Życie oparte na arsenie

[lidka500]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Sensacja-NASA-rozszerzylismy-wlasnie-definicje-zycia,wid,12910760,wiadomosc.html

Wczoraj była zapowiadana konferencja NASA na ten temat, dawałem linka na forum. Jeśli to się potwierdzi, uważam toto za największą sensację naukową od powstania teorii względności. Dla mnie REWELA :)

[Gregohr]

no nie do końca oparte na arsenie. Przecież nie mówi się, że nasze jest oparte na fosforze...

[felcia97]

Jeśli to się potwierdzi, uważam toto za największą sensację naukową od powstania teorii względności.

Lidku, spokojnie, uważam, że wszystko co jest na ziemi jest ziemskie. Może to tylko hybryda, produkt ewolucji lub niszy endemicznej. Mieliśmy już skamieniałe bakterie z Marsa i co? Wiem i rozumiem, że jeżeli tu na Ziemi są bakterie oparte na innych mostkach niż pozostałe żyjątka, to tym bardziej we Wszechświecie jest to możliwe i prawdopodobne, ale NASA szuka pieniędzy a reklama ...itp. Pozdrawiam.

[ignisdei]

Takie same odczucie, arsen jest składnikiem łańcucha nukleotydów, to tyko efekt dostosowania się

mamy tu  węgiel, wodór, azot, tlen, ARSEN , siarkę to wciąż związki oparte na węglu.

Ewenmement - na pewno ale biologiczny.  Moim zdaniem jednak znów  wielkie hallo!

[riklaunim]

Jak dla mnie to część jakiegoś większego procesu i oswajania masowego odbiorcy z tematyką (obcego) życia. W planach jest bio-misja na Europę, być może także Tytana. NASA chyba stara się budować świadomość znaczenia istnienia prostych form życia nietypowych do naszych. Tak by była akceptacja drogich i trudnych misji na te księżyce jak i zrozumienie potencjalnych odkryć.

A jak przeszło Nibiru to wyraźnie gdzieniegdzie masowy odbiorca jest wyjątkowo tępy i sam nie będzie analizował i sprawdzał informacji. Więc trzeba mu to wykładać przez parę lat aż załapie przesłanie od naukowców ;)

[lidka500]

Ignis- przypatrz się dobrze jakie miejsce w DNA zajmują atomy arsenu. To nie jest ewenement, ale kompletnie inne organizmy. Na Ziemi wszystko- od najmniejszego wirucha po płetwala błękitnego, łącznie z największymi dinozaurami i mamutami ma DNA zbudowane praktycznie rzecz biorąc tak samo. A toto co odkryli- jest kompletnie inne, dokładnie tak jakby toto było z innej planety- iii jakiejś kompletnie innej niż nasza :)

[rodom]

Ignis- przypatrz się dobrze jakie miejsce w DNA zajmują atomy arsenu. To nie jest ewenement, ale kompletnie inne organizmy. Na Ziemi wszystko- od najmniejszego wirucha po płetwala błękitnego, łącznie z największymi dinozaurami i mamutami ma DNA zbudowane praktycznie rzecz biorąc tak samo. A toto co odkryli- jest kompletnie inne, dokładnie tak jakby toto było z innej planety- iii jakiejś kompletnie innej niż nasza :)

Wiadomo że jak cos jest z Arsenu to jest z Nibiru...wielka mi sensacja...do 2012 wszystko zeżra te bakterie i to będzie własnie inwazja Nibiru....Wszystko poza Charonem..bo to jeden z nich...

[felcia97]

Ignis- przypatrz się dobrze jakie miejsce w DNA zajmują atomy arsenu. To nie jest ewenement, ale kompletnie inne organizmy. Na Ziemi wszystko- od najmniejszego wirucha po płetwala błękitnego, łącznie z największymi dinozaurami i mamutami ma DNA zbudowane praktycznie rzecz biorąc tak samo. A toto co odkryli- jest kompletnie inne, dokładnie tak jakby toto było z innej planety- iii jakiejś kompletnie innej niż nasza :)

Lidku ;) implikacje Twojej wiadomości niczego nie zmieniają. To nie są organizmy z kompletnie innej planety. Tylko jak dotąd (do wczoraj) nie zbadane ziemskie organizmy o innej strukturze DNA niż pozostałe (dotychczas zbadane) ziemskie organizmy. To te "Arseny Lupin"-był taki film :)-ewentualnie mogą zostać przeniesione i zasiedlone na innych planetach. Bo jeżeli żyją na Ziemi, a ich metabolizm jest inny niż w oparciu o węgiel (wodę) to można je spróbować zasiedlić na planetach pozbawionych wody, węgla itd. Czyli Matka-Ziemia jest gotowa do kolonizacji innych planet. Pozdrawiam.

