Proszę o pomoc. Problem z punktowością gwiazd

[kenny]

Witam.

Mam ogromny problem z uzyskaniem punktowych gwiazd, zazwyczaj wychodzą jajowate przecinki.

Do focenia uzywam HEQ-5 SynScan, SW150/750, Canon350d, do guidingu SW80/400,

kamerke spc880nc przerobioną na długie czasy spc900nc, obejmy do tuby guidującej, korektor komy...

Niestety nie opanowałem jeszcze ustawienia na GP za pomocą metody dryfu,

jak narazie ustawiam za pomocą lunetki biegunowej, a następnie alignuje na 3 gwiazdki.

(zawsze ustawiam w ten sam sposób i niekiedy uda się osiągnąć punktowe gwiazdki, ale bardzo rzadko).

Tak wygląda crop lewego górnego rogu pojedynczej klatki 300s

(Podobnie wygląda całe zdjęcie):

[kenny]

Próbowałem już, jak myślę wszystkiego co mogłem i co mi przyszło do głowy.

Myślałem, że to może wina korektora, gdyż bez niego środek kadru wychodzi ładnie.

Różna odległość korektora od matrycy - żadnego efektu.

Może to wina tej taniej kamerki? Obraz w PHD (bo tego programu używam) nie jest zbyt idealny

tzn. gwiazdki pozostawiają wiele do życzenia... Może Alien7101 lub Statek pamiętacie ze zlotu jaki obraz miałem w kamerce?

(Dużo szumu i gwiazdki niezbyt okrągłe). Niestety nie mam zdjęcia z obrazu kamerki.

Jeszcze mam wrażenie, że bez guidingu ekspozycje ok 1min wychodzą lepiej niż ekspozycje ok 1min z guidingiem

[kenny]

Nie wiem czemu staram się odpędzić myśl z głowy, iż jest to wina niedokładnego ustawienia na biegun,

choć może powinienem się zagłębić bardziej w tym temacie.

Tak wygląda crop mniej więcej gotowego zdjęcia.

(Nie przykładam się zbytnio do obróbki, gdyż najpierw muszę

opanować problemy sprzętowe).

[Gość JaLe]

Po pierwsze musisz idealnie montaż na biegun i alignujesz tylko na jedna gwiazdę.  Po drugie czy to pełna rozdzielczość ?  Jeżeli tak  to na pierwszym zdjęciu widać, ze montaż szarpnął co sugeruje skupienie się na regulacji montażu oraz na guidingu.

[maquu]

jak na moje to nie kwestia guidingu i gwiazdki nie są pojechane...Gdyby były pojechane, to byłyby kreski a Ty masz gwiazdkę z ogonkiem:) Widać, że gwiazdy są "kometami".

Nic nie piszesz o kolimacji i ostrości, a tu może być przyczyna. A żeby mieć pewność czy to pojechane gwiazdki czy coś innego to warto zrobić jedną dłuższą ekspozycję, np 8 minut i wszystko byłoby jasne

JaLe, dlaczego piszesz, że alignować tylko na jedną gwiazdę? nigdy się nad tym nie zastanawiałem i zawsze robię na 3...

[Grzegorz Czernecki]

A mnie się wdaje ,że koledze nie podobają się gwiazdki w rogu kadru i wkleił właśnie tą część całości ,i to jest po prostu koma

[Gość JaLe]

JaLe, dlaczego piszesz, że alignować tylko na jedną gwiazdę? nigdy się nad tym nie zastanawiałem i zawsze robię na 3...

Po co niby na 3 - nigdy tego nie robiłem ,nie zamierzam i najzwyczajniej nie widzę powodu?

[riklaunim]

Alignowanie GoTo nie wpływa na prowadzenie - więc wybór gwiazd, czy w ogóle alignowanie GoTo to już inna bajka.

[ignisdei]

Widać jak montaż skoczył! Może błąd w wyważeniu? Poza tym coś Ci zakrywa aperturę  -jakiś odrośnik ci lekko przysłania a może masz źle ustawiony offset -nie pracuje pełnym lustrem! Z kolimacją chyba masz też nie najlepiej.

ps. Nie potrafiłbym alignowac na 1 gwiazdkę  ;)

1) Pierwsza, potem druga i trzecia

2) Sprawdzenie:  Pierwsza, potem druga i trzecia :)

[Gość JaLe]

Widać jak montaż skoczył! Może błąd w wyważeniu? Poza tym coś Ci zakrywa aperturę  -jakiś odrośnik ci lekko przysłania a może masz źle ustawiony offset -nie pracuje pełnym lustrem! Z kolimacją chyba masz też nie najlepiej.

ps. Nie potrafiłbym alignowac na 1 gwiazdkę  ;)

1) Pierwsza, potem druga i trzecia

2) Sprawdzenie:  Pierwsza, potem druga i trzecia :)

Stawiam piwo jak  przekonacie mnie do alignowania na 3 gwiazdy  ;D  strata czasu  :P

[Heniek]

Logi z guidingu byłyby pomocne.

Alignowanie na 3 gwiazdy robi się chyba po to, aby GOTO lepiej trafiał.

