Nic mi się nie chce...

[ignisdei]

Emocje to jak zwykle zły doradca. Nie porównujcie astrofotografii z wizualem bo to bez sensu. Każda z dziedzin wymaga sporej wiedzy i doświadczenia, które nabywa się po setkach godzin obserwacji lub sesji fotograficznych. Każdą z dziedzin możemy traktować również w kategorii sztuki. Każda z dziedzin może mieć wiele elementów naukowych. Niektóre foty Zdziśka (np. Andromeda i kuliste) dobitnie o tym świadczą. Każda z nich dostarcza ponadto elementów poznawczych i jest popularyzacją astronomii miłośniczej. Ja wolę obserwację i szkice obserwacyjne, nasi dwaj Moderatorzy Globalni to astro-fotografowie. Razem budujemy FA i sprawiamy, że jest coraz lepsze. A składa się głównie (prócz stosunków towarzyskich) z relacji obserwacyjnych, astro-fotografii oraz mnogości teorii.

Ja nie wyobrażam sobie forum bez astrofoto, bo jak kiedyś pisałem to najbardziej perfekcyjna wizualizacja naszego hobby, swoista wisienka na torcie. Astrofoto to wizytówka przyciągająca ludzi do pisania tu i zwrócenia uwagi na astronomię amatorską. Wolę zdecydowanie by nowicjuszy przyciągały rewelacyjne zdjęcia naszych forumowiczów a nie np. oferty na giełdzie, nie jesteśmy kurna jakimś tam ?sklepikiem? ale forum astronomicznym!

Jak pisałem wyżej będę dbał by te dwa światy się tu równoważyły. Obserwacje nigdy nie dorównają astrofotografii.. bo fotografie są jak wizualizację Boga w kościołach ( w postaci fresków na ścianach , witraży, rzeźb i obrazów). Człowiek- najlepiej postrzega wzrokowo, jesteśmy wyczuleni na kształty i barwy (to atawizm) a w związku z rozwojem techniki i konkurencją na rynku ten odłam naszego hobby staje się coraz bardziej dostępny. Dlatego astrofotografia będzie rosła w siłę i tego nie zatrzymamy. Konkurowanie wizuala z foto jest zatem bez sensu. Lepiej niech się uzupełniają jak w starym chińskim symbolu ?In- Yang?

Czego nam wszystkim życzę!

[Jacek E.]

 Powinniśmy robić to co sprawia radość i satysfakcję. Czy to będzie zgodne z jakąś książką czy nie, to już mniej ważne. Tylko tyle i aż tyle.

 

Wszystko się zgadza, a dyskusja niestety wywiązała się od Twojego zdania ,,Użyłem 4 "kliki" żeby wrzucić poniższe zdjęcie. Oczywiście nie moje, to tylko przykład"

 

Twoje 4 kliki nic nie dały i mają się nijak do ,,wrzucenia" fotki autorskiej :-[

 

Popatrz: ,,Wczoraj o 23.00 chmurwy się rozstąpiły i wyszedł Muniek, złapałem lornetkę i mogłem podziwiać - dawał równo po oczach, przejrzystość powietrza znakomita, obrazy ostre jak żyletka oby tak było jutro bo weekend się zaczyna."

Jest relacja - jest - wielu z nas tak pisze. Sprawdź ile sekund napisanie tych 4 zdań Ci zajmie.

Ty wrzuciłeś nie swoją fotkę - gdybyś miał wrzucić swoją i przeliczyć czynności od ustawienia setupu do ,,wrzucenia" ??? (miesiąca nieraz braknie).

 

Daniel jeśli podejmujemy taką dyskusję to poprzyjmy ją konkretami.

 

Nie dojdziemy tu do żadnych konstruktywnych wniosków i ustaleń, jeden z nas jest szczęśliwy gdy wytaszczy teleskop i będzie się gapił przez pół nocy w przesuwający się po niebie ze wschodu na zachód Księżyc.

Drugi ten księżyc w takim samym czasie będzie usiłował zarejestrować.

