-
Liczba zawartości
1 814 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Odpowiedzi na komentarze dodane przez Janko
-
Pogalaktyczyłem wczoraj pewnie coś skrobnę ale.... nie wiem czy zauważyliście ale Wenus jest już tak duża, że wyraźnie widać sierp w 10x50, świetny widok a dodatkowo w parze z Merkurym.
-
O kurczaki, w przelewie do Delty zamiast kwoty wpisałem nr zamówienia. A był on 41000 coś tam!!! Nawet tylu środków nie miałem. Kupiłbym najdroższy kolimator na świecie
-
Nareszcie na Mazury przyszła zima i spadł śnieg...
-
Wczoraj o dwudziestej niemal +20, dzisiaj o ósmej +6,5.
-
Wczoraj o dwudziestej niemal +20, dzisiaj o ósmej +6,5.
-
Opętał mnie Karol Marks, ?
Wszędzie widzę walkę klas ?
-
Andrzeju!, rety, rety, rety, jeju, jeju jeju
A tak na marginesie na bierzmowanie wybrałem se Andrzej
-
Szykujcie się na sensację!
Właśnie skończyłem obrabiać rewolucyjne fotki, które rozwalą system. A przynajmniej, jak mniemam, zmienią astrofotografię, astrofizykę i jaszcze kilka innych astro ?
-
Szykujcie się na sensację!
Właśnie skończyłem obrabiać rewolucyjne fotki, które rozwalą system. A przynajmniej, jak mniemam, zmienią astrofotografię, astrofizykę i jaszcze kilka innych astro ?
-
Czy dzisieszy IOTD można jeszcze nazywać fotografią?
-
Czy dzisieszy IOTD można jeszcze nazywać fotografią?
-
W tv mam włączone tvp info oczywiście ciągle wałkowany temat wirusowy. W pewnym momencie mowa, że wieziony jest kolejny zainfekowany i reporter mówi tak : " pracownicy służby zdrowia nie zdradzają jeszcze płci tego mężczyzny"
-
Huraaa... jestem bogaty! W piwnicy znalazłem paczkę maseczek przeciwpyłowych
-
Huraaa... jestem bogaty! W piwnicy znalazłem paczkę maseczek przeciwpyłowych
-
Już nie jesteśmy ostatni, wreszcie go mamy
-
Już nie jesteśmy ostatni, wreszcie go mamy
-
Już nie jesteśmy ostatni, wreszcie go mamy
-
Czytam sobie "Koniec dzieciństwa" A.Clarke'a. W pewnym momencie fabuły jeden z bohaterów chcąc dowiedzieć się położenia gwiazdy obcych jedzie do Londynu. Tam w w siedzibie Towarzystwa Astronomicznego sięga po atlas gwiazd i odnajduje informacje.
Zastanawiam się dlaczego nie odpali Stellarium, lub CdC. Po chwili łapię się, że autor pisał to w latach 50
-
Rok temu na moją stałą miejscówkę można było wjechać tylko ciągnikiem bądź prawdziwą terenówką, bo śniegu nawaliło po kolana. Aktualnie jest tam czarny asfalt. No i ta inwersja - dziś nad ranem w niżej położonych miejscach było -10, a wyżej plus pięć i więcej. Podczas dzisiejszej dwugodzinnej sesji nawet nie musiałem ubrać rękawiczek. Pogoda świruje.
-
Dziś Newton wędruje na strych i następne jego uruchomienie planuję na wiosnę albo lato. Mam dość tej wilgoci, tonięcia w wodzie, mgle i szronie. Zmarnowałem wczoraj ponad godzinę z mojego krótkiego okienka obserwacyjnego na kręcenie się przy nim, to ogrzewając okulary w kieszeni, to szukacz zamrożony, to bino zamarzło, filtr w szufladzie filter switcha to samo. Ostatni raz go wyciągam w wilgotne noce.
Wrzuciłem GSO na taras pod dach i wróciłem się po 100 mm F5 na AZ4...
W ciągu 30 minut obserwacji nim przeleciałem sobie po klasykach nieba delektując się prawie 4 stopniowym polem z UWA 24 mm, bez zamarzania, bez nerwów... aż mam ochotę sobie kupić takie 150/750 achro.
-
Nie masz za co przepraszać. Roszenie / szronienie sprzętu to nasz wielki wróg Ja z tym walczyłem poprzez trzymanie zapasowej lornetki w wygrzanym opakowaniu z kompresem ogrzewającym na okularach i wymienianie sprzętu z chwilą zajścia okularów mgłą. Większą lornetę rozgrzewam w uruchomionym aucie względnie w domu, jeśli obserwuję na podwórku (mowa o wiejskiej miejscówce).
-
-
Dziś Newton wędruje na strych i następne jego uruchomienie planuję na wiosnę albo lato. Mam dość tej wilgoci, tonięcia w wodzie, mgle i szronie. Zmarnowałem wczoraj ponad godzinę z mojego krótkiego okienka obserwacyjnego na kręcenie się przy nim, to ogrzewając okulary w kieszeni, to szukacz zamrożony, to bino zamarzło, filtr w szufladzie filter switcha to samo. Ostatni raz go wyciągam w wilgotne noce.
Wrzuciłem GSO na taras pod dach i wróciłem się po 100 mm F5 na AZ4...
W ciągu 30 minut obserwacji nim przeleciałem sobie po klasykach nieba delektując się prawie 4 stopniowym polem z UWA 24 mm, bez zamarzania, bez nerwów... aż mam ochotę sobie kupić takie 150/750 achro.
-
Rok temu na moją stałą miejscówkę można było wjechać tylko ciągnikiem bądź prawdziwą terenówką, bo śniegu nawaliło po kolana. Aktualnie jest tam czarny asfalt. No i ta inwersja - dziś nad ranem w niżej położonych miejscach było -10, a wyżej plus pięć i więcej. Podczas dzisiejszej dwugodzinnej sesji nawet nie musiałem ubrać rękawiczek. Pogoda świruje.
-
Ku przestrodze. Warunki obserwacyjne doskonałe, o ile sąsiad nie puszcza fajerwerków w Twój dom. Efekt: wybita dziura w ścianie, spalona wycieraczka, osmalone drzwi, spalona tuja u sąsiada. "Frajda", że boki zrywać - wrrrr
-
Pierwsza noworoczna sesja za mną. Wszystko było jak trzeba - mróz, skrzypiący pod nogami śnieg i dobra przejrzystość. Tylko ta Betelgeza jakaś taka dziwna.
-
Rozpracowałem w lornecie cztery mocne kandydatury na Obiekt tygodnia, jutro trza je pomacać lustrem i coś wybrać. Warunki - ponadprzeciętnie dobre.