Krótkotrwałe pojaśnienie na niebie- co to moze być?

[GrzesiekOst]

Witam wszystkich

Przepraszam jeśli moje pytanie wyda sie głupie, ale w czasie obserwacji perseidów w ostanich dniach zauważyłem jedną rzecz, która mnie bardzo zaciekawiła i niestety nigdzie nie mogę znaleźć info co to mogło być. Chodzi mi o krótkotrwałe (1-2s) pojawienie się obiektu na niebie. Nie chodzi mi oczywiście o spadającą gwiazdę, bo obiekt ten się nie poruszał. Po prostu na chwilę pojawiała sie jakby dodatkowa gwiazda i za chwilę znikała. Widziałem to kilka razy patrząc na pd-wsch część nieba. Nie był to raczej satelita, bo po pierwsze się nie poruszałi widoczny był zbyt krótko. Meteor też odpada. Wiec sam już nie wiem czy mi się w głowie coś miesza i mam jakieś przewidzenia, czy jest jakieś wytłumaczenie. Mozę jakaś gwiazda która rozbłyska na chwilę tak ze jest widoczna gołym okiem a później przygasa? Jakieś pomysły?

[polaris]

Meteor stacjonarny?

[GKG]

Ja myślę, że to jednak satelity, które czasami puściły Ci tzw. zajączka.

Satelity sa słabo widoczne lub wogóle nie widoczne gołym okiem, ale czasem odbiją światło w kierunku obserwatora. Wiec bedzie to widoczne jako krótkotrwale pojaśnienie, rozbłysk.

Tak obstawiam

[Patryk P.]

Również obstawiam satelitę i tzw. "flare".

Kiedyś takie flary ładnie puszczały satelity z sieci Iridium, ale już je chyba zdeorbitowali w większości. Jak masz chwilę, to możesz zerknąć na ten materiał 🙂

 

[Artur333]

Moja mama jak była w zeszłym tygodniu na mazurach opowiedziała mi, że koło 1 w nocy z piątku na sobotę, na mniej więcej wschodniej części nieba oglądała przez 10 minut jakiś pulsujący obiekt, nie przypominający jej niczego co do tej pory widziała na niebie. Podobno nie poruszał się i nie wiadomo jak długo to trwało bo poszła spać... 

Ciekawe... 

[Alice]

Też coś takiego widziałem wielokrotnie w Bieszczadach. To są rotujące satelity na bardzo wysokich orbitach (przez to że wysoko to nie widać wizualnie ruchu na niebie - trzeba by było dłużej patrzeć, albo na fotkach analizować)

[Leon]

Może to był reflekror lotniskowy , takie reflektory trzeba od czasu do czasu odpalić, przeważnie robi się to w dzień ale dla sprawdzenia zasięgu robi się to w nocy.

[felcia97]

Flara czyli krótkotrwałe rozblyski światła słonecznego odbitego od satelity najczęściej od paneli foto elektrycznych. To nie ufo, reflektory ani okulary p. Twardowskiego. Pozdrawiam. 

Edytowane 17 Sierpnia 2023 przez felcia97

[Ekolog]

Mógł to być także biały lampion z balonem na gorące powietrze albo dron.

Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne