2"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba chodzi o przyzwyczajenie (adaptację) oka do ciemności a nie o akomodację. Niestety każde światło niszczy adaptację, nawet te delikatne czerwone do czytania map.

http://www.national-geographic.pl/nikon/pokaz/?tx_ttnews[tt_news]=3530&cHash=071b1df1378072b7077a5578407b953e

http://www.teleskopy.pl/adaptacja_wzroku_do_ciemnosci.html

Tak zgadza się, pomyliłem pojęcia. Już poprawione.

Wychodzi na to, że pozostaje dobre studiowanie Stellarium w domu przed planowaną obserwacją. Ja obecnie mam taką "strategię", nanoszę sobie obiekty na mapy z tablicy Wimmera,  podczas obserwacji używam czerwonej LEDówki, żeby sobie przypomnieć układ gwiazd i położenie obiektów. Niestety jeszcze dużo brakuje mi do lokalizowania wszystkiego z pamięci :P Latarki staram się używać możliwie krótko.

Nie chcę żebyście myśleli, że używanie Stellarium w trakcie obserwacji to pójście na łatwiznę, bo dużo przyjemności sprawia mi korzystanie z tradycyjnych map i nanoszenie własnoręcznie pewnych wskazówek, lub obiektów która pomagają mi w odniesieniach do lokalizacji.

  • Like 1

NIKON ACTION EX 10x50 CF

Canon 450D + Tamron 2.8/17-50 mm, Jupiter 37A 3.5/135, statyw Velbon DF60

Zapraszam na : http://starryshot.wordpress.com/ oraz https://www.facebook.com/StarryShot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz rzadziej, ale jednak, bywają mapki fosforyzujące. Także takie, które wymagają co x minut naświetlenia (oby poza naszym polem widzenia).

 

Dobrze zrobiona taka mapka powinna szkodzić adaptacji podobnie jak popatrzenie przez chwile, gołym okiem na Betelgezę! Czyli znikomo.

 

W naszych czasach jest coraz więcej ciekawych drukarek komputerowych i tuszy. Zapewne są już ludzie co potrafią zrobić sobie

taka mapkę sami (sic!) - dopasowaną do planowanego obszaru nieba, a nawet drogi star-hoppingu

oraz ewentualne pudełko z żarówką do podładowywania takiej mapy.

 

Nie wykluczam, że można też podratować się starannym opisem "dojść" do obiektów - nagranym głosowo - i odtwarzanym w ciemnościach.

Dyktafon czy komórka jakaś sprytna co nie musimy patrzeć na jej ekran.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz mapki oglądać jednym okiem a obserwować drugim - każde oko adaptuje się osobno, a nawet każdy pręcik w oku. Adaptacja oka do ciemności to nie tylko rozszerzanie się źrenicy, ale głównie przemiany chemiczne w pręcikach, dzięki którym czułość oka wzrasta o około 100 razy. Rozszerzanie i kurczenie źrenicy trwa kilka sekund, regeneracja rodopsyny w pręcikach to długi proces, a jej zniszczenie następuje błyskawicznie po wystawieniu na promieniowanie z zakresu w którym jest czuła, czyli około 400-600nm. Filtry czerwone na zwykłych latarkach też psują akomodację, jedynie czerwone LEDy mają na tyle wąskie pasmo promieniowania, że nie zachodzą na obszar w którym pręciki odbierają światło. Świecąc LEDową latarką tak naprawdę nie obserwujemy już dłużej pręcikami - są one ślepe na to promieniowanie - a zaczynamy widzieć czopkami, dlatego widzimy czerwony kolor (pręciki nie rozróżniają barw).

  • Like 2

jolo-astrojolo.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może jednak istnieje rozwiązanie pozwalające sensownie korzystać z ekranów komputerowych - jako mapek itp.

 

Kilka lat temu tym ultra tanim, a niezłym (jak na cenę) teleskopikiem  badałem w terenie rozróżnianie kropeczek, czy dziurek poczynionych iglą w pudełku z latarką.

I widziałem detale dość ostro z dużej odległości.