Obaj są szczęśliwi mieli udaną nockę obaj zmarzli, obaj poszli spać nad ranem.

Na drugi dzień jeden i drugi w 2 zdaniach to opisał na forum - cześć im za to i chwała.

 

Ale są ludzie metodycy, którzy każde takie wydarzenie opiszą - od momentu ustawienia teleskopu do złożenia - Czy to obserwator czy astro fotograf.

I nikt nie jest w stanie tego zakwestionować, że aby fotka wyszła na świat potrzeba 4 klików trzeba więcej czasu, sprzętu i znów czasu (obrobienie).

Czy to wyższość astro foto nad obserwacjami - nie.

 

Jeden lubi pomarańcze a drugi jabłka. I obaj są z tego powodu szczęśliwi i obaj nie powinni nawzajem się krytykować i dewaluować poczynań ,,przeciwników", dyskutować nad swoimi smakami bo do niczego ta dyskusja nie doprowadzi.

Tak samo jak ta.

 

Reasumując - nie piszmy co komu łatwiej, czyje jest lepsze, jak to powinniśmy robić w sposób nakazujący. Tylko jak to powinno być robione bo Wiesz dobrze, że utartych wzorców ewentualnie z małymi korektami ewolucyjnymi poprzez postęp techniczny nie zmienimy.

 

Apelujmy o jak najczęstsze i jak najpełniejsze dzielenie się obserwacjami, metodami fotografowania, kłopotami, tutorialami, tanimi rozwiązaniami związanymi z setupem, możliwościami ,,zateemowania", doświadczeniem, miejscówkami, metodami obserwacji, stosowaniem filtrów itd.

 

Nasze forum jest dla wizualowców i fotografów jak i sympatyków, którzy nie mają możliwości a chcą o otaczającym nas ogromie przestrzeni jak najwięcej wiedzieć.

 

Każde zdanie - KAŻDE - związane z astronomią amatorską napisane nawet niegramatycznie poświęcone temu ogromowi i pięknu otaczajacego nas wszechświata będzie dla FA bezcenne.

Szanujmy wszystkich 8)  Nie wywołujmy sztucznych ,,konfliktów" :)

[Perseus]

Ja sporządzam notatki zaraz po powrocie do domu, a jak się skupiam na jakimś konkretnym obiekcie to notuje od razu na miejscu. Wyobraźnia z czasem lubi co nieco dodać od siebie, czego nie ma przy foto... Ja tam "amatorskie" zdjęcia lubię oglądać, według mnie to się uzupełnia;)

[piotrkusiu]

 

Nie mam zamiaru zabierać głosu już w jakiejkolwiek dyskusji czy to odnośnie wizuala czy astrofoto, moja działalność ograniczy się tylko do wstawienia zdjęcia.

Pozdrawiam i życzę racjonalnych dyskusji. 

Alien7101 nie ma co się obrażać.

Spróbuj kiedyś jedną ze swoich świetnych fotek nie wstawić na forum tylko opisać co widzisz, jak to odbierasz. Sam tekst. Trudne, prawda?

 

Pozdrawiam i życzę czystego nieba oraz wielu udanych fotek :)

 

 

Tymczasem również sobie robię odpoczynek. Log out.

[Krzysztof_K]

 

Spróbuj kiedyś jedną ze swoich świetnych fotek nie wstawić na forum tylko opisać co widzisz, jak to odbierasz. Sam tekst. Trudne, prawda?

Bardzo dobrze to ująłeś Piotrze!

Przewaga astrofoto nad wizualem tkwi w jego widowiskości i łatwości prezentacji. Nie ulega wątpliwości, że stworzenie pięknego obrazu Wszechświata kosztuje wiele godzin pod ciemnym niebem i nie mniej pracy przed ekranem komputera. A gdy już powstanie, to (tak jak zostało już napisane) jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów. Wystarczy kilka kliknięć i można się podzielić własnym dziełem.