Na pewno nie zastąpi solidnego ustawienia osi DE.

[kenny]

Maquu - tubę kolimowaną miałem na ostatnim zlocie w Zatomiu (nie zagłębiałem się bardziej w ten temat),

            do ustawienia ostrości używam maski Bahtinova, lecz ostrość kamerki ustawiam na oko w PHD.

Grzegorz - niestety efekt taki mam na całym zdjęciu

Ignisdei - odrośnik raczej nie, bo czy jest, czy go nie ma, to i tak efekt taki sam

JaLe - nie jest to pełna rozdzielczość. Alignowanie chyba nie ma wpływu na taki efekt

Zastanawiam się jeszcze nad wyważeniem, gdyż nigdy nie jestem pewien czy jest dobrze, nad kolimacją...

[Gość JaLe]

Logi z guidingu byłyby pomocne.

Alignowanie na 3 gwiazdy robi się chyba po to, aby GOTO lepiej trafiał.

Na pewno nie zastąpi solidnego ustawienia osi DE.

O i tu jest pies pogrzebany. ja zwykle dość mocno przykładam się do ustawienia na polarną, potem do zalignowania na  1 słownie JEDNĄ  gwiazdę i zawsze wszystko mi trafia do celu, nawet po kilku miesiącach :)

[kenny]

W takim razie muszę popracować nad dokładniejszym ustawieniem na biegun w pierwszej kolejności...?

[Gość JaLe]

W takim razie muszę popracować nad dokładniejszym ustawieniem na biegun w pierwszej kolejności...?

Sukces jest składową wielu zależności. Musisz po kolei eliminować błędy i na pewno  zaczniesz robić fajne zdjęcia. ja po 5 latach doszedłem (jak sam się oceniam) do poziomu na  zasłużoną tróję czyli dostateczny. Teraz jest tylko trudniej ;)

[Alien]

Kenny podeślij mi pojedyńczego surowego RAW-a. Jutro się nim zajmę ;)

[maquu]

Kenny, stawiam na kolimację (zlot w Zatomiu jesienią + transport tuby = dekolimacja sky watchera na 100%) lub niedokładne mocowanie aparatu w wyciągu. Lub też (co najczęściej ma miejsce) kombinację wszystkich punktów, gdziem można coś schrzanić >:(

Zacznij od najprostszych do wyeliminowania rzeczy. Laserowy kolimator i kolimacja przed każdą sesją to moim zdaniem podstawa przy tej kiepskiej tubie.

JaLe masz rację, 3-star alignment to strata czasu...A ja z automatu wybieram 3...bez sensu :P

[Gość JaLe]

JaLe masz rację, 3-star alignment to strata czasu...A ja z automatu wybieram 3...bez sensu :P

Jeżeli align na 3 gwiazdy trwa poniżej 15 sekund to oczywiście ta automatyzacja ma  sens. Inaczej nie widze sensu w automatyzacji :P

A zreszta róbta co  chceta, ja wybieram zawsze najprostsze i najskuteczniejsze rozwiązania.

[statek]

W takim razie muszę popracować nad dokładniejszym ustawieniem na biegun w pierwszej kolejności...?

Ustawienie na biegun jest ważne ale druga ważna sprawa to wyważenie montażu.

Zwróć uwagę na to żeby montaż był bardzo lekko niedoważony w osi RA w taki sposób żeby silnik montażu w osi RA ciągnął a nie popychał.

Tu mały rysunek jak montaż "niedoważyć".

[qbanos]

Prosta sprawa. Należy sprawdzić czy wygląd gwiazd jest identyczny po 1 sek naświetlania z guide i po np 5 minutach. Jeśli tak, to odrzucamy winę guidingu i ustawienia na biegun. Zresztą złe ustawienie na biegun daje zupełnie inne efekty (zakładając że guide działa poprawnie) - mianowicie rotację pola a nie równo pojechane gwiazdy w całym kadrze.

Przy okazji, jeśli się guiduje to metoda dryfu jest stratą czasu (oczywiście dla niestacjonarnych sprzętów) - wystarczy dobre ustawienie lunetką. Nie wiem skąd ten pęd za metodą dryfu, ale w większości przypadków i tak nie jest ona prawidłowo robiona i nie ma sensu przy takich ogniskowych :)

Jeśli sprawdzisz to co napisałem powyżej i będzie tak samo to odpowiedź jest taka: albo kolimacja, albo nieosiowość na torze optycznym. Może korektor nie wchodzi osiowo, albo clamping ring go przekrzywia? Albo wkładasz kamerę z korektorem do wyciągu w temperaturze pokojowej, a potem po ochłodzeniu krzywią się gwiazdki? Ja tak np mam, dlatego zawsze montuję już wyziębiony sprzęt.

P.S. Odpuśćcie już tę metodę dryfu naprawdę, align na 3 gwiazdy też jest bezsensu jeśli nie focicie z ogniskową większą niż 2 metry.....

[Tomasz Suchodolski]

Mi się tak działo przy słabym zamocowaniu guidingu. Dodatkowo spójrz na kable czy się nie naciągają.