 

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_33&products_id=1310&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_R-70/700_AZ-2

 

Manewrując odległościa teleskopu od ekranu oraz ewentualnymi filtrami (sic!) na okular można zapewne optymalnie ustawić to co zobaczymy,

tak, by adaptacja oka do ciemnego otoczenia nie była "niszczona" podczas patrzenia na ekran.

 

No chyba, że jest tu jakieś "ale", które przeoczyłem?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie zrozumcie że do prawdziwych obserwacji trza ciemności aby wyłuskiwać drobne detale i baardzo słabe mgławice.

  • Like 2

Atik 383L+, 314E, Eos 600D, CT8, Canon EF-S 55-250, Canon EF-S 18-55 + 2 lewe ręce ? 

Banero_A_clone.png 2023-02-26_181337c.png.df966a0f5aaffa755988448a083ffa7e.png RazorbackRustTributeLg_clone.png   

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem smartfona na polu bitwy dwa razy... użycie stellarium naprawdę ułatwiało zabawę, wszystko w jednej dłoni. Ale,stwierdziłem, że nie po to chowam się przed latarniami,a żeby na miejscu świecić sobie prosto w oczy.

Jasność w telefonie miałem ustawioną na najniższą, w stellarium włączony tryb nocny, a i tak  jasność była duża i adaptacje w jakimś stopniu szlak trafiał. Takie rozwiązanie poleciłbym tylko do nauki gwiazdozbiorów :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację. Laik, który rozpoczyna astro-przygodę może spokojnie używać np stellarium  do nauki gwiazdozbiorów. Niestety przy obserwacjach teleskopowych laptop już się nie sprawdza. Niestety pozostają drukowane mapy...

  • Like 1

Baner III.jpg

Wizual: Skymaster 15x70, SYNTA 10"
Foto: SW 150/750+ATIK 383l, guide: SW 80/400+QHY5, na montażu: HEQ5
Foto: TS 130/910+ATIK 383l, guide: SW 80/400+QHY5, na montażu EQ6
Szybka pomoc 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ogólnie LCD jest zdrowsze od CRT. LED wpływają podobnie na oczy jak LCD, jednak istniej grupa monitorów które mniej męczą wzrok. Takie monitory posiadają automatyczne dopasowanie poziomu jasności - tzw auto Bright. Ostatni LG wprowadziło monitory które mają te oraz kilka innych np digital signage funkcji nie męczących wzrok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie LCD jest zdrowsze od CRT. LED wpływają podobnie na oczy jak LCD, jednak istniej grupa monitorów które mniej męczą wzrok. Takie monitory posiadają automatyczne dopasowanie poziomu jasności - tzw auto Bright. Ostatni LG wprowadziło monitory które mają te oraz kilka innych np digital signage funkcji nie męczących wzrok. 

Szanowny Kolego, żeby nie wiem co twórcy wpisywali na temat swoich paneli to i tak na miejscówce pod ciemnym niebem na cokolwiek jaśniejszego niż ono spojrzysz to cała adaptacja bierze w łeb i widzisz mniej.

Podejrzewam, że nic nie jest w stanie tego zmienić.

Jak chcemy wypatrzeć wszystko co przejrzystość powietrza i ciemne niebo daje to wszelkie światło jest złem.

  • Like 1

Serdecznie pozdrawiam i kryształowego nieba życzę - Jacek  ?
TS T APO 90/600 z TSFLAT2 + Samyang 135 f2 ED z QHY183C + AS 60/240 z RC IMX290M + Canon 550D - sadzane na ZEQ25GT + Nikon 12x50 EX do podglądania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego, żeby nie wiem co twórcy wpisywali na temat swoich paneli to i tak na miejscówce pod ciemnym niebem na cokolwiek jaśniejszego niż ono spojrzysz to cała adaptacja bierze w łeb i widzisz mniej.

Podejrzewam, że nic nie jest w stanie tego zmienić.

Jak chcemy wypatrzeć wszystko co przejrzystość powietrza i ciemne niebo daje to wszelkie światło jest złem.

 

 

Przepraszam Panie Jacku, ale szkoda czasu na tłumaczenie, że ciemne niebo można zobaczyć tylko w całkowitych ciemnościach. To już pokolenia LED, LCD, WiKiPediidiot Oni i tak wszystko wiedzą lepiej. Niech oglądają jak chcą. Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)