Natomiast wizual to przede wszystkim doznania czerpane podczas obcowania sam na sam z Kosmosem. Nie każdy potrafi przelać je potem na papier. Np. ja nie wiedziałbym co napisać po swojej sesji, chyba tylko, że widziałem to czy tamto i miało taką jasność ;) Dlatego nie opisuję swoich wrażeń z obserwacji. I tym bardziej doceniam opisy z sesji obserwacyjnych Pawła Trybusa, Piotra Guzika czy kilku innych osób i czytam je z przyjemnością.

Tak więc astro fotografowie publikujcie swoje fotki, a wizualowcy z zacięciem humanistycznym opisujcie swoje obserwacje :)

Pogodnych nocy!

[ignisdei]

Nie wywołujmy sztucznych ,,konfliktów" :)

To jedno zdanie Jacka jest warte 100 wypowiedzi! też przyłączam się do tego stwierdzenia:

Nie wywołujmy sztucznych konfliktów!!!

[Panasmaras]

Wszystko się zgadza, a dyskusja niestety wywiązała się od Twojego zdania ,,Użyłem 4 "kliki" żeby wrzucić poniższe zdjęcie. Oczywiście nie moje, to tylko przykład"

(...)

Ty wrzuciłeś nie swoją fotkę - gdybyś miał wrzucić swoją i przeliczyć czynności od ustawienia setupu do ,,wrzucenia" ??? (miesiąca nieraz braknie).

Jacku, Zdziśku - gdzie Paether napisał, że kompletnie zrobione zdjęcie ogranicza się do czterech kliknięć?

 

Napiszę to, co zostało napisane i proszę przeczytać ze zrozumieniem:

1. aby obserwator się spełnił, wystarczy owocna obserwacja, czasem sporządzenie notatek (przeważnie w formie zrozumiałej tylko dla obserwatora). Nie musi robić nic więcej, by być spełnionym po takiej obserwacji. Czyli - była obserwacja, są notatki, jest i głowa pełna wrażeń.

2. aby astrofotograf się spełnił, musi zebrać materiał i go obrobić. Wiemy, że potrafi to zająć wiele godzin i nikt nie nazywa tego procesu czterema kliknięciami - dla jasności. Czyli - było zebranie materiału, była obróbka, jest gotowe zdjęcie na dysku.

 

A teraz jak wygląda proces dzielenia się tym wszystkim na forum:

1. wizualowiec musi poświęcić parę godzin na sporządzenie tekstu, który da się czytać, uzupełnić go mapkami, zdjęciami. Tak przynajmniej jest w moim przypadku. Co więcej, jeśli nie zrobię tego w ciągu 48h od obserwacji, zapominam na tyle szczegółów, że pisanie relacji mija się z celem. A odtwarzanie na podstawie notatek zawsze jest obarczone większym ryzykiem (bo np. nie pamiętam do końca, jak obiekt A miał się do obiektu B ).

2. astrofotograf dodaje zdjęcie za pomocą czterech kliknięć.

 

Dla jeszcze większej jasności:

są przypadki, gdzie relacja wizualowca będzie spisana w czasie znacznie krótszym niż obróbka jakiegoś zdjęcia. Nikt nie twierdzi, że zdjęcie obrabia się w 10 minut. Czasem siedzi się nad nim i parę dni. Ale bez obróbki zdjęć dla samych siebie wasze hobby nie funkcjonuje. Żeby je mieć dla samych siebie, nie możecie wyłącznie zbierać materiał, musicie go obrabiać - inaczej wasza aktywność będzie niepełna.

W przypadku wizualu, notatki dla siebie samego załatwiają wszystko. Spisywanie relacji dla samych siebie jest mało celowe i zabiera czas, którego niewiele osób ma pod dostatkiem.

[Jacek E.]

 

A teraz jak wygląda proces dzielenia się tym wszystkim na forum:

 

2. astrofotograf dodaje zdjęcie za pomocą czterech kliknięć.

Marku przepraszam ale bardzo to uogólniłeś i jako wizualowiec zdeprecjonowałeś znów astrofoto do czterech kliknięć - proszę jeden z przykładów.