Pamiętaj, że cały zestaw cały czas pracuje... dlatego ważne jest dobre spięcie guidingu do teleskopu głównego.

[statek]

Przy okazji, jeśli się guiduje to metoda dryfu jest stratą czasu (oczywiście dla niestacjonarnych sprzętów) - wystarczy dobre ustawienie lunetką. Nie wiem skąd ten pęd za metodą dryfu, ale w większości przypadków i tak nie jest ona prawidłowo robiona i nie ma sensu przy takich ogniskowych :)

To prawda w przypadku refraktorów, przy Newtonach wydaje mi się że ma to jednak znaczenie. W Newtonach powstają spajki, przy niedokładnym ustawieniu na biegun guiding spowoduje że gwiazdki będą punktowe ale następuje rotacja i ze spaków mogą wyjść wachlarze.

[qbanos]

To prawda w przypadku refraktorów, przy Newtonach wydaje mi się że ma to jednak znaczenie. W Newtonach powstają spajki, przy niedokładnym ustawieniu na biegun guiding spowoduje że gwiazdki będą punktowe ale następuje rotacja i ze spaków mogą wyjść wachlarze.

Tadek, napisałem że przy takich ogniskowych i przy okazji długościach naświetlań ustawienie lunetką będzie wystarczające - nie wystąpi rotacja pola. Jeśli stanie się inaczej to ustawienie było po prostu kiepskie.

A przy okazji dlaczego miałyby wyjść wachlarze? Przez gwiazdy nie okręcą się wokół własnej osi :) Będą rozciągnięte w rogu kadru, który kątowo jest najdalej od miejsca, w które patrzy guider.

Podsumowując, dobre ustawienie na biegun jest ważne, ale żeby to osiągnąć wystarczy lunetka w montażu. Nie ma sensu tracić czasu na metodę dryfu. I nie ma w tym momencie sensu namawianie na to kolegi.

[kenny]

Dzięki Statek za rysunek, postaram się według niego wyważyć sprzęt.

Wydaje mi sie, że guiding zamocowany jest solidnie, więc to bym raczej wykluczył,

choć dzięki za uwagę. Mimo wszystko sprawdze mocowanie.

Qba zamieszczam dwa zdjęcia, surowe klatki:

jedno 10s z włączonym guidem

drugie 300s również z guidem.

Na obydwóch widać to samo.

[kenny]

Zamieszczam jeszcze cały kadr, aby było widać całość zdjęcia.

[Tomasz Suchodolski]

Daj większość rozdzielczość jeżeli możesz...

[kenny]

I surowa klatka...

[statek]

A przy okazji dlaczego miałyby wyjść wachlarze? Przez gwiazdy nie okręcą się wokół własnej osi :) Będą rozciągnięte w rogu kadru, który kątowo jest najdalej od miejsca, w które patrzy guider.

Podsumowując, dobre ustawienie na biegun jest ważne, ale żeby to osiągnąć wystarczy lunetka w montażu. Nie ma sensu tracić czasu na metodę dryfu. I nie ma w tym momencie sensu namawianie na to kolegi.

Rotacja przy długich ekspozycjach spowoduje przekręcenie obrazu względem pająka a spajki tworzą się na pająku.

Ustawienie na Polarną lunetką montażu będzie dobre pod warunkiem że lunetka jest dobrze zjustowana z osią godzinową i na dodatek oś godzinowa jest prawidłowo "przekręcona" w czasie ustawiania, metdoda dryftu nie jest na te niedokładności wrażliwa.

Trudno z tych zdjęć wyczuć czy gwiazdki  pojechały w osi RA czy w osi DEC. Wydaje mi się że bardziej prawdopodobne  są skoki w osi RA spowodowane nieprawidłowym wyważeniem czy jak pisał Tomek jakimś wiszącym kabelkiem.

Keny, spróbuj załączyć logowanie guidingu i podeślij plik z logiem.

[Gość JaLe]

Ustawienie na Polarną lunetką montażu będzie dobre pod warunkiem że lunetka jest dobrze zjustowana z osią godzinową i na dodatek oś godzinowa jest prawidłowo "przekręcona" w czasie ustawiania, metdoda dryftu nie jest na te niedokładności wrażliwa.

Oś symetrii LB powinna się pokrywać z osia montażu, to chyba logiczne :) 

Nie bardzo rozumiem zdanie z prawidłowo przykręcona osią godzinową, chodzi o .... właśnie o co konkretnie ?

[statek]

Nie bardzo rozumiem zdanie z prawidłowo przykręcona osią godzinową, chodzi o .... właśnie o co konkretnie ?

Chodzi mi że biegun nie jest w miejscu gdzie jest gwiazda Polarna.

Może pokażę jak ja "przekręcam" oś godzinową przy ustawianiu osi godzinowej  (Kochab Clock)

Tu jest krótka insrukcja http://thestardeckobservatory.com/Polaralign.html

Tutaj jest to fajnie wyjaśnione http://www.weasner.com/etx/ref_guides/polar_align.html

ustawiam