[felcia97]

Ignis- przypatrz się dobrze jakie miejsce w DNA zajmują atomy arsenu. To nie jest ewenement, ale kompletnie inne organizmy. Na Ziemi wszystko- od najmniejszego wirucha po płetwala błękitnego, łącznie z największymi dinozaurami i mamutami ma DNA zbudowane praktycznie rzecz biorąc tak samo. A toto co odkryli- jest kompletnie inne, dokładnie tak jakby toto było z innej planety- iii jakiejś kompletnie innej niż nasza :)

Lidku ;) implikacje Twojej wiadomości niczego nie zmieniają. To nie są organizmy z kompletnie innej planety. Tylko jak dotąd (do wczoraj) nie zbadane ziemskie organizmy o innej strukturze DNA niż pozostałe (dotychczas zbadane) ziemskie organizmy. To te "Arseny Lupin"-był taki film :)-ewentualnie mogą zostać przeniesione i zasiedlone na innych planetach. Bo jeżeli żyją na Ziemi, a ich metabolizm jest inny niż w oparciu o węgiel (wodę) to można je spróbować zasiedlić na planetach pozbawionych wody, węgla itd. Czyli Matka-Ziemia jest gotowa do kolonizacji innych planet. Pozdrawiam.

Lidku ;) drugą implikacja Twojego wywodu jest możliwość następująca: owe organizmy ziemskie o innej strukturze DNA są archetypami, pozostałościami, być może starszą formą rozwoju życia na Ziemi, która się nie rozpowszechniła. Jednym słowem jest to pozostałość po jednej z gałęzi rozwoju życia na Ziemi nazwijmy to np. etapu ewolucji Ziemi beztlenowej. Pozdrawiam. 

[lidka500]

Felcia, zgoda. Czy przeżyją na innej planecie - nie wiim :) Chodzi o inną sprawę- to pierwsze odkrycie innej formy życia, niż znana dotychczas. I do tego odkrycie tu, u nas, na Ziemi. Dlatego dla mnie to rewela, nie dlatego że akurat arsen, że UFO, Nibiru i te wszystkie inne :)

[Paweł Baran]

Ja bardziej spodziewałem się odkrycia życia na innej planecie w tej formie, tu gdzie my żyjemy na pewno są jeszcze inne, bakteryjki które są jeszcze nie odkryte, w sumie, z tego, co wiem życie postało na naszej planecie dzięki kometą, które uderzając w jałową Ziemię przyczyniły się do jej dzisiejszego funkcjonowania, nie trzeba skreślać Ziemi, zacznijmy szukać życia u nas i odpowiedzieć na te pytania, a potem wyruszyć wyszukiwaniem po za naszą planetę, by mieć obraz jasny kolorowy, a nie czarno biały, ja się nie znam na bakteriach, bateriach tak, ale na bakteriach raczej nie, i mam nadzieję, że jak odkryje się tu na Ziemi to odkryjemy życie gdzieś we Wszechświecie. Ziemia to taki pamiętnik tylko trzeba go umieć odczytać. :)

[piotrkusiu]

Wczoraj był program na Discovery Science i mówiono między innymi o tych bakteriach. Prawdopodobnie jest to całkiem osobne drzewo życia na naszej planecie, czyli życie w kosmosie powinno być czymś zwyczajnym i często spotykanym bo skoro u nas powstało 2x to gdzie indziej też musiało. To tylko kwestia czasu kiedy je wykryjemy :)

W takich sytuacjach przypomina mi się jak Rosjanie testowali swój pojazd marsjański, który miał życie wykrywać. Zostawili go na stepach Kazachstanu i nic nie wykrył, żadnego życia  :D i wtedy darowali sobie te wykrywanie.