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/2978-atik-314e-sw2001000/

 

Takich jest wiele. Jak i wiele jest z 4 kliknięciami,

 

To samo jest z relacją z obserwacji - bardzo bogate np. Pawła:

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/3100-obiekt-tygodnia-02102013-struve-2816-i-2819/

 

i takie ,, W nocy z 13/14 listopada tego roku miałem przed sobą najpiekniejszy widok Płomienia w moim 12". Wyborna przejżystość pozwoliła na podziwianie płonącego krzaczka w pełnej krasie! Wyłuskałem też lekkie pojaśnienie w miejscu IC 434 niestety bez śladu B33. Szykuję się na szkic tego rejonu w tym sezonie, jeśli tylko warunki pozwolą ;) " Koniec relacji.

 

Jeszcze raz podkreślam nie kłóćmy się o ilość, jakość, kto co ile napisał czemu hołduje - dążmy do tego abyśmy relacjonowali - pisali jak najwięcej we wszystkich tematach na forum związanych z astronomią amatorską - nie dzielmy się bo i tak patrzymy czy naocznie, czy elektronicznie w jedno niebo czy wykonujemy ATMy temu samemu służące :)

 

Tylko o to mi chodzi. Uszanujmy zainteresowania każdego, uszanujmy zdolności każdego - spokojnie to przejrzyjmy i oceńmy przez ubię to, lub więcej tam nie zaglądajmy bo nas ten dział nie interesuje, jednak ten dział nie jest be bo jest ważnym dla kogoś kto choć parę słów tam napisał.

Jeszcze raz powtarzam tylko o to mi chodziło i dlatego tu nagryzmoliłem parę postów.

 

I jeszcze jedno - napisałeś: ,,Ale bez obróbki zdjęć dla samych siebie wasze hobby nie funkcjonuje. Żeby je mieć dla samych siebie, nie możecie wyłącznie zbierać materiał, musicie go obrabiać - inaczej wasza aktywność będzie niepełna." - wyobraź sobie, że dla mnie istnieje i takich odmieńców troszkę jest ;)

[Gość Paweł Trybus]

Astrofotografia rozwinęła się błyskawicznie - coraz lepszy i coraz tańszy masowo dostępny sprzęt, Internet. Gdybym był 20 lat młodszy i dopiero teraz zaczynał przygodę z niebem, najpewniej poszedłbym w jej kierunku. Ale moje początki to rok 1996, gdy marzeniem był Uniwersał, a jedyne amatorskie zdjęcia nieba, jakie mogłem oglądać (pomijając te publikowane w "Wiedzy i Życiu") zrobił mój znajomy teleskopem "U" 90mm, z prowadzeniem ręcznym (kręcenie korbką mikroruchów...). Siłą rzeczy poprzestałem na obserwacjach wizualnych i tak już zostało.

[Panasmaras]

Marku przepraszam ale bardzo to uogólniłeś i jako wizualowiec zdeprecjonowałeś znów astrofoto do czterech kliknięć - proszę jeden z przykładów.

http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/2978-atik-314e-sw2001000/

Po pierwsze - linkowany wątek jest wątkiem testowym. Standardowy post ze zdjęciem zawiera najczęściej zdjęcie jednego obiektu. Czasem wszystko zawiera się w jednym zdjęciu, czasem są dwa lub trzy zdjęcia (np. wersja b/w, kanał H?).

Cztery kliknięcia to faktycznie skrót myślowy, ale w rzeczywistości czy aż tak odległy od większości wątków zdjęciowych? Najczęściej widuję krótki, paruzdaniowy opis sesji, ewentualnie przeklejoną notkę z Wiki.

 

Jednak nie mam pretensji o brak elaboratu, bo nie o to chodzi. Clue całego wątku zdjęciowego jest zdjęcie - to ono jest najważniejsze. I temu zdjęciu został poświęcony czas w największym stopniu. Wątek zdjęciowy bez opisu istnieje, ale bez zdjęcia - nie.

