Cała aktywność

Hej świetna fota ale mnie to interesuje ta maszyna czasu co przenosi do września 😉 Pożyczysz? W sam raz aby wyskoczyc juz poza białe noce 😉 Zartuje , kurcze czas tez zaopatrzyc sie w sensowny uchwyt do telefonu bo efekt jest jak dla mnie taki jaki mi wystarczy by byla pamiatka A plama monstrum wyrazna bo seeing dzis dopisywal w rejonie 😊

Pozycja nr 3 - "Interstellarium Deep Sky Atlas Desk Edition" - sprzedana.

Słońce 08.09.2024 około 19:00. iPhone 7 przypięty do ES 20mm. 1 klatka. Podrasowane w Gimpie. Mega jest ta plama. Bardzo duża i wyraźna.

Po prostu odwrócone kolory, pokolorowanego Słońca. W ASICAP jest opcja koloru i "invert"

Hop hop

@Sebastian Ś. to drugie zdjęcie to efekt obróbki czy wykonane przy pomocy jakiegoś dodatkowego filtra?

No to mamy kolejne szanse na zorze, sloneczko nam sie rozszalalo ostatnio. Nie zmiennie ode mnie link i komentarz sytuacyjny polskiegoastroblogera, polecam https://www.polskiastrobloger.pl/p/live-solar-update.html

@Dzikun @Castro @Sebastian Ś. Dzieki za spotkanie pod gwiazdami w Świętoszewie ! Chociaz wysoka wilgotność i mróz, walka z parowaniem 😡 (czas sie niestety wreszcie okablowac 🙃) to bylo bardzo fajnie że ni z tad ni z owad zrobila sie trzecia w nocy. Był wizual było tez focone. Udalo złapać sie wizualnie tego przebieranca w smoku 😉NGC 4236 ale oj słabiutki z niej duszek mimo dobrego nieba 10 cali i esa 24, nie mniej jest satysfakcja 😎 Wiosna a wiec buszowalem po galaktykach , głównie w warkoczu a później mały pokaz klasycznych kulek i planetarek co by było bardziej towarzysko 😉 kulki rozbite w pył a moje serce nie zmiennie skradzione jest kocim okiem które fantastycznie swieci na niebiesko 😍 a na finał gdy Seba juz sie zwinął , żałuj 😉 a ogromne ptaszysko wzbiło sie nieco wyzej zapielismy OIII 7nm i zadziala sie magia , nie moglem doczekać sie tego widoku od czasu zakupu filtra. Veil , Ameryka , pelikan widziane pierwszy raz z filtrem rozwalily mi system . Wyłowiony został tez Crescent zaś pomiędzy dwiema głównymi wstegami Veil o ile dobrze interpretuje dobrze widoczny był trójkąt pickeringa oraz kilka innych mniejszych klakow ktorych nazw nie znam. Ten rejon to dla mnie nowość bo filtr mam od nie dawna . Mimo ze bylo juz po nocy astronomicznej to gdyby nie to ze wszytko plywalo i marzło pewnie siedział bym dalej z O III w łabędziu. Tradycyjnie kazdy złapał kilka spontanicznych meteorow z czego Krzysiek podobno konkretnego , je niestety wtedy gapilem sie w atlas. Dzis juz w mniejszym gronie choc plany były inne z Łukaszem zrobilismy after party i uderzylismy na słońce, no fantastyczna jest ta plama, chyba najciekawsza jaką widzialem, wielka rozbudowana zlozona cudna a do tego seeing dopisywał i mozna bylo dobrze studiować jej detale, miód 😎 Dodatkowa plama gigant wypluła z siebie to i owo i sa szanse na zorze 🌆 Astro bateryjki pieknie podladowane banan na twarzy ze udalo sie wykorzystać juz raczej ostatnią sensowną bez księżycowa nocke przed sezonem bialych nocy . Teraz czas na łysego i moze zgadamy sie jeszcze jakos na słońce wspólnie, Seba kompletuj sprzęt 😉

Dziewięć lat temu byliśmy tam na niezapomnianym zaćmieniu Księżyca. Można było dojechać samochodem, nie wiem jak teraz. Może ogrodzili. I na pewno woda jest wyższa niż wtedy. Superpełnia i całkowite zaćmienie Księżyca w Rogalinie

Ja wczoraj byłem w Rogalinie przy dębach (łęgi rogalińskie) i muszę powiedzieć, że niebo jest tam świetne, o wiele lepsze niż na folwarku bo nie ma żadnej łuny na południu. Minus jest taki, że z większym sprzętem tam nie ma raczej szans się wygodnie dostać (jedynie lornetka albo edek z małym montażem). Pieszo idzie się prawie kilometr, w tym kawałek przez las. Jednak na miejscu niesamowity klimat. Na północy jest lekka łuna od Rogalinka, ale samo wrażenie o wiele lepsze, zapewne przez dęby w okolicy. Na minus większa wilgoć od Warty i czasami pojawiająca się mgła. Pod foto miejsce wymarzone 😉

Całkiem przyjemna sesja. Zdecydowanie lepsze niebo niż ostatnim razem. Oprócz klasyków (M57 bił prawie po oczach przez filtr OIII a M51 machała do nas wyraźnymi ramionami), wykorzystaliśmy aperturę 18" do wyłuskiwania z tła starych gromad kulistych. Byliśmy też pod wrażeniem wygody użytkowania ES 12 mm 92 stopnie. Ogromna soczewka oczna i ER pozwala bez trudu zanurzyć się w kosmos nawet w okularach. Podobno równie przyjemna jest ogniskowa 17 mm. Okazało się również, że StarSense ma godnego przeciwnika w postaci PolarSense, który ma równie bogatą bazę obiektów lecz działa szybciej i dokładniej. Jest to jednak prototyp i trochę ciężko idzie mu z nazwami, zwłaszcza chińsko brzmiących komet 😉

Potwierdzam, jest potężna plama. RC6/533MC/ND3.8

Wszedłem w temat, dowiedziałem się o wielkiej plamie, wyjąłem z szuflady szkło z maski spawalniczej, otworzyłem okno, spojrzałem i jest! Bardzo wyraźnie widać, ponadto da się dostrzec, że jest podłużna oraz bardziej konkretna od strony krawędzi tarczy.

Monster plama. Mimo tego defektu Słonko pali bezwstydnie 🙂

Pierwsza próba 48x5sek, Samyang 135mm, f2.2.

Obniżka 500zł

Leci sobie 🙂

Obiektyw zaparował ale mała pamiątka jest 🙂 Dzięki panowie za mini zlot!

Ja dziś wyjątkowo jadę łapać fotony Drogi Mlecznej na dęby do Rogalina 😉 Miłych obserwacji wszystkim 🙂

Już czekamy.

@polaris @Thomas na którą godzinę planujecie być?

Ja niestety dziś nie dam rady - udanych obserwacji!

No to się widzimy 🙂