Jacku, nie wiem skąd czepiłeś się tego, że rzekomo deprecjonuję zdjęcia. Napisałem wyraźnie, że mam świadomość, że zrobienie zdjęcia wymaga dużej ilości czasu, podobnie jak i obrobienie uzyskanego materiału. Napisałem, że dodanie zdjęcia na forum może ograniczyć się do czterech kliknięć. I chodzi o tę właśnie granicę - między działaniem dla siebie a działaniem na forum. W przypadku a-foto może to być te parę kliknięć. W przypadku wizuala - trzeba włożyć w to kawał dodatkowego czasu, który w rzeczywistości niewiele wnosi dla samego obserwatora (w zasadzie poza czystą chęcią podzielenia się swoimi wrażeniami).

[Jacek E.]

 W przypadku wizuala - trzeba włożyć w to kawał dodatkowego czasu, który w rzeczywistości niewiele wnosi dla samego obserwatora (w zasadzie poza czystą chęcią podzielenia się swoimi wrażeniami).

I z takiej czystej chęci podzielenia się (wszystkim) rodzą się zasoby for astronomicznych. W naszym przypadku na tę chwilę - 44791 Napisanych postów - odjąć 1/4 na niezwiązane z astronomią zostaje 3/4 bezcennych informacji, które na przykład ja ,,obserwatoroastrofotograf" bardzo chętnie czytam ucząc się czegoś nowego czy przypominając i poświęcam im każdą wolną chwilę, może to już mój wiek tak ma ???  niemniej daje mi to ogromną satysfakcję i odpoczynek od pracy, mediów i codziennego wyścigu ... 8)

[Fobek]

Zauważyłem, że lubicie się spierać jakby te forum było tylko dla moderatorów może i dobrze bo widzę że co niektórzy zaczynają już odpuszczać a forum ma być dla wszystkich. To jest nie ważne czy ktoś ma dużo kasy i ma kupę sprzętu i oczywiście mieszka tam gdzie jest ciemne niebo i robi super fotki, bo również bardzo liczy się ten co mieszka w mieście i tylko może popatrzeć na niebo w zasadzie przez okno i bez sprzętu. Pamiętajmy że wypowiedź jednego i drugiego jest tak samo istotna, że nie można tu próbować podważać w jakimkolwiek sposobie chyba że jest faktycznie błędna. Na forum mamy się rozwijać nie tylko czytając je ale te nieraz dziwne wypowiedzi mogą stworzyć nieraz nowe obrazy czy spojrzenia na to z nowego punktu. Nie chcę przynudzać ale przy okazji mam jedno pytanko dlaczego zaprzestano po wprowadzeniu nowego silnika działu składania życzeń forumowiczom? 

[Jacek E.]

 Nie chcę przynudzać ale przy okazji mam jedno pytanko dlaczego zaprzestano po wprowadzeniu nowego silnika działu składania życzeń forumowiczom? 

No to nie czytasz forum - 2 dni temu składaliśmy życzenia Markowi via GB ;) http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/3160-sto-lat-marvaz/

[Fobek]

czytam i to cały czas zobacz komu i kiedy wcześniej składano?

[Jacek E.]

czytam i to cały czas zobacz komu i kiedy wcześniej składano?

No przecież to jest indywidualna sprawa userów, kto chce komu składać - zadaj to pytanie również sobie - dlaczego nie składałeś ??? ;)

 

I jeszcze jedno, jako moderator - przynajmniej ja, piszę wtedy gdy coś czynię technicznego kończąc wypowiedź ,,Z poważaniem moderator"

Z Markiem i Danielem spierałem się o ,,jedynie słuszne" ;)  moje racje -  jako user JacekErbel :P

Oni ze mną chyba też :)

[Fobek]

Ja się nie chcę spierać ale to jest w gestii organizatorów tego forum a nie moim jeśli jest inny pogląd na ten temat to już się wycofuję i nie mam już więcej pytań

[ignisdei]

Z Nie chcę przynudzać ale przy okazji mam jedno pytanko dlaczego zaprzestano po wprowadzeniu nowego silnika działu składania życzeń forumowiczom?

 

Ludzie zachodzę w głowę jakie jeszcze kwestie poruszycie w tym temacie ? Urodziny?.nie ma uściślonych norm ani określonych regulaminowo procedur dot . składania życzeń! :-X

Każdy składa je indywidualnie z potrzeby serca, jeśli kogoś znasz i lubisz zakładasz mu temat z własnej woli!  Co jest odpowiednikiem w realu  kupionego w kwiaciarni kwiata lub prezentu ! ???

[Jacek E.]

 

  Co jest odpowiednikiem w realu  kupionego w kwiaciarni kwiata lub prezentu ! ???

I jeszcze o buziaku i flaszce zapomniałeś 8)

 

NIECH SIĘ STANIE ZATOMSKA POGODA CHOĆ NA TYDZIEŃ 8) - WZYWAM WSZYSTKIE SIŁY CZYSTE I NIECZYSTE ABY TO SPRAWIŁY :)

[Fobek]

może jeszcze na podarek jakiś teleskopek albo kamerka do astrofoto  :)

[tranox]

może jeszcze na podarek jakiś teleskopek albo kamerka do astrofoto  :)

Skoro chcesz ufundować... O0

[Fobek]

można zrobić ściepę na prezenty  :)

[krzysztof G.]

 

Ja od wielu lat regularnie czytuje relacje na astronocach, praktycznie każdą relację czytałem z zapartym tchem, choć mało kiedy coś tam komentowałem to bardzo często moje późniejsze obserwacje   po przeczytaniu  nawiązywały tematem  do realizacji z astronocy.  Chciałbym  przy tej okazji podziękować kolegom   Polarisowi; Uciowi; Thomasowi; Acidtea; wcześniej Marwazowi i Emdemu za wiele godzin spędzonych przy czytaniu ich świetnej lektory.    

 

Twoje Pawle relacje z obserwacji  czy artykuły jak obiekt tygodnia również czytuje  z zapartym tchem, ostatnio nawet z panasem w blizinach  poświęciliśmy chilę naszej  obserwacji  aby zweryfikować i samemu ocenić  co uda nam się dostrzec w  NGC 7479. 

[ignisdei]

Usłyszałem dziś śliczną piosenkę Maryli (Maryla Rodowicz - Wszyscy chcą kochać) i mimowolnie podłożyłem własne słowa wynikające z tendencji na forach: Choć nie mam talentu wierszokletczego Kapitana Meteora to jednak poczytajcie ;)

Chude jak słomka nogi eq2

i z lichym wyścigiem jednego cala

tęga ósemka, co na teflonie

po okręgu mknie

czarna trussowa ta GSO

i na statywie wieszają to

z Zagorska jurną BPC

co jednego tylko chce

wszyscy chcą focic

choć nie przyznają się

tak pięknie jak na APOdzie

w Intenecie

wszyscy chcą focic

do utraty tchu

matryce przepalać bezpowrotnie

choćby raz

jeden jedyny raz...

głodna modelka, krawiec mruk

dama co z nagła wpadła w cug

grubas w tureckim swetrze

pijak z baru "miś"

wizaula wyprą się dziś

grafik co preferuje jazz

aktorka w norkach, fryzjer gej

wdowa, co szlocha w noc

o jedno proszą los by sfocić ds-ów moc!

Ref..

wszyscy chcą focic.....

[tranox]

Robert, uśmiałem się! :) Nie znałem melodii więc puściłem sobie ten utwór na Youtube'ie jednocześnie czytając Twoje słowa :P

[szdom1]

No właśnie też szukałem podkładu muzycznego! Niestety nie znalazłem. Jak komuś się uda to poproszę link ewentualnie Mp3 na [email protected]

[tranox]

Może tutaj działa?

[ignisdei]

Tu macie do pośpiewania ;D

 

 

[Tajulek]

Hahah  :D

[szdom1]

Może tutaj działa?

Jak to pobrać?! :angry:

[Paether]

Specjalnie dla Ciebie ;) Przyznam, że nie było łatwo znaleźć.

To co, nagranie w studiu w Zatomiu? Kto przywozi gąbkę akustyczną? Max ostatnio fajne kolumny miał do odsłuchu więc mógłby zabrać :D

M. Rodowicz - Wszyscy chcą kochac